0:00:01:movie info: RMVB 624x352 25.0fps 140.1 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ 0:00:01:" Przez ciebie piszczeć nie będę,|niczym wdzięczna i przerażona myszka,|lecz zaryczę..." 0:00:29:Nie schowasz się, glizdo. 0:00:32:Dostaniesz to, co czeka|na ciebie. 0:00:36:I dostaniesz to włanie teraz. 0:00:45:Nie masz gdzie pójć. 0:00:50:Nie możesz ukryć się przede mnš. 0:01:00:Mam cię. 0:02:21:Ciężarówka jechała jak zwykle|na południowy wschód. 0:02:23:Kierowca zauważył, że zacišł się|tylny podajnik. 0:02:25:Wyszedł sprawdzić,|znalazł ciało. 0:02:27:Ile razy zatrzymał się,|nim dotarł tutaj? 0:02:29:Nie jest pewny. 0:02:30:Zaczšł o 6:30 rano. 0:02:31:Na szczęcie znalazł je|zanim trafiło na wysypisko, 0:02:33:inaczej mogłoby być|nigdy nie znalezione. 0:02:35:Możemy ruszyć ciało? 0:02:36:Tak, zrobiłem już zdjęcia. 0:02:38:Dowód jest mocno zanieczyszczony, 0:02:40:mamy więc, trochę więcej|możliwoci. 0:02:41:Odwrócmy go. 0:02:48:Ooh. 0:02:55:Jak mylisz, co go zabiło? 0:03:00:===Grimm 1x09===|==="Myszy i ludzie"=== 0:03:12:Leonard Louis Drake, wiek 30 lat. 0:03:15:Ostatni znany adress...|841 Southeast Long Street, 0:03:17:mieszkanie nr 201. 0:03:19:Dwa napady, jazda pod wpływem., 0:03:21:and trzy oskarżenia|o przemoc domowš. 0:03:23:Brzmi typowo. 0:03:24:Tak. 0:03:25:Adres jest na trasie|mieciarki. 0:03:28:Czas na pogrzebanie w mieciach. 0:03:31:Mamy tu trochę krwi. 0:03:33:Trzeba wezwać zespół. 0:03:35:Tutaj więcej krwi. 0:03:37:Potrzebujemy "kryminalistów"|pzy bloku 800 na Long Street. 0:03:41:Wyglšda, że cišgnięto go|pochodniku 0:03:43:po tym, jak został zabity. 0:03:45:841 Southeast Long Street. 0:03:48:Adres Leonarda Drake. 0:03:54:Czas pogadać z dozorcš. 0:03:56:Jedno miejsce na lokatora. 0:03:58:Dwa mamy wynajęte. 0:03:59:Mamy 25 miejsc. 0:04:02:Wiele osób jest teraz w pracy, 0:04:05:jak pan...widzi. 0:04:07:Wiecie, policja bywa tu częciej niż|chciałbym,. 0:04:11:ale... niektórzy lokatorzy sš... 0:04:14:Majš problemy. 0:04:16:Czy Leonard Drake był jednym z nich? 0:04:17:A co zrobił? 0:04:19:Umarł. 0:04:20:Co!? 0:04:21:Tak. 0:04:23:- O której godzinie w nocy.|- Oh, mój Boże! 0:04:25:To straszne. 0:04:27:Kiedy rozmawiał pan|z nim po raz ostatni? 0:04:28:Kiedy był tutaj ostatniego wieczoru. 0:04:30:Wszczšł bójkę z , hmm, Masonem... 0:04:31:Jednym z naszych lokatorów. 0:04:33:Hej, Natalie nic się nie stało,tak? 0:04:36:Kim jest Natalie? 0:04:37:Oh,wspóllokatorka Lenny'iego. 0:04:38:Wspaniała "kumpelka". 0:04:40:Nie ma dobrego smaku do mężczyzn, 0:04:43:ale wiecie, nie mówmy le o zmarłych. 0:04:45:Uh, czy Natalie ma nazwisko? 0:04:46:Haverstraw. 0:04:47:Nie ma jej w domu.|Brak jej samochodu. 0:04:50:To jej miejsce. 0:04:51:A to, uh, samochód Lenny'iego...|Mustang. 0:04:54:Jego też chyba już tu... nie ma. 0:04:59:Musimy zebrać nazwiska|wszystkich w budynku 0:05:01:i wszystkie rejestracje samochodów. 0:05:02:Jak umarł Lenny ? 0:05:05:Zamordowano go. 0:05:06:Ooh. Wow. 0:05:08:Nie spodziewałem się... 0:05:10:Lecz nie jestem bardzo zdziwiony, 0:05:12:'bo to nie był miły facet. 0:05:14:A jak Mason? 0:05:15:Lokator, który jak mówiłe,|miał konflikt z Lennym? 0:05:17:Oh,to Mason Snyder. 0:05:19:On, on jest prawnikiem. 0:05:20:Mieszka w głębi korytarza. 0:05:23:Tam jest jego samochód. 0:05:27:Musimy zobaczyć|mieszkanie Lenny'iego. 0:05:50:Mamy narzędzia.|Narzędzie zbrodni mogło należeć|do Lenny'iego. 0:05:53:Wyglšda, że Natalie|wychodziła w popiechu. 0:05:55:Znajdmy jej rysopis| i numery samochodu. 0:06:00:Zespół musi zbadać i to miejsce, 0:06:02:poszukać ladów krwi na dywanie . 0:06:04:Ładna. 0:06:06:Ciekaw jestem co w nim widziała. 0:06:07:Miłoć to mieszna rzecz. 0:06:09:Musisz się miać przez cały czas. 0:06:25:Policja, otwierać! 0:06:32:Wszystko o co chciałšm go zapytać,|to dlaczego musiał 0:06:35:rozłożyć ten silnik|na stole kuchennym. 0:06:37:I co powiedział? 0:06:39:Nic.|Tylko... 0:06:42:Pił, a potem wstał 0:06:44:i uderzył mnie. 0:06:45:I co się stało? 0:06:46:Powiedziałam mu, że mam dosyć, 0:06:49:pobiegłam do sypialni|i zaczęłam się pakować. 0:06:52:Przyszedł za mnš, chwycił mnie i... 0:06:55:Mylę, że zabiłby mnie... 0:06:57:gdyby nie Marty. 0:06:59:Marty to nasz sšsiad z dołu. 0:07:02:Mieszka dokładnie pod nami. 0:07:03:To będzie Martin Burgess ze 101? 0:07:06:Tak. 0:07:09:Zawsze wszystko słyszał. 0:07:11:I co zrobił Martin? 0:07:12:Zapukał do drzwi, 0:07:14:i wtedy... to własnie zatrzymało| Lenniego. 0:07:17:Wtedy zaczęłam się bać|o Martiego, bo... 0:07:19:Lenny zaczšł krzyczeć na niego. 0:07:22:I wtedy, kiedy pokazał się Mason. 0:07:24:Mason Snyder,|który mieszka naprzeciwko? 0:07:26:Tak, i wtedy oni zaczęli. 0:07:29:A... i Lenny zagroził,|że go zabije. 0:07:30:Gdzie wtedy był Martin? 0:07:32:Wyszedł gdy Mason i Lenny|wrzeszczeli na siebie. 0:07:35:Wówczas wyszłam,|zabrałam swoje rzeczy i... 0:07:39:Lenny próbował mnie zatrzymać,|ale Mason zaprowadził mnie|do samochodu, 0:07:42:więc Lenny nie dał rady. 0:07:44:Potem pojechałam do Astorii, 0:07:47:wynajęłam pokój w motelu i... 0:07:51:A co powiedział Lenny? 0:07:53:Lenny został zamordowany w nocy. 0:08:02:To niemożliwe. 0:08:03:Znalelimy jego ciało dzi rano. 0:08:06:Mason go zabił? 0:08:07:Nie wiemy. 0:08:09:Oh,mylicie, że to ja? 0:08:10:Ty to zrobiła? 0:08:12:Jak by mi się udało?|Nie jestem wystarczajšco silna. 0:08:16:Ludzie mogš zrobić wiele rzeczy|gdy sš wciekli. 0:08:18:Nienawidziłam go, ale nie zabiłam. 0:08:20:Znasz kogo innego, kto mógłby? 0:08:22:Tak, każdego kto go|spotkał kiedykolwiek. 0:08:25:Dlaczego z nim była? 0:08:27:Na poczštku był... 0:08:32:Wspaniały. 0:08:34:Im dłużej bylimy razem,|tym stawał się gorszy. 0:08:38:Nie wiem.|Ja... 0:08:40:Wydaje mi się... 0:08:42:Za bardzo się bałam by odejć. 0:08:49:Mylicie, że mogła wbić rubokręt 0:08:50:w gardło faceta? 0:08:52:- Hej, miłoć to mieszna rzecz.|- Hej. 0:08:53:Sš jacy wiadkowie? 0:08:55:Dwóch facetów z budynku...|Marty Burgess i Mason Snyder. 0:08:57:Martin Burgess jest włacicielem|składowiska mieci we wschodniej|dzielnicy, 0:08:59:nazywanego "mieciowy Sklep|Martiego". 0:09:01:Mm-hmm, a co ze Snyderem? 0:09:02:Prawnik od ubezpieczeń. 0:09:03:Zacznijcie od mietniska. 0:09:18:Halo! 0:09:21:Może jest na zapleczu. 0:09:24:Nienawidzę takich miejsc. 0:09:25:Dlaczego? Przez te rzeczy. 0:09:27:Nie, to ludzkie życia|podarte na kawałki... 0:09:31:jakie pozostały, gdy|skończyły się dobre czasy. 0:09:34:To zmarłe marzenia. 0:09:37:Dzięki.|Teraz się boję. 0:09:46:Pan Burgess? 0:09:49:Przepraszam, nie chcielimy|pana przestraszyć. 0:09:51:Detektywi Burkhardt i Griffin. 0:09:52:Chcielimy tylko zadać|parę pytań. 0:09:53:- O co?|- Pańskiego sšsiada Leonarda Drake. 0:09:57:Został zamordowany w nocy. 0:09:59:Zamordowany? 0:10:01:Według Natalie Haverstraw, 0:10:02:był pan ostatniš osobš,|która widziała go żywego. 0:10:04:Cóż...jeli to się stało|ostatniej nocy... 0:10:07:Mylę, że tak. 0:10:10:Naprawdę nie wiem,|co mogę wam powiedzieć. 0:10:13:Usłyszałem kolejnš kłótnię między|panem Drake a pannš Haverstraw. 0:10:18:Bałem się, że on może|znowu jš zranić. 0:10:22:Poszedłem na górę|i zastukałem w drzwi, ale... 0:10:25:Natalie nie była... 0:10:29:Dobrze się czuje? 0:10:30:Dobrze. 0:10:32:Co pan zrobił potem? 0:10:34:Nic. 0:10:35:Powinienem, ale... 0:10:38:Pan Drake był bardzo zły na mnie. 0:10:40:Co o nim mylałe? 0:10:41:Szczerze? 0:10:43:To był straszny człowiek. 0:10:46:Przerażał mnie. 0:10:47:Czy twój sšsiad Mason Snyder 0:10:49:brał udział w kłótni? 0:10:50:Tak.|Włšczył się po mnie. 0:10:53:Czy może pan opisać 0:10:54:stosunki między Snyderem i Drake? 0:10:56:Nie wiem. 0:11:00:Pan Drake był nieprzyjemny|dla wszystkich. 0:11:04:Mylę, że musiał mieć bardzo|trudne życie, 0:11:07:które uczyniło go takim. 0:11:18:Czułem co w rodzaju współczucia|dla pana Drake'a, 0:11:24:dla Natalie też. 0:11:28:Nie wiem co jeszcze mógłbym|wam powiedzieć. 0:11:30:Co pan zrobił po kłótni? 0:11:31:Wróciłem do swego mieszkania. 0:11:33:Kto to może potwierdzić? 0:11:34:Mój ojciec. 0:11:35:Mieszka ze mnš. 0:11:37:Dziękujemy panie. Burgess.|To na razie wszystko. 0:11:39:Będziemy w kontakcie. 0:11:46:Co można powiedzieć? 0:11:47:Mieszkajšc wród tych|rozbitych snów 0:11:49:może przenicować twojš głowę. 0:11:52:Znajdmy Snydera. 0:12:43:Leonard Drake był totalnym dupkiem. 0:12:46:I wierzcie mi...Rozpoznaję dupka,| jak tylko go zobaczę. 0:12:49:Reprezentuję całš ich masę. 0:12:52:Ale nie zabiłem go. 0:12:54:Tak...kłócilimy się... 0:12:56:Kazałem mu zostawić jš|w spokoju. 0:12:58:Um, kazałem mu nawet ić do diabła. 0:13:02:Co zrobił Leonard, gdy|odprowadziłe Natalię do samochodu? 0:13:05:Wrzeszczał. 0:13:08:Przepraszam, muszę odebrać. 0:13:12:Mason Snyder. 0:13:16:Uh, słuchaj mnie.|/"Mason Snyder . Prawnik.|Niech Snyder walczy dla ciebie"/ 0:13:18:Pan Mancini będzie kulał 0:13:20:przez resztę swego życia,|a ja nie traktuję tego emocjonalnie. 0:13:23:Nie, stracił nogę, idioto! 0:13:31:Nie, nie.|To ty posłuchaj. 0:13:36:Pomnóż tš liczbę przez 20, 0:13:38:a wtedy będziemy mieli|o czym rozmawiać. 0:13:41:Więc... 0:13:44:Co jeszcze chcecie wiedzieć, 0:13:46:oprócz tego, że jestem|niewinny? 0:14:02:"Po dwóch dniach oczekiwania| w Wiedniu, 0:14:05:"Zmierzyłem się z Wężoidem|w ciemnej alejce. 0:14:08:"Gdy się zbliżyłem zatakował. 0:14:10:"Musiał rozpoznać kim jestem, 0:14:12:"bo nie byłby tak odważny. 0:14:14:"Nieostrożnoć kosztowałš go głowę, 0:14:16:"którš poważnie uszkodziłem|jednym ciosem. 0:14:24:"Otworzyłem mu brzuch,|wydobywałšc przerażajšcš zawartoć... 0:14:26:"Zaginione dzieci. 0:14:28:"Jestem szczęliwy, iż|zakończyłem żywot tego|obrzydliwego tchórza. 0:14:31:"Chciałbym tylko znaleć go wczeniej...
Mikodema