00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:01:Włanie takie były zamiary Przeznaczenia,|odkšd wleciał w ten układ słoneczny. 00:00:03:Ten statek to nasza najlepsza okazja|na powrót do domu. 00:00:06:- Skończylimy?|- Nigdy nie skończymy. 00:00:10:- Nie powiniene zostawiać go na tej planecie.|- Mylisz, że o tym nie wiem? 00:00:14:Wszyscy mylš, że jestemy bezpieczni|i że oni już nigdy nas nie znajdš. 00:00:17:Dlaczego porwalicie jednego z naszych? 00:00:20:- Nie jestemy bezpieczni, prawda?|- Nadchodzš. 00:00:23:Kto? 00:00:24:Przymierze Lucjan.|Chcš przejšć statek. 00:00:26:Wiesz, że szybko się to zakończy,|jeli będziemy czekać. 00:00:28:Nie oddam statku. 00:00:30:Poznałe już Ginn? 00:00:32:- DBZ chce z niš porozmawiać.|- O planowanym ataku na Ziemię? 00:00:36:Współpracuj ze mnš dla dobra wszystkich. 00:00:39:O czym mowa?|O jakim kodzie? Wiadomoci? 00:00:42:- Możemy zaczynać, jeli jeste gotowa.|- Gotowa na co? 00:00:45:To nie twoje zmartwienie. 00:00:48:- Musimy porozmawiać.|- Słucham? 00:00:49:Jestem dr Amanda Perry. 00:00:51:Wiele o tobie mylałem.|O tym, by znów cię zobaczyć. 00:00:54:Tym razem...|jest inaczej. 00:00:55:Czasem łatwo zapomnieć,|że przez te kamienie 00:00:58:jest się w ciele innej osoby. 00:01:07:- Jak może mu pan wybaczyć?|- A kto powiedział, że wybaczam? 00:01:11:Bez przerwy nas okłamywał. 00:01:13:- Nie wierzę, że chciał mierci Rileya.|- Ale za niš odpowiada. 00:01:18:I będzie musiał z tym żyć.|Nie twierdzę, że miał rację. 00:01:20:A co pan twierdzi? 00:01:21:Próbuję zrozumieć jego postępowanie. 00:01:26:- Co nie tak?|- Wręcz przeciwnie. 00:01:28:Póki co wyglšda na to,|że mówiłe prawdę. 00:01:30:O tym, że Pradawni odkryli dowód|na nadany przez cały wszechwiat sygnał. 00:01:36:Niesamowite. 00:01:37:Wyrana struktura|w promieniowaniu tła. 00:01:40:- Dla mnie brzmi to jak zakłócenia.|- Spodziewał się pan "Stairway to Heaven"? 00:01:46:To wielka rzecz. 00:01:46:Sugeruje, że wszechwiat|to nie jaki przypadkowy ład. 00:01:50:Zapewne stworzyła jš|istota rozumna. 00:01:52:Rozumiemy, że nie udało ci się|tego rozszyfrować. 00:01:56:Po to mnie tu cišgnęlicie? 00:01:58:Już wczeniej podkładałe|fałszywe informacje do bazy danych. 00:02:02:- Tak tylko mówię.|- Chcę twojej rady. 00:02:07:Zgodnie z duchem współpracy. 00:02:09:Jak zauważyłe,|wyszlimy z nadwietlnej. 00:02:12:- W zasięgu sš trzy planety.|- Jakie warunki? 00:02:16:Jedna to pustkowie,|ale dwie wyglšdajš obiecujšco. 00:02:18:- Rzucę okiem.|- Nie trzeba. 00:02:21:- Odpocznij.|- Nic mi nie jest. 00:02:24:W razie czego|dam ci znać. 00:02:26:Przepraszam,|że cię tu fatygowałem. 00:02:30:Dobra. 00:02:32:Dzięki. 00:02:35:- Słuchaj...|- Nie przejmuj się. 00:02:37:Nic się nie stanie. 00:02:39:Możemy zaczšć zbierać dane|za pomocš Kina. 00:02:41:Skompletuję oddziały. 00:02:48:Nie wie pan, ile jeszcze|DPZ będzie rozmawiać z Ginn? 00:02:53:Wyglšda to tak,|jakby przesłuchiwali jš... 00:02:57:Wrócę do pracy. 00:03:03:Mandy? 00:03:06:To ja, Nick. 00:03:33:Mówi Rush. 00:03:33:Potrzebna pomoc w kwaterze Ginn. 00:03:45:{C:$aaccff}.:: GrupaHatak.pl ::. 00:03:48:{C:$aaccff}Stargate Universe [2x08] Malice|W ZŁEJ WIERZE 00:03:51:{C:$aaccff}Tłumaczenie: k-rol 00:04:12:/Pułkowniku, mówi Scott. 00:04:13:/Wszyscy Lucjanie poza Simeonem|/policzeni i zamknięci. 00:04:17:/Michaels miał go pilnować,|/ale się nie zgłasza. 00:04:44:Nie mamy pewnoci. 00:04:45:Nie potwierdzono,|że włanie to się wydarzyło. 00:04:49:Dwuosobowe drużyny,|przeszukać pokój po pokoju. 00:04:51:On ma się znaleć. 00:05:10:/Szeregowy Dunning, zgło się.|/Tu Young. 00:05:15:Mówi James.|/Amanda Perry nie żyje. 00:05:29:/To nie wszystko. 00:05:30:Ginn wyjawiła DBZ rzeczy,|które pana zaciekawiš. 00:05:42:Pułkowniku, proszę o broń. 00:05:46:Zaczekaj tu. 00:06:03:Zamknij drzwi.|Natychmiast! 00:06:34:Wybieraj adres. 00:06:38:Dwóch naszych nie żyje.|Zamknšł się w sali wrót 00:06:41:z co najmniej|jednym zakładnikiem. 00:06:45:Nikt tu nie wejdzie.|Proszę, puć jš. 00:06:47:Nawet nie drgnij. 00:06:50:Chod. 00:06:59:Pułkowniku, tu Greer.|Znalazłem Michaelsa. 00:07:01:Nie żyje. 00:07:07:- We mnie zamiast niej.|- Nie. 00:07:09:Zamknšć ryje! 00:07:13:Ruszaj się. 00:07:18:Panie Brody,|/trzeba otworzyć te drzwi! 00:07:20:Pracuję nad tym. 00:07:29:- Dokšd poszedł?|- Przeszedł przez wrota. 00:07:35:Czekaj! 00:07:51:Gdzie on jest? 00:07:54:Zabrał Park.|Rush poszedł za nim. 00:07:57:Wybierz adres ponownie. 00:08:11:Mam co na plecach. 00:08:19:Co tam umiecił. 00:08:50:Bardzo krwawi. 00:08:53:Potrzebuję pomocy.|Połóżcie go na stole. 00:09:00:- Podepnij go.|- Rana klatki piersiowej! 00:09:02:- Drogi oddechowe czyste?|- Tak! 00:09:04:Użyj plastiku, by ucisnšć.|Powietrze nie może dostać się do rany. 00:09:10:- Bardzo krwawi.|- Nie mogę teraz podejć. 00:09:15:Nie oddycha. 00:09:19:Rób, co możesz. 00:09:22:Potrzebuję rurki. 00:09:29:Mów. 00:09:30:Simeon zabrał Park|i przeszedł przez wrota. 00:09:32:- Rush poszedł za nim.|- Musimy wzišć go żywcem. 00:09:34:Ginn powiedziała DBZ,|że Simeon zna szczegóły 00:09:37:planowanego ataku na Ziemię. 00:09:39:Położenie bazy, uczestników... 00:09:41:Być może tylko dzięki niemu|można temu zapobiec. 00:09:43:Zakładajšc, że nam co powie. 00:09:47:To bomba, prawda? 00:09:49:- Jedna z ich.|- Tak. 00:09:52:Uczylimy się o nich. 00:09:54:Ginn powiedziała,|jak działajš. 00:10:03:Tu Rush. 00:10:05:Nie przechodcie.|Powtarzam, nie przechodcie. 00:10:07:/Próbuję rozbroić bombę|/przy wrotach. 00:10:10:- Zrozumielicie?|/- Tu Young. Przyjšłem. 00:10:12:Niech wrota pozostanš włšczone. 00:10:14:/Dam wam znać,|/gdy skończę. 00:10:32:/Nie ruszaj się. 00:10:34:/Spróbuję zdjšć osłonę. 00:10:49:Rush, tu Volker.|Słyszysz? 00:10:52:Nie rozbroisz jej,|/ale możesz usunšć czujnik zbliżeniowy. 00:10:57:Tak.|A teraz proszę, zamknij się. 00:11:03:- To zapalnik.|/- Wiem. 00:11:09:Otwory sš za małe. 00:11:12:Nie mam czym tego zrobić. 00:11:15:Przykro mi, nie mogę. 00:11:19:/Boże...|Już dobrze. 00:11:24:Uciekaj stšd. 00:11:26:/W porzšdku... 00:11:30:Czekaj. 00:12:04:Nic ci nie jest? 00:12:10:Ruszajcie. 00:12:24:Zajmę się nim. 00:13:34:- Co się stało?|- Simeon zabił swojego strażnika. 00:13:37:- Potem zamordował Ginn.|- Gdzie on jest? 00:13:40:Wzišł zakładniczkę|i przeszedł przez wrota. 00:13:40:- Przysięgam, że nie wiedziałem...|- Zanim zabił Ginn, 00:13:43:wyjawiła DBZ,|że Simeon ma informacje 00:13:46:o planowanym ataku na Ziemię. 00:13:50:Żartujesz sobie? 00:13:53:Ginn i Simeon|pochodzili z jednego klanu. 00:13:55:Twierdzisz, że nic o tym nie wiesz? 00:13:57:Wiesz, że Przymierze|składa się z różnych frakcji, 00:13:59:które majš swoje tajemnice. 00:14:01:Gdybym o tym wiedział,|powiedziałbym wam. 00:14:04:Czy na pokładzie jest kto jeszcze|z tego klanu? 00:14:07:Nie. 00:14:09:Co do Simeona...|nie lekceważcie go. 00:14:12:Powinienem was wczeniej|przed nim ostrzec. 00:14:15:- Nie ucieknie nam.|- Pomogę wam. 00:14:18:Doć już zrobiłe. 00:14:18:Sšdzę, że lepiej by było,|gdybycie pozwolili mu odejć. 00:14:21:Zabił troje ludzi,|a czworo innych ranił. 00:14:24:Próbujšc schwytać go żywcem|straty będš większe. 00:14:27:Wierz mi,|jest niebezpieczny. 00:14:50:Zostańcie tu! 00:14:54:Mówi Scott.|Nic mi nie jest. 00:14:55:Zostać na pozycjach. 00:14:59:- Jeste ranny?|- Nie. 00:15:02:- Nic mi nie jest.|- Czekaj. 00:15:05:Co jest, do cholery? 00:15:06:Potrzebujemy go żywego.|Może co wiedzieć o ataku na Ziemię. 00:15:10:Mylicie, że co wam powie? 00:15:12:To nie mój problem.|Mam rozkazy. 00:15:13:- Nie obchodzi mnie to.|- Rozumiem cię. 00:15:16:Rozumiem twojš wciekłoć,|ale to samobójstwo. 00:15:19:Nie wiesz,|gdzie się ukrywa. 00:15:21:Daj mi chwilę. 00:15:22:Por. James,|słyszysz mnie? 00:15:24:/Tak jest. 00:15:25:Będziemy na zachód od was. 00:15:27:/Dwóch ma pilnować wrót na wypadek,|/gdyby zatoczył koło. 00:15:30:/Reszta podzieli się|/na dwie trzyosobowe drużyny. 00:15:33:/Jedni pójdš na pd.-zach.,|/drudzy na płn.-zach. 00:15:36:/Meldować się przez radio co kwadrans. 00:15:38:Przyjęłam.|/Bez odbioru. 00:15:40:Wracasz na statek|czy zostajesz, żeby pomóc? 00:15:48:Mamy rozkazy. 00:15:50:Teraz potrzebny nam żywy, 00:15:51:ale z tego, co wiem,|gdy pułkownik z nim skończy, 00:15:55:możesz zrobić z gnojem,|co chcesz. 00:15:56:Mam go gdzie. 00:15:57:Jeli ty go nie zabijesz,|sam to zrobię. 00:15:59:W tej chwili stawkš|sš życia ludzi na Ziemi. 00:16:04:Może i sš miliardy lat wietlnych stšd,|ale mimo możemy co dla nich zrobić. 00:16:07:Rozumiesz? 00:16:11:No dobra. 00:16:12:Do skoku zostało 9 godzin. 00:16:16:Jeli nie znajdziemy go w 4,5h,|zawracamy. 00:16:19:Jazda. 00:16:46:- Wszystko gra?|- Tak. 00:16:49:Nie rozumiem,|dlaczego mnie nie zabił. 00:16:52:Jest żołnierzem. 00:16:55:Dla niego to wojna,|a ty byłe nieuzbrojony. 00:16:58:Mylisz, że kierował się honorem? 00:17:00:Albo to, albo wiedział,|jak bardzo będzie cię to gnębić. 00:17:07:Young chce,|żebymy opónili odliczanie. 00:17:09:Włanie taki mam plan.|Wymylę, jak zyskać na czasie. 00:17:14:Co mogę zrobić? 00:17:16:- Dobrze się czujesz?|- Tak. 00:17:20:- Tak mi przykro...|- Wiem. 00:17:22:Zrobiłe, co mogłe. 00:17:27:- Na pewno nic ci nie jest?|- Tak. 00:17:30:- Co robimy?|- Próbujemy opónić odliczanie. 00:17:41:Dunning, Graham i Lougheed|prawdopodobnie przeżyjš. 00:17:45:- Zawsze istnieje ryzyko infekcji.|- A Henderson? 00:18:16:Co do tej wiadomoci,|którš odkryłe w bazie statku... 00:18:20:To bardziej sygnał.|Powtarzajšcy się wzorzec. 00:18:23:- Wiesz, co oznacza?|- Nie. 00:18:26:Ale mylisz, że to co ważnego. 00:18:30:Tak.|To co ważnego. 00:18:34:Jego istnienie przeczy|prawom fizyki. 00:18:37:Czy ...
Yosel