Dzień Matki i Ojca 2008.doc

(60 KB) Pobierz
Razem (powitanie):

Scenariusz uroczystości z okazji Dnia Matki i Dnia Ojca

27 maj 2008

 

 

Razem:

Kochane mamusie i drodzy tatusiowie!


Narrator I:
Jak co roku, 26 maja świętujemy Dzień Matki.
Miesiąc później - 23 czerwca - obchodzimy Dzień Ojca.
My - Wasze dzieci - chcemy połączyć te święta tak,
abyśmy mogli uczcić je i świętować razem.
Dzisiejszy dzień - to Dzień Mamy i Taty,
Wspólne Święto Naszych Rodziców!
 

Narrator I i II:
W tym szczególnym dniu,
kiedy jesteśmy razem,
my - dzieci - powiemy słowa
płynące prosto z naszych serc:
Kochamy Was Drodzy Rodzice!

 

Narrator II:

Mama i tata - ileż te słowa mają w sobie treści.
Z nimi związane są nasze najpiękniejsze chwile życia.
Nasze zabawy, radości, marzenia.
Każdy z nas chowa w sercach wdzięczność za to, że daliście nam najpiękniejszy dar - życie!
Przyjmijcie dziś od nas kochani rodzice najlepsze życzenia wyrażone

w wierszach i piosenkach.


Dziecko:

Kiedy deszcz kapie i straszy,
gdy muszę zjeść talerz kaszy,
gdy rower wciąż łańcuch gubi,
gdy myślę, że nikt mnie nie lubi,
wtedy
przytulić się do taty muszę szybko,
tatuś nazwie mnie jak zwykle
... srebrną rybką,
pożartuje, w nos da prztyczka i pomoże.

Rower jedzie,
kasza pyszna,
a deszcz?
 

Dziecko:
Niech pada sobie na dworze.
Kiedy zła wracam z podwórka,
bo w rajstopach znowu dziurka,
gdy mnie pani w szkole zgani,
to co robię? Też pytanie!
Wtedy
przytulić się do mamy muszę szybko,
w jej sukience ukryć minę beksy brzydką,
razem z mamą zaszyjemy wstrętną dziurę,
a od jutra siedzieć w ławce będę murem!

Przytulić się do taty,
przytulić się do mamy,
najpewniejszy to ratunek i pociecha,
przytulić się do mamy,
przytulić się do taty
i już smutek, już zmartwienie
w mig ucieka!

 

Dziecko:

My rodzinę wspaniałą mamy, zawsze razem się trzymamy

I choć czasem czas nas goni, my jak palce jednej dłoni.

Mama, tata, siostra, brat i ja to mój mały świat.

Dużo słońca, czasem grad, to wesoły jest mój świat.

 

Dziecko:

Mama zawsze kocha czule, ja do mamy się przytulę,

Tata kocha lecz inaczej, uspokaja, kiedy płaczę.

Gdy napsocę i nabroję, siedzę w kącie, bo się boję.

Tata skarci, pożałuje, a mamusia pocałuje.

Kiedy nie ma taty, mamy, wszyscy sobie pomagamy.

I choć sprzątać nie ma komu, jest wesoło w moim domu.

 

Piosenka „Familijny blues”

 

Śpiewajmy razem nasz dziecięcy blues,

śpiewajmy wszyscy nasz dziecięcy blues.

Śpiewając będziesz rósł i tańcząc będziesz rósł.

 

Refren:

Śpiewajmy wszyscy razem, klaszcząc w rytmie.

Niech nas będzie więcej i choćby sto tysięcy,

śpiewajmy, śpiewajmy blues. Hej!

 

Śpiewajmy razem naszej mamie blues,

śpiewajmy wszyscy naszej mamie blues.

Bo mama kocha nas, ma dla nas zawsze czas.

 

Refren:

Śpiewajmy wszyscy razem…

 

Śpiewajmy razem i dla taty blues,

śpiewajmy wszyscy i dla taty blues.

Bo tata wszystko wie, pracuje całe dnie.

 

Refren: Śpiewajmy wszyscy razem…

 

Śpiewajmy razem naszej siostrze blues,

śpiewajmy wszyscy naszej siostrze blues,

Bo blues jest na jej gust, ma z bluesa piątkę plus.

 

Refren: Śpiewajmy wszyscy razem…

 

Śpiewajmy razem i dla brata blues,

śpiewajmy wszyscy i dla brata blues.

Bo brat ma styl i szyk, i silny jest jak nikt.

 

Refren: Śpiewajmy wszyscy razem…

 

Narrator I:
A za co Was kochamy?
Teraz się dowiecie.
 

Dziecko:
Przede wszystkim za to,
że jesteście na świecie.
 

Dziecko:

Ale też za to,
że nie jesteście od święta,
że choć zmęczeni,
zawsze uśmiechnięci.

Dziecko:

Że zawsze nas rozumiecie,
dobre rady dawać umiecie.
 

Dziecko:
Rodzice są lekiem na przeziębienia
i aspiryną na nasze zmartwienia.

Razem:
Rodzina wybacza i zapomina,
rodzina dla dziecka to witamina.
 

Narrator II:
Mama, tata i ja, i nasze rodzeństwo.
Tworzymy razem rodzinę.
Każde dziecko pragnie, aby jego rodzina była szczęśliwa.
Aby miała prawdziwy, szczęśliwy dom.
 

Dziecko:
Nie wystarczą cztery ściany,
cztery kąty, okna, drzwi.
Dom jest miły i kochany,
kiedy w nim piosenka brzmi.
Dom już przed bramą się zaczyna,
gdy przed nim szumi jarzębina,
gdy nad nim tańczy dym z komina...
to jest szczęśliwy dom!
 

Dziecko:
Dom - to co wieczór wszyscy razem,
na ścianie słońce, mój obrazek,
wspólne czytanie książek, gazet.
To jest szczęśliwy dom!
 

Dziecko:
Dom jest prawdziwy, kiedy z bratem
dbamy o rybki albo kwiatek,
gdy widzę obok mamę, tatę...
To jest szczęśliwy dom!
 

Piosenka „Rozmowa w kuchni”

Pewnego razu w kuchni

słychać było szepty

tak ze sobą rozmawiały

garnki i miseczki.

 

Dzień Mamy, Dzień Mamy

dziś na świecie jest.

Do szkoły więc je zapraszamy,

by zabawić się.

 

Głęboki talerz ryknął:

- Gdzie jest nasza pani?

Na to rondel odpowiada:

- W szkole jest kochani!

 

Dzień Mamy, Dzień Mamy

dziś na świecie jest.

Do szkoły więc je zapraszamy,

by zabawić się

Narrator I:
Co to znaczy Matka?
Cóż to za pytanie? Oczywiście przecież!
To ta, przy której jak z płatka,
płynie nam życie w naszym małym świecie.

Dziecko:
To ta, która tak rozumie
radości nasze, i troski, i grzechy.
To ta, co dobrą radę zawsze znaleźć umie,
słówko zachęty i balsam pociechy.
Matka to błogość rodzinnego domu,
to kącik własny wśród świata ogromu,
Serce oddane i do śmierci wierne,
co nad przepaścią ci legnie jak kładka.
Skarby dzieciństwa twojego bezcenne,
wszystko to znaczy słowo - Matka.
 

Narrator II:
Każde dziecko chce,

aby jego rodzice byli szczęśliwi.
 

Dziecko:

Chociaż jestem jeszcze mała
Waszego szczęścia pragnę cała,
Aby promień słońca złoty
pomógł Wam na wszystkie kłopoty,
by rozjaśnił Wasze czoło
niechaj będzie Wam wesoło.
 

Dziecko:
Kocham mojego tatę.
Chodzę z tatą na spacer.
Wtedy jest tyle słońca,
wtedy nigdy nie płaczę.
Lubię, kiedy mój tatuś
wraca z pracy do domu.
Ja zawsze mojemu tacie
mogę powiedzieć: - Pomóż...

Dziecko:

Gdy się zepsuje latawiec,
wrotki, samochód lub rower,
mój tatuś rower naprawi.
I dalej - ruszaj w drogę!
To tatuś mi opowiada
o gwiazdach i ptakach w obłokach.
 

Dlatego mojego tatę
tak bardzo, bardzo kocham.
 

Dziecko:
Ręce mojego ojca
twarde są jak żelazo.
Podobno takie ręce
wszystkiemu poradzą.

Dziecko:

Gdy jestem tato przy Tobie,
to wiem, że nic mi nie grozi,
bo Twoje serce i rozum tato
zawsze mnie obroni.
To tatuś mi opowiada
o gwiazdach i ptakach w obłokach,
dlatego mojego tatę
tak bardzo, bardzo kocham.
 

Piosenka „Tata jest potrzebny”

Tata jest potrzebny, żeby przybić gwóźdź,

tata jest potrzebny, by na spacer pójść.

Tata jest potrzebny, by przytulić mnie

i bajkę opowiedzieć, gdy oczy klei sen.

 

Refren:

Bo tata, tata, tata potrzebny bardzo jest,

gdy kiedyś spotkam lwa, to on uratuje mnie

 

Tata jest potrzebny, aby w piłkę grać,

tata jest potrzebny, by lizaka dać.

Tata jest potrzebny, a ja kocham go

i czuję się bezpiecznie, gdy obok idzie on.

 

Refren:

Bo tata, tata, tata potrzebny bardzo jest,

gdy kiedyś spotkam lwa, to on uratuje mnie.

 

Dziecko:
Mama ma teraz
dziesięć rąk
i wszystkie są nagle zajęte.

sprząta mieszkanie,
ściera kurz,
rozmawia z każdym sprzętem.
Jest kucharka doskonałą

jakich jest na świecie mało.
Mama ma teraz
dziesięć rąk
i wszystkie są bardzo zmęczone.
Muszę im dodać
trochę sił
i wziąć je w swoje dłonie.

Mama to najlepsza księgowa,
którą od liczenia boli głowa,
aby zmieścić się w domowym budżecie
i kupować to, co chcecie.


Dziecko:
Myślą w przyszłość wybiegam
i zaczynam marzyć,
że zastąpię cię w pracy, gdy tylko dorosnę.
Lecz dzisiaj za twe troski, trudy, poświęcenie,
za twą miłość matczyną, nigdy nie zachwianą,
mogę tylko twą szyję otoczyć ramieniem
i szepnąć ci do ucha: dziękuję ci mamo!

Piosenka „Bajka dla mamy”
 

Bajka dla mamy a-a-a a-a-a,

Bajka dla mamy a-a-a a-a-a.

Opowiem ci, mamo,

bajkę na dobranoc,

bajkę dobrą, bajkę jasną,

żebyś miała ją na własność,

jak parasol albo płaszcz.

Żebyś z nią chodziła co dzień,

przy pogodzie, niepogodzie

i myślała, jak to dobrze,

że tę bajkę jednak masz.

W bajce będziesz miała, mamo,

złote włosy, białe ręce,

w bajce będziesz wielką damą

w tkanej z płatków róż sukience!

Potem się pojawi rycerz-

bardzo dzielny i bogaty!-

gdy uniesie swą przyłbicę,

stwierdzisz, że ma wiele z taty,

tyle, że szczuplejszy trochę

i nie czyta ciągle gazet…

I ten rycerz cię pokocha

i będziecie zawsze razem!

 

Bajka dla mamy a-a-a a-a-a

Bajka dla mamy a-a-a a-a-a

 

Opowiem ci, mamo,

bajkę na dobranoc –

bajkę miękką jak poduszka,

żebyś brała ją do łóżka,

gdy się nie chcą spełniać sny!

Byś nosiła tę bajeczkę

w swej kieszeni lub torebce,

tak jak nosi się chusteczkę,

która można otrzeć łzy.

W bajce będziesz miała, mamo,

dzieci dobre, piękne, mądre,

co posłuszne są, nie kłamią

i czytają mnóstwo książek!

Grają też na fortepianie,

i malują akwarele,

i przynoszą ci śniadanie

wprost do łóżka co niedzielę!

I nie trzeba z szalikami

rano gonić ich po schodach,

bo w tej bajce, proszę mamy,

zawsze piękna jest pogoda.


Narrator I:
Nasi rodzice są bardzo zapracowani.
Wykonują wiele czynności,
tak, jakby mieli nie dwie,
ale dziesięć rąk do pracy
i wszystko potrafią zrobić sami.
Przychodzi jednak maj i niedziela.
 

Razem:
Otwieramy okno,
a tu maj!
A tu słońce świeci naj, naj, naj!
Najładniej jak umie,
najładniej jak może,
najjaśniej i najweselej
i zaprasza na wycieczkę
w najbliższą niedzielę.

Narrator II:
A na wycieczkę najlepiej wybrać się z całą rodziną.
Spacery, jazda na rowerze - wszystko to jest wspaniałe,
ale szczególnie wtedy, gdy robimy to wspólnie z rodziną.
Mama, tata i my, i może jeszcze nasze rodzeństwo.
 

 

Dziecko:...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin