Blow.txt

(61 KB) Pobierz
{1091}{1167}Film oparty na faktach.
{4107}{4183}Tak jest. �aduj, Dulli.
{4432}{4493}I jak? Dobra?
{4497}{4568}Cudowna. Doskona�a.
{4601}{4662}Panie i panowie, stuprocentowa
{4666}{4770}kolumbijska koka. Rewelacja.| Czysta jak �nieg.
{4809}{4857}Nazywam si� George Jung.
{4861}{4945}Wi�zie� federalny nr 19225004.
{4991}{5052}Urodzi�em si� w Nowej Anglii.
{5056}{5143}Konkretnie w Massachusetts.| W Weymouth. To ja.
{5147}{5221}A to m�j najlepszy| przyjaciel, Tuna.
{5225}{5286}M�j ojciec mia� firm� od CO.
{5290}{5390}Trzy furgonetki, dziesi�ciu| pracownik�w, du�e zlecenia.
{5394}{5429}By� dla mnie wzorem.
{5433}{5481}- Ani razu nie upad�em.| - Brawo.
{5485}{5546}- Widzimy si� wieczorem.| - Zabierz mnie.
{5550}{5611}Jedziemy, Fred. Ko�cz ju�.
{5615}{5719}B�d� z nim rozmawia�,| jak d�ugo zechc�. Jasne?
{5836}{5912}Naprawd� chcesz jecha�?
{5927}{5999}Mnie wszystko jedno.
{6005}{6092}- W�� solidne buty.| - Dzi�ki, tato.
{6096}{6144}A z wami co?
{6148}{6209}Funduj� wam lunch.
{6213}{6287}Mia�e� przynosi� pieni�dze.
{6291}{6365}Tata ci�ko pracowa�,| ale zdaniem mamy, zarabia� za
{6369}{6456}ma�o. My�la�a,| �e wychodzi za bogacza.
{6460}{6547}Tata obiecywa� jej z�ote g�ry,| ale nie uda�o si�.
{6551}{6612}Interesy sz�y bardzo marnie.
{6616}{6677}Nie dotykaj mnie. Jeste� ohydny.
{6681}{6785}- Nie przy ma�ym!| - Ma�y i ma�y. A co ze mn�?!
{6798}{6872}- Wracaj do domu!| - Dok�d jedziesz?
{6876}{6924}Cho� wiele razy odchodzi�a
{6928}{7012}i wci�� przynosi�a ojcu wstyd,
{7084}{7132}on zawsze jej wybacza�.
{7136}{7218}Kocha� j�. Jak on j� kocha�.
{7227}{7283}Ermine.
{7305}{7353}Chod�.
{7357}{7424}Wszystko dobrze?
{7500}{7577}Cze��, George. Wr�ci�am.
{7604}{7681}Chod�, u�ciskaj mamusi�.
{7773}{7808}Co jest, Georgie?
{7812}{7879}Chod� do mamusi.
{7903}{7976}Przywitaj si� z mam�.
{8202}{8237}Przez 10 lat
{8241}{8341}ojciec harowa� po 14 godzin| dziennie, 7 dni w tygodniu.
{8345}{8419}My�la� tylko| o naszym szcz�ciu.
{8423}{8484}Co mam robi�?
{8488}{8549}Ale to nie wystarczy�o.
{8553}{8658}Powoli tracili�my wszystko.| Byli�my zrujnowani.
{8709}{8731}Chod�my na lody.
{8735}{8822}Nie w g�owie mi teraz lody.| Co zrobimy?
{8826}{8934}Wszystko b�dzie dobrze.| Dot�d zawsze si� udawa�o.
{8943}{9004}Znajd� inn� prac�.
{9008}{9056}Takie jest �ycie.
{9060}{9121}Raz na wozie, raz pod wozem.
{9125}{9186}Idzie dobrze, jeszcze ci ma�o,| idzie �le, my�lisz,
{9190}{9251}�e to koniec,| ale �ycie toczy si� dalej.
{9255}{9316}Pami�taj o tym.
{9320}{9431}Pieni�dze wcale nie maj�| znaczenia. To tylko pozory.
{9437}{9505}Powiedz to mamie.
{9541}{9609}Nie b�dzie �atwo.
{9619}{9654}Tato?
{9658}{9752}B�dziemy biedni?| Nie chc� by� biedny.
{9762}{9823}To nie b�dziesz.
{9827}{9927}Wtedy zrozumia�em, �e| nie dla mnie takie �ycie.
{9931}{10014}Musia�em uciec. Jak najdalej.
{10126}{10234}Latem '68 przenie�li�my si�| z Tun� do Kalifornii.
{10243}{10353}Czarny TR3 i 300 dolar�w| w kieszeni. To by�o �ycie.
{10373}{10433}Istny raj.
{10451}{10564}Wynaj�li�my ma�e mieszkanko| przy pla�y. Nic specjalnego,
{10568}{10642}ale mia�o swoje plusy.
{10685}{10741}George.
{10828}{10888}Pom�c wam?
{11062}{11123}Kalifornia to by� inny �wiat.
