00:00:05:TŁUMACZENIE:-==GUDZIA==- 00:00:17:Latem, kiedy skończyłem 10 lat... 00:00:20:miałem zostać mistrzem w pływaniu na 100 m stylem dowolnym. 00:00:25:Wtedy moi rodzice zmarli. 00:00:30:To był wypadek samochodowy. 00:00:34:Zamieszkałem z moimi dziadkami. 00:00:43:Czułem się tam szczęliwy. 00:00:46:Rok poniej, 00:00:49:moja babcia ciężko zachorowała. 00:00:59:W tym czasie często odwiedzałem bibliotekę, 00:01:05:aby uciec od rzeczywistoci. 00:01:07:To była ucieczka do wiata ksišżek. 00:01:35:Babciu, dobrze się czujesz? 00:01:41:-Kyosuke.|-Dzień dobry. 00:01:44:Co robisz, dziadku? 00:01:46:Robię werandę. 00:01:50:Ale ona jest chora. 00:01:52:W porzšdku. 00:01:54:On robi to dla mnie, kochanie. 00:01:57:Ale Babciu... 00:01:59:Idę... 00:02:01:Czekaj, czekaj... 00:02:02:To niebezpieczne. 00:02:04:Uważaj. 00:02:54:Ostatnie spojrzenie na ukochane słoneczniki, 00:02:57:i babcia odeszła do nieba. 00:03:03:Życie sprowadza się do słów,|kolejna ksišżka na połce. 00:03:09:Zostały mi rozmowy z samym sobš. 00:03:22:Kilka dni poniej dziadek przyniosł do domu szczeniaka. 00:03:39:Kyosuke, to jest Kuro. 00:03:43:Opiekuj się nim. 00:03:45:Kuro? 00:03:52:Przestań, to łaskocze. 00:03:54:Takie było nasze pierwsze spotkanie. 00:03:57:Kuro... 00:03:59:-To było wiele lat temu...|-Jest słodki! Dzięki, dziadku. 00:04:04:STAR WATCHING DOG 00:04:06:Kuro... 00:04:16:Kyosuke Okutsu. 00:04:50:Kuro. 00:05:22:Dzień dobry. 00:05:23:Skoro jeste tutaj, musi być dzi roda. 00:05:27:-Przepraszam, zawsze jestem tak wczenie.|-Dziękuję. 00:05:34:W tym tempie na pewno je wszystkie przeczytasz. 00:05:45:Nayoro City Hall 00:05:48:-Twoja herbata.|-Dziękuję. 00:05:51:-Dzień dobry wszystkim.|-Dzień dobry. 00:05:55:Pišty raz w tym tygodniu? 00:05:59:Okutsu-san... 00:06:01:Chcesz jechać z nami na wycieczkę? 00:06:04:Będziemy zwiedzać jaskinie wapienne. 00:06:09:Wezmę przepustkę. 00:06:12:Na pewno będzie mnostwo ładnych dziewczyn. 00:06:14:W ksišżkach można znaleć wiele tego rodzaju rzeczy. 00:06:17:Już na zawsze zostaniesz kawalerem. 00:06:21:Łatwiej żyć na własnš rękę. 00:06:23:Życie będzie samotne, kiedy będziesz stary. 00:06:27:Stary Yamamoto zmarł samotnie. 00:06:30:Minšł tydzień, zanim kto zauważył. 00:06:33:Dokładnie. Jego krewnych to nie obeszło.|Czy to nie straszne? 00:06:37:Chociaż Okutsu-san mowi... 00:06:39:że życie sprowadza się do raportu. 00:06:42:Do nowej ksišżki na bibliotecznej półce. 00:06:46:Dobry Boże... 00:06:49:Co się stało Nakata-san? 00:06:51:W porzuconym samochodzie na terenie kempingu 00:06:56:znalelimy szkielet człowieka. 00:06:59:Szkielet? 00:07:32:Mógł mieć 55, 60 lat. 00:07:37:Musiał tam leżeć około 6 miesięcy. 00:07:41:Przez całš zimę. 00:07:45:Bezdomny człowiek mieszkajšcy w samochodzie.|Czy to nie dziwne? 00:07:51:Cały czas na uboczu... 00:07:54:Zgadza się. To smutne. 00:07:57:Racja... 00:08:08:Żadnej licencji ani rejestracji. 00:08:11:Tablice samochodu także zniknęły. 00:08:14:Żadnych numerów. 00:08:17:Czemu chciał ukryć swojš tożsamoć? 00:08:21:Być może nie miał dobrego życia. 00:08:24:Dlatego umarł tu, całkiem sam. 00:08:35:To grób jego psa 00:08:37:Znalelimy białego Akitę obok niego. 00:08:41:Pies? 00:08:44:Nie umarł dawno. 00:08:47:Utrata pana była dla niego szokiem. 00:08:52:Czekał 6 miesięcy, aż się obudzi. 00:08:55:Pies czeka do końca. 00:08:59:Biedne stworzenie... 00:09:01:Być przyjacielem takiego nieudacznika. 00:10:01:Mauni Hill... 00:10:06:Sklep Nagasaki... 00:10:10:Sklep Kappa... 00:10:24:Co to? 00:10:27:To chyba jaki trop... 00:10:29:Serio? 00:10:32:Tokio, Shinjuku Ward, Yoshio Maeda... 00:10:41:20 lipca, ostatni rok w Iwaki przy sklepie Nagasaki... 00:10:46:29 lipca sklep z artykułami używanymi w Tohno... 00:10:50:17 sierpnia restauracja Ishikari. 00:10:54:Przez miesišc jechali na północ, 00:10:59:on i jego pies. 00:11:01:Dzięki. 00:11:06:Niedobrze. 00:11:07:Sklep nie podaje prywatnych informacji przez telefon. 00:11:12:W Shinjuku City Hall nie znajš nikogo o takim nazwisku. 00:11:17:Może używał fałszywego nazwiska. 00:11:20:Usunšł numery ze swojej furgonetki. 00:11:24:Może był oszustem? 00:11:27:Nie bšd głupi. 00:11:31:To możliwe. 00:11:34:W każdym razie... 00:11:35:zostanie pochowany w bezimiennym grobie. 00:11:45:Racja... 00:12:03:Ha... 00:12:30:Mężczyzna w rednim wieku i jego pies majš wypadek na drodze. 00:12:34:Człowiek umiera, pies pozostaje u jego boku. 00:12:46:Kuro, biegnij! 00:12:48:Grzeczny piesek. 00:12:57:Minęło 6 lat 00:12:59:odkšd Kuro zmarł. 00:13:24:Pojechał do Tokio, aby zidentyfikować tego gocia? 00:13:27:Taka była jego decyzja. 00:13:31:To nie do końca służbowa wycieczka. 00:13:35:Sam pojechał tym starym wrakiem...? 00:13:39:To jego wniosek o płatny urlop. 00:14:38:Jestem tutaj! 00:14:42:Przepraszam. 00:15:14:Hej, co robisz? 00:15:18:Minutę. 00:15:19:-Pospiesz się!|-Przepraszam! 00:15:27:Co robisz? 00:15:30:-Wyno się stšd.|-Przepraszam. 00:15:32:Kretyn! 00:15:35:-Jeste idiotš.|-Przepraszam. 00:15:38:Dupek! 00:15:39:-Idiota!|-Przepraszam. 00:16:00:Asahikawa. 00:16:11:YM Publishing Inc. 00:16:20:Przepraszam... 00:16:23:Czy mieszka tu Yoshio Maeda? 00:16:27:Yoshio Maeda? 00:16:30:To jest ten adres. 00:16:33:Maeda założył tę firmę. 00:16:35:Gdzie go można znaleć? 00:16:38:On nie żyje...od 30 lat lub więcej. 00:16:45:30 lat... 00:16:52:Chyba popełnił jakie przestępstwo. 00:16:56:Nie sšdzę. 00:16:59:Kopanie za głęboko może przynieć kłopoty. 00:17:05:Skoro jestem tutaj, sprawdzę jego dom. 00:17:11:Potraktujcie to jako wakacje. 00:17:14:Powiedz "czeć" wszystkim. 00:17:29:Dziwny facet mnie goni. Wpuć mnie. 00:17:36:Szybciej. 00:17:47:Ciasno tu... 00:17:55:Możesz wysišć. On został daleko stšd. 00:18:00:Nie wydaje mi się. 00:18:02:Jest uparty. Nie jestem pewna. 00:18:04:Może ma wspólników. 00:18:07:Wspólników? 00:18:09:Nigdy nie oglšdałe programów kryminalnych? 00:18:13:W takim razie trzeba wezwać policję. 00:18:22:To ma sens. 00:18:34:Oh, jak boli... 00:18:36:To chyba poważne... 00:18:40:To boli... 00:18:42:Tam jest szpital. 00:18:45:Szpital. 00:18:50:Do widzenia. 00:18:53:Czy mogę prosić o przysługę? 00:18:56:Mógłby mnie podwieć do domu? 00:19:05:Dokšd? 00:19:08:Asahikawa. 00:19:10:Żartujesz? 00:19:11:Nie mam nic przeciw. 00:19:14:Zabrakło mi gotówki. 00:19:17:Obiecuję, że nie będę ucišżliwa. 00:19:22:Włšczmy muzykę. 00:19:28:Porozmawiajmy. 00:19:32:Mogę usišć z przodu? Przecież to nie taksówka. 00:19:35:Tak jest dobrze. 00:19:38:Okay. 00:20:02:Hej... 00:20:05:Usišd z tyłu. 00:20:07:Tak mi dobrze. To trochę jak wycieczka. 00:20:11:Teraz będzie pogoda na jutro. 00:20:17:Dobry wieczór, jestem Kojima... 00:20:30:Mam zamiar zostać wielkš gwiazdš. 00:20:35:Byłam na przesłuchaniu w Tokio. 00:20:38:Wszyscy byli pod ogromnym wrażeniem. 00:20:40:Mogłaby być cicho? 00:20:42:Czemu jeste niegrzeczny? 00:20:46:Jestem znudzona. 00:20:50:To jest brudne. 00:20:52:Czemu to trzymasz? 00:20:56:Prezent od byłej dziewczyny? 00:20:58:Nie dotykaj. 00:21:00:Bingo. 00:21:01:Nie możesz o niej zapomnieć, prawda? 00:21:05:Mam rację? Wiedziałam. 00:21:24:Co nie tak? 00:21:31:Co to? 00:21:33:To na pocišg do Asahikawa. 00:21:39:No co ty? 00:21:42:Chcę podróżować samotnie. 00:21:45:Ja nie chcę zostać sama. 00:21:51:Potrzebuję towarzystwa. 00:21:55:Nie chcę być utrapieniem. Proszę. 00:22:40:Co się stało? 00:23:21:Hej, co nie tak? 00:23:41:Przepraszam. 00:23:42:Tak? 00:23:46:Przejeżdżał tędy van? 00:23:49:Był w nim biały pies. 00:23:55:Niech się zastanowię... 00:24:04:Czeć... 00:24:13:Tak? 00:24:14:Wędkarski Konkurs Kanto. 00:24:17:To ten człowiek? 00:24:19:Tak. 00:24:22:Grupy wędkarskie przyjeżdżajš tu co roku. 00:24:28:Wracał tu co jaki czas. 00:24:32:Próbuję przypomnieć sobie imię psa... 00:24:38:Happy. 00:24:41:Happy? 00:25:08:Wygrałem go na loterii. 00:25:14:Sš pokoje dwuosobowe? 00:25:17:Hotel Gift Certificate. 00:25:20:Możemy zostać, prawda? 00:25:24:Dobre wieci, Happy. 00:25:33:Czy to nie wspaniałe, Happy? 00:25:35:A to jest... 00:25:41:Nazywa się Happy. 00:25:52:Niegrzeczny Happy. 00:25:56:Powiedziałam, że tu nie można trzymać zwierzšt. 00:25:59:Ale prosił, więc ustšpiłam.|-Nie ma mowy. 00:26:02:Nie ma mowy! Słyszysz mnie? 00:26:06:To le wychowany pies... 00:26:12:Happy, przestań. 00:26:16:Zostaw poduszkę w spokoju. 00:26:21:-Umiech...|-No, dalej. 00:26:28:Przepraszam, proszę pana. 00:26:29:Oh... 00:26:31:Możemy się przyłšczyć? 00:26:37:Dalej, Happy. 00:26:38:Spójrzcie na aparat. 00:26:39:Umiech. 00:26:41:Umiech. 00:26:42:Umiech. 00:26:44:Umiech. 00:26:46:Umiech... 00:26:47:Umiech... 00:26:51:Był naprawdę problematycznym klientem. 00:26:57:Spójrzmy... 00:27:00:Oczywicie nie wpisał się do księgi. 00:27:05:Szukasz go? 00:27:08:Tak. 00:27:12:Jeste głodna? 00:27:19:Przy okazji, jestecie rodzeństwem? 00:27:23:Tak. 00:27:24:Skšd jestecie? 00:27:25:Z Hokkaido. 00:27:26:Naprawdę? 00:27:30:Gdzie zamierzacie się zatrzymać? 00:27:39:Jest zmęczona. 00:27:41:Twoja siostra jest bardzo miła. 00:27:44:Dziękuję. 00:27:45:Napij się 00:27:46:Wszystko w porzšdku. 00:27:47:To niezbyt miłe, pić samemu. 00:27:55:Ja zawsze piję sama. 00:27:59:Rzeczy miały się lepiej, kiedy mój mšż żył. 00:28:10:Dawno umarł? 00:28:14:10 lat temu. 00:28:17:Jeste żonaty? 00:28:19:Nie. 00:28:22:Rozumiem... 00:28:31:Czekałam długo... 00:28:37:na dobrego człowieka, 00:28:41:który zabrałby mnie daleko stšd. 00:28:45:Gdzie wiedlibymy szczęliwe życie. 00:28:53:Przepraszam... 00:28:57:Yikes, czy ja chrapałam? 00:29:02:Nie możesz tu spać. 00:29:06:Id do swojego pokoju. 00:29:10:To dobry pomysł. 00:29:19:Dobranoc. 00:29:20:Dobranoc. 00:29:25:Koniec przyjęcia... 00:29:32:Dobranoc. 00...
Sky_Tree