1. To, co mówimy o Bogu i o rzeczach nie jest wieloznaczne, bo:
à zachodzi tu porządek przyczyny i skutku
à jest pewne podobieństwo między Bogiem a ludźmi
à przez poznanie rzeczy dochodzimy do cech boskich
à gdyby te imiona były wieloznaczne to byłoby bezsensem używanie ich, bo nie wiedzielibyśmy co one znaczą
à znaczenia schodzą się przynajmniej w cechach przeciwnych (np. gdy mówimy, że Bóg i stworzenie są żywe to znaczy to przynajmniej tyle, że nie są one martwe)
2. To, co mówimy o Bogu i rzeczach mówimy analogicznie.
Są 2 rodzaje analogii:
1) dwie rzeczy są analogiczne w stosunku do rzeczy trzeciej
2) dwie rzeczy są analogiczne przez wzgląd na jedną z nich
w stosunku do Boga i stworzeń używamy tej drugiej analogii przez wzgląd na Boga, bo jest On przyczyną imion.
3. Wszystkie imiona, których używamy, gdy mówimy o Bogu nie są synonimami.
ü One określają jednego Boga, ale nie są one tym samym, bo nie oznaczają one tego samego pojęcia.
ü Ta wielość imion bożych wynika z ograniczenia ludzkiego umysłu, który nie jest w stanie stworzyć pojęcia wyczerpująco określającego Boga i ze sposobu ludzkiego poznania – wyciąganie cech ze stworzeń i odnoszenie ich do Boga.
św. Augustyn, Dialogi filozoficzne, Kraków 1999 s.580-591 (O wolnej woli, ks.3 rozdział 1)
· Grzech jest dobrowolnym poruszeniem duszy.
· Nikt nie zmusza człowieka do grzechu ani grzeszność nie jest naturalnym uwarunkowaniem człowieka.
· Skoro człowiek sam wybiera grzech to ponosi za niego winę.
· Ludzie powinni uwierzyć w dobroć Bożą i przyznać się do grzechu, żeby miłosierdzie Boże mogło ich prowadzić dobrą drogą.
· Jeśli Bóg wie, że ja zgrzeszę to jest to konieczne.
· Bóg zna naszą wolę przed grzechem i stąd wie jak postąpimy. Ale ta wiedza Boża nie oznacza, że jesteśmy pozbawieni wolności.
· Nasza wola nie byłaby wolą, gdyby nie była w naszej mocy.
· Bóg wie jak postąpimy, ale my chcemy, czego chcemy – Jego przewidywanie nie odbiera nam niezależności.
· Bóg wie o naszych przyszłych grzechach, ale to nas do niech nie zmusza – sami się na nie decydujemy.
· Bóg nie jest sprawcą zła (mimo że wie o nim wcześniej) i dlatego może za nie karać.
· Analogicznie – może nagradzać czyniących dobrze
MonikaGebicka11