{11127}{11162}Gdzie piwo?
{11166}{11267}Ludzie wyzwoleni,| swobodni, pe�ni pomys��w.
{11283}{11370}U�ywali takich okre�le� jak:| sie ma, klawo czy w dech�.
{11374}{11442}Kobiety - pi�kne.
{11452}{11526}I wszystkie robi�y to samo.
{11530}{11601}Jestem stewardess�.
{11621}{11689}Latam. Samolotem.
{11738}{11811}Wszyscy wci�� jarali.
{12726}{12774}Cze��.
{12778}{12840}Cze��, Tuna.
{12856}{12910}Bo�e.
{13038}{13097}Ju� wiem.
{13103}{13138}Co wiesz?
{13142}{13190}Z czego b�dziemy �y�,
{13194}{13255}skoro nie chcemy pracowa�.
{13259}{13314}Patrz.
{13428}{13476}Oregano?
{13480}{13515}Trawka.
{13519}{13580}Podzielimy na porcj�| i b�dziemy sprzedawa�
{13584}{13684}na pla�y. Za to, co tu jest,| zgarniemy ze sto papier�w.
{13688}{13749}Jak si� nie uda,| b�dzie co przypala�.
{13753}{13801}Da�e� si� zrobi�.
{13805}{13879}To nie jest z�y pomys�.| Mam ju� nawet torebeczki.
{13883}{13970}Chcesz si� w to bawi�?| Poznam ci� z kim�.
{13974}{14035}Tym kim� by� Derek Foreal.
{14039}{14126}�ywa legenda Manhattan Beach.| Mia� 3 knajpy, 2 nocne
{14130}{14204}kluby, sie� samoobs�ugowych pralni| i co najwa�niejsze,
{14208}{14269}pierwszy salon fryzjerski| dla m�czyzn w po�udniowej
{14273}{14334}Kalifornii.
{14364}{14419}Maria.
{14468}{14503}To on.
{14507}{14584}Tw�j nowy facet? S�odki.
{14611}{14659}George.
{14663}{14717}Tuna.
{14728}{14812}Cze��, Tuna. Enchante, George.
{14897}{14945}Smakowity jest.
{14949}{15010}Do z�udzenia przypomina Kena.
{15014}{15091}Ken i Barbie. Doskona�e.
{15157}{15282}Dziewczyny, dajcie nam 5 minut.| Chc� pogada� z nimi sam na sam.
{15287}{15347}Panowie...
{15443}{15504}Wszyscy wynocha.
{15508}{15569}Zostawcie nas na chwil�.
{15573}{15659}Utle� si�, Ron. �adnie, Heather.
{15755}{15831}Co mog� dla was zrobi�?
{15898}{15946}Chcemy kupi� traw�.
{15950}{16008}To wiem.
{16041}{16115}- Jeste�cie glinami?| - Nie.
{16119}{16206}Je�li jeste�cie, musicie mi| powiedzie�. Tak ka�e prawo.
{16210}{16297}Nie jeste�my z policji,| tylko z Massachusetts.
{16301}{16375}Czy on wygl�da na glin�?
{16379}{16440}Nie bardzo.
{16470}{16557}Macie szcz�cie,| �e przyja�nicie si� z Barbie.
{16561}{16652}Inaczej nawet bym z wami| nie gada�.
{16873}{16921}A to co?
{16925}{16987}Wasza trawa.
{17016}{17077}Nie my�leli�my, �eby a� tyle...
{17081}{17142}Nie bawi� si� w detal.| Bierzecie czy nie?
{17146}{17205}Bierzemy.
{17523}{17597}Tuna i ja zostali�my| kr�lami Manhattan Beach.
{17601}{17675}Kto chcia� trawy,| kupowa� j� od nas.
{17679}{17779}Forsa do r�ki. Zarabia�em wi�cej| ni� w normalnej robocie.
{17783}{17844}Wyrobi�em sobie mark�.
{17848}{17949}Ludzie zacz�li na mnie m�wi�| Boston George.
{17965}{18026}By�o super.
{18108}{18169}To jest to.
{18173}{18221}Co takiego?
{18225}{18273}Wszystko.
{18277}{18351}Ty, Kalifornia, pla�a.
{18355}{18414}Ci tutaj.
{18433}{18507}Czuj�, �e znalaz�em| swoje miejsce.
{18511}{18582}�e tak powinno by�.
{18602}{18650}Jeste� szcz�liwy?
{18654}{18702}Tak.
{18706}{18760}A ty?
{19096}{19144}Patrz, kogo przywia�o.
{19148}{19214}W mord�. Dulli.
{19226}{19290}Cze��, stary.
{19330}{19398}Co ci� sprowadza?
{19408}{19469}Id� sobie pla��,| nikomu nie wadz�.
{19473}{19547}I nagle kogo spotykam? Tego tu.
{19551}{19625}- Mieszkacie w Kalifornii?| - Tak. A ty co tu robisz?
{19629}{19664}Wakacje.
{19668}{19729}A potem zn�w do szko�y.
{19733}{19781}Trzeba to opali�.
{19785}{19846}O nie. I tak ju� odjecha�em.
{19850}{19898}Niez�e zielsko, co?
{19902}{19924}Jak cholera.
{19928}{20010}W �yciu mnie tak nie �ci�o.
{20227}{20306}Jestem kompletnie uwalony.
{20357}{20429}Dokumentnie uwalony.
{20435}{20470}Ca�kiem...
{20474}{20532}uwalony?
{20630}{20691}Szkoda, �e w naszych stronach| nie ma takiego
{20695}{20797}towaru. Wiecie, ile mo�na| by na tym zarobi�?
{20851}{20886}Czarujesz.
{20890}{20984}Powa�nie.| I zerowe koszty transportu.
{20994}{21055}Wiecie, ile tam jest college'�w?
{21059}{21159}- U.Mass, Amherst, B.U.| - Smith, Hampshire.
{21163}{21227}No i Holyoke.
{21241}{21328}100.000 dzieciak�w, kt�re| nie wiedz�, co robi� z fors�.
{21332}{21446}A towar tam lichy. Wywalasz| 400 papier�w i g�wno masz.
{21514}{21549}Widz� to tak.
{21553}{21627}Barbara lata na wsch�d| dwa razy w tygodniu.
{21631}{21718}Za ka�dym razem mo�e wzi��| dwa worki po 25 funt�w.
{21722}{21770}Ko�o 100 funt�w tygodniowo?
{21774}{21874}Du�o. Wiem. Ale tam| nie ma takiego towaru.
{21904}{21978}M�wi� ci, Derek, sprzeda si�.
{21982}{22030}Czy ja wiem?
{22034}{22082}Towar najwy�szej pr�by.
{22086}{22173}- Mo�na bra� po 500 za funt.| - Nikt tyle nie zap�aci.
{22177}{22277}Wszystko ju� uzgodnione.| Ta forsa tam na nas czeka.
{22281}{22329}Pysznie.
{22333}{22394}Dobre s�owo.
{22398}{22458}Pos�uchaj.
{22489}{22550}Chc� ci� wzi�� do sp�ki.
{22554}{22589}Po po�owie.
{22593}{22680}Mo�na z tego wyci�gn��| ze 30 kawa�k�w tygodniowo.
{22684}{22745}15 dla ciebie, przyjacielu.
{22749}{22823}Do kieszeni. �adnych k�opot�w.
{22827}{22940}- Sprzedaj� tylko tobie?| - I Barbarze. Poza tym nikomu.
{22944}{23002}Uda si�.
{23061}{23096}Czy ja wiem?
{23100}{23148}Wschodnie wybrze�e. Samoloty.
{23152}{23200}Brzmi ryzykownie.
{23204}{23252}Ona jest stewardess�.
{23256}{23336}Nie sprawdzaj� jej walizek.
{23529}{23623}Lotnisko mi�dzynarodowe.| Los Angeles.
{23737}{23825}Lotnisko mi�dzynarodowe.| Boston.
{23906}{23995}- Cze��, Barbaro.| - Witaj, Kevin.
{24153}{24238}Widzisz ten garnitur? Japo�ski.
{24348}{24420}- Barbara.| - Kevin.
{24439}{24507}Trzeba mi wi�cej.
{24712}{24747}- Barbara.| - Kevin.
{24751}{24773}Jeszcze wi�cej.
{24777}{24851}Co mam zrobi�? Mog� wzi��| tylko dwie walizki.
{24855}{24903}I nie latam codziennie.
{24907}{24981}Mam do wykarmienia mas� ludzi.| To wszystko za ma�o.
{24985}{25072}Forsa le�y tam na ulicy.| Niech George co� wymy�li.
{25076}{25131}Dobra.
{25713}{25748}20, 40,
{25752}{25818}60, 80. Tysi�c.
{25830}{25904}Sto dwadzie�cia osiem tysi�cy.
{25908}{25969}Chryste. Od samego patrzenia| sztywnieje mi pa�a.
{25973}{26037}Nie do wiary.
{26077}{26138}Co jest, George? Co� nie tak?
{26142}{26242}Rozchmurz si�. Po�owa nasza.| Jeste�my bogaci.
{26246}{26268}To za ma�o.
{26272}{26333}O czym ty m�wisz?
{26337}{26385}Uk�ad jest nie taki.
{26389}{26450}Odwalamy ca�� robot�,| a p�acimy jak w detalu.
{26454}{26515}- Kto� si� na nas dorabia.| - I co?
{26519}{26554}Trzeba dotrze� do �r�d�a.
{26558}{26632}- Co z Derekiem?| - Jego te� robi� w konia.
{26636}{26749}To nasz wsp�lnik. Co dobre| dla niego, dobre i dla nas.
{26753}{26801}Do �r�d�a, m�wisz?
{26805}{26878}Jak si� za to zabra�?
{26922}{27008}Kt�ry� z was m�wi po hiszpa�sku?
{27195}{27243}Tuna! Chod� tu, do diab�a.
{27247}{27331}Zabaw si� troch�. Viva Mexico.
{27494}{27555}Salud. Zdrowie.
{27559}{27627}Ile... mari...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin