Glory.doc

(21 KB) Pobierz

ak co wie-czor ga-sisz swia-tlo za-my-kasz drzwi,

przez o-twar-te ok-no roz-gla-dasz sie

w ty-lu miejs-cach dzis mo-gles byc

ty-le waz-nych spraw znow po-psu-lo ci dzien

dlu-go mys-lisz po-tem za-pa-dasz w sen

zni-ka wszyst-ko co dre-czy cie

 

chcial-bys gdzies wyjsc

lecz nie wiesz gdzie

do-kad masz pojsc

i kon-czysz znow

w tym sa-mym miejs-cu c-o zwy-kle

chcial-bys wyjsc

lecz nie wiesz gdzie

do-kad masz pojsc i kre-cisz sie

wsrod tych sa-mych plyt

i sta-rych ksia-zek

 

znow do-sta-les szan-se szyb-ko pod-no-sisz sie

dzi-siaj be-dzie lat-wiej wie-cej juz wiesz

zro-bisz wszyst-ko co tyl-ko chcesz

ktos prze-szko-dzil ci na-tret-nie

pu-ka-jac do drzwi

w jed-nej chwi-li wiesz ze o-two-rzysz by

zni-kne-lo miejs-ce na two-je sny

 

chcial-bys gdzies wyjsc

lecz nie wiesz gdzie

do-kad masz pojsc

i kon-czysz znow

w tym sa-mym miejs-cu c-o zwy-kle

chcial-bys wyjsc

lecz nie wiesz gdzie

do-kad masz pojsc i kre-cisz sie

wsrod tych sa-mych plyt i sta-rych ksia-zek

 

(lecz nie wiesz gdzi-e do-kad pojsc, gdzie)

(lecz nie wiesz gdzi-e do-kad pojsc, gdzie)

(do-kad pojsc, gdzie)

 

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin