04. Ciężkie czasy legionera (tekst).pdf

(29 KB) Pobierz
(Microsoft Word - \257URAWIEJKI TEKSTY.doc)
4.
CI Ħņ KIE CZASY LEGIONERA
Ci ħŇ kie czasy legionera, raz, dwa, trzy,
Los go gn ħ bi jak cholera, raz, dwa, trzy,
Robi ę du Ň o, a je Ļę mało,
Maszerowa ę jak przystało, raz, dwa, raz, dwa, trzy.
Druh – karabin ci ĢŇ y w dłoni, raz, dwa, trzy,
Bagnet o łopatk ħ dzwoni, raz, dwa, trzy.
A przy boku ładownica
I manierka powiernica, raz, dwa, raz, dwa, trzy.
Komendanci rano wstaj Ģ , raz, dwa, trzy,
ņ ołnierzowi spa ę nie daj Ģ , raz, dwa, trzy,
Ledwie Ļ zd ĢŇ ył wci Ģ gn Ģę gacie,
Ju Ň na pole smaruj bracie, raz, dwa, raz, dwa, trzy.
Dawniej były lepsze czasy, raz, dwa, trzy,
Bo jadało si ħ kiełbasy, raz, dwa, trzy,
Nim znów wróc Ģ czasy syte,
To odwalisz dawno kit ħ , raz, dwa, raz, dwa, trzy.
Chlebu Ļ daj Ģ nam człowiecze, raz, dwa, trzy,
Co si ħ z starych trocin piecze, raz, dwa, trzy,
Rzadkiej zupki si ħ napijesz
I dzie ı cały o tym Ň yjesz, raz, dwa, raz, dwa, trzy.
Z czego robi Ģ nasz Ģ kaw ħ , raz, dwa, trzy,
To zupełnie nieciekawe, raz, dwa, trzy,
Mi ħ so za Ļ te Ň drwi z człowieka,
Bo dr Ň y, miauczy albo szczeka, raz, dwa, raz, dwa, trzy.
Rano ę wicz Ģ nas po szwedzku, raz, dwa, trzy,
Cały dzionek po niemiecku, raz, dwa, trzy,
A po polsku je Ļę nam daj Ģ ,
Tak to bracie nas kiwaj Ģ , raz, dwa, raz, dwa, trzy.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin