Smutny parasol.doc

(25 KB) Pobierz
„Smutny parasol” W

Smutny parasol” W. Żaba-Żabińska

 

W pewnym mieście, w pewnym domu, na pewnej półce leżał parasol. Leżał od dawna, ponieważ od dawna nie padał deszcz. Był smutny, martwił się:

           - Nikt mnie nie lubi – mówił.

Usłyszała parasol duża torba podróżna. Była już stara i wiele w życiu widziała.

-         Nie martw się, któregoś dnia i ty będziesz potrzebny – powiedziała wesoło i dodała: - Ja również, najczęściej leżę tutaj na półce, ale nie martwię się, bo wiem, że pewnego dnia to ja będę najważniejsza. Każdy będzie mówił: Gdzie jest moja torba? Włożyłeś do torby? Zmieści się w torbie?

-         - Czy wiesz, kiedy to będzie? – zapytała.

Ale parasol nie zdążył odpowiedzieć, bo pani wzięła go z półki. Szczęśliwy zapomniał o pytaniu torby podróżnej. A ty

czy wiesz, kiedy ludzie potrzebują torby? Kiedy jest ona najważniejsza?

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin