rehabilitacja_artykul_2008_01_15007.pdf

(632 KB) Pobierz
str_06_07_08_09.indd
KALEJDOSKOP
Najwierniejszy przyjaciel niewidomego
Z KRAJU
Życie niewidomego pana Bartosza
zmieniło się dzięki psiemu przewod-
nikowi, suczce o imieniu Ira. Dzię-
ki niej mężczyzna może wychodzić
z domu, kiedy chce – donosi „Metro”.
Takich psów fundacja Labrador wy-
szkoliła już osiem. Kilkanaście innych
mieszka jeszcze u wolontariuszy lub
przechodzi specjalistyczne szkolenie
pod okiem instruktorów. Psów prze-
wodników niewidomych jest w Polsce
ok. 170 , osób niewidomych – ok. 5 tys., a niedowidzących – 80 tys.
Przygotowanie labradora do pracy z niewidomym trwa ponad dwa
lata i kosztuje ok. 20 tys. zł. Szczenięta kupowane są u hodowcy
i trafiają na mniej więcej 14 miesięcy do rodziny zastępczej,
czyli wolontariuszy, którzy wychowują pieski i przyzwyczajają
je do życia w mieście. – Poszukujemy osób z Poznania, Łodzi lub
Szczecina, które nie pracują w pełnym wymiarze godzin. Pies nie
może zostawać sam dłużej niż przez cztery, pięć godzin – wyjaśnia
Danuta Grzybkowska z fundacji Labrador. – Preferujemy rodziny,
w których nie ma małych dzieci. Szczeniak sam jest dzieckiem,
któremu trzeba poświęcać wiele czasu. Wolontariusz oczywiście
musi też pamiętać o tym, że z psem rozstanie się po roku.
Koszty pod pełną kontrolą
Aby zwiększyć efek-
tywność działania,
dyrekcja Wojewódz-
kiego Szpitala Reha-
bilitacyjnego dla Dzieci w Ameryce zdecydowała się na
wdrożenie systemu InForum , stworzonego przez jednostkę
biznesową InForum Business Intelligence. Rozwiązanie to
obejmuje obszary planowania i budżetowania, monitorowania
kosztów pacjentów i Zrównoważoną Kartę Wyników, która
integruje dane ze wszystkich systemów szpitala i pozwala na
ich bieżące monitorowanie.
InForum pozwala na efektywne i sprawne przygotowanie
budżetu całej placówki oraz jednostek wchodzących w jej skład,
takich jak: oddziały, jednostki pomocnicze medyczne (laborato-
rium, dział fizjoterapii, poradnie itd.) oraz jednostki pomocnicze
niemedyczne (dział żywienia, administracja itd.) Dotychczas
planowanie i budżetowanie w szpitalu funkcjonowało jedynie
w systemie Excel i było tworzone wyłącznie na poziomie całego
szpitala – bez rozbicia na oddziały. Powodowało to oczywiście
brak odpowiedzialności za koszty w oddziałach – wszyscy pa-
cjenci byli „wspólni”. Brak efektywnego systemu motywacyjnego
nie stymulował pracowników do zainteresowania się możliwo-
ściami optymalizacji kosztów.
Pierwsze przedszkole terapeutyczne
dla dzieci z autyzmem
Przedszkole w pełni dostosowane do potrzeb małego dziecka
z autyzmem ruszyło na stołecznej Pradze – poinformowali przed-
stawiciele zakładającej placówkę Fundacji Synapsis.
– Przedszkole, usytuowane w lokalu przy ul. Targowej 43,
oprócz pełnienia funkcji dydaktyczno-wychowawczej prowadzi
intensywny program terapeutyczny. Dzieci są objęte terapią sty-
mulacyjno-rozwojową , a codzienne zajęcia indywidualne i gru-
powe umożliwiają doświadczenie własnych możliwości i potrzeb
– mówi szefowa placówki, psycholog Marzena Kołnierzak.
Dyrektor przedszkola podkreśla, że dzieci podczas typowych
zajęć przedszkolnych, takich jak zabawy tematyczne, plastyczne
czy ruchowe, nauczą się nawiązywania kontaktów z rówieśnika-
mi i skutecznej komunikacji oraz będą poznawały obowiązujące
zasady i normy społeczne.
Fair Play dla firmy Widex po raz trzeci
Widex został laureatem programu Przedsię-
biorstwa Fair Play. Firma już po raz trzeci
przeszła wnikliwą weryfikację, dzięki której
kapituła złożona z przedstawicieli Krajowej
Izby Gospodarczej oraz Instytutu Badań nad
Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym przyznała jej Złoty
Certyfikat Przedsiębiorstwa Fair Play.
Program Przedsiębiorstwo Fair Play promuje i nagradza firmy,
które nie tylko świetnie radzą sobie w biznesie, ale także na co
dzień w swojej działalności kierują się szeroko pojętymi zasadami
etyki. Złoty Certyfikat Przedsiębiorstwo Fair Play otrzymują
firmy, które trzykrotnie poddały się wnikliwej weryfikacji w pro-
gramie oraz którym został w trzech kolejnych edycjach przyznany
tytuł i certyfikat Przedsiębiorstwa Fair Play.
O Certyfikaty Przedsiębiorstwa Fair Play firmy starają się przez
cały rok, przechodząc dwuetapową weryfikację. W pierwszym
etapie zgłoszone przedsiębiorstwa prezentują swoją działalność
w ankiecie-prezentacji, odpowiadając na pytania dotyczące sytu-
acji finansowej i prawnej, dokumentując swój udział w akcjach
charytatywnych oraz wykazując swój rzetelny stosunek do kon-
trahentów, klientów i pracowników. W drugim etapie – audycie
przeprowadzanym przez przedstawiciela programu – sprawdzana
jest wiarygodność firmy. W tym roku do programu zgłosiło się
776 firm. Spośród nich tylko 75 zostało nagrodzonych Złotym
Certyfikatem.
Kontrowersyjne rozporządzenie
W pierwszych dniach października ub.r. – po burzliwych
protestach chorych ze stomią oraz opiekujących się nimi leka-
rzy, wybitnych profesorów – ówczesny wiceminister zdrowia
Bolesław Piecha wycofał się z wprowadzenia projektu Rozpo-
rządzenia ministra zdrowia w sprawie szczegółowego wykazu
przedmiotów ortopedycznych i środków pomocniczych finan-
sowanych ze środków publicznych, które zakłada współpłace-
nie pacjentów m.in. za sprzęt stomijny. Minęło parę miesięcy,
zmienił się rząd i minister zdrowia i 15.01.2008 r. na stronach
internetowych MZ opublikowano projekt „starego-nowego”
rozporządzenia .
Pacjenci ze stomią starają się o spotkanie z minister Ewą
Kopacz. Zaproponowano im termin, ale już po zakończeniu kon-
sultacji społecznych. Konsultacji, w których wśród 32 podmiotów
– ważnych instytucji, federacji, stowarzyszeń, a nawet BCC i NSZZ
„Solidarność” – zabrakło organizacji pacjentów i ich fachowych
opiekunów, tj. osób najbardziej zainteresowanych, w tym m.in.
Polskiego Towarzystwa Opieki nad Chorymi ze Stomią czy Sto-
warzyszenia Pielęgniarek Stomijnych.
6 REHABILITACJA W PRAKTYCE 1/2008
264894770.018.png 264894770.019.png 264894770.020.png 264894770.021.png 264894770.001.png 264894770.002.png 264894770.003.png 264894770.004.png 264894770.005.png 264894770.006.png 264894770.007.png
KALEJDOSKOP
90% dzieci w Polsce ma wady postawy!
Orzekanie o niepełnosprawności
Tak wynika z wieloletnich badań dr. Pawła Michalskiego, kierow-
nika Oddziału Chirurgii Kręgosłupa w Instytucie Matki i Dziecka
w Warszawie. Przyczyn jest kilka. Najważniejsze to za mało ruchu
i zbyt ciężkie plecaki szkolne. – Według Amerykańskiej Akademii
Pediatrii waga plecaka szkolnego nie powinna przekraczać 10-15%
masy ciała dziecka. Tymczasem u nas zdarza się, że ważący około
20 kg siedmiolatek taszczy na plecach aż 6 kg książek i zeszytów
– zauważa dr Michalski.
Za ciężkie tornistry mogą prowadzić do powstawania tzw. okrą-
głych pleców, a także przeciążać stawy biodrowe, kolanowe i skoko-
we. Efekty widać w każdej szkole. Nawet 2-4% Polaków może mieć
skoliozę (boczne skrzywienie kręgosłupa). W celu zachowania zdro-
wej postawy uczniowie powinni wykonywać ćwiczenia fizyczne
przez minimum 60 minut każdego dnia. Tymczasem, według raportu
z badań przeprowadzonych przez Instytut Matki i Dziecka, codzien-
nie ćwiczy 24,2% chłopców i 18,8% dziewcząt w wieku 11 lat. Co
gorsza, wraz z wiekiem aktywność fizyczna spada. Wśród 15-latków
każdego dnia ćwiczy już tylko 21,4% chłopców i 9,6% dziewcząt. To
m.in. skutek tego, że dzieci bardzo łatwo mogą się zwalniać z WF-u.
Problemem jest też to, że dzieci nie mają gdzie ćwiczyć. Na
19 103 szkoły objęte nadzorem wojewódzkich stacji sanitarnych
tylko 12 670 ma sale gimnastyczne.
Osoby, które ubiegają się o przyznanie stopnia niepełnosprawności,
będą wysyłane na badania specjalistyczne przeprowadzane w woje-
wódzkich zespołach ds. orzekania – donosi „Gazeta Prawna”.
Członkowie powiatowych i wojewódzkich zespołów ds. orze-
kania (lekarze lub psychologowie) będą mogli wysyłać osoby,
które starają się o przyznanie stopnia niepełnosprawności, na
badania lekarskie przeprowadzane w wojewódzkich zespołach ds.
orzekania. Tak wynika z Rozporządzenia ministra pracy i polityki
społecznej z 18 grudnia 2007 roku w sprawie wykonywania badań
specjalistycznych na potrzeby orzekania o niepełnosprawności
i stopniu niepełnosprawności (Dz.U. nr 250, poz. 1875).
Wojewódzkie zespoły będą przeprowadzały badania z zakresu
neurologii i chorób narządu ruchu, chorób serca i naczyń obwo-
dowych, chorób płuc, okulistyki i psychologii. Skierowania na
takie badania będą wystawiane wówczas, gdy dotychczasowa
dokumentacja medyczna nie wystarcza do właściwej oceny
stanu zdrowia osoby, która ubiega się o przyznanie jej stopnia
niepełnosprawności.
W ciągu 3 dni od wydania skierowania powiatowe zespoły ds.
orzekania muszą przekazać je do zespołów wojewódzkich, a one
powiadomią zainteresowanego o terminie badania (nie później
niż 10 dni przed jego przeprowadzeniem). Według rozporządze-
nia termin ten powinien zostać wyznaczony w ciągu miesiąca od
otrzymania skierowania.
Mniejszość migowa
Niesłyszący walczą o uznanie języka migowego za język mniejszo-
ściowy . W ZUS-ie, magistracie i każdym innym urzędzie obowiązko-
wo musiałby być wtedy tłumacz. Polskie europarlamentarzystki zaczę-
ły zbierać podpisy pod petycją w tej sprawie – informuje „Metro”.
– Nie chcemy litości, ale równouprawnienia – mówi niesłyszący
Mateusz Danek z Wilamowic. Razem z Michałem Jarominem,
grafikiem z Katowic, utworzył Instytut Polskiego Języka Migowe-
go. Walczą o uznanie go za język mniejszościowy. Dałoby to im
prawo do edukacji we własnym języku czy posługiwania się nim
w kontaktach urzędowych, a co za tym idzie, wymusiłoby obecność
tłumaczy w urzędach i instytucjach. Europejska Karta Języków Re-
gionalnych lub Mniejszościowych zakłada m.in. prowadzenie przez
sądy postępowań czy składanie wniosków w urzędach w językach
mniejszościowych.
Grażyna Staniszewska, eurodeputowana z Bielska-Białej, mówi, że
uznanie języka migowego za mniejszościowy jest możliwe. Niektóre
kraje już to zrobiły. W Wielkiej Brytanii niesłyszący mają dostęp do
tłumaczy języka migowego. W Czechach jest on uznany za język
mniejszości narodowej. W Irlandii dyskryminacja niesłyszących
jest karana.
Nowy ośrodek dla chorych na SM
Centrum Usług Rehabilitacyjnych – drugą w Polsce placówkę dla
chorych na stwardnienie rozsiane (SM) – otwarto przy Domu dla
Niepełnosprawnych w Piekoszowie koło Kielc (świętokrzyskie).
Ośrodek zbudowała za ponad 8,5 mln zł Caritas diecezji kieleckiej
dzięki wsparciu unijnemu.
Jak poinformował dyrektor placówki ks. Jan Jagiełka, Centrum
jest zakładem opiekuńczo-leczniczym dla chorych wymagających
ciągłej opieki przez okres od kilku do kilkunastu tygodni, a także
oddziałem rehabilitacji dziennej. Ze stu miejsc w ośrodku będą mogli
korzystać przede wszystkim pacjenci z południowej części kraju, któ-
rzy są oddaleni od specjalistycznej kliniki w Dąbkach pod Warszawą.
Obiekt jest wyposażony m.in. w basen, salę gimnastyczną, salę
ćwiczeń indywidualnych, a także w urządzenia zabiegowe do ki-
nezyterapii, hydroterapii i fizykoterapii oraz w pokoje mieszkalne.
Lekarze specjaliści rehabilitacji, neurologii i chorób wewnętrznych,
pielęgniarki, opiekunki, rehabilitanci oraz psycholog, logopeda i te-
rapeuta zajęciowy będą służyć podopiecznym pomocą, finansowaną
przez NFZ.
Lodołamacze 2008 – nowa edycja konkursu
Otwarcie pubu dla osób
niesłyszących w Łodzi oraz
pokaz sukien ślubnych dla
niepełnosprawnych kobiet
w całym kraju – to dwie
z kilku nagrodzonych ini-
cjatyw w ubiegłorocznej
edycji kampanii skierowa-
nej do ludzi, firm i instytu-
cji, które aktywnie angażują się w rozwiązywanie problemów
ludzi upośledzonych. – Firm, które tworzą nowe miejsca pracy
oraz coraz lepsze warunki pracy, bo nie tylko ilość jest ważna
– podkreśla Jan Zając, prezes Polskiej Organizacji Pracodawców
Osób Niepełnosprawnych. – Nagradzamy tych, którzy oprócz
barier architektonicznych pokonują przede wszystkim bariery
mentalne – dodaje. Ideą konkursu, niezależnie od przełamywa-
nia stereotypów i uprzedzeń związanych z zatrudnianiem osób
niepełnosprawnych, jest integracja środowiska, promocja firm,
które wyróżniają się profesjonalną polityką otwartą na problemy
chorych, oraz zachęta do tworzenia nowych miejsc pracy oraz
podnoszenia standardu jednostek już istniejących. W tym roku
zwycięzcy zostaną wyróżnieni w pięciu kategoriach: zakład
pracy chronionej, otwarty rynek, pracodawca nie przedsiębiorca,
przedsiębiorca – osoba niepełnosprawna oraz zakład aktywności
zawodowej.
W Polsce żyje około 6 milionów osób niepełnosprawnych.
Dla zaledwie 8% z nich praca zarobkowa stanowi główne źródło
utrzymania. Zdecydowana większość utrzymuje się ze świadczeń
społecznych oraz pozostaje pod finansową opieką najbliższych, nie
posiadając własnych środków na życie.
REHABILITACJA W PRAKTYCE 1/2008
7
264894770.008.png 264894770.009.png
 
KALEJDOSKOP
Uaktywnić seniorów!
ZE ŚWIATA
Starsi ludzie często żywią głęboko zakorzenio-
ne przekonanie, że nieaktywny, siedzący tryb
życia jest nieodłącznym elementem starości.
Jednakże badacze z kliniki geriatrycznej Uni-
wersytetu Kalifornijskiego uważają, że tak
być nie powinno. W opracowanym przez nich
programie aktywizacji wzięło udział 46 osób powyżej 65. roku
życia, podopiecznych 3 ośrodków dla seniorów z Los Angeles.
Uczestnicy wypełnili ankiety, na podstawie których oceniono
ich poglądy na temat starości; im niższa była punktacja, tym
bardziej dana osoba była przekonana, że z wiekiem musi dojść
do pogorszenia się sprawności fizycznej i umysłowej. Następnie
4 razy w tygodniu odbywali godzinne sesje prowadzone przez
wykwalifikowanego szkoleniowca mające na celu zmianę nasta-
wienia do aktywności fizycznej, a następnie godzinne treningi
składające się z ćwiczeń poprawiających siłę, wytrzymałość
i gibkość. Wszystkich zaopatrzono w elektroniczne pedometry,
które mieli nosić przez cały dzień. Okazało się, że pod koniec
programu uczestnicy zwiększyli swoją aktywność o ok. 25%,
przebywając każdego tygodnia o ok. 2,5 mili więcej, a punkta-
cja w ankiecie dotyczącej starzenia się wzrosła średnio o 30%.
Poprawiła się również jakość ich życia, zmniejszyła się liczba
problemów z codziennymi czynnościami, rzadziej występowały
dolegliwości bólowe; badani zgłaszali, że czują więcej energii
i że lepiej sypiają.
Ćwiczenia dla najstarszych kierowców
Wraz ze wzrostem przeciętnej długości życia
człowieka wzrasta liczba osób w starszym
wieku prowadzących pojazdy mechaniczne,
a stąd płyną obawy o bezpieczeństwo na
drogach. Wiadomo bowiem, że sprawność
kierowcy zależy w dużym stopniu od gibkości,
koordynacji i szybkości ruchów, które to cechy bywają w star-
szym wieku osłabione.
Opierając się na tych przesłankach, badacze z Uniwersytetu
Yale ocenili wpływ programu ćwiczeń fizycznych na sprawność
najstarszych kierowców. Na bazie sieci opieki zdrowotnej stanu
Connecticut oraz działu rehabilitacji szpitala Yale New Haven
zorganizowano taki program dla 178 kierowców powyżej 70.
roku życia. W ciągu 12 tygodni uczestnicy z grupy interwencyjnej
codziennie uprawiali ćwiczenia ukierunkowane na usprawnienie
stawów kończyn. Przebiegały one pod kierunkiem doświadczone-
go fizjoterapeuty, który odwiedzał ich raz w tygodniu. Terapeuta
analizował m.in. wzorzec chodu i zalecał odpowiednie ćwiczenia
korekcyjne, zachęcał do dodatkowego spacerowania i dobierał
stopień trudności ćwiczeń do aktualnych możliwości uczestni-
ków badania. Ponadto co miesiąc przeprowadzano w ich domu
zajęcia edukacyjne obejmujące zagadnienia bezpieczeństwa
w domu i na drodze, zapobiegania upadkom itd. Grupa kontrolna
uczestniczyła wyłącznie w takich zajęciach. Przed i po programie
badani poddani zostali testowi sprawdzającemu umiejętności
prowadzenia pojazdu na autostradzie i w ruchu miejskim o róż-
nym natężeniu oraz parkowania. Wszyscy w grupie interwen-
cyjnej po 3 miesiącach ćwiczeń uzyskali wyższą punktację,
a ponadto popełnili o 37% mniej błędów krytycznych.
Dr Marottoli, dyrektor medyczny ośrodka geriatrycznego
szpitala, uważa, że wyniki programu zmieniają spojrzenie na
zagadnienie prowadzenia samochodu przez osoby starsze; do-
tychczas lekarz mógł tylko namawiać pacjenta, by ten z własnej
woli zrezygnował z zasiadania za kierownicą lub po prostu
zakazać mu tego – teraz będzie mógł mu doradzić, jak najdłużej
utrzymać sprawność za pomocą ćwiczeń.
Otyli starsi – częściej niepełnosprawni
Amerykańscy naukowcy z Uniwersytetu w Pensylwanii przepro-
wadzili badanie zależności między otyłością a niepełnospraw-
nością u osób powyżej 60. roku życia. W ramach narodowego
programu badań stanu zdrowia i odżywienia (NHANES II w latach
1988-94 i NHANES III w latach 1999-2004) 9928 osób przeba-
dano pod kątem ewentualnych ograniczeń czynnościowych
w różnych testach sprawnościowych (przejście ¼ mili, wejście
na 10 schodów, pochylanie się, podnoszenie ciężaru 10 funtów,
przejście z pomieszczenia do pomieszczenia, wstawanie z krzesła
bez poręczy) i w czynnościach codziennych (wstawanie i kładze-
nie się do łóżka, spożywanie posiłków, ubieranie się). Okazało się,
że jeszcze przed 10 laty ryzyko niepełnosprawności zaburzającej
wykonywanie czynności codziennych nie różniło się znamien-
nie pomiędzy osobami otyłymi i z prawidłową wagą. Jednakże
w drugim spośród przedziałów czasowych objętych badaniem
ryzyko to dla osób nieotyłych zmalało o 34%, wskutek czego
wskaźnik ryzyka dla otyłych był prawie 2 razy większy niż dla
osób o prawidłowej wadze. Nie miało to powiązania z chorobami
układu krążenia, gdyż wskaźniki chorobowości w tym zakresie
zmniejszyły się nawet w tej populacji.
Choroba Lou Gehriga: ćwiczenia przedłużają sprawność
Stwardnienie zanikowe boczne (ALS), zwane też chorobą Lou
Gehriga, to postępujące nieuleczalne schorzenie neurodege-
neracyjne, w następstwie którego dochodzi do stopniowego
osłabienia mięśni, aż do całkowitego inwalidztwa i śmierci
z powodu niesprawności mięśni oddechowych. Dotychczas nie
było jednoznacznych badań co do roli wysiłku fizycznego w tej
chorobie, a istniały nawet doniesienia, że przeciążenie mięśni
może przyspieszyć jej progresję.
Kanadyjscy naukowcy z Uniwersytetu Saskatchewan pod
kierunkiem dr Vaniny Dal Bello-Haas podzielili 27 chorych
z wczesną fazą ALS na 2 grupy. Chorzy z obu grup codziennie
wykonywali ćwiczenia stretchingowe, będące standardowym
postępowaniem w tej chorobie, a 13 osób ponadto 3 razy w ty-
godniu wykonywało umiarkowane ćwiczenia wzmacniające
z obciążnikami, dobranymi przez fizjoterapeutów indywidualnie
do możliwości danego pacjenta. Program ćwiczeń ukończyło
10 (71%) chorych z grupy kontrolnej i 8 (61%) chorych z grupy
intensywniej rehabilitowanej. U tych ostatnich stwierdzono
spowolnienie progresji dysfunkcji mięśni o 12% i spowolnienie
pogarszania się jakości życia o 16% w porównaniu z tymi, którzy
wykonywali tylko ćwiczenia stretchingowe. Autorzy są zdania,
że choć rehabilitacja nie może zmienić w sposób istotny samego
przebiegu choroby, to indywidualny program ćwiczeń pozwoli
chorym dłużej zachować niezależność.
8 REHABILITACJA W PRAKTYCE 1/2008
264894770.010.png 264894770.011.png 264894770.012.png
 
KALEJDOSKOP
Siedzisko do zadań specjalnych
Najnowszy produkt firmy JCM Seating So-
lutions, brytyjskiego producenta urządzeń
rehabilitacyjnych dla dzieci z zaburzeniami
postawy i ruchu – fotel Triton Dynamix
– opracowany został specjalnie dla potrzeb
pacjentów z silnymi kurczami prostowni-
ków i zmiennym napięciem mięśniowym.
Kluczem do kontroli postawy jest prawi-
dłowe upozycjonowanie bioder , co trudno
uzyskać u pacjentów z tym rodzajem zaburzeń. Triton Dynamix
pozwala na kontrolowany skurcz prostowników tułowia, utrzy-
mując równocześnie miednicę w preferowanej stabilnej pozycji,
wobec czego pacjent może się rozciągać podczas skurczu i po
jego ustąpieniu powrócić do pozycji siedzącej; dodatkowe siły
działające na sprzęt są absorbowane, nie dochodzi więc do
uszkodzeń w okolicach oparcia i podpórek pod stopy, co zdarza
się w przypadku używania konwencjonalnego, bardziej sztyw-
nego, siedziska. Opór i siłę można dostosować indywidualnie,
dopasowując je w miarę jak dziecko rośnie, co daje przewagę
temu systemowi nad innymi w zakresie efektywności kontroli
postawy i opłacalności. Podobnie jak w przypadku innych
urządzeń z gamy Triton, dostępna jest cała seria akcesoriów
uzupełniających, pozwalających na zaspokojenie ewentualnych
dodatkowych potrzeb pacjenta.
Kwasy omega-3 mogą zapobiec ślepocie
Czy głusi usłyszą więcej?
Noworodki urodzone przedwcześnie wyka-
zują duże ryzyko poważnego uszkodzenia
wzroku, do ślepoty włącznie. Niedotlenienie
zaburza ukrwienie oka – najpierw następuje
zanik naczyń już wykształconych, potem,
wskutek przyspieszonej angiogenezy, tworzą
się naczynia nieprawidłowo ukształtowane, w konsekwen-
cji czego siatkówka nie otrzymuje dosyć tlenu i rozwija się
zaburzenie zwane retinopatią wcześniaczą; jeżeli siatkówka
ulegnie całkowitemu odwarstwieniu, wówczas niewiele już
można pomóc. W Szwecji schorzenie to rozwija się co roku
u ok. 1000 wcześniaków. Jednak, jak podają naukowcy z Uni-
wersytetu Sahlgrenska, których pracę opublikowano ostatnio
w „Nature Medicine”, pojawiła się możliwość zapobiegania
temu powikłaniu. Badacze podawali myszom z retinopatią żyw-
ność wzbogacaną w kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6 .
Podczas obserwacji okazało się, że u tych pierwszych ubytek
prawidłowych naczyń był mniejszy, tempo odrostu naczyń
– szybsze, a odrastające naczynia wykazywały o połowę mniej
nieprawidłowości. Noworodki z dużym stopniem wcześniactwa
nie otrzymują wystarczającej ilości tego składnika pokarmo-
wego. Wobec tego prof. Ann Hellström, kierująca zespołem
badaczy, ma zamiar rozpocząć teraz kolejną fazę badań klinicz-
nych polegającą na suplementacji kwasów omega-3 w diecie
wcześniaków przebywających w szpitalu klinicznym Östra oraz
ich matek. – Spodziewamy się, że uda nam się zapewnić podaż
tej substancji zbliżoną do wewnątrzłonowej, a w konsekwencji
rozwój siatkówki u tych dzieci powinien mniej odbiegać od
normy – mówi badaczka.
Ponad 30 lat temu opracowano koncepcję wszczepiania do ucha we-
wnętrznego implantów ślimakowych, pomagających ludziom głuchym
w odzyskaniu pewnego stopnia słuchu. Jednak nawet z tą pomocą
trudno im np. prowadzić rozmowę w miejscu publicznym, odróżniać
ton głosu czy słuchać muzyki. Próby implantowania urządzenia
bezpośrednio do nerwu słuchowego zarzucono jako zbyt trudne przy
aktualnym poziomie techniki. Jednakże amerykańscy naukowcy: John
C. Middlebrooks z Instytutu Badań Słuchu Uniwersytetu Michigan
i Russell L. Snyder z Uniwersytetu Kalifornijskiego, podjęli ostatnio pró-
bę wszczepienia ultracienkiej elektrody w nerw słuchowy zwierząt
doświadczalnych i wykazali, że tą drogą dociera do mózgu znacznie
więcej bodźców słuchowych. Jeżeli funkcjonalność tego urządzenia
potwierdzi się w dalszej obserwacji, opracowania implantu przydat-
nego dla ludzi można się spodziewać za jakieś 5-10 lat.
Zmieńmy spojrzenie na niepełnosprawnych
Pod takim właśnie hasłem odbywa się bardzo
oryginalna kampania prowadzona przez bry-
tyjską fundację na rzecz niepełnosprawnych
– Leonard Cheshire Disability. Zaangażowała
ona do współpracy firmę Aardman Animations,
twórcę filmów animowanych z popularnymi
wśród dzieci postaciami zwierząt, zwanymi Creature Comforts.
Na potrzeby kampanii powstali specjalni bohaterowie – Creature
Discomforts, wśród których są np. bulterier na wózku inwalidzkim,
patyczak z laską czy żółw o kulach. Głosu udzielili im niepełno-
sprawni, którzy własnymi słowami opowiadają o swoich nega-
tywnych doświadczeniach i o barierach oddzielających ich od
reszty społeczeństwa. Jeden z filmów odnosi się do powszechnego
przekonania, że ludzie na wózkach nie są w stanie funkcjonować
jak normalne osoby. Bohaterowie pojawiają się kolejno na scenie na
swoich wózkach inwalidzkich i mówią: „…a wielu ludzi mówi: »o, ty
siedzisz na wózku – jesteś śmieciem, nic nie potrafisz«. W większo-
ści to ignorancja”; „Ludzie przypuszczają, że te kółka oznaczają... że
tam w głowie nic nie ma, no wiecie”; „To, że jesteśmy na wózkach,
nie znaczy, że nie umiemy myśleć. Niech wreszcie wszystko stanie
na swoim miejscu. Nie tylko dla inwalidów, ale dla każdego. Tak,
żebyśmy mogli wszyscy współpracować w zgodzie”.
Każdy z 4 filmów kończy się wezwaniem: „Zmieńmy spojrzenie
na niepełnosprawnych”. Prócz emisji w telewizji Creature Discom-
forts pojawiają się także na banerach w internecie, w czasopismach
oraz na plakatach na przystankach komunikacji miejskiej.
Aktywność fizyczna zmniejsza ryzyko nadciśnienia
Badania epidemiologiczne, przeprowadzone w Uniwersytecie
Minnesota w Minneapolis, wykazały, że aktywność fizyczna
zmniejsza ryzyko nadciśnienia tętniczego. Badaniem objęto około
4000 osób w wieku od 18 do 30 lat. Podczas 15-letniej obserwacji
nadciśnienie, definiowane jako ciśnienie skurczowe przynajmniej
140 mmHg i/lub ciśnienie rozkurczowe przynajmniej 90 mmHg,
rozwinęło się u 634 badanych. Po przeanalizowaniu wzorców
aktywności ruchowej okazało się, że badani, którzy przynajmniej
5 razy w tygodniu wykonywali ćwiczenia fizyczne, spalając prze-
ciętnie 300 kalorii jednorazowo, wykazywali o 17% niższe ryzyko
rozwoju nadciśnienia w porównaniu z mniej aktywnymi. Także
u tych, którzy rozpoczęli ćwiczenia dopiero w trakcie obserwacji,
ryzyko wystąpienia podwyższonego ciśnienia spadało o 11% na
każdych 1500 kalorii spalanych przy wysiłku w trakcie tygodnia.
Badacze uznali, że społeczeństwo zyskało jeszcze jeden powód
do zwiększenia swojej aktywności fizycznej.
Opracowano na podstawie: „Cordis Focus Newsletter”, „Deutsches
Ärzteblatt”, „Hospital Post”, Kuriera MP „Medika Aktuell”, „Me-
dical Product Outsourcing”, PAP, www.medica.de, „Zdravotnicke
Nowiny”, przeglądu prasy krajowej i informacji własnych.
REHABILITACJA W PRAKTYCE 1/2008
9
264894770.013.png 264894770.014.png 264894770.015.png 264894770.016.png 264894770.017.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin