Wskanik mocy wyjciowej - stereo (10 LED kanał) Opis wstępny (własne spostrzeżenia) Wskanik sygnału audio na LED-ach daje niesamowity efekt. Sam zmontowałem kiedy ten układ i moje oczy nadal cieszš się migotaniem diod LED w takt muzyki. Układ zawiera 10 wiatełek dla jednego kanału, dzięki czemu można przyporzšdkować odpowiedniš moc do liczby zapalonych diod. Po pierwszym spojrzeniu powiedziałem: Ja nie mogę. Rzeczywicie zostałem przykro zaskoczony liczbš elementów do tego wskanika. Mogę przyznać szczerze, że był to układ, który dosyć długo montowałem. Do każdego LED-a przyporzšdkowany jest tranzystor, zwykła dioda i dwa rezystory. Skoro wszystkich diod jest 20 to znaczy, że tych elementów również musi być przynajmniej 100. Na szczęcie jedna dioda jest wskanikiem obecnoci zasilania, więc chociaż o kilka elementów mniej. Zaletš tego układu jest zewnętrzne zasilanie, co powoduje, że urzšdzenie pobiera znikomš moc wyjciowš wzmacniacza przez co nie powoduje teoretycznie żadnych zniekształceń. Kolejnš zaletš jest prostota działania i możliwoć łatwego odnajdywania błędów. W przypadku, kiedy jedna LED nie wieci można zawężać swoje poszukiwania tylko do kilku elementów (diody, tranzystora, i samego LED-a). Czyli nie musimy pozbywać się w razie braku działania znacznie drogich układów scalonych tylko popularnych elementów tj. BC238, 1N4148. Montaż na płytce jest bardzo prosty. Trzeba tylko zwrócić uwagę na poczštku na właciwe wlutowanie elementów. Jeżeli pierwsze elementy zostanš le wmontowane to pozostałe, wzorujšc się na tych pierwszych mogš być również le wlutowane. To w sumie spowoduje, że będziemy musieli odlutowywać nawet 40 elementów (zależnie w którym momencie się zorientujemy o nieprawidłowym montażu). Montaż w obudowie jest tragiczny! Trzeba wykonać podłużny otwór. Każdy wie, ile do tego trzeba cierpliwoci. Przy braku specjalistycznego sprzętu najpierw nawiercamy te 50 otworów, a póniej ostro pracujemy pilnikiem płaskim. Kolejnš wadš montażowš jest brak potencjometru, którego można przykręcić do obudowy. To powoduje, że nie możemy zmieniać czułoci bez otwierania obudowy! Ja natomiast zastosowałem kupiony potencjometr podwójny i wyprowadziłem go na zewnštrz obudowy. Teraz w razie zwiększenia amplitudy sygnału wystarczy drobna korekta i już dalej można cieszyć się migotaniem diod w takt muzyki. Opis szczegółowy "Linijki wietlne" układu majš po 10 LED. Dodatkowa dioda sygnalizuje obecnoć napięcia zasilajšcego. Liczba wiecšcych diod, to znaczy długoć linijki, jest proporcjonalna do amplitudy sygnału. Układ łatwo zmontować i uruchomić. Poza tym ma on stosunkowo niewielkie wymiary, co pozwala bez większych trudnoci zainstalować go w urzšdzeniu. Układ składa się z dwóch identycznych torów, schemat elektryczny oraz opis dotyczš kanału prawego. Wejciowy sygnał z punktu IN jest doprowadzany do potencjometru montażowego P1 dopasowujšcego jego poziom do czułoci układu. Kondensator C1 oddziela składowš stałš od wejcia wzmacniacza napięciowego, zrealizowanego jako pojedynczy stopień z tranzystorem T1 pracujšcym w układzie OE (wspólnego emitera). Rezystory R1 i R2 ustalajš punkt pracy tranzystora, natomiast rezystor R3 wprowadza ujemne sprzężenie zwrotne zapobiegajšc przesterowaniu tranzystora T1. Wzmocniony sygnał po wyprostowaniu w układzie podwajacza napięcia z elementami C2, D1, D2, C3 jest doprowadzany do wejcia wtórnika emiterowego z tranzystorem T2, którego zadaniem jest znaczne zwiększenie wydajnoci pršdowej układu prostujšcego. Na wyjciu wtórnika (emiter T2) jest "do dyspozycji" sygnał o wartoci odpowiadajšcej amplitudzie przebiegu wejciowego, który zostaje wykorzystany do sterowania właciwym wskanikiem. Głównym zespołem wskanika jest drabinka diodowa (D3-D11), która wysterowuje stopnie tranzystorowe współpracujšce bezporednio z LED (D12-D21). W działaniu wskanika wykorzystano silnie nieliniowš charakterystykę napięciowo-pršdowš (diod D3-D11 oraz złšcz B-E tranzystorów T3-T12) przy napięciach ok. 0,6 V. Do zawiecenia pierwszej LED (D12) potrzebne jest napięcie ok. 0,7 V, doprowadzone z wtórnika tranzystora T2. To napięcie rozkłada się następujšco; 0,6 V dla złšcza B-E tranzystora T3 oraz 0,1 V dla rezystora R6. Do zawiecenia drugiej diody - D13 potrzeba ok. 1,3 V: 0,6 V dla złšcza B-E tranzystora T4, 0,1 V dla rezystora R7 oraz 0,6 V dla diody D3. Do zawiecenia każdej następnej diody potrzebny jest wzrost napięcia o ok. 0,6 V, niezbędny do "otwarcia" kolejnej diody wchodzšcej w skład drabinki D3-D11. Dioda D22 wieci się stale wskazujšc obecnoć zasilania. Montaż i uruchomienie Układ montujemy na płytce drukowanej, zgodnie z rozmieszczeniem elementów, zwracajšc uwagę na właciwy kierunek wlutowania tych elementów, które tego wymagajš, tj. kondensatorów elektrolitycznych, diod oraz tranzystorów. Oznaczenia z kreskš, np. P1', C1' odnoszš się do lewego kanału. Jeżeli przy montażu zachowamy należytš starannoć, z dalszym uruchomieniem układu nie będzie najmniejszych problemów, powinien, działać "od razu". Po dołšczeniu napięcia zasilajšcego (10-14 V) oraz sygnałów wejciowych (np. z wyjć głonikowych wzmacniacza mocy), pozostaje tylko ustawić czułoć urzšdzenia za pomocš potencjometrów P1 i P1'. Zasilanie układu: 10-14 V/600 mA. Wymiary płytki: 127x48mm
kpieczyrak