{57}{93}Polecę do sklepu|po kilka rzeczy. {95}{138}- Przyjdę po ciebie potem.|- Dobrze. {140}{243}- Wolę jak zostajesz, ale dobrze.|- Hej, Sheldon. {245}{325}Przyszedłem na strzyżenie|do pana D'Onofrio. {327}{409}Przykro mi, wujek Tony|jest w szpitalu. Źle z nim. {411}{565}Ojej, pan D'Onofrio jest w szpitalu.|Ja to mam pecha. {567}{667}- Ja mogę cię ostrzyc.|- Pan nie jest panem D'Onofrio. {669}{770}Mnie strzyże pan D'Onofrio.|Widziałeś to? {788}{865}Przepraszam.|Przecież może cię ostrzyc. {867}{963}- Jest fryzjerem.|- Chyba bratankiem fryzjera. {973}{1078}Chodzącym przykładem nepotyzmu,|jaki toczy branżę fryzjerską. {1085}{1162}Poza tym, pan D'Onofrio|wie, co robić, {1164}{1269}bo mój fryzjer z Teksasu przekazał mu|moją historię strzyżenia. {1271}{1301}Co takiego? {1303}{1391}Po przyjeździe tutaj bałem się,|że nie znajdę dobrego fryzjera, {1393}{1496}więc matka przesłała moją|historię strzyżenia panu D'Onofrio. {1510}{1591}Takie coś nie istnieje. {1597}{1682}- Ależ tak.|- Widziałeś ją kiedykolwiek? {1686}{1753}Nie, ale mama zapewniała,|że przysłała ją tutaj. {1757}{1843}Założę się,|że on jej nie czytał. {1845}{1936}Przepraszam! Ma pan wgląd|do mojej historii strzyżenia? {1938}{2014}- Do czego?|- Parafrazując T.S. Eliota: {2016}{2131}”Oto tak kończy się świat.|Nie z hukiem, tylko z bratankiem”. {2164}{2225}Jesteś dorosły.|To zawodowy fryzjer. {2227}{2334}A twój fryz to numer 3|na tym plakacie z 1946 roku. {2338}{2384}Usiądź i daj mu robić swoje. {2386}{2495}Dobrze, ale jeśli będę po tym wyglądał|jak czubek, to będzie twoja wina. {2685}{2756}- Dzieciak mnie dziś rozbawił...|- Nie! {2875}{3001}Gdy będzie pan o tym opowiadał,|polecam przymiotnik "szajbnięty". {3005}{3089}<<KinoMania. org>>|{c:$0099fa}{Y:b}w w w. n a s t. w s {3092}{3207}Wersja polska: Shylock & robpal {3419}{3525}THE BIG BANG THEORY 5x18|/"The Werewolf Transformation" {3594}{3660}- Podasz parmezan?|- Proszę. {3877}{3967}- Co ty robisz?|- Grzywa leci mi do oczu. {3972}{4041}Minął jeden dzień|od planowanej wizyty u fryzjera. {4043}{4122}Dziękuję za streszczenie|moich zgryzot. {4156}{4228}Dostałem druk delegacji. {4255}{4308}"Specjalista ładunku,|Howard Wolowitz, {4312}{4389}stawi się w Centrum Kosmicznym|NASA w Houston {4391}{4451}na szkolenie dla astronautów,|w poniedziałek o 8 rano”. {4453}{4524}To wiadomość z NASA,|więc "o ósmej zero zero". {4526}{4578}Napisali: "8 rano”. {4600}{4689}- Ale czyta się: „ósma zero zero".|- Nie dopisali dwóch "O”. {4725}{4765}Wiesz co ma "O"? {4767}{4885}"O boże, jestem astronautą,|a ty zdychasz z zazdrości". {4887}{4965}Czego będą was...?|Przestań! {4984}{5063}Nie mogę, czuję się|jak bożyszcze nastolatek. {5121}{5190}Kiedyś strzygłam moich braci.|Ciebie też mogę. {5192}{5334}Wiem, że chcesz dobrze,|proponując samopomoc chłopską, {5359}{5418}ale my w mieście|nie ubijamy sami masła, {5420}{5473}nie nosimy zgrzebnych worków, {5475}{5541}a już na pewno nie urządzamy|postrzyżyn po sąsiedzku. {5543}{5587}Sheldon, bądź uprzejmy. {5619}{5724}Wybacz, przez te długie włosy|budzi się we mnie chuligan. {5780}{5855}Możesz iść do Juan-Juan|w Beverly Hills. {5861}{5908}Częstują herbatą,|robią masaż głowy. {5912}{5976}Kosztuje dwie stówy,|ale czasem na fotelu obok {5978}{6054}widuje się mega gwiazdy,|jak Tony Danza. {6097}{6194}Naprawdę zmieniliśmy temat|ze szkolenia dla astronautów {6196}{6290}- na "Sheldon nie może się ostrzyc"?|- I kto tu zdycha z zazdrości? {6300}{6340}"Ojoj" to ty. {6909}{6995}Psujesz randkę ze śpiewnikiem. {7004}{7095}Przepraszam.|Szukam fryzjera, a czas ucieka. {7101}{7214}Moje włosy rosną w tempie|4.6 joktometra na femtosekundę. {7230}{7302}W ciszy słychać jak się pną. {7350}{7404}- Nie możesz iść do Supercuts?|- Próbowałem. {7406}{7491}Strzygą mężczyzn|i kobiety na raz. {7497}{7563}Sodoma i Gomora z pianką. {7590}{7627}To nic takiego. {7629}{7731}- Czemu ich trochę nie zapuścisz?|- Zapuścić włosy? {7750}{7813}Może od razu|zacznę nosić klapki {7815}{7909}i szukać aprobaty u innych,|mówiąc "Czaisz?". {7945}{7968}No nie wiem. {7973}{8049}Z długimi włosami|wyglądałbyś seksownie. {8053}{8188}Opadałyby kaskadą na ramiona|i falowały podczas jazdy konnej {8250}{8304}z nagim torsem. {8373}{8454}Idę wyszorować zęby.|To potrwa dłuższą chwilę. {8554}{8611}/- Cześć.|- Cześć, skarbie. {8621}{8677}/- Tęsknię.|- Ja też. {8681}{8739}Jak ci minął pierwszy dzień? {8743}{8802}/Nie wiem, od czego zacząć. {8804}{8881}/Miałem ćwiczenia|/w stanie nieważkości. {8883}{8983}- Jak to wygląda?|/- Super. Wsiadamy do samolotu, {8985}{9061}/który wznosi się pionowo|/przez 20 sekund {9067}{9159}/a potem schodzi w dół,|/jakby spadał. {9200}{9320}/I tak w kółko.|/Nieważne, ile razy zwymiotujesz. {9322}{9348}Puściłeś pawia? {9350}{9444}/Ta... A najlepsze,|/że z powodu braku grawitacji, {9446}{9529}/paw sobie fruwa {9557}{9611}/zwinięty w kulkę. {9614}{9699}/I gdy otwierasz usta,|/wrzeszcząc z trwogi, {9741}{9839}/czasem wpada z powrotem. {9890}{9963}/Ale się wtedy śmieją! {9967}{10049}- To okropne. |/- Nie, też bym się śmiał, {10054}{10132}/ale nie chciałem,|/żeby paw mi wrócił. {10179}{10339}/Tak czy owak...|/możesz podesłać mi więcej slipek? {10350}{10456}- Jasne, ale czemu?|/- Widziałem wirówkę, na której jutro ćwiczę, {10458}{10543}/i coś mi mówi,|/że spakowałem ich za mało. {10731}{10772}Panie D'Onofrio? {10775}{10815}Tu Sheldon. {10841}{10937}Nie mieli nic nawiązującego|do fryzjerstwa, {10941}{10975}więc kupiłem panu to. {10978}{11045}Nie wiem, czy widzi pan,|co ma napisane. {11047}{11117}"Kuruj mi-się szybko". {11127}{11225}Gdyby nie śpiączka,|zrywałby pan boki. {11375}{11468}Najnowsze badania dowodzą,|że pacjenci w śpiączce są świadomi {11470}{11525}wszystkiego,|co dzieje się wokół. {11527}{11597}Zatem, jeśli mnie pan słyszy, {11599}{11715}proszę nie iść w kierunku światła,|tylko w stronę odgłosu nożyc. {11758}{11831}- Mogę w czymś pomóc?|- Tak. {11833}{11915}Ma pani coś, co można użyć|jako peleryny? {11931}{11990}Wypluliśmy tableteczki {11994}{12077}i wymknęliśmy się z 9 piętra|na małą wycieczkę? {12104}{12124}Nie. {12126}{12198}Przyszedłem się ostrzyc. {12285}{12313}Rozumiem. {12315}{12377}Jedną chwileczkę. {12381}{12429}/Ochrona! {12452}{12489}Muszę uciekać. {12497}{12577}Ale nie można biegać|z nożyczkami. {12684}{12755}Czyli jeśli przesunę|konika tutaj... {12826}{12906}...to będzie szach-mat|i wygram? {13150}{13202}Tak czy nie? {13212}{13299}Warto się zatrzymać|na tym etapie. {13316}{13404}Grasz po raz pierwszy.|Zasypałem cię informacjami. {13406}{13447}Twój król|jest w pułapce. {13449}{13550}Tu nie pójdzie, bo jest|moja latarnia morska... {13585}{13671}Tu też nie, bo stoi|mój facio z czubkiem. {13699}{13762}Jak mówiłem,|to bardzo złożona gra. {13783}{13851}- Wygrałam czy nie?|- A dobrze się bawiłaś? {13853}{13898}Bo jeśli tak,|to jesteś wygrana. {13900}{13981}A o to chodzi w szachach. {14004}{14072}- Cześć. - Wybacz, Sheldon,|już się przesiadam. {14074}{14164}Moje miejsce czy twoje,|co za różnica? {14254}{14340}- Co to było?|- Nie wiem. {14349}{14460}Ty grasz w szachy jak Bobby Fischer,|Sheldon ustępuje ci miejsca… {14469}{14528}Pewnie ktoś cofnął się w czasie,|zdeptał motyla, {14530}{14612}i odmienił koleje|losów ludzkości. {14627}{14677}Kochany, wszystko w porządku? {14679}{14722}Nie, nie wszystko. {14725}{14842}Powinienem był się ostrzyć 6 dni temu,|i nie stało się nic złego. {14880}{14936}Przepraszam, nie rozumiem. {14938}{14992}Leonard, wytłumacz jej. {14995}{15035}Jest szurnięty. {15077}{15158}Całe życie próbowałem zaprowadzić|porządek we wszechświecie, {15160}{15221}starannie planując każdy dzień. {15230}{15258}Ale to wszystko... {15260}{15319}Rozkład kolacji, rotacja piżam, {15321}{15365}harmonogram wypróżnień... {15407}{15486}Wszystko to było stratą czasu. {15490}{15584}W takim razie zdejmuję|tę odrażającą kartkę z lodówki. {15625}{15694}Sheldon, czasami miło jest|nie wiedzieć, co nas czeka. {15696}{15717}Spójrz na nas. {15719}{15796}Zerwaliśmy, a teraz znów próbujemy.|Nie wiemy, co będzie dalej. {15798}{15876}Bez żartów, wszyscy wiedzą,|co będzie dalej. {15920}{15960}Ale rozumiem,|o co chodzi. {15962}{16073}Myślę, że dobrze na tym wyjdziesz.|Czas trochę zaszaleć. {16087}{16118}Masz rację. {16120}{16178}Pora pokochać chaos. {16193}{16212}Doskonale. {16214}{16266}- Od czego zaczniesz?|- Nie wiem. {16268}{16346}Mogę zrobić wszystko.|Hulaj dusza. {16361}{16425}Będę czerpał z życia|pełnymi garściami. {16442}{16477}Już wiem. {16479}{16538}Założę dziś wtorkową piżamę. {16652}{16718}Przyznam, że trochę się|o niego martwię. {16720}{16798}Martw się lepiej,|że sromotnie przegrałeś w szachy {16800}{16869}z kompletną nowicjuszką. {17151}{17181}/Cześć. {17212}{17260}Howie, co się stało? {17266}{17353}/Ćwiczyliśmy nocny surwiwal|/w głuchej dziczy. {17374}{17391}/Wypas. {17393}{17430}/Pełen wypas. {17475}{17623}/Chciałem się trochę odświeżyć,|/ale zasłabłem w drodze to łazienki. {17654}{17715}Surwiwal?|To coś jak biwak? {17737}{17809}/Tylko nie ma jedzenia i wody, {17823}{17957}/ani szabasowej wieczornicy,|/jak na żydowskich koloniach. {17984}{18020}Śpicie w namiotach? {18022}{18046}/Nie. {18048}{18195}/Spałem w dołku w ziemi,|/który wykopałem gołymi rękami. {18234}{18350}/W pewnym momencie|/przyczłapał do mnie pancernik {18395}{18439}/i się przytulił. {18496}{18526}Biedaczek. {18528}{18586}/Ale udało mi się.|/Przetrwałem! {18588}{18690}/Nie wiedziałem, czy mi się uda,|/gdy nadeszła burza piaskowa. {18723}{18846}/Założyłem golf na głowę|/i czekałem na śmierć. {18898}{19056}/Ale gdy tak siedziałem|/w kokonie z własnego potu, {19087}{19189}/odkryłem tę pierwotną|/cząstkę ludzkiej duszy, {19211}{19331}/która za wszelką cenę|/chce przeżyć. {19348}{19426}Jesteś taki dzielny.|Jestem z c...
tus_01