Agent Aika Ep07.txt

00:00:09:Dzisiaj szef kuchni poleca...?
00:00:16:Czy coś się stało Prezesie?
00:00:18:Eee? No cóż, rozmyślałem nad tym,|że od dawna tego nie robiliśmy.
00:00:22:Co?
00:00:23:Miałem na myśli, że od dawna nie|jedliśmy wspólnie obiadu, tak jak teraz.
00:00:27:Tak, to prawda, Prezesie.
00:00:29:Teraz możesz zwracać się do mnie, Tatusiu.
00:00:32:Święta racja. Nie odwiedzałam tego typu miejsc zbyt często...
00:00:35:więc trochę się denerwuje.
00:00:37:Jesteś zabawna.
00:00:43:To już wszystko. Zachowajcie szczególną|ostrożność w czasie trwania tej operacji.
00:00:47:Będę oczekiwała pomyślnych wieści.
00:00:49:Tak, z pewnością przyniosę pomyślne wieści.
00:00:54:Aika i Michikusa się spóźniają.
00:00:56:Rion...
00:00:59:Jakie są Twoje plany na przyszłość?
00:01:02:Co?
00:01:03:Czy zamierzasz nadal pracować jako Odzyskiwacz?
00:01:06:O czym ty mówisz ?|Oczywiście, że tak.
00:01:11:Nie sądzę aby to był dobry pomysł.
00:01:13:Co?
00:01:15:Dlaczego nie Tato?
00:01:16:Świat zmienił się na lepsze ostatnimi czasy.
00:01:19:Już czas abyś poważnie pomyślała o swojej przyszłości.
00:01:22:Odzyskiwacz to ktoś kto szuka|dziedzictwa naszej przeszłości.
00:01:26:Ludzie nie powinni wykonywać tego typu pracy wiecznie.
00:01:29:Rion, powinnaś... znaleźć sobie coś lepszego
00:01:32:Nie ma mowy! To nie prawda!
00:01:34:Nie mam najmniejszego zamiaru rezygnować z tej pracy!
00:01:37:Lubię być Odzyskiwaczem.
00:01:39:Będę nadal wykonywała tę pracę, razem z tobą i Aiką.
00:01:43:Nigdy nie zrezygnuję.
00:01:45:Rion...
00:01:47:Prezesie.
00:01:49:Och, Michikusa, już jesteś.
00:01:52:O? A gdzie jest Aika?
00:01:54:Powiedziała, że się nie wyrobi.
00:01:56:Rozumiem.
00:02:21:Niemożliwe! To jakiś żart prawda?
00:02:24:Teraz się na prawdę wkurzyłam.
00:02:26:Pracowałam nad tym już czwartą godzinę|i właśnie miałam to kończyć,
00:02:30:Och, nienawidzę tego.
00:02:49:Agent AIKa
00:04:04:Sprawdzian ŚUDMY.|Decydujące Starcie: Baza Delmo!
00:04:47:Bardzo dziękuję za kolację.
00:04:49:Nie ma sprawy, do zobaczenia.|Uważaj na siebie.
00:04:52:Dobrej nocy.
00:04:53:Dobrej.
00:04:58:To było przepyszne.
00:05:00:Aika powinna odłożyć pracę i dołączyć do nas.
00:05:03:Też tak uważam.
00:05:07:Korporacja K. K.
00:05:13:To jest...
00:05:16:Czekaj!
00:05:21:Rion!
00:05:29:Tatusiu!
00:05:30:Tatusiu!
00:05:31:Prezesie!
00:05:35:3, 2, 1 !
00:05:40:C...Co?
00:06:08:Czy to...?
00:06:11:Nasze biuro zniknęło.
00:06:19:Ach, Rion, tutaj jesteś.
00:06:25:Co się stało z naszym biurem?
00:06:33:Hej, co się stało?
00:06:37:Nie widzisz?|Zawaliło się.
00:06:40:Delmos wysadziły je w powietrze.
00:06:43:Acha, więc to tak.
00:06:45:Byłem zdziwiony, ponieważ przyszedłem tutaj...
00:06:49:...i zauważyłem, że naszego biura nie ma.
00:06:54:A tak swoją drogą, to gdzie się podziewa szef?
00:06:57:Jest w szpitalu.
00:06:58:Co?
00:06:59:Delmos potrąciły go samochodem.
00:07:01:- Powrót do zdrowia zajmie mu cztery miesiące.|- O nie. A co z Aiką?
00:07:19:Rozchmurz się. Rion, nie powinnaś być taka smutna.| Ona nie żyje. Już nic nie możemy na to poradzić.
00:07:26:Ona nie wróci, nawet jeżeli będziesz po niej płakać.
00:07:32:- Kto powiedział, że ona nie żyje? Ty gnoju!!|- Ale...
00:07:36:Ona nie umarła! Aika|nie mogła zginąć w taki sposób!
00:07:40:Jestem pewna, że ona nadal żyje!
00:07:56:Auć, to boli.
00:07:58:Rion, dokąd idziesz?
00:08:00:Idę do kryjówki Delmo.
00:08:03:Dowiem się gdzie jest, i dostanę się tam.
00:08:05:Muszę się zemścić za Aikę i Tatę.
00:08:08:Do zobaczenia później.
00:08:12:Zapomniałaś czegoś?
00:08:14:Idziesz ze mną.
00:08:18:Auć. Rion, to boli.
00:08:25:Aika...
00:08:27:Powiedzcie mi, że to nieprawda.
00:08:29:Aika...
00:08:31:Jak długo zamierzasz się tak mazać?
00:08:35:Ale...
00:08:36:Wiem...wiem. Rozumiem, że|miałeś w stosunku do niej poważne plany.
00:08:40:Ale płacz niczego nie zmieni.
00:08:44:Zachowuj się jak na mężczyznę przystało.
00:08:46:Zamknij się.
00:08:47:Nigdy nie zrozumiesz,|jak olbrzymia jest moja rozpacz.
00:08:52:Aika! Moja ukochana.
00:08:54:- Serio? Tak mi przykro.|- Nawet jeśli masz ciało dorosłego mężczyzny,|to nadal zachowujesz się jak dziecko.
00:08:59:Dlaczego to nie spotkało|tego staruszka, zamiast niej?
00:09:02:Aika!
00:09:08:Powinienem choć raz zaprosić ją na obiad.
00:09:13:Hej, idź o własnych siłach.
00:09:15:Czy mogę grzecznie odmówić|wzięcia udziału w twojej zemście?
00:09:19:Hej Rion! Rion!
00:09:23:Co powiedziałaś?!
00:09:25:Naprawdę masz zamiar się mścić?
00:09:27:Ty idiotko! Co Ty sobie ubzdurałaś?
00:09:29:Nie jestem idiotką!
00:09:30:Miałabym tak po prostu|to zostawić i nic nie zrobić?
00:09:34:Hej, czy moglibyście mi pomóc? Proszę!
00:09:37:Odmawiam.
00:09:38:Dlaczego niby miałabym się|przejmować problemami innej korporacji?
00:09:42:Przykro mi z powodu Aiki i Waszego biura.
00:09:45:Macie moje wyrazy współczucia,|ale to i tamto to dwie różne rzeczy.
00:09:49:A co jeśli Tobie też przytrafi się coś złego?
00:09:53:Nie przyprawiaj swojemu|ojcu dodatkowych zmartwień.
00:09:58:Ona ma rację.
00:09:59:Nie!
00:10:00:Powiedziałam, że to zrobię więc to zrobię!
00:10:02:Nie ważne jak bardzo będziesz mnie|przekonywać, nie powstrzymasz mnie!
00:10:05:Dobra!
00:10:06:Nie musisz mi pomagać! Pomszczę Aikę sama!
00:10:09:Jestem pewna, że Tatuś|także podziela moje odczucia.
00:10:13:Hej, Gusto, a może Ty|spróbujesz przemówić jej do rozsądku?
00:10:19:W porządku, rozumiem! Pomogę ci Rion!
00:10:30:Bandra się wkurzyła i odjechała.
00:10:33:Czy to dobrze?
00:10:35:To niczego nie zmienia!
00:10:38:To ja zaoferowałem swoją pomoc.
00:10:40:Możecie na mnie polegać.
00:10:42:Dalej,odnajdźmy kryjówkę Delmo!
00:10:46:Gusto, możesz to zrobić?
00:10:48:Coś nie tak Gusto?
00:10:50:No cóż, zbieranie informacji|to była robota Bandry.
00:10:57:Ja nie mam zielonego pojęcia|jak się robi takie rzeczy. Sorry.
00:11:01:Co? Jak mam polegać na takim pół mózgu jak Ty?
00:11:05:Nie mów takich niemiłych rzeczy Rion.
00:11:07:Eeeee, tak swoją drogą, ja znam kogoś kto...
00:11:11:...posiada tego typu informacje.
00:11:15:Ona może nam pomóc odnaleźć kryjówkę Delmo.
00:11:19:Może nawet nam pomoże w jakiś inny sposób.
00:11:24:Powiedziała mi, że była|kiedyś agentką specjalną Klasy A.
00:11:29:Agentką specjalną klasy A?
00:11:36:Nazywa się Maypia.
00:11:38:Oooo, dawno nie widziałam żadnego z Was.
00:11:41:Co?
00:11:42:To Wy się znacie?
00:11:47:Tak, troszeczkę.
00:11:50:Co podać?
00:11:56:To tu.
00:11:59:Wyspa Inuboe. Ludzie nazywają ją wyspą Latarni.
00:12:05:W końcu mogę się zemścić za Aikę.
