rehabilitacja_artykul_2008_01_15008.pdf

(368 KB) Pobierz
str_10_11.indd
COVER STORY
przeciwzastoinowa
ma przyszłość!
Polskie Towarzystwo Limfologiczne zostało powołane do życia przez grupę osób, którym zależy na rozwoju oraz propa-
gowaniu nauki limfologii i które widzą w rozwoju tej dyscypliny szansę dla wielu środowisk. Towarzystwo postawiło sobie
za cel między innymi szerzenie zdobyczy nauki, upowszechnianie i wdrażanie wiedzy oraz doświadczeń w dziedzinie
fizjoterapii, a w szczególności w zakresie limfologii, terapii przeciwzastoinowej oraz nauk pokrewnych.
Poniżej rozmowa z prof. Konstantym Ślusarczykiem , honorowym prezesem Polskiego Towarzystwa Limfologicznego
(PTLimf), oraz z mgr. Norbertem Gallą , obecnie urzędującym prezesem Towarzystwa.
Jakub Taradaj: Na wstępie chciałbym bardzo
podziękować, że zgodzili się Panowie udzielić
krótkiego wywiadu naszemu kwartalnikowi,
i od razu zapytać, czym zajmuje się limfologia
oraz czy jest w niej miejsce dla fizjoterapii?
Konstanty Ślusarczyk: Limfologia to
nauka o układzie chłonnym. Przez lata
wiedza na temat tej dyscypliny medycz-
nej podlegała ciągłym przemianom.
Początkowo uważano, że układ chłonny
jest jedynie jakimś niesprecyzowanym,
trudnym do zdefiniowana dodatkiem do
naczyń krwionośnych. Układ chłonny
traktowano jako dziwaczny wytwór
anatomiczny o niejasnych funkcjach dla
organizmu człowieka. Dopiero rozwój
immunologii ujawnił szereg ważnych
czynności układu chłon-
nego w kontroli i regulacji
odpowiedzi odpornościo-
wych. Obecnie uznaje się,
że tak naprawdę w skład
układu chłonnego wcho-
dzą przestrzenie wokół
naczyń krwionośnych,
przestrzenie tkankowe,
naczynia limfatyczne, węzły limfatyczne
nazywane zorganizowanymi skupiskami
tkanki chłonnej, a także inne skupiska,
tj. migdałki czy kępki chłonne oraz nie-
które komórki krwi, np. limfocyty. Ostat-
nio nawet uznany autorytet w dziedzinie
limfologii – prof. Olszewski – mówił na
I Kongresie PTLimf, że należy do tego
układu zaliczyć również jamy surowicze.
W zasadzie nie mówi się już w fizjologii
człowieka o układzie limfatycznym,
a raczej o sieci nerwowo-dokrewno-
-chłonnej. Uważa się, że system chłonny
– obok układu nerwowego i wydzielania
wewnętrznego hormonów – wchodzi
w skład trzech najważniejszych struktur
zapewniających równowagę organizmu,
czyli homeostazę. Podsumowując,
wiedza na temat tych zagadnień wciąż
rośnie, co wpływa na zwiększenie zna-
czenia limfologii pośród pozostałych
nauk medycznych.
Norbert Galla: Poza tym rolę układu
chłonnego w funkcjonowaniu ludzkiego
organizmu zaczynają doceniać klinicyści,
ponieważ dostrzegają, jak wiele schorzeń
i stanów patologicznych zależy od spraw-
ności tego układu. Wiedza wśród lekarzy
różnych specjalności stale wzrasta, po-
nieważ rozumieją oni, iż trudno będzie
dotrzeć do przyczyny choroby i wyleczyć
pacjenta bez znajomości powiązań sieci
nerwowo-dokrewno-chłonnej. Limfo-
drenażu limfatycznego, kompresjotera-
pii, kinezyterapii i środków fizykalnych.
Miałem okazję zobaczyć, jak to świetnie
funkcjonuje w klinice w Bad Berleburg
w Niemczech. Terapia przeciwzastoino-
wa ma przed sobą naprawdę ogromną
przyszłość.
A jakie są najnowsze kierunki badań w dzie-
dzinie limfologii? W jakim kierunku zmierza
nowoczesna limfologia?
Konstanty Ślusarczyk: Z moich obser-
wacji wynika, że najnowsze kierunki
badań dotyczą technik diagnostycznych
układu chłonnego. Zagraniczne ośrodki
naukowe prowadzą szereg prób z wyko-
rzystaniem znacznika w postaci żelaza
w układzie limfatycznym
i obrazowaniem układu
za pomocą jądrowego re-
zonansu magnetycznego.
Pozwoli to w przyszłości
osiągnąć jeszcze większą
czułość w obrazowaniu
zmian w układzie chłon-
nym i da więcej możli-
wości diagnostycznych niż obecnie
stosowane metody, np. limfoscyntygra-
fia. Naukowcy badają również funkcje
odpornościowe układu chłonnego;
ocenia się odpowiedź in situ w węzłach
chłonnych oraz aktywność mediatorów
stanu zapalnego (np. limfokin). Pojawia
się też coraz więcej publikacji na temat
powiązań z układem nerwowym; są to
eksperymenty na zwierzętach, np. z żela-
zem koloidalnym u szczurów. I wreszcie
szereg badań w limfologii stosowanej
to prace kliniczne z udziałem chorych
cierpiących na schorzenia o różnej etio-
logii. Muszę przyznać, że istotną rolę
odgrywają tu publikacje fizjoterapeutów
W terapii przeciwzastoinowej ma miejsce
kompleksowe łączenie wielu metod leczniczych,
m. in. drenażu limfatycznego, kompresjoterapii,
kinezyterapii i środków fizykalnych.
logia również nierozerwalnie łączy się
z fizjoterapią. Przykładem może tu być
działalność prof. Földiego w Niemczech,
gdzie od wielu lat korzysta się z wiedzy
anatomiczno-fizjologicznej w praktyce,
w konkretnych przypadkach klinicznych.
Dzięki temu zostało stworzonych wiele
algorytmów postępowania fizjoterapeu-
tycznego u chorych z obrzękiem limfa-
tycznym czy pourazowym, u pacjentek
po zabiegach amputacji piersi oraz w le-
czeniu przewlekłych i trudno gojących
się ran i innych zaburzeń troficznych.
Powstało pojęcie terapii przeciwzastoino-
wej, w której ma miejsce kompleksowe
łączenie wielu metod leczniczych, m.in.
10 REHABILITACJA W PRAKTYCE 1/2008
Terapia
264894771.001.png
 
COVER STORY
w zakresie leczenia obrzęków. Rzeczywi-
ście coraz większa liczba specjalistów
na świecie zaczyna dostrzegać problem
i interesuje się terapią przeciwzastoino-
wą. Myślę, że nowoczesna limfologia
zmierza w kierunku zapoczątkowanym
przez prof. Földiego – klinicznego wy-
korzystania wiedzy na temat układu
chłonnego.
osób niewidomych i niedowidzących,
aktywizację zawodową oraz podnoszenie
umiejętności masażystów i fizjoterapeu-
tów. Chcemy zająć się opracowaniem
programów nauczania, organizowaniem
i prowadzeniem warsztatów, szkoleń
i kursów. Kilka z nich – z zakresu terapii
przeciwzastoinowej, drenażu limfatycz-
nego oraz kompresjoterapii – zostało
uruchomionych lub nastąpi to wkrótce.
Chcemy także prowadzić działalność na-
ukową, dokumentacyjną i wydawniczą.
Będziemy w przyszłości współredago-
wać czasopismo naukowe „Limfologia”.
Nasze Towarzystwo prowadzi również
działalność leczniczą. Powołaliśmy
za całą terapię przeciwzastoinową, której
wymienione przeze mnie procedury są
jedynie składowymi. A gdzie kompre-
sjoterapia, specjalistyczna rehabilitacja
ruchowa, zwrot kosztów za bandaże
i materiały opatrunkowe dla pacjenta?
Norbert Galla: Jak już wspomniałem
wcześniej, widziałem klinikę w Bad
Berleburgu i wiem, jak to funkcjonuje.
Jedynie w przypadku kompleksowych
działań diagnostycznych i terapeutycz-
nych można pomóc chorym. Dlatego
chcielibyśmy te wypracowane w innych
krajach standardy przenieść do Polski.
Musimy więc zmienić obecny stan rze-
czy i wyjaśnić w Ministerstwie Zdrowia
i NFZ, że tylko wtedy ma
to sens. Stąd w szeregach
PTLimf zgromadziliśmy
najważniejsze autorytety
i dzięki ich opinii i pomocy
spróbujemy przekonać za-
rządzających pieniędzmi
w systemie zdrowia do
naszych racji.
Nieco ponad rok temu zostało powołane do
życia PTLimf. Proszę powiedzieć, dlaczego
tak późno zawiązała się ta struktura i jakie są
główne cele oraz zadania dla nowo powstałe-
go ciała naukowego?
Konstanty Ślusarczyk: Wynika to z tego,
o czym mówiłem wcze-
śniej. Limfologia jest wciąż
postrzegana jako nauka
teoretyczna, która może
zajmować jedynie anato-
mów i fizjologów. Dopiero
ostatnie publikacje kli-
niczne świadczą dobitnie,
że tak nie jest. Wiedzę
z zakresu limfologii można, a wręcz
należy wykorzystać w procesie leczenia
pacjentów. Być może dlatego, że szereg
klinicystów i praktyków, fizjoterapeu-
tów, masażystów i lekarzy rehabilitacji
ruchowej, chirurgii naczyniowej, trans-
plantologów oraz internistów dostrzegło
potrzebę zorganizowania się, sprawiło,
że powołano PTLimf. Lepiej późno niż
wcale.
Norbert Galla: PTLimf zostało powołane
do życia przez grupę osób, którym zależy
na rozwoju oraz propagowaniu nauki
limfologii i które widzą w rozwoju tej
dyscypliny szansę dla wielu środowisk.
Myślę tu o masażystach, osobach nie-
widomych i niedowidzących. Siedzibą
naszego Towarzystwa jest Specjalny
Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla
Młodzieży Niewidomej i Słabowidzącej
w Chorzowie. Prowadzimy również
szkołę masażu i fizykoterapii dla tych
osób, 4-letnie technikum i 2-letnią szkołę
pomaturalną. To nasi absolwenci bar-
dzo często w swej późniejszej praktyce
zajmują się terapią przeciwzastoinową,
poszukują dalszych informacji na ten
temat, podręczników, wiedzy, warszta-
tów, szkoleń podyplomowych itp. To oni
w jakimś sensie podsunęli nam pomysł
wypełnienia tej luki i stworzenia PTLimf.
Nasze Towarzystwo postawiło sobie
za cel m.in. szerzenie zdobyczy nauki
w dziedzinie limfologii stosowanej,
upowszechnianie i wdrażanie wiedzy
oraz doświadczeń w dziedzinie diagno-
styki i terapii przeciwzastoinowej wśród
masażystów i fizjoterapeutów. Ponadto
wśród ważniejszych celów Towarzystwa
można wymienić: rozwój kształcenia
zawodowego, przeciwdziałanie wyklu-
czeniu społecznemu i opiekę społeczną
PTLimf zostało powołane do życia
przez grupę osób, którym zależy na rozwoju oraz
propagowaniu nauki limfologii i które widzą
w jej rozwoju szansę dla wielu środowisk.
NZOZ Limf-Med w Chorzowie, w któ-
rym prowadzimy rehabilitację i usługi
medyczne w zakresie terapii przeciwza-
stoinowej i nie tylko.
Pod koniec zeszłego roku odbył się I Kongres
PTLimf. Czy okazał się sukcesem?
Konstanty Ślusarczyk: Udało nam się
zgromadzić wszystkich specjalistów
w zakresie limfologii w Polsce. Spotka-
nie pokazało, jak wielkie jest zaintereso-
wanie tą tematyką wśród medyków.
Norbert Galla: Niezmiernie cieszymy
się też, że w pracach Towarzystwa od
samego początku uczestniczył prof. Ol-
szewski. Jest on ogromnych autorytetem
w tej dziedzinie; nie tylko w Polsce, ale
również na arenie międzynarodowej był
on gospodarzem kongresu.
Czy PTLimf w swych działaniach ma zamiar
współpracować z innymi towarzystwami?
Norbert Galla: Oczywiście, chcemy
współpracować ze wszystkimi, którym
na sercu leżą sprawy limfologii i terapii
przeciwzastoinowej. Nigdy nie zamierza-
liśmy i nadal nie zamierzamy stanowić
dla nikogo konkurencji. Chcielibyśmy
zaprosić do współdziałania Polskie
Towarzystwo Fizjoterapii, Polskie To-
warzystwo Rehabilitacji, Polskie Towa-
rzystwo Flebologiczne, a także Polskie
Towarzystwo Leczenia Ran. Pragniemy
włączyć wszystkich do pracy na rzecz
wspólnej sprawy.
Czy wobec tego wiadomo już, gdzie i kiedy
odbędzie się kolejny kongres?
Norbert Galla: Zaplanowaliśmy orga-
nizację kongresów co dwa lata. Myślę,
że następny powinien odbyć się na
Śląsku, w miejscu, gdzie powstało nasze
Towarzystwo. Natomiast mamy zamiar
uczyć się i pracować częściej w ramach
mniejszych spotkań, czyli na warsztatach
i szkoleniach praktycznych.
No właśnie, dochodzimy – niestety – do
smutniejszej sprawy. W polskim systemie
ochrony zdrowia ciągle brakuje pieniędzy.
Wiele świadczeń znajduje się poza koszykiem
usług refundowanych. O ile mi wiadomo, te-
rapia przeciwzastoinowa nie jest finansowana
przez NFZ i pacjenci muszą płacić z własnej
kieszeni. Czy Towarzystwo będzie próbowało
zmienić ten stan rzeczy?
Konstanty Ślusarczyk: Do tej pory re-
fundowane są jedynie pewne wybrane
składowe terapii przeciwzastoinowej, np.
za procedurę masażu limfatycznego czy
kompresyjnego jest 10 pkt. Po pierwsze,
punktacja ta jest niewspółmierna do
wykonania tych zabiegów. Każdy ma-
sażysta wie, ile czasu i wysiłku kosztuje
porządny i metodyczny zabieg drenażu.
Po drugie, należy zakontraktować dzia-
łanie kompleksowe, a nie tylko pewne
wybrane zabiegi. W Niemczech płaci się
Czy PTLimf jest otwarty na nowych człon-
ków?
Norbert Galla: Tak, szczególnie li-
czymy na młodych ludzi, którzy chcą
się dowiedzieć wszystkiego na temat
terapii przeciwzastoinowej i zdobyć
umiejętności, co pozwoli im lepiej niż
dotychczas pomóc swoim pacjentom.
Mamy już stronę internetową, więc
żywimy nadzieję, że fizjoterapeuci i le-
karze zainteresują się tym i włączą do
naszych działań.
W takim razie życzę sukcesów i serdecznie
dziękuję za rozmowę.
REHABILITACJA W PRAKTYCE 1/2008 11
11
REHABILITACJA W PRAKTYCE 1/2008
264894771.002.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin