Ojciec Pio i kapłanka wudu.txt

Ojciec Pio i kap�anka wudu
 
 Magia zawiera w sobie tak� wizj� �wiata, w kt�rej wierzy si� w istnienie maj�cych wp�yw na �ycie ludzkie tajemnych si�, a uprawiaj�cy j� cz�owiek uwa�a, �e za pomoc� odpowiednich praktyk rytualnych mo�e wp�ywa� na rzeczywisto�� i j� kontrolowa�. Tak poj�ta magia, a wraz z ni� wszelkie praktyki okultystyczne stoj� w opozycji do pierwszego przykazania Bo�ego: �Nie b�dziesz mia� Bog�w cudzych przede Mn��. Ojciec Pio, maj�c �wiadomo��, jak wielkie spustoszenie duchowe czyni okultyzm odrywaj�cy cz�owieka od Boga, pr�bowa� si� mu przeciwstawi�.
 
Spirytyzm, magia i wudu
 
Ojciec Pio przestrzega� przed spirytyzmem, wywo�ywaniem duch�w czy wr�eniem z kart. Ich praktykowanie wprowadza bowiem w �wiat magii i okultyzmu, sprzeciwiaj�c si� w ten spos�b wierze w jednego Boga i daj�c okazj� do tego, by popa�� w moc oddzia�ywania demonicznego. Zachowa�o si� niewiele (cho� znacz�cych) �wiadectw, kt�re ukazuj� stanowczy sprzeciw Zakonnika wobec tego rodzaju zachowa� i postaw. 
 
Pewnej kobiecie z Treviso, kt�ra latami zajmowa�a si� wywo�ywaniem duch�w, Ojciec Pio kilkakrotnie odm�wi� rozgrzeszenia, by j� uwolni� od upodobania w tego rodzaju praktykach. Natomiast jednemu z przyjaci�, adwokatowi z Palermo, kt�ry fascynowa� si� rytua�ami magicznymi, nakaza�: �Sko�cz ze spirytyzmem! To szatan we w�asnej osobie�. Tak, spirytyzm i magia maj� charakter demoniczny, co wi�cej, bior�cy w nich udzia� wyrz�dzaj� sobie ogromn� szkod�, otwieraj�c si� na interwencje demoniczne, pocz�wszy od r�nych form zniewolenia szata�skiego, na op�taniu sko�czywszy.  
 
Stygmatyk podobnie reagowa� na wr�biarstwo, b�d�ce jednym z element�w okultyzmu. Szukanie porad u wr�bit�w czy jasnowidz�w jest nie tylko nara�aniem si� na iluzj� i oszustwo, ale stanowi r�wnie� niepos�usze�stwo wobec samego Boga, w kt�rym nale�y pok�ada� ca�� sw� nadziej�, a w�asn� przysz�o�� zawierzy� Jego Opatrzno�ci. 
 
Gdy pewnego dnia Anna Di Leonardo wyzna�a podczas spowiedzi, �e by�a u kobiety wr�cej z kart, Ojciec Pio zapyta�: � Po co tam posz�a�? � Ojcze, by�am przybita i przygn�biona tym, �e nic mi nie wychodzi. Mia�am nadziej�, �e otrzymam jak�� dobr� wiadomo�� � wyszepta�a przygn�biona kobieta. � Nie id� tam wi�cej, bo je�li jeszcze raz p�jdziesz i wr�cisz do mnie, to spuszcz� Ci baty � us�ysza�a w odpowiedzi surowe upomnienie. 
 
Podobne do�wiadczenie mia�a inna kobieta, tym razem z Wenecji. Przyst�puj�c do spowiedzi u Ojca Pio w listopadzie 1948 roku, wyzna�a, �e w rodzinie jedna z ciotek czyta z kart. Spowiednik stanowczym tonem powiedzia� do niej: �Natychmiast odrzu� te rzeczy!�. Porzuci� wr�biarstwo oznacza�o porzuci� wiar� w fa�szywych prorok�w. Zakonnik dobrze wiedzia�, �e B�g, kt�ry jest Panem historii, zna przysz�o��, zatem u Niego trzeba szuka� prawdy i pocieszenia. 
 
Fenomeny magii i okultyzmu nale�y rozpatrywa� w kontek�cie zjawisk duchowych, powoduj�cych jednak pewne skutki psychofizyczne. Tak te� by�o w przypadku profesora Settimio M. z Teramo. Pozna� on w 1919 roku osob�, kt�ra twierdzi�a, �e posiada moce diabelskie. Niedowierza� jej, ale z biegiem czasu podczas spotka� z t� osob� zacz�� odczuwa� wewn�trzny niepok�j, postanowi� wi�c jej unika�. �Wtedy w�a�nie � wyznaje profesor � odkry�em w niej ��wi�t� szatana�, kt�ra mia�a moc dr�czenia mnie, gdziekolwiek si� znajdowa�em, niezale�nie od odleg�o�ci � duchowo i fizycznie. Nie mia�em ju� spokoju i czasami wydawa�o mi si�, �e zwariuj�. Przypomnia�em sobie wtedy o zakonniku z Foggii i postanowi�em go odwiedzi�. Kiedy profesor znalaz� si� w klasztorze w San Giovanni Rotondo, kt�re le�y w�a�nie ko�o Foggii, poprosi� o rozmow� z Ojcem Pio. Opowiedzia� mu wtedy swoj� histori�, kt�r� zako�czy� s�owami: �Ojcze Pio, je�li ojciec pomo�e mi wyj�� z tego piek�a, w jakim si� znajduj�, b�d� zawsze wytrwa�y i wierny ojcu�. Us�ysza� w�wczas kr�tk� odpowied�: �Ja b�d� zawsze blisko ciebie, nie miej co do tego w�tpliwo�ci�. Stygmatyk potrzebowa� a� dw�ch lat, by uwolni� profesora Settimio M. spod w�adzy z�ego ducha, za co profesor odp�aci� si� mu wcze�niej deklarowan� wierno�ci�, pozostaj�c jego duchowym synem. 
 
Warto przywo�a� jeszcze jedno interesuj�ce �wiadectwo. Dotyczy ono wudu, czyli kultu przodk�w opartego na rytualnych obrz�dach magicznych, kt�re maj� na celu przeb�aganie b�stw animistycznych. Historia ta przydarzy�a si� w�oskiemu konsulowi Agostino De Rienzo, kt�ry w 1975 roku wyjecha� do Santo Domingo w Republice Dominikany z wa�n� misj� rz�dow�. Mia� w imieniu Paktu Atlantyckiego czuwa� nad wprowadzaniem demokratycznych rz�d�w w m�odej republice po obaleniu dyktatury Trujillo. Jednak nie by�o to na r�k� rozmaitym ugrupowaniom, a tak�e szczepom, kt�re popiera�y polityk� by�ego dyktatora. Kt�rego� dnia m�oda kap�anka wudu dostarczy�a w�oskiemu dyplomacie niepokoj�c� informacj� o tym, �e  kto� z Santo Domingo bardzo wysoko postawiony w hierarchii ezoterycznej wudu rzuci� na niego urok, kt�ry ma go doprowadzi� do �mierci. 
 
Wkr�tce Agostino De Rienzo rzeczywi�cie poczu� si� �le. Zacz�� odczuwa� dziwne dolegliwo�ci, nieustanne zawroty g�owy, nawet pe�niona przez niego misja dyplomatyczna napotyka�a na szereg rozmaitych, niczym nieusprawiedliwionych przeciwno�ci. Zwr�ci� si� wreszcie o pomoc medyczn�, ale bezskutecznie. Nie rozpoznano bowiem �adnej choroby. Wtedy przypomnia� sobie, jak jego matka odda�a go pod opiek� Naj�wi�tszego Zbawiciela w sanktuarium w Montella i Matki Bo�ej �askawej w sanktuarium w San Giovanni Rotondo, kt�rej czcicielem by� sam Ojciec Pio. Pe�en ufno�ci, tym razem sam poprosi� o wstawiennictwo �wi�tego Stygmatyka. Wkr�tce dolegliwo�ci ust�pi�y i rozwi�za�o si� wiele trudnych spraw. M�g� ju� wraca� do W�och. 
 
Agostino De Rienzo tak wspomina tamte chwile: �Odkry�em przy pomocy kap�anki wudu, �e przeciwko mnie zosta� rzucony urok, maj�cy przyprawi� mnie o �mier�, zam�wiony przez zbuntowany szczep, kt�rego interesy by�y sprzeczne z dzia�alno�ci�, kt�r� tam wykonywa�em. Kobieta ta poinformowa�a mnie ponadto, �e uratuj� si� dzi�ki cz�owiekowi, �istocie nadprzyrodzonej�, �yj�cemu na szczycie wzg�rza, kt�ry ju� od dawna jest moim protektorem. By� on tak pot�ny, �e m�g� unicestwi� piekielne si�y czarownik�w wudu. Tym cz�owiekiem, kt�ry zdo�a� ochroni� mnie z tak daleka, by� Ojciec Pio�. Istotnie, urok zadany przez czarownika wudu zosta� zwyci�ony moc� modlitwy skierowanej do Boga. Dokona�o si� to za wstawiennictwem charyzmatycznego Zakonnika, kt�ry nie tylko walczy� z si�ami z�a, ale dzi�ki �asce Bo�ej je pokonywa�. 
 
�Boska energia� i medium 
 
Ojciec Pio, obdarzony przez Boga wieloma �askami nadprzyrodzonymi, sta� si� celem zainteresowa� r�nych �rodowisk nie tylko katolickich czy chrze�cija�skich, ale tak�e bioenergoterapeutycznych i spirytystycznych. Proces ten szczeg�lnie uwidoczni� si� po �mierci Stygmatyka. Wraz z rozwojem autentycznego kultu ros�o niezdrowe zainteresowanie rzekomymi �cudownymi mocami�, jakich mia� udziela� osobom trudni�cym si� leczeniem energi� lub bia�� magi� czy wywo�ywaniem duch�w. 
 
Ojciec Ksawery Knotz, kapucyn z Prowincji Krakowskiej opowiada o trzech takich przypadkach, kt�re mia� okazj� zaobserwowa� osobi�cie. Pierwszy dotyczy bioenergoterapeuty, kt�ry w swoim gabinecie umie�ci� obraz Ojca Pio, twierdz�c, �e to pomaga mu w �ci�ganiu �boskiej energii� potrzebnej do uzdrawiania ludzi. Drugi przypadek ma zwi�zek z jasnowidzem, kt�ry mia� rozwija� swe nadzwyczajne �zdolno�ci� dzi�ki temu, i� uwa�a� si� za duchowego syna Stygmatyka z San Giovanni Rotondo. Natomiast  trzecia historia dotyczy pewnej Polki, kt�ra podawa�a si� za medium Ojca Pio. Podczas seansu spirytystycznego zapada�a ona w swoisty trans, trac�c �wiadomo��, a w jej cia�o mia� �wst�powa� duch charyzmatycznego Kapucyna, kt�ry przez ni� przemawia�. Osoby bior�ce udzia� w takim seansie mog�y zadawa� pytania, a duch Ojca Pio mia� na nie z za�wiat�w odpowiada�. Wok� medium utworzy�o si� okultystyczne �rodowisko, kt�rego � co mo�e niekt�rych zdziwi� � jednym z cel�w by�o szerzenie kultu �wi�tego. 
 
W ostatnim dwudziestoleciu w Europie i Ameryce powsta�o wiele takich nieformalnych grup, kt�re powo�uj�c si� na osob� Stygmatyka, praktykuj� r�ne formy okultyzmu, wci�gaj�c w swoje szeregi nowych adept�w. 
�yjemy w czasach, w kt�rych wzrasta zainteresowanie magi� i spirytyzmem. W ksi�garniach przybywa p�ek z literatur� po�wi�con� okultyzmowi, a w kinach nie brakuje film�w z gatunku �magia, czary i demony�. Co wi�cej, w Stanach Zjednoczonych powsta�a nawet akademia, kt�ra uczy swoich student�w r�nych technik wr�biarstwa i czar�w. 
 
Zjawiska te s� przejawem nowych poszukiwa� duchowo�ci. Cz�owiek wsp�czesny zagubi� Boga, dlatego poszukuje Go w tym, co stanowi Jego zaprzeczenie, co po prostu jest ba�wochwalstwem. Ojciec Pio pytany przez Daniele Natale, co ma odpisa� kobiecie, kt�ra spotyka si� z osob� maj�c� rzekomo kontakt z duszami czy��cowymi, odpowiedzia�: �M�j synu, mamy przykazania, mamy Ewangeli� i Jezusa w Naj�wi�tszym Sakramencie w�r�d nas�. To jest rada dla wszystkich szukaj�cych prawdziwej duchowo�ci. Po tym poznajemy, �e znamy Boga, gdy zachowujemy Jego przykazania, �yjemy Ewangeli� Jego Syna Jezusa Chrystusa i czcimy Go w Naj�wi�tszym Sakramencie. 
 
o. B�a�ej Strzechmi�ski OFMCap.