00:12:09:A tak przy okazji,|nie mogłaś znaleźć lepszego statku?
00:12:14:Nie bądź głupia.
00:12:16:Taki statek wzbudza miej podejrzeń niż inne.
00:12:18:Hej Michikusa, co Ty wyrabiasz?
00:12:22:Zbliża się do nas poduszkowiec,|więc macham im na przywitanie.
00:12:26:Sami zobaczcie.
00:12:27:Co?
00:12:30:Hej!
00:12:32:To Delmos!
00:12:34:O nie!
00:12:35:Jeszcze jeden z drugiej strony.
00:12:37:Hej!
00:12:38:Mówiłaś, że ta łódź|nie rzuca się w oczy. Kłamczucha!
00:12:41:Zamknij się! Zamknij!
00:12:42:Nie ma czasu na kłótnie. Jesteśmy otoczeni.
00:12:49:Wiedziałyśmy, że coś takiego|może się stać, więc obserwowałyśmy Was.
00:12:53:A teraz wszyscy zginiecie.
00:12:55:Przygotujcie się na śmierć.
00:12:58:Celem jest ten statek wycieczkowy,|znajdujący się w odległości około czterystu metrów przed nami.
00:13:11:Szybciej! Szybciej! Doganiają nas!
00:13:13:Oczywiście, że tak. Ich statki|są znacznie szybsze od naszego.
00:14:07:Aałłaa!
00:14:09:- Wciąż żyje... O co chodzi?|- Czyżby ktoś mnie uratował?
00:14:13:Podobnie jak pozostali.
00:14:16:Ale czemu?
00:14:37:Co się przytrafiło...
00:14:39:tym laskom?
00:14:43:Znalazłam trochę przydatnych zabawek.
00:14:46:Och, to się nam bardzo przyda do walki.
00:14:49:Jak wyglądam?
00:14:51:Co?
00:14:52:Czy tym razem wyglądam słodko?
00:14:54:Michikusa, jesteś...
00:14:57:Strasznym idiotą!
00:15:02:A niech to! Ruszać się!
00:15:08:Co się dzieje?
00:15:09:Mamy tu intruza.
00:15:10:Jakiego rodzaju?
00:15:11:Właśnie to ustalamy.
00:15:16:To będzie nasza bitwa za Aikę!
00:15:19:Zniszczmy wszystko, Rion!
00:15:22:Pewnie!
00:15:31:Ups!
00:15:34:A niech to!
00:15:36:Ja się tym zajmę.
00:15:47:Intruzi przemieszczają się z bloku F|w kierunku trzeciego piętra w bloku E.
00:15:51:W porządku.
00:15:52:Zamknąć bramy numer 5 7 8 i 16! Zwabimy ich w pułapkę.
00:15:57:Rozkaz!| Zamykam bramy numer 5 7 8 i 16.
00:16:13:He?
00:16:14:Michikusa, czemu się grzebiesz?
00:16:16:Pośpiesz się!
00:16:17:Tak.
00:16:26:Teraz są w pułapce.
00:16:31:Co?
00:16:46:Coo?
00:16:48:Co się dzieje?
00:16:54:Być może zostaliśmy...
00:16:56:Zgadza się, zostaliście oszukani.
00:17:00:Czy to Wy?
00:17:01:O tak, to Wy, pomagierzy Panny Aiki.
00:17:05:Co masz na myśli mówiąc pomagierzy?
00:17:07:Ale, ona ma rację.
00:17:09:Nie przyznawaj jej racji!
00:17:11:Macie zamiar pomścić Aikę Sumeragi?
00:17:16:Pozostała dwójka to wasi ochroniarze?
00:17:19:Jesteśmy...
00:17:20:I co z tego?
00:17:21:Stawajcie do walki ze mną.
00:17:23:Cóż, ja niestety, nie mogę.
00:17:27:Waszymi przeciwniczkami tym razem są...
00:17:29:My jesteśmy waszymi przeciwniczkami!
00:17:34:Złote Delmo Sania!|Złote Delmo Tonia!
00:17:37:Oto my!
00:17:38:Dalej!
00:18:14:Nie sądźcie, że pójdzie Wam z nami tak łatwo.
00:18:17:Nie stanowicie dla nas żadnego zagrożenia,|od kiedy straciliście Aikę Sumeragi.
00:18:21:Teraz jestem wkurzona.
00:18:27:Co tu się stało?
00:18:30:Dowódco...
00:18:31:Wszystko w porządku?|Zaraz wezwę pomoc.
00:18:34:Niebieskowłosa kobieta...
00:18:38:Niebieskowłosa?
00:18:40:Dowódco!
00:18:44:Co powinniśmy z nimi zrobić?
00:18:47:Biorąc pod uwagę to co oni zrobili,|powinni słono za to zapłacić.
00:18:51:Tak? Dlaczego nas po prostu...