{147}{186}Masz ochot� troch� po�wintuszy�? {190}{266}Droga pani, prosz� przesta� do mnie|wydzwania�. M�wi�em, �e jestem �onaty. {269}{321}Powiniene� do mnie wst�pi�,|kiedy b�dziesz wraca� z pracy. {324}{368}Czy twoi rodzice nie czekaj� z obiadem? {371}{427}- Pieprzy� moich rodzic�w.|- Dobra. {432}{492}Nie, s� wspaniali, za to, �e|pozwolili nam zatrzyma� si� u siebie. {496}{543}Ale ograniczaj� nasz styl. {547}{642}M�czy mnie bycie spokojn�|i poprawn� przez ca�y czas. {663}{691}Dobranoc, Eleanor. {732}{771}Jezu, Eleanor. {777}{827}Mel, nie lubi� kiedy si� na mnie krzyczy. {837}{901}- Wybacz.|- Ta Eleanor jest p�ochliwa. {912}{975}Tak, ale to najlepsza recepcjonistka|jak� kiedykolwiek mieli�my. {978}{1022}W ka�dym razie, wst�p do mnie. {1035}{1099}Wpad�am na pomys�, kt�ry|doprowadzi moj� matk� do �ez. {1103}{1190}- Wi�c pospiesz si�.|- Dos�ownie przeskakuj� w�zek z aktami. {1247}{1289}By� wy�szy ni� my�la�em. {1300}{1368}Mam jeszcze jedn� spraw� do za�atwienia. Wi�c|je�li mnie nie b�dzie, kiedy przyjