Scenariusz_przedstawienia_teatralnego_Sniezka.doc

(51 KB) Pobierz
Narrator I

KRÓLEWNA  ŚNIEŻKA I SIEDMIU KRASNOLUDKÓW

- scenariusz przedstawienia teatralnego dla dzieci 6-letnich

 

Osoby:

 

Narrator I
Narrator II
Królewna Śnieżka,
Macocha,
Królewicz,
Myśliwy,
Ptaszki

pszczółki

Motylki
Zając
Krasnale,

Drzewa,

Czarodziejskie lustro

                                                                 AKT   I

 

Po lewej stronie sceny zamek wykonany z kartonu.  Centralnie i z prawej strony drzewa, kwiaty.

 

Narrator I:

              Za górami, za lasami, za rzeczką żył  dobry  król ze swoją  córeczką.

              Białą  buzię  dziewczynka miała i  dlatego  Śnieżka się nazywała.

 

Narrator II:

              Dobre  serduszko  dziewczynka  miała.

              Lubiła  kwiaty, ptaki   kochała.

              Ptaszki, motylki , pszczółki  z  nią tańcowały 

              i  wesołe  piosenki  razem  śpiewały.

 

Śnieżka  tańczy  z motylkiem, pszczółką i ptaszkami wokół  drzew i kwiatów . (Podkład muzyczny – Taniec kwiatów…………)

 

Śnieżka  „wchodzi”  do zamku, ptaszki, motylki, pszczółki – „ odlatują”. 

Na scenie pojawia się królowa , która podchodzi  do czarodziejskiego lustra.

 

Narrator  II                

            Śnieżka  swojej  mamusi  nie  miała,

            A  królowa- zła  macocha  jej  nie  kochała.

            Przed  swym  magicznym  lustrem  stawała

            I  takie  pytanie  wciąż  zadawała:

 

Królowa  :    

              Lustereczko  powiedz  przecie, kto  jest  najpiękniejszy  w  świeci ?

 

Lustro :    

             Ty  królowo  jesteś  najpiękniejsza  na  świecie!

 

Narrator  III   

              Mijają lata,  szumi  las  z  wodą , a Śnieżka  wszystkich  zachwyca  urodą:

 

W tym czasie  na scenę wbiega rozradowana Śnieżka. Tańczy wokół drzew, kwiatów, odzywają się ptaszki

 

Ptaszki:         - Jak  ona  wyrosła.

                      - Jaka  ona  piękna               

 

(słyszy to królowa)

 

Królowa:     

                Jaka  ona  piękna? 

                Piękna  jestem  tylko  ja !

                Ha, ha, ha ...          (śmiejąc  się,  podchodzi  do  lustra  i  pyta:)

              

              Lustereczko  powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w świecie ?

 

Lustro:       

             Ty  królowo  jesteś piękna, jak  gwiazdy  na  niebie,

             lecz  Śnieżka  jest  jeszcze piękniejsza  od Ciebie! „

 

Królowa                      

             Więc  to  tak!

             Moja  zemsta  będzie  okropna!

             Uroda  Śnieżki  długo  nie  potrwa!

             Wezwać  myśliwego!

 

Myśliwy:       

             Tak  Pani.....

 

Królowa :    

             Śnieżkę  do  lasu  zaprowadź  skrycie  i tam  nożem  skończ  jej  życie!

 

Myśliwy

               Ale....

Królowa :      

                Żadnego ale….

               Albo  Śnieżka  już  nie  żyje.

                Albo  Ty  dasz  katu szyję!

Myśliwy

               Zrobię, jak  każesz  Pani.

 

                                                   AKT  II
Zmiana scenografii:

 

Na środek sceny wychodzą  dzieci przebrane za drzewa, krzewy ( tworzą las), pojawiają się zwierzęta.

 

W rytm marszowej melodii idzie  pochmurny Myśliwy, w ślad za nim tanecznym krokiem podąża Śnieżka

Co chwilę  dziewczynka zatrzymuje się,, zrywa kwiatki, wesoło nuci pod nosem.

 

Śnieżka :     

             Jak  tu  pięknie, jak  wesoło,  a  właściwie  dlaczego  przyszliśmy  do  lasu?

 

Myśliwy  przygotowuje  strzelbę  i  mówi  :

 

Myśliwy:   

             Zła  królowa  zabić  mi  Ciebie  kazała

Po  chwili  wahania .......     

              Ale.... nie, nie uczynię  tego!

              Śnieżko  nie  zbliżaj  się  do  zamku!

              Śnieżko, uciekaj  od  losu  złego!

 

Myśliwy oddala się, Śnieżka krąży  po  lesie  zatroskana  i  popłakując, mówi:

 

Śnieżka:       

              Co  ja  teraz  zrobię?  Gdzie  będę  mieszkać? 

Zwierzęta odsłaniają dotąd niewidoczne wnętrze domu krasnoludków, który  zauważa  Śnieżka


Śnieżka (z niedowierzaniem): 

              A to co ?  Domek, jak z bajki.

              Ciekawe , kto tu może mieszkać?
                                                      

Śnieżka wchodzi do domku ,  rozgląda się po wnętrzu domku, potyka o leżące krzesło.

              Mały  stolik, siedem  talerzy, a na nich  smaczne  jedzenie  leży.

              Zjem  trochę, bo głodna  jestem.   

Zauważa  łóżeczka

              O, jakie  małe  łóżeczka, położę  się  na  nich  i trochę odpocznę .

Kładzie  się  na  nich  i zasypia..

 

Z oddali słychać piosenkę śpiewaną przez powracające z pracy krasnoludki

            
Krasnoludki (maszerują, śpiewają)

               Hej  ho  , hej  ho , do domku by  się  szło, hej  ho.....


Podchodzą  do  domku  i  ze  zdziwioną miną  zauważają :

                                      

Krasnal I   

             O, moje  krzesełko  jest  przestawione;

Krasnal II 

             Na  moim  widelcu  są  ślady;

Krasnal III 

             Ktoś  jadł  z  mojego talerza,

Krasnal IV 

              Mój  ser  był  krojony;

Krasnal V   

             A  z  mojego   kubka  ktoś  wypił   wodę

Krasnal VI  

             Nasze  łóżka  są  zajęte  

Krasnale razem 

              Zajęte  ?

( Zauważają leżącą Śnieżkę)

 

Krasnal VII

           A  to  kto  ?

Krasnal  I   

            Jaka  ona  śliczna?

Krasnal  II  

             Co  ona  tutaj  robi?

Krasnal  III 

             Ciszej, bo  ją  obudzicie !

                           

Rozbudzona rozmowami krasnoludków  Śnieżka , podnosi się i zdziwiona przygląda krasnoludkom :

 

Krasnoludki (razem

                 Kto  ty  jesteś  i  co  tutaj  robisz ?

 

Śnieżka 

               Jestem  Śnieżka ,  musiałam  uciekać  przed  złą  królową, która  kazała mnie  zabić

 

Krasnoludki

                Zostaniesz  z  nami Śnieżko  miła  i będziesz  spokojnie  tutaj  żyła.

 

Narrator  I

               I  tak  Śnieżka z  krasnoludkami   zamieszkała.
               We wszystkim im pomagała : gotowała, sprzątała, prała, a wieczorem  bajeczki czytała.

              W  domu  Krasnoludków   jeszcze  nigdy  nie  było  tak  wesoło!

               Wieczorem  Krasnale,  Śnieżka , a  nawet  leśne  zwierzęta    spotykali  się  na  leśnej  polanie                 

               i  bawili  się    radośnie.

 

Śnieżka tańczy   z krasnalami  i  zwierzętami  leśnymi w rytm wesołej , skocznej melodii .

Po  tańcu  Śnieżka  i  krasnale  wracają  do  domku, a  zwierzątka  zasypiają pod  drzewami. 

 

Narrator

            Zła królowa  znów  chciała  się upewnić, że nie ma na całym świecie nikogo piękniejszego od niej....

W trakcie słów Narratora, Krasnale i Śnieżka układają się do snu.

Z boku sceny pojawia się Macocha.

Macocha (zwraca się do lustra):

             Lustereczko,  powiedz przecie,
             kto jest najpiękniejszy w świecie?

Lustro:  

              Ty  Królowo  jesteś  piękna , jak  gwiazdy  na  niebie,

              Ale  Śnieżka, która  mieszka  w  domku  krasnoludków -  jeszcze  piękniejsza  od  Ciebie!

Wściekła Macocha wchodzi do zamku, wykrzykując :

              To  oma  żyje?

              Już  ja  się   z  nią  rozprawię !!!!!

 

Po chwili znów się pojawia z  Księgą czarów w ręku i „odprawia” czary

 

Narrator :                   

              We  wściekłość  wpada  zła  królowa  ,

              czarną  księgę  wyjmuje

              i  zemstę  dla  Śnieżki  szykuje.

             Czary  odprawia, truciznę dolewa i....

             w miłą  staruszkę  się  zamienia. 

 

Zła Królowa okrywa się chustą – przypomina staruszkę

 

Narrator :

             Rano  idzie  do  lasu, gdzie  Śnieżka  mieszka... 

 

Macocha krąży  przed  domkiem  krasnoludków  i  czeka  kiedy  one  pójdą  do  pracy.

 

Narrator:

            Tymczasem Krasnale zbierają się do pracy

 

Krasnal I   

                 Nowy  dzień  się  zaczyna.

Krasnal  II 

                Musimy  iść  do  pracy.

Krasnal III           

                Śnieżko, tylko  nie  otwieraj  nikomu !

Krasnal   IV               

                Gdy  macocha  dowie  się, że  żyjesz , na  pewno  będzie  chciała  Cię  zabić

Śnieżka :      

             Nie  martwcie się  o mni. Skąd  ona  będzie  wiedziała, że  jestem  u  Was ?

 

Krasnale biorą narzędzia. Wychodzą, radośnie machają Śnieżce na  pożegnanie.

Krasnale   : 

              Do   zobaczenia  Śnieżko!                    
Krasnale (śpiewają): 

             Hej ho, hej ho, do pracy by się szło…..

ŚnieżkaKrząta się po domku krasnoludów  i  śpiewa piosenkę na melodię "Gdy strumyk płynie z wolna"):

Znalazłam swoje miejsce,
Przyjaciół tutaj mam,
I jestem tak szczęśliwa,
Że krasnoludki znam.
I jestem. tak szczęśliwa, że krasnoludki  znam.

 

Zza  drzewa  wychodzi Macocha

 

Macocha:     

            Któż  to  tak  ładnie  śpiewa ?

            Dzień  dobry  skarbeczku, daj  mi  łyk  wody  w  kubeczku.
 

Śnieżka:        

           Usiądź  babuniu,  odpocznij  sobie, a ja Ci wody przyniosę......

Macocha:     

           Dziękuję ci moje  dziecko. Za  twe  dobre  serduszko , dam  ci  smaczne,  czerwone  jabłuszko.


Śnieżka:    

           Dziękuję!      (Śnieżka gryzie kawałek jabłka  i upada na ziemię.)

 

Narrator : 

           Śnieżka  gryzie jabłko i omdlała  upada  na  podłogę


(Macocha schodzi ze sceny, śmiejąc się szyderczo . :

 

Macocha:

           Ha, Ha, Ha ! Teraz  znów  jestem  najpiękniejsza!

 

Tymczasem z pracy wracają  krasnoludki . Idąc , raz po raz podskakują i wesoło  śpiewają  : 

Krasnoludki:

            Hej ho, hej ho,  do Śnieżki by się szło,  hej ho…..

                                                          

Widząc Śnieżkę  na  progu, próbują  ją  ratować:

Krasnoludki:

        I     - Śnieżko  obudź  się, otwórz  oczka....     ( Próbują cucić Śnieżkę, płaczą, lamentują...)
        II    -  Nie  żyje!

        III  -  To  dlatego  że  zostawiliśmy  ją  samą...

Razem

           I  co  my  teraz  bez  niej  zrobimy?\

 

Narrator :

             Lecz nie  pomogły  łzy  i  błagania. Śnieżka  na  ziemi  leżała  omdlała.

 

Krasnal I :     

              Cicho ! Słyszę tętent koni.           (na scenie pojawia się królewicz,)

              -Kim jesteś, panie?

Królewicz...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin