Sky Blue (Wonderful Days).txt

(20 KB) Pobierz
00:00:06:Jak daleko sięgam pamięciš,|zawsze padało.
00:00:12:Legendy opowiadajš o ogromnych kontynentach|i wielkich miastach istniejšcych przed katastrofš.
00:00:20:Ale to już tylko zanikajšce echa| wspaniałych czasów przeszłoci.
00:00:25:Nasi przodkowie przewidzieli katastrofę,|uciekli na Wyspy Sisil na Pacyfiku
00:00:30:i zbudowali kolejnš Arkę Noego,|samo-rozwijajšce się miasto,
00:00:37:które żywi się zanieczyszczeniami ,|nazwane ECOBAN.
00:00:44:Statki uciekinierów przypływały tysišcami.
00:00:49:Ale ECOBAN nie tolerowało
00:00:53:zakażonych  uciekinierów|wewnštrz miasta.
00:02:04:Bezpieczeństwo pracownków|jest zagrożone tam na dole.
00:02:06:Proszę o natychmiastowe zaprzestanie prac.
00:02:08:I co z tego? To tylko zwierzęta|do pracowania, a nie do pobłażania!
00:02:37:Cholera.
00:02:39:Nie sš nawet warci|pożywnienia, które jedzš!
00:03:02:Strata czasu.
00:03:04:Powinnimy to wszystko spalić!
00:03:07:Sir! Proszę nam pomóc, szybko!
00:03:10:Wszyscy zostanš zabici!
00:03:12:Marnujecie tylko sprzęt!
00:03:15:Rozłšczyć pokład!
00:03:16:Co? Nie!
00:03:19:Tam wcišż sš ludzie!
00:03:27:Nie pytałem o twoje zdanie.
00:03:30:Użyj przełšcznika!
00:03:31:Po moim trupie!
00:03:33:Twoim trupie, tak?
00:03:35:Jay, daj mu czego chce.
00:03:39:- To nie moja praca, sir|- Co?
00:03:51:Rozłšczyć, szybko!
00:04:18:Twoim obowišzkiem|jest robić co ci każę!
00:04:23:Natychmiast wróć do ECOBAN'u!
00:07:57:Co planuje Adiutant?
00:08:01:Próbuje sprowokować rozruchy?
00:08:04:Czy naprawdę zamierza wymordować Marrianów?
00:08:10:Robi wszystko co w jego mocy, |aby zwiększyć...
00:08:13:zanieczyszczenia dla naszego systemu DELOS.
00:08:17:Ale to prawda...|jego metody sš niebezpieczne.
00:08:21:Poprószę Gubernatora o interwencję.
00:08:24:To nic nie da.
00:08:25:Dla nich  Marrianie |nie sš warci więcej niż insekty.
00:08:31:Stała się taka delikatna, Jay!
00:08:34:ECOBAN jest w krytycznej sytuacji.
00:08:37:Dobrze wiesz,|że nie możemy sobie pozwolić na litoć...
00:08:42:chcšc zachować czystoć|naszego ECOBAN'u.
00:08:46:Odpręż się! Chodmy na dół|i cieszmy się obchodami 100. rocznicy.
00:09:22:Cišgle o tym mylisz?
00:09:25:To tylko zmęczenie.
00:09:29:Więc przeniosę ciebie|do wewnętrznego patrolu.
00:09:33:Tutaj w rodku|nic nie jest trudne.
00:10:47:Co się stało?
00:10:49:Nieproszony goć w Centrum Kontroli!
00:10:51:- Co?|- Kto uruchomił czujniki alarmowe.
00:10:53:Wysłać patrol do Centrum.
00:10:56:Zaraz tam będę.
00:11:03:Patrol 1 do Centrum DELOS!
00:11:41:Tutaj jeste!
00:11:42:Platforma została zablokowana, sir
00:11:44:- Nie ma innej?|- Nie, sir
00:11:47:Ucieknie drugš stronš.
00:11:49:Włšczyć wentylatory w Strefie 3!
00:11:53:Tak... włanie tak.
00:11:57:Alpha do 330, Bravo do 348!
00:12:00:Charlie do 353!
00:12:25:Tam!
00:12:32:Cel zlokalizowany w Strefie 3|Alpha, udaj się do 33!
00:13:53:Zgubilimy jego lad, sir
00:13:56:Tutaj także nic, sir
00:14:13:Sterownia, zatrzymać wentylator 31!
00:14:18:To robota Doktora Noe!
00:14:25:Dowodzenie, tutaj Jay.|Pokażcie mi Sale Czasu.
00:15:16:Co?|Teraz ten szczur ma skrzydła?
00:16:08:Jay, podaj swojš pozycje.
00:16:10:Jestem w Sali Czasu.|Sšdze, że on tu jest.
00:17:02:Jay, odbiór!
00:17:53:Jay, jeste cała?
00:17:54:Tak.
00:17:56:Co się stało?
00:17:58:Przepraszam, prawie go miałam.
00:18:01:Jakim cudem zaszedł tak daleko?
00:18:05:Zakładalimy,|że nasza ochrona jest doskonała.
00:18:09:Ale dzisiaj dokonano włamania| do Centrum DELOS
00:18:11:a podejrzany uciekł nietknięty.
00:18:16:Znał system DELOS |jak własnš kieszeń.
00:18:20:Kilka minut póżniej,|a połšczyłby się z głównym komputerem
00:18:25:mogšc uwolnić energie DELOS.
00:18:28:Uwolnić energie DELOS?
00:18:30:Dokładnie.
00:18:32:Zupełnie jak podczas |włamania 10 lat temu.
00:18:36:Wiec sugerujesz, że on żyje?
00:18:39:Doktor Noe?
00:18:41:Nie mamy powodów,|aby sšdzić inaczej.
00:18:44:Idioci z Marr nigdy|nie złamaliby naszego systemu,
00:18:48:nawet gdyby |dać im schematy.
00:18:51:Doktor Noe |zna naszš sytuację.
00:18:54:Poziom energii DELOS|utrzymuje się na tak niskim poziomie...
00:18:58:że ECOBAN przestało się rozwijać.
00:19:03:Jeli pozostawimy go przy życiu,
00:19:07:cišgle bedzie|atakował nasz system.
00:19:10:Nie możemy już dalej zwlekać z decyzjš.
00:19:14:Musimy spalić zagłębie naftowe
00:19:18:zwiększajšc skażony obszar.
00:19:22:W ten sposób zyskamy|energię na kolejne 50 lat.
00:19:27:Uzgodnilimy to już 10 lat temu.
00:19:31:Nie mamy powodów,| aby dłużej przetrzymywać Operację Marr.
00:19:36:Spalić całe zagłębie,| żeby złapać parę szczurów?
00:19:41:Jednemu szczurowi udało się wejć,|ale i tak zawiódł.
00:19:44:Nasza ochrona jest skuteczna.
00:19:47:Może to tylko zwierzęta,
00:19:49:ale zwierzęta, które potrzebujemy do pracy.
00:19:52:Za duży nacisk|może spowodowac bunt.
00:19:55:Więcej skażenia dla energii!
00:19:57:To nasz główny cel.
00:20:01:To prawda, aby zdobyć więcej energii,
00:20:03:musimy zwiększać skażony obszar,
00:20:08:ale jeli zabijemy Marrianów|kto będzie pracować?
00:20:10:I, chociaż to mało prawdopodobne,
00:20:12:co zrobimy jak wybuchnie powstanie?
00:20:15:Marrianie przewyższajš nas liczebnie|10 do 1
00:20:20:Jeste słaby i niegodny zaufania|zupełnie jak twoja ochrona.
00:20:24:Wraz ze wzrostem skażenia,
00:20:27:nie będziemy potrzebowac|pól naftowych ani pracowników.
00:20:31:Po pierwsze, wzmocnić ochronę|w Marr i ECOBAN.
00:20:36:Następnie znaleć intruza|i ustalić jego przeszłoć.
00:20:38:Ta sprawa jest bardzo ważna dla nas.
00:20:51:Adiutancie.
00:20:53:Przygotuj się do operacji.|Tak na wszelki wypadek.
00:21:08:Nie możesz zrobić prostej rzeczy|nie mieszajšc się przy tym w kłopoty?
00:21:12:Więc id i zrób to sam staruszku.
00:21:16:Uruchamiajšc dzisiaj alarm,
00:21:19:podwoiłe już pewnie cała ochronę!
00:21:21:Nie mamy teraz szans wejć
00:21:24:i zatrzymać system DELOS.
00:21:26:Daj mi w końcu te dane!
00:21:30:Cóż, sprawdmy...
00:21:33:co tam nowego|w miecie?
00:21:45:Widzę, że kończy się paliwo dla systemu DELOS.
00:21:48:Skażenie zanika.
00:21:51:System jest na krawędzi mierci.
00:21:56:Jeżeli system DELOS zatrzyma się,|co stanie się z ECOBAN'em?
00:22:00:Wtedy zobaczymy niebieskie niebo.
00:22:02:Nie niebo,| mam na myli ECOBAN.
00:22:07:Cóż, nie będzie to im się podobało,
00:22:10:ale będš musieli używać energię słonecznš|tak jak w XXI wieku.
00:22:13:ECOBAN stanie się wielkš kupš złomu.
00:22:16:Będš musieli pracować na słońcu,
00:22:19:ramię w ramię|z Marrianami.
00:22:21:Ramię w ramię?
00:22:24:Prędzej nas zabijš.
00:22:28:Gdzie u diabła jest Woody?
00:22:30:A włanie, spotkałem jš.
00:22:34:Kogo?
00:22:36:Starš przyjaciółkę
00:22:38:Starzy przyjaciele sš|dla żywych ludzi.
00:22:43:Ty jeste martwy!|Więc zapomnij o tym!
00:22:45:Lepiej myl|jak dostać się tam ponownie,
00:22:48:żeby wyłšczyć system DELOS.
00:22:52:I zapomnij o swoim szybowcu...
00:22:54:to zbyt niebezpieczne.
00:23:01:Przepuć go.
00:23:11:Podaj to dalej!
00:23:16:Skończ z tš pogrzebowš muzykš!
00:23:19:Może jaki weselszy kawałek!
00:23:30:Woody, chcesz draga?
00:23:33:Sporo kosztował.
00:23:41:Parzy!
00:24:06:Shua!
00:24:09:Z jakiej to okazji?
00:24:14:Woody, chodmy.
00:24:18:Shua!
00:24:27:Nie lubię go,|to wyrzutek z ECOBAN!
00:24:30:Gdyby nie Woody,|rozwaliłbym mu głowę.
00:24:37:Moe, widziałe gdzie moje migło?
00:24:41:To?
00:24:42:Żartujesz sobie?|Nie, takie małe.
00:24:46:Mówiłe, że potrzebujesz tego?
00:24:52:Najpierw zadajesz się z nimi,|a potem kradniesz rzeczy?
00:24:56:Nie ukradłem tego.|Znalazłem.
00:25:00:Mówiłe, że potrzebujesz tego|dla szybowca.
00:25:05:Nie chod z nimi więcej.
00:25:07:To zbyt niebezpieczne, zrozumiano?
00:25:15:Podaj mi harmonijkę.
00:25:21:Shua!
00:25:23:Ale fajne. Co to jest?
00:25:26:Bransoletka.
00:25:27:Skšd to masz?
00:25:30:Nie twoja sprawa, mały.
00:25:31:Od kogo to?
00:25:54:Doktor Noe mówi, że niebo jest niebieskie.
00:25:58:Ludzie mówili kiedy:|' niebieskie jak niebo '.
00:26:01:I na Gibraltarze, niebo i ocean
00:26:05:sš niebieskie. Wyobrażasz to sobie!?
00:26:20:Chod ze mnš.
00:26:22:Dokšd?
00:26:39:Nie można tu przebywać.
00:26:41:Zawróćmy lepiej.
00:26:43:Boję się.
00:26:45:Bez obawy!
00:26:48:Po prostu zamknij oczy|i chwyć mnie za rękę,
00:26:51:Pokaże ci co niesamowitego.
00:27:07:Już, otwórz oczy.
00:27:13:Wspaniałe!
00:27:18:Ale skšd o tym wiedziałe?
00:27:21:Doktor Noe powiedział mi!
00:27:23:Mówił, że na Gibraltarze,|można oglšdać cos takiego każdego dnia.
00:27:28:Jay, obiecaj mi,|że dotrzemy tam razem.
00:27:47:Było to tak piękne,| aż zapierało dech w piersiach.
00:27:51:Nazwalimy go Cudownym Dniem.
00:27:54:Ale nie trwał on długo.
00:27:57:Tej nocy zniknšł za chmurami.
00:28:00:I już go nigdy więcej nie widziałam.
00:28:06:Czyja to jest ziemia?
00:28:10:Kto jš uprawiał i zbudował na niej miasto?
00:28:15:Czyja krew i pot|stworzyła Marr?
00:28:20:Ecoban'ów? Nie!
00:28:23:Nasza własna!
00:28:25:Ehh, robi się coraz gorzej!
00:28:27:Niedługo wybuchnie powstanie.
00:28:29:Nie-e. Shua by co wiedział,
00:28:33:a mój brat nic nie mówił.
00:28:35:Jest z ECOBAN'u,
00:28:38:na pewno jest twoim bratem?
00:28:41:Bo to lekko szurnięty typ!
00:28:43:Jest także moim bratem!|Dlaczego jest szurnięty?
00:28:46:Cišgle gada o Gibraltarze.
00:28:49:Nie ma czego takiego na wiecie.
00:28:51:Musisz żyć tutaj.
00:28:54:Nauczę ciebie jak zostać wojownikiem.
00:28:58:Woody! Gdzie jeste...?
00:29:05:- Woody!|- Szybciej!
00:29:14:Rozruchy już od rana.
00:29:17:Będzie trzeba dzisiaj |szybciej zamknšć interes.
00:29:20:Widziałe może Woody'ego?
00:29:22:Woody? Tak, chyba go widziałem|z tym krasnalem.
00:29:27:Jak on się nazywał?
00:29:29:Możesz mi przynieć tamtš płytę?
00:29:35:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin