18 Brama Grodzka.pdf

(4441 KB) Pobierz
242563456 UNPDF
www.obyczaje.org.pl
ISSN 1506-8331
242563456.021.png
Zapraszamy do OBYCZAJÓW
„Czasopismo to jest interesuj¹co redagowane, odpowiada standardom czasopism wydawanych na poziomie europej-
skim, a poprzez prezentacje obyczajów ró¿nych kultur zbli¿a narody do siebie”
prof. Dorota Simonides, Senator RP
Pragniemy, aby czasopismo „Obyczaje” by³ swego rodzaju rozmow¹ Autorów i Czytelników. Mamy nadziejê, ¿e
obie strony znajd¹ w tej rozmowie coœ dla siebie, a redakcji uda siê je odnaleŸæ i skojarzyæ.
PISZCIE DO REDAKCJI:
Oœrodek „Brama Grodzka - Teatr NN”
ul. Grodzka 21, 20-112 Lublin
Nr 8 zima 2002
2
242563456.022.png 242563456.023.png 242563456.024.png 242563456.001.png 242563456.002.png
Nr 18-19; lato-jesień 2004
fot. na okładce:
Krzysztof Stępniak
czytaj też str. 24
LUDZIE
muzyków wyczulonych na nawet najdrobniejszy szmer, akord, ciszę
– bezładne granie zamienia się w uporządkowany harmoniczny kon-
cert, gdzie każdy dźwięk ma swój czas i miejsce. Nie jest to już granie
„każdy sobie”, ale prawdziwa orkiestra – ORKIESTRA CERAMICZNA.
32 ..Ekspresja artystyczna osób niewidomych,
Magdalena Bojakowska
Za czym tęskni śpiewak, gdy z gitarą wychodzi na scenę? Za owacjami
publiczności? Za sławą? Przede wszystkim marzy o tym, aby w ludz-
kich sercach odnaleźć zrozumienie...
5 ... Zaczarowana Latarnia, Aneta Nadolna
„Barbara Koterwas rozbudzała w ludziach zapał do tworzenia. Twierdzi-
ła, że w każdym z nas tkwi nieziszczony, nie zrealizowany talent aktor-
ski, a w każdym razie drzemią ambicje teatralne, które warto pobudzić
i warto umożliwić występ, choćby jeden.” (Jan Magierski)
9 ... Życie na wózku, czyli jak Rysiek Smolak
zmienia świat, Marta Kubiszyn
„Do dziś drażnią mnie pytania w stylu: Czy pogodziłeś się ze swoim
kalectwem?. Nie, nie pogodziłem się i nigdy się nie pogodzę. Nie
można się pogodzić z taką chorobą, ale można ją zaakceptować,
można zrozumieć, można się nauczyć z nią żyć.” (Ryszaed Smolak)
W SPOŁECZEŃSTWIE
36 ..Bariery w głowie – dlaczego boimy się
niepełnosprawnych?, Magdalena Wójtowicz
Niepełnosprawność, jak każde cierpienie, może wyzwalać dobro, stając
się bodźcem do tworzenia wartości przekraczających znacznie dotych-
czasowy stopień rozwoju osoby niepełnosprawnej. Choroba może
wyzwalać dobro nie tylko w chorym, lecz również w jego rodzinie
i w najbliższym otoczeniu.
39 ..Bariery w architekturze, Joanna Zętar
Bariery architektoniczne to najbardziej widoczne przeszkody do poko-
nania dla osób niepełnosprawnych. Niwelowanie barier w architekturze
i urbanistyce to umożliwienie osobom poruszającym się na wózkach
inwalidzkich wyjście z przysłowiowych czterech ścian, to pomoc w zro-
bieniu kroku w aktywne życie.
44 ..Niepełnosprawni w mediach, Anna Bieganowska
Wizerunek niepełnosprawnego jest w środkach masowego przekazu jest
nadal schematyczny i stereotypowy. Jak donosi raport „Integracji” (5/
2003) najczęściej pokazuje się niepełnosprawnych w dwóch skrajnych
wymiarach: „biednego niepełnosprawnego” lub „superinwalidy”.
47 ..Wypadki z udziałem dzieci – przyczyny i zapobieganie,
Teresa Grażyna Szymańska
Niepełnosprawność nie zawsze jest stanem, z którym człowiek zmaga
się od urodzenia. Do wypadków, którym rocznie ulega około miliona
dzieci, najczęściej dochodzi w domu lub jego pobliżu...
O SOBIE
14 ..Wyjątki z pamiętnika, Sebastian Pietrzak
Myślę, że dzięki byciu razem, trzymamy się jakoś i nie pozwalamy
smutkowi długo gościć na naszych twarzach. Nie jest tak źle, zawsze
ktoś ma gorzej, więc muszę docenić to, co mam. A mam naprawdę
dużo, bo kochającą mamę i wspaniałą dziewczynę przy boku.
18 ..Wszystko jest znakiem, Dominika Urbańska
Stoję na początku, a dalej? Mam świadomość tego, że wiele wiem,
ale o wiele więcej nie wiem – chcę iść dalej... Świat należy do mnie
– ocalonej. Ja – należę do świata. Najcudowniejsze jest jednak to, iż
moja historia trwa nadal...
SZTUKA CZY TERAPIA
20 ..Alternatywne sposoby edukacji i terapii niepełnospraw-
nych, Monika Pytlarz
U podstaw nowych form terapii i edukacji leży kształtowanie twórczej
postawy, która mogłaby lepiej pomóc rozwiązywać problemy wynikające
z niepełnosprawności. Zastosowanie w tym celu rozszerzonej koncepcji
sztuki towarzyszyć ma w różnych fazach przystosowania dziecka do jego
niepełnosprawności, począwszy od jej doświadczania po walkę z nią
24 ..Tutaj wszystko mogę – o terapeutycznej roli Pracowni
Teatralnej, Danuta Kurczab
„Nie staram się robić profesjonalnego teatru, gdzie ważny jest końcowy
efekt, również nie nastawiam się na to, że robię tylko terapię. Ta
terapia dokonuje się właśnie przez teatr. Najważniejszy jest jednak
uśmiech, radość spowodowana tym, że ktoś coś wymyśli, zaprezentuje
i tym samym pokona własne ograniczenia.” (Aneta Stodulska)
28 ..Rytmy ziemi, Aneta Szymczuk
Wreszcie czas na wypróbowanie instrumentów. Nagły harmider, chaos
tysięcy nie współgrających ze sobą dźwięków, pełna improwizacja,
eksperymentowanie ... I stopniowo, w miarę upływu czasu, pod okiem
TRADYCJE
51 ..Człowiek wśród ludzi – o niepełnosprawności w daw-
nych czasach, Anna Pachocka
Kalectwo istniało zapewne odkąd istniał człowiek, obdarzony niezwykle
skomplikowanym a przy tym kruchym ciałem. Różne były natomiast
sposoby traktowania ludzi niepełnosprawnych na przełomach wieków
i cywilizacji.
55 ..Niepełnosprawni w sieci – przydatne adresy stron www
3 3
242563456.003.png 242563456.004.png 242563456.005.png
OD REDAKCJI
Czasopismo ukazuje siê od 1998 r.
ZAŁOŻYCIEL I REDAKTOR NACZELNY
SEKRETARZ REDAKCJI
Drodzy Czytelnicy,
Słyszymy o NICH, widzimy ICH na ulicy, niekiedy żyją w naszych rodzinach, coraz częściej są obecni
w mediach... I wciąż nie rozumiemy ich problemów, nie wiemy jak się wobec nich zachować, jak im
pomóc, nie potrafimy zaakceptować... Mówimy o nich - NIEPEŁNOSPRAWNI, SPRAWNI INACZEJ...
A może warto podjąć refleksję nad tym, że w pewnym sensie “wszyscy jesteśmy niepełnosprawni”...
WYDAWCA
przy wspó³pracy
Stowarzyszenia „Dialog i Wspó³praca”
ADRES REDAKCJI I WYDAWCY
ul. Grodzka 21, 20-112 Lublin
tel. 081 532 58 67
A ONI pomimo własnej niepełnosprawności potrafią pokonać swoje
ograniczenia i chorobę , by bez reszty służyć tym, którzy są w potrzebie.
Życie Barbary Koterwas oraz Ryśka Smolaka pokazuje, że o wielkości człowieka
decyduje to, co robi on dla innych.
TRUDNO IM mówić o sobie i o tym, co czują, ale chcą być słuchani
i rozumiani. Sebastian Pietrzak i Dominika Urbańska poprzez swoją otwartość
i autentyczność, nie tylko ukazują nam swój świat, ale też sprawiają, że staje się
on nam dobrze znajomy i bliski.
KSZTAŁTOWANIE twórczej postawy u osoby niepełnosprawnej to zadanie,
jakie leży u podstaw nowych form terapii i edukacji. O alternatywnych
sposobach stosowania terapii poprzez sztukę pisze Monika Pytlarz.
WARSZTATY teatralne bądź muzyczne są z pewnością formą takiej terapii
dokonującą się przez sztukę , ale najważniejsza jest sama radość tworzenia
- potwierdzają instruktorzy warsztatów - Aneta Stodulska i Paweł Mikołaj
Giszczak.
TWÓRCZOŚĆ artystyczna osób niewidomych, przybliżona nam przez
artykuł Magdaleny Bojakowskiej, pokazuje , że muzyka jest czymś więcej niż
tylko formą autoterapii. Jest sztuką, a jej twórcy - artystami, których marzeniem
jest to, by w ludzkich sercach odnaleźć zrozumienie.
ZROZUMIENIE jest jednak niemożliwe, kiedy my sami nie pokonamy
pewnych barier, które tkwią w nas samych i w naszym sposobie
myślenia . Dlaczego boimy się niepełnosprawnych? Na to pytanie stara się
znaleźć odpowiedź Magdalena Wójtowicz.
BARIERY architektoniczne to przeszkody, które nie pozwalają osobom
niepełnosprawnym na pełną integrację ze społeczeństwem . Joanna Zętar
zwraca uwagę na to, że strome schody, wysokie krawężniki, których zdrowy
człowiek nawet nie zauważa, niepełnosprawnym zamykają dostęp do wielu miejsc.
OSOBY niepełnosprawne coraz częściej są obecne w mediach . Jaki jest
ich wizerunek przekazany przez środki masowego przekazu? Zastanawia się nad
tym Anna Bieganowska.
NIEPEŁNOSPRAWNOŚĆ nie zawsze jest stanem, z którym człowiek zmaga
się od urodzenia . Do wypadków, którym rocznie ulega około miliona dzieci,
najczęściej dochodzi w domu lub jego pobliżu. Teresa Grażyna Szymańska dzieli
się z nami wskazówkami, jak zapobiegać wypadkom z udziałem dzieci.
Na koniec proponujemy artykuł Anny Pachockiej, która ukazuje nam, jak na
problem niepełnosprawności patrzono w dawnych wiekach.
DYREKTOR OŒRODKA
SK£AD KOMPUTEROWY
DRUK
„baCCarat” Zak³ad Poligraficzny s.c.
NAK£AD
1000 egz.
PRENUMERATA
Zamówienia na prenumeratê przyjmuje
wydawca.
Redakcja nie zwraca materia³ów nie zamówio-
nych, a tak¿e zastrzega sobie prawo do redago-
wania i skracania nades³anych artyku³ów i listów.
© Oœrodek „Brama Grodzka - Teatr NN”
Zapraszamy do lektury i refleksji.
Redakcja
Numer współfinansowany przez:
Nr 18-19; lato-jesień 2004
4
242563456.006.png 242563456.007.png 242563456.008.png 242563456.009.png 242563456.010.png 242563456.011.png 242563456.012.png 242563456.013.png 242563456.014.png 242563456.015.png
LUDZIE
Jej życie było jak równo palące się światło.
Zaczarowana Latarnia
„MOJE DZIECIŃSTWO BYŁO
CAŁKIEM INNE...”
Barbara Koterwas urodziła się 4 grud-
nia 1912 roku. Choroba, na którą zapadła
niespodziewanie w wieku 8 lat, odebrała
jej władzę w nogach i przykuła do łóżka.
Swoje dzieciństwo i młodość zapamiętała
więc z dość szczególnej perspektywy, jaką
był widok z okna jednoizbowego mieszka-
nia u zbiegu ulic Bronowickiej i Składowej.
Po latach Barbara Koterwas wspomina:
„Nie nudziłam się. Z pasją obserwowa-
łam ludzi. Patrzyłam. Słuchałam. Zastana-
wiałam się, jak zachowa się za chwilę czło-
wiek przeze mnie obserwowany. Budowa-
łam własny świat. Czasem ten i ów przysta-
nął, aby ze mną pogaworzyć. Nieraz usły-
szałam głośno wypowiadaną opinię: „Na-
sza Basiunia nie jest całkiem głupia”. Szu-
kałam sposobu przekonania wszystkich, że
bezwład nóg to nie zanik mózgu.”
Dzięki staraniom matki, Stefanii Ko-
terwas, która zapraszała do domu dzie-
ci w wieku szkolnym, aby u nich odrabia-
ły lekcje, Basia opanowała program sied-
miu klas szkoły powszechnej. Matka Bar-
bary uczyła córkę literatury, rachunków,
a przede wszystkim samodzielności i wy-
trwałości, gdy ta leżała unieruchomio-
na w łóżku. Ukształtowana intelektualnie
przez matkę, całe życie dużo czytała i nikt
z nią obcujący nie mógł przypuszczać, że
nie ma szkolnego wykształcenia.
Po ośmiu latach choroby, 4 lipca 1928
roku, Basia postawiła ponownie pierw-
sze kroki, pierwsze kroki w nowe życie.
Powrót do całkowitej sprawności fizycz-
nej trwał długo i nie okazał się całkowicie
możliwy - mocne skrzywienie kręgosłupa
pozostało na zawsze.
„WSZYSTKIE ROZKAZY
DOSTARCZONE BYŁY NA CZAS”
W latach wojny i okupacji Barbara Ko-
terwas była łączniczką Armii Krajowej. Od-
była szkolenie sanitarne oraz praktykę
w szpitalu Jana Bożego w Lublinie. Potem
sama prowadziła podobne szkolenia dla sa-
nitariuszek i oddziałów partyzanckich AK.
Jan Magierski wspomina: „Basia była sani-
tariuszką bez lęku, potrafiła tak wykombi-
nować, że mogła przebiec, gdy wszyscy się
bali, bo był ostrzał, ale ona zaobserwowała,
w którym miejscu pociski uderzają o bruk,
a ponieważ zaobserwowała, że pomiędzy
tymi uderzeniami a narożnikiem było 20
cm, to ona się tam zmieściła, i przebiegła,
opatrzyła kogoś. Pamiętam też, że również
rannych Niemców opatrywała, choć mówi-
Całe życie Barbary
Koterwas było podpo-
rządkowane nakazowi
służby społecznej.
Zawsze, niezależnie
od czasu i okoliczności,
kierowała się ona
wewnętrznym naka-
zem, by nieść pomoc
drugiemu człowiekowi.
Nie była to służba
łatwa. Barbara Koter-
was nigdy jednak nie
poddała się ani okru-
cieństwu wojny, ani
trudom czasów powo-
jennych, ani własnej
chorobie.
Barbara Koterwas - 1961 r.
ła, że jak nie miała czasu, to tylko rzucała
opatrunek i biegła do swojego”.
Dzięki jej zainteresowaniu ziołami i zio-
łolecznictwem udało się opanować epide-
mię czerwonki, która wybuchła w obozie
jenieckim, na terenie dawnej fabryki samo-
lotów „Plange i Laśkiewicz”. Gdy pod ko-
niec lat pięćdziesiątych w gazetach ogło-
szono: „zielarzy, znachorów i innych szar-
latanów będzie się ścigać”, spaliła wszyst-
kie zioła i zlikwidowała ramy do suszenia
roślin. Zainteresowanie ziołami pozosta-
ło jednak na zawsze. Włodzimierz Staniew-
ski wspomina: „Te zioła i to winko z dzi-
kiej róży pamiętam jako pewnego rodzaju
odczyniania osoby, która umie leczyć. Ona
była szamanką, miała chyba dar leczenia
dusz ludzkich, ale też ustawiania charakte-
rów, a zioła były świadectwem, że rozumia-
ła jak dusza związana jest z ciałem”.
Nr 18-19; lato-jesień 2004
5
242563456.016.png 242563456.017.png 242563456.018.png 242563456.019.png 242563456.020.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin