[19][56]/Dzieci, jak wiadomo,|/wujek Barney to pies na baby. [58][134]/Mimo że mnie kochał, zawsze chciał|/skrzydłowego, który też byłby psem. [135][174]www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [175][201]/Jesienią 2012 roku... [213][232]/znalazł go. [234][262]Szacun! [328][379]{y:b}JAK POZNAŁEM WASZĄ MATKĘ [8x05]|/"Jesień Złamanych Serc" [384][418]Tłumaczenie:|{y:b}kuba99 [419][438]{y:b}.:: GrupaHatak. pl::. [449][488]Dzięki za wczorajszy super wieczór. [493][526]Powtórzę: super wieczór. [545][576]Nie było wcale super. [577][608]Wczoraj zauważyliśmy coś z Lily. [610][627]Podasz krakersa? [628][665]Chociaż tyle możesz zrobić.|Ja uciekłam dla ciebie sprzed ołtarza. [666][693]Co nie? [706][726]To tylko żart. [728][766]Kobiety po trzydziestce|nie żartują o związkach. [771][799]Victoria jest szczęśliwa.|Nie spieszymy się. [808][872]Złotko, żadnej 32-latki|nie uszczęśliwi takie tempo. [874][922]Jej starzy znajomi wrzucają już|na fejsa zdjęcia drugiego dziecka. [924][954]I jeśli mówi ci, żeby się|jeszcze trochę pogrzmocić, [956][973]bo za rok też będzie wolna... [975][993]Weź się ogarnij! [1012][1068]Mam nowego ziomka.|Zawstydzi innych. [1070][1092]Suki go kochają. [1098][1122]Psim swędem zdobywa inne. [1144][1165]Nikt tak nie goni za własnym ogonem. [1182][1192]Nie śmiejecie się? [1194][1214]Powinienem zacząć od tego... [1216][1233]Jest najprawdziwszym psem. [1241][1269]Nazwałem go Braciak. [1271][1298]Idę go stamtąd aportować. [1316][1378]Martwię się o niego.|Po zerwaniu z Quinn mu odwaliło. [1380][1411]- Brakuje mu kogoś.|- Wszystko z nim dobrze. [1420][1442]Bardzo cię kocham, Braciak. [1487][1535]Sądząc po wczorajszym,|czeka was kryzys. [1537][1583]Dostałam propozycję|prowadzenia piekarni w Denver. [1585][1616]Szaleństwo, nie? [1618][1630]No raczej. [1632][1665]Tamtejsza wysokość terenu|źle wpłynęłaby na wypieki. [1666][1683]Byłyby na wpół upieczone. [1688][1715]Ale super wieczór. [1717][1748]Chciała, żebyś się z nią|przeniósł do Denver. [1764][1796]To czemu nie powiedziała wprost? [1797][1810]Faceci... [1811][1845]Gdyby nie trzeba było|otwierać słoików, zabijać pająków [1847][1879]i robić formata, byliby zbędni. [1907][1941]Od kiedy Marshall|to bardziej kobieca Lily? [1943][1988]Ciągłe dawanie rad, których ludzie|sobie nie życzą, to męka. [1990][2012]Trenuję Marshalla. [2013][2121]Mój cel to prawienie mądrości,|na które ludzie będą przytakiwać. [2124][2157]A jeśli możemy się przy tym|wymieniać marzeniami, w co wierzę... [2159][2199]Mam nadzieję,|że pewnego dnia ktoś powie: [2200][2222]"Objawienie". [2231][2264]Jesteśmy ze sobą pięć miesięcy|i wszystko w najlepszym porządku. [2265][2304]Wspólnie wypisujemy urodzinowe kartki,|mamy u siebie szczoteczki. [2306][2318]Darowaliśmy sobie grę wstępną. [2320][2344]Wchodzę, wychodzę,|idę w kimę, bajka! [2346][2360]Minęło więcej czasu. [2361][2407]Wcześniej też randkowaliście.|Zegar się nie resetuje. [2409][2430]Kontynuujecie od miejsca,|gdzie skończyliście. [2431][2467]Nieprawda.|Wszystko od nowa. [2481][2504]Czyli taki jest wasz cel?|Zapraszacie pary na kolację, [2505][2522]a potem krytykujecie|i czujecie wyższość? [2524][2582]Dorośnij wreszcie, Ted!|Właśnie tak to u wszystkich działa. [2587][2611]Dwie szkockie, czyste. [2612][2645]I orzeszki,|bo ten pan już ich nie ma. [2656][2677]Pojechałem cię. [2687][2706]To wołanie o pomoc. [2708][2729]Zaprosimy Barneya na kolację? [2730][2745]Miałem przygotować ci coś specjalnego, [2746][2777]żeby świętować nominowanie|mojego programu do nagrody. [2779][2820]/Zapomniałem, że Nick miał w kablówce|/własny program kulinarny. [2823][2876]/Szef kuchni, Nick Podarutti,|/używa świeżych, lokalnych składników. [2878][2924]/Ale to nie znaczy,|/że jest grzecznym chłopcem. [2926][2952]Jeżdżę na kukurydzy. [2970][3036]/Kucharz rozrabiaka! [3047][3110]- Zaproszę go.|- Ale ma mieć bilet na tę podróż. [3112][3155]O rety, kotlety!|Wsiadać, drzwi zamykać! [3163][3217]Wiem, że ciężko wymyślić|kucharskie powiedzonko, [3219][3231]ale to nie pasuje. [3233][3281]Jak mam przebić "Bam!"?|Wyraża wszystko. [3325][3341]Mogę mieć pytanie? [3343][3392]Lily i Marshall mówią,|że nie dostrzegam twoich wskazówek [3393][3413]odnośnie poważniejszego|zaangażowania. [3414][3450]- Powiedziałabyś wprost, prawda?|- No oczywiście. [3452][3474]Potrafię być bezpośrednia. [3475][3495]Dziękuję. [3501][3558]Sprzątałam dziś mieszkanie|i znalazłam to. [3560][3615]Mam ją zatrzymać czy już nigdy|nie będzie potrzebna? [3659][3693]- Lily i Marshall mieli rację?|- Jasne, że mieli. [3695][3717]Jeśli wskakuje ci do auta|dziewczyna w welonie, [3717][3743]to chyba jasne, że kiedyś|będzie chciała ślubu. [3743][3771]Poza tym, już wcześniej|randkowaliśmy, a to się liczy. [3772][3788]Po prostu spauzowaliśmy. [3789][3818]Wielu inteligentnych ludzi|by się tu sprzeczało. [3818][3838]Kontynuujesz tam, gdzie skończyłeś. [3846][3864]Barney się spóźnia.|Mam nadzieję, że wszystko gra. [3864][3897]Nic mu nie jest.|I wcale nie woła o pomoc. [3961][3986]Przepraszamy za spóźnienie.|Byliśmy u krawca. [3986][4009]Nie mogłem dopasować mu krawata,|więc kupiłem wszystkie. [4009][4029]Nie odmówisz mu! [4064][4109]Z jakiegoś powodu|nie podzielasz mojego zdania. [4119][4147]- Coś nas wstrzymuje.|- Co takiego? [4149][4189]Ustaliliśmy, że nie jestem jasnowidzem. [4191][4239]Aczkolwiek... gdy byłem mały,|bawiłem się w detektywa. [4240][4260]Kolega zgubił aparat na zęby. [4260][4281]Ekipa Mosby'ego dostała tę sprawę i... [4283][4320]Aparat był w śmietniku.|"Ekipa" to ty, siostra [4320][4347]i wiewiórka, którą rzekomo oswoiłeś. [4349][4395]Wiewiór Holmes nas załatwił.|Dwa miechy tresury jak krew w piach. [4396][4414]A wiesz skąd to wiem? [4416][4459]Mówiliśmy o tym, gdy się dopiero|poznawaliśmy, sześć lat temu. [4466][4489]Sześć. [4512][4548]No to co nas powstrzymuje? [4561][4610]Wezwij Ekipę Mosby'ego.|Może oni rozwiążą sprawę. [4658][4733]Jest najlepszym bracholem,|a do tego dobrze radzi sobie z pannami. [4734][4771]Czy podryw na psa nie jest żałosny? [4771][4807]To działa w dwie strony. [4810][4873]/Gdy Braciak poznaje fajną suczkę,|/ja urabiam jej adoratora. [4916][4969]/Czasem muszę zgrywać łobuza,|/żeby Braciak został bohaterem. [4980][5024]/A jak to dobry skrzydłowy,|/staram się zbierać dużo informacji. [5026][5047]- Ile ma lat?|- Pięć. [5059][5083]- Ile to w psich latach?|- Jakieś 35. [5084][5105]Podziękujemy. [5114][5123]Mieliście rację. [5124][5145]Victoria powiedziała,|że coś nas powstrzymuje. [5145][5182]Nie mam pojęcia co.|Jakieś pomysły, Oprah? [5187][5217]- Co na to kochanek?|- Chyba psiapsióła. [5229][5274]Marshall, twoja kolej.|Jesteś już gotowy. [5275][5290]No nie wiem. [5316][5358]Chociaż głos w mojej głowie|chce mi coś powiedzieć. [5360][5403]To twoja wewnętrzna bogini.|Musisz jej posłuchać. [5411][5438]Skoro gasi twoje pragnienie [5438][5486]niczym szklanka mrożonej herbaty|w upalny lipcowy dzień... [5486][5516]- Czemu brzmi jakby była z Południa?|- Niech nie zrywa połączenia. [5516][5539]Spraw, żeby była z tobą szczera. [5539][5548]Spadam. [5549][5587]Jeśli tak się nie stanie... [5594][5711]niechaj ten słowik odleci|szukać lepszego jutra, złotko. [5713][5734]Objawienie! [5753][5769]Ale z was przyjaciele. [5845][5864]Gdzie ja jestem? [5908][5931]Mówi Barney. [5957][6009]Rozumiem. [6011][6027]Tak zrobię. [6029][6050]Super.|To ja dziękuję. [6068][6090]Właścicielka Braciaka. [6090][6159]Gdy wyjechała z miasta,|uciekł z psiego hotelu. Muszę go oddać. [6163][6215]- Przykro mi.|- Wszystko gra. Wybaczcie. [6548][6571]Victorio. [6602][6640]- Wyjdziesz za mnie?|- Oczywiście! [6693][6724]- Pod jednym warunkiem.|- Cokolwiek, mów. [6736][6769]Nie możesz przyjaźnić się z Robin. [6819][6851]Nie poślubisz mnie,|jeśli będę jej przyjacielem? [6859][6884]To wszystko przez nią? [6886][6911]Zbyt wiele was łączy. [6911][6958]To przez Robin wtedy zerwaliśmy.|To ona nas blokuje. [6959][6999]To głęboka przepaść,|do której zmierza nasz związek. [6999][7026]Ale przemiła dziewucha.|Do rany przyłóż. [7027][7039]Przecież jest z Nickiem. [7040][7079]Chociaż ma kiepski program|z dziwnymi powiedzonkami. [7081][7106]Czołem, kluchy z rosołem! [7114][7143]Spenetruję wam brzuchy, łakomczuchy! [7163][7211]Przepraszam, jeśli kogoś|uraziłem ostatnim rymem. [7213][7243]Obiecuję poprawę. [7245][7276]A teraz żywo, wcinajcie mięsiwo! [7278][7298]No dajcie spokój! [7303][7346]Robin jest szczęśliwa|z Nickiem, a ja z tobą. [7347][7376]Poprosiłem cię o rękę. [7378][7407]To nie wystarczy, żebyś zrozumiała,|że nic nie czuję do Robin? [7407][7437]Może dziś tak, a co z jutrem? [7439][7467]Albo przyszłym tygodniem?|Co będzie za 15 lat? [7472][7495]Zawsze będę się zastanawiała. [7498][7586]Nigdy nie chciałam|kazać ci wybierać, ale... [7588][7615]Albo Robin, albo ty. [7622][7645]Byłeś wspaniałym skrzydłowym. [7654][7693]Chociaż to obrzydliwe,|gdy sam zadowalasz się językiem, [7695][7733]i tak jestem pod wrażeniem. [7764][7791]Myślisz, że nie sfiksuje,|jak odda psa? [7793][7800]Będzie dobrze. [7802][7875]Nie chodzi o to, że tam dosięgasz,|ale o radość, jaką czerpiesz. [7887][7908]Chyba pójdę tam z nim. [7910][7938]Musisz zjeść naleśniki|zaraz po flambirowaniu. [7940][7966]Będą "bon appe-git"! [7967][7983]- Nie.|- Kurde! [7986][8010]- Pomyślimy nad tym, jak wrócę.|- Nie ma problemu. [8012][8041]Przygotowywałem je tylko całą noc,|ale Barney jest ważniejszy. [8043][8068]W porządku. Idź. [8081][8133]Nie róbmy z tego hecy.|Pobujaliśmy się razem parę dni. [8134][8151]Pies to trącał. [8154][8169]/Nigdy cię nie zapomnę. [8171][8199]Nie wiem, kim bez ciebie jestem! [8226][8238]Wariactwo. [8240][8302]Victoria zachowuje się nierozsądnie.|Moja ziomalka mnie p...
hedonysta