JEJ pamiętnik:"Sobota wieczorem, wydał mi się trochę dziwny.Umówiliśmy się na drinka w barze. Ponieważ całe popołudnie zkoleżankami byłam na zakupach, myślałam, że może to mojawina...dotarłam trochę z opóźnieniem ; ale on nic niepowiedział. Żadnego komentarza. Rozmowa była jakaś spięta, więcja proponowałam pójść w inne miejsce, bardziej spokojne,intymne. W drodze do ładnej restauracji on dalej był dziwny. Byłjakby nieobecny. Próbowałam go rozbawić, i zaczęłam sięzastanawiać czy to moja wina czy nie! Pytałam czy coś nie takzrobiłam, on powiedział że nie mam z tym nic wspólnego, ale jegoodpowiedź nie była przekonująca. Później w drodze do domuobjęłam go i powiedziałam że go bardzo kocham ale on dał mitylko zimny pocałunek bez żadnego słowa. Nie wiem jak tłumaczyćjego zachowanie, nic nie powiedział... nie powiedział że mniekocha... bardzo się tym martwię! W końcu byliśmy w domu; wtamtej chwili byłam pewna że on chciał mnie zostawić; próbowałamz nim rozmawiać, ale on włączył telewizor i oglądał cośzanurzony w myślach, chcąc jakby powiedzieć że wszystko sięskończyło. W końcu poddałam się i poszłam spać. Ale dziesięćminut później, niespodziewanie on też przyszedł do łóżka, i odziwo oddał moje pieszczoty, i kochaliśmy się, mimo że cały czasbył jakiś zimny, jakby daleko ode mnie. Próbowałam rozmawiaćznowu o naszej sytuacji, o jego zachowaniu, ale on już spał.Zaczęłam płakać, i płakałam całą noc aż zasnęłam. Jestem pewnaże on myśli o innej, moje życie jest takie trudne."JEGO pamiętnik
"Polska znowu przegrała w piłkę nożną... ale przynajmniej był sex !"
wojboy