41kwkj_ogloszenia(1).pdf

(1293 KB) Pobierz
1{urjer W arszawśki.
13.
Ogłoszenia,
Na tej drobnej ćwiartce papieru, jaką był Kurjer w pierwszym roku
swojego istnienia, która obejmować miała i wiadomości warszawskie, i no­
winy z kraju, i nowości zagraniczne i t. d., znalazł się też kącik dla ogło­
szeń, zatytułowany odrazu „Doniesienia".
Jeżeli pominiemy podane w tym dziale ogłoszenia samego Kurjera
o prenumeracie własnej (N. 4) i doniesienie księgarskie o wyjściu z druku
komedji „Staiy komendant w kłopotach", zaznaczyć nam wypadnie, że
pierwsze — we właściwem tego słowa znaczeniu — ogłoszenia ukazały się
d. 9-go stycznia 1821-go r. (N. 8-y).
Były dwa, a opiewał}', jak następuje:
DONIESIENIA.
Podpisany Patrol) Trybunału Cywilnego Województwa Mazowieckiego ma honor
zawiadomić Szanownych interesantów, iż mieszka teraz przy ulicy Nalewki pod N. 2244.
Franciszek
Brzeziński.
W domu Nr 1804 przy ulicy Franciszkańskiej jest do sprzedania Pantaljon za
bardzo po mierną cenę.
Po tern następuje przerwa kilkudniowa: wychodzą NN-ra bez „donie­
sień". Wprawdzie w N-rze 14-ym spotykamy powtórzenie doniesienia pa­
trona Brzezińskiego, a w N-rze 20-ym powtórne zawiadomienie o „Pataljo-
nie za bardzo pomierną cenę", ale też i na tern koniec — aż do N-ru 23-go,
w którym ukazuje sie trzecie z kolei ogłoszenie Karoliny Pyki o pensjonacie
dla panien przy ul. Nalewki. I znowu pauza, przerwana w N. 32-inr oglo-
568
757869168.136.png 757869168.147.png 757869168.158.png 757869168.169.png 757869168.001.png 757869168.012.png 757869168.023.png 757869168.034.png 757869168.045.png 757869168.056.png 757869168.067.png 757869168.078.png 757869168.089.png 757869168.095.png 757869168.096.png 757869168.097.png 757869168.098.png 757869168.099.png 757869168.100.png 757869168.101.png 757869168.102.png 757869168.103.png 757869168.104.png 757869168.105.png 757869168.106.png 757869168.107.png 757869168.108.png 757869168.109.png 757869168.110.png 757869168.111.png
KSIĄŻKA JUBILEUSZOWA.
szeniem „pewnej osoby ż Wiednia przybyłej i ofiarującej się dawać naukę
rysunków", w N. 39-yni o „skrzypcach Steynerowskicb i gitarze" na sprze­
daż i t. d.
W N. 44-yiu czytamy ogłoszenie czy r sto kupieckie:
Do Magazynu podpisanego nadesłano z Litwy partją wyprawnych Skór Łosich,
któro najwięcej na posłanie używane bywają. Skóry te są na trzy gatunki podzielone,
i na każdej Cena stała oznaczona, która jest: lj Zło. 72, 2) Zło. 54, 3) Zło. 30.
T. Czaban.
Nr. 496, Ulica Miodowa i Senatorska.
W miarę rozwoju dziennika „doniesienia" coraz częściej na szpaltach
jego spotykamy, zaś od N-ru 192-go z d. 13-go sierpnia 1821-go dział ten
stale i codziennie (z pcwnemi tylko wyjątkami) figuruje w Kurjerze. Pod
koniec roku są nawet N-ry, w których „doniesienia" zajmują całą szpaltę,
t. j. '/,, całego dziennika, a nawet i y ( .
Doniesienia, naturalnie, drukowane były bez systemu — obok „rodo­
witej francuski" nauczycielki spotykamy „handel futrami", obok „dworków
drewnianych z ogrodami do sprzedania" — „nagrodę za zwrot zgubionej
ćwiartki loteryjnej" (N. 298), obok „krawca Klewsa" — „zgubioną wyżlicz-
kę Angielską" (N. 251) i t. p.
Obok zaś „doniesień" ukazują się też i ogłoszenia w formie załączni­
ków, do pisma dodawanych. Były to zrazu przeważnie tylko prospekty
księgarni nakładowych lub wydawców wogóle:
Wydanym został Prospekt (dołącza się do dzisiejszego Kurjera na Warszawę) na
dzieło perjodyczno W. Konstantego Sztek z Uniwersytetu Paryskiego,
przybyłego do
Warszawy z Londynu (1822, Nr 225 z d. 20 września).
Do dzisiejszego Kurjera Warsza. na Pocztę do wszystkich Województw dołącza
się prospekt na dzieło W. Sztek, perjodycznie wychodzić mająco (1S22, Nr 234).
W ten sposób rozpoczęte „doniesienia", jakkolwiek odraził tworzące
dział samodzielny Kurjera, częstokroć jednak zamieszczane były i w jego
części redakcyjnej, gdzie ukazywały się pod nazwą artykułów nadesłanych;
pod ostatnim nagłówkiem podawał Kurjer i zawiadomienia nekrologiczne,
i doniesienia kupieckie, i wogóle wszelkie wiadomości reklamowe. Ztąd też
dopiero doniesienia tej kategorji, o ile osoby i firmy interesowane pragnęły
ich kilkakrotnego powtórzenia w dzienniku, przenoszone były do właściwych
„doniesień". W „doniesieniach" znowu wszelkie ogłoszenia drukowano
bez jakiegokolwiek bądź systemu, podziału na rubryki — czy to według
treści, czy według taryfy i t. tl.
569
757869168.112.png 757869168.113.png 757869168.114.png 757869168.115.png 757869168.116.png 757869168.117.png 757869168.118.png 757869168.119.png 757869168.120.png 757869168.121.png 757869168.122.png 757869168.123.png 757869168.124.png 757869168.125.png 757869168.126.png 757869168.127.png 757869168.128.png 757869168.129.png 757869168.130.png 757869168.131.png 757869168.132.png 757869168.133.png 757869168.134.png 757869168.135.png 757869168.137.png 757869168.138.png 757869168.139.png 757869168.140.png 757869168.141.png 757869168.142.png 757869168.143.png 757869168.144.png 757869168.145.png 757869168.146.png
Kurjer
Warszawski.
C
Podział historji naszego pisma na dwie epoki— Dmuszewskiego i Szy­
manowskiego — dotyczy zarówno części redakcyjnej pisma, jak i jego dzia­
łu ogłoszeniowego: usystematyzowanie ogłoszeń, zastosowanie do nich zasad
kupieckich i wogóle rozwinięcie tego olbrzymiego działu również rozpoczyna
się dopiero w okresie od r. 1870-go.
Nie znaczy to, ażeby w pierwszej dobie naszego pisma wydawnictwo
nie czyniło starań nad ulepszeniami w dziale ogłoszeniowym: przeciwnie,
ulepszenia, częstokroć bardzo znaczne, jak np. wprowadzenie klisz i dodat­
ków z anonsami, są dziełem Dmuszewskiego; nie mniej jednak ogólnie mo-
żnaby określić, iż do r. 1870-go dział ogłoszeń prowadzony był, że tak
powiemy, po gospodarski!, bez należytego uwzględnienia potrzeb coraz sil­
niej rozwijającego się przemysłu i handlu.
a) Taryfa.
Z pierwszego prospektu Kurjera wiadomo nam, że „doniesienia pry­
watne przyjmowane były w cenie groszy trzech od wiersza drukiem dro­
bnym".
W powtarzanych co kwartał a później co miesiąc odezwach od re­
dakcji, przypominających warunki i terminy odnawiania prenumeraty, przez
długi bardzo szereg lat nie spotykamy wzmianek o warunkach inseratów.
Od czasu do czasu tylko odezwy te obejmowały zawiadomienia co do ogło­
szeń w tych słowach: „wszelkie doniesienia, jak dotąd, przyjmowane będą,
i jak najspieszniej umieszczane" (1828, N. 343), lub też w 40 lat później,
w odezwie od redakcji, podpisanej przez Stanisława Bogusławskiego:
„wszelkie Doniesienia tak z prowincji, jako i z Warszawy, z uajsumienniej-
szą akkuratnością, co do wymaganych przez podających terminów, umiesz­
czane będą" (1867, N. 45).
Zdaje się nie ulegać wątpliwości, że taryfa ogłoszeniowa przez cały
czas rządów Dmuszewskiego i Kucza zmianie nie ulegała, żadnej przynaj­
mniej w tym względzie wzmianki nic doczytaliśmy się w rocznikach Kurje­
ra. Lecz i to chyba nie ulega zaprzeczeniu, że taryfa zczasem stosowana
była dowolnie. Jeżeli bowiem pobierano 3 grosze od wiersza petitowego,
taryfa ta mogła być stosowana tak długo, jak długo drukowane były wszyst­
kie ogłoszenia wyłącznie tylko petitem, musiała zaś uledz zmianie z chwilą
np. wprowadzenia do tekstu ogłoszeń w r. 1823-im klisz, obwódek, mniej
lub więcej ozdobnych, a wreszcie i ogłoszeń całoszpaltowych, a nawet i cało-
kolumnowych (w r. 1859) i wogóle z chwilą wprowadzenia do tekstu ogło­
szeniowego dowolnego wyboru czcionek. Pamiętający
wybornie czasy
570
757869168.148.png 757869168.149.png 757869168.150.png 757869168.151.png 757869168.152.png 757869168.153.png 757869168.154.png 757869168.155.png 757869168.156.png 757869168.157.png 757869168.159.png 757869168.160.png 757869168.161.png 757869168.162.png 757869168.163.png 757869168.164.png 757869168.165.png 757869168.166.png 757869168.167.png 757869168.168.png 757869168.170.png 757869168.171.png 757869168.172.png 757869168.173.png
KSIĄŻKA JUBILEUSZOWA.
Dmuszewskiego, Juljan Heppen, utrzymuje, że taryfa ogłoszeniowa była
jednolita i wynosiła zł. 2 od każdego ogłoszenia. Prawdopodobnie doty­
czyło to ogłoszeń zwyczajnych średniej miary, jakie najczęściej podówczas
drukowano, trudno bowiem dopuścić, ażeby ta dowolna cena pobierana była
za ogłoszenia, zajmujące kilka szpalt dziennika; w tych ostatnich wypad­
kach musiano układać się z interesantami każdorazowo.
Cennik ogłoszeń zaczyna
figurować
w odezwach redakcyjnych od
r. 1874-go.
Dokonywując reformy w najdrobniejszych szczegółach organizacji
dziennika, Szymanowski zwrócił baczną uwagę i na jego administrację.
W trzy lata po objęciu przezeń Kurjera czytamy najpierw takie zawiado-
domienie:
Dla dogodności osób interesowanych, w bramie domu, w którym mieści się Re­
dakcja „Kurjera Warszawskiego", od dnia dzisiejszego wystawiane będą kolejno
w umyślnej do tego szafce „Ogłoszenia Kurjera Warszawskiego", z dwóch ostatnich dni
drukowano bądź w samym Kurjerze, bądź w dodatkach.
Obok togo zaprowadzoną
zo­
stała skrzynka do listów adresowanych do Kedakcji (1871, N. 202).
Zgodnie z przytoczonem zawiadomieniem szafka z ogłoszeniami
Kurjera, a jak dzisiaj tablice ogłoszeniowe, przed któremi tłoczą się teraz
setki interesantów, tudzież skrzynka do listów administracyjno-redakcyj-
nych czynne są dopiero od d. 15 września 1871 roku.
Wreszcie w 50 lat z górą po założeniu dziennika czytamy na jego
szpaltach (1874, N. 288) pierwszą odezwę „od redakcji" w sprawach ogło­
szeń :
Niejednokrotnie zdarza się, iż interesanci, pizychodzący z ogłoszeniami do „Kurje­
ra Warszawskiego", żądają odstąpienia od ceny, jaka im w kantorze podług stałej taksy
jest naznaczoną. Powoduje to czasem nawet sprzeczki i nieporozumienia.
Redakcja, zaradzając temu, postanowiła podać do wiadomości osób interesowa­
nych taksę ogłoszeń na rok przyszły (1875) i z każdym Nowym Rokiem będzie czynić to
samo. Cena bowiem ogłoszeń musi się zmienić w stosunku do liczby prenumeratorów.
Łatwo jest pojąć, żo pismo, któro rozsela blizko 9,000 egzemplarzy (a taka jest
obecnie liczba prenumeratorów „Kurjera Warszawskiego"), ponosi w dwakroć lub trzy­
kroć nawet większe koszta, aniżeli pismo, którego nakład wynosi połowę lub trzecią
część tej liczby. Na podwyższenie tych kosztów wpływa głównie papier, a ogłaszający,
korzystając z szerszej publikacji, musi płacić i drożej stosunkowo.
Zaradzić jednak można temu, ścieśniając miejsce, na którem ogłoszenie ma być po­
mieszczone, bo ponieważ papier jest tu głównym wydatkiem, oszczędzenie papieru wpły-
571
757869168.174.png 757869168.175.png 757869168.176.png 757869168.177.png 757869168.178.png 757869168.179.png 757869168.002.png 757869168.003.png 757869168.004.png 757869168.005.png 757869168.006.png 757869168.007.png 757869168.008.png 757869168.009.png 757869168.010.png 757869168.011.png 757869168.013.png 757869168.014.png 757869168.015.png 757869168.016.png 757869168.017.png 757869168.018.png 757869168.019.png 757869168.020.png 757869168.021.png 757869168.022.png 757869168.024.png 757869168.025.png 757869168.026.png 757869168.027.png 757869168.028.png 757869168.029.png 757869168.030.png 757869168.031.png 757869168.032.png 757869168.033.png 757869168.035.png 757869168.036.png 757869168.037.png 757869168.038.png 757869168.039.png 757869168.040.png 757869168.041.png 757869168.042.png 757869168.043.png 757869168.044.png 757869168.046.png 757869168.047.png 757869168.048.png
Kurjer W arszawśki.
wa i na zmniejszenie kosztów. A przytem każdy łatwo pojmie, że ogłoszenie kilkakro­
tnie powtórzone taniej wypada od jednorazowego, gdyż tym sposobem koszt składania
rozdziela się na kilka razy, zamiast ciążyć wyłącznie na jednem ogłoszeniu.
Taksa więc.
na Rok przyszły jest następująca:
Za jeden petytowy wiersz ogłoszenia w Dodatku lub za jogo miejsce, jakio ten
wiersz zajmuje:
Na raz
na trzy razy
na sześć razy
kop. 7.
kop. 14.
kop. 21.
Za jeden (petytowy) wiersz ogłoszenia w samym Kurjerze i w dalszym ciągu
Kurjera lub za jego miejsce:
Na raz
na trzy razy
na sześć razy
kop. 15.
kop. 30.
kop. 45.
Za wiersz ogłoszenia o śmierci kop. 10.
Za wiersz w samym Kurjerze (garmontowy) reklamy, kop. 25.
Za wiersz artykułu nadesłanego w czysto prywatnym interosio kop. 40.
Nadmienia się zarazom, że tak reklamy, jak i artykuły nadesłane mogą być na żą­
danie interesantów pisane w redakcji, przez osobę wyłącznie do tego upoważnioną.
Jest to, powtarzamy, pierwsza odezwa, w której Kurjer dzieli ogłosze­
nia na rozmaite kategorje i dla każdej z nich oznacza stalą taryfę. Taryfa
ta obowiązywała do czasu, mianowicie dopóki kolumna ogłoszeń dzieliła się
na trzy szpalty. Wr. 1877-ym wprowadzono układ kolumn czteroszpalto-
wy, wobec czego i taryfa (N. 2) zmieniona została:
Urządziwszy podwójny arkusz naszego pisma w ten sposób, ażeby ogłoszenia prze­
znaczone do samego „Kurjera", mogły być zawsze na właściwem miejscu pomieszczono,
obecnie dla dogodności interesantów, rozdzielamy kolumny tych ogłoszeń na cztery szpal­
ty, naznaczając na nie cenę następującą:
Za wiersz druku lub jego miejsce w „Kurjerze":
na 1 raz 10 kop.
2 15 „
,, 3 20 „
» 4 24 „
u S 27
„ e 30 „
W Dodatku:
na 1 raz 7 kop.
„ 2 10 „
3 14 „
.. 4 16 „
„ 5 18 „
„ 6 21 „
Reklamy zamieszczono w tekście, liczą się po kop. 25 za wiersz.
572
757869168.049.png 757869168.050.png 757869168.051.png 757869168.052.png 757869168.053.png 757869168.054.png 757869168.055.png 757869168.057.png 757869168.058.png 757869168.059.png 757869168.060.png 757869168.061.png 757869168.062.png 757869168.063.png 757869168.064.png 757869168.065.png 757869168.066.png 757869168.068.png 757869168.069.png 757869168.070.png 757869168.071.png 757869168.072.png 757869168.073.png 757869168.074.png 757869168.075.png 757869168.076.png 757869168.077.png 757869168.079.png 757869168.080.png 757869168.081.png 757869168.082.png 757869168.083.png 757869168.084.png 757869168.085.png 757869168.086.png 757869168.087.png 757869168.088.png 757869168.090.png 757869168.091.png 757869168.092.png 757869168.093.png 757869168.094.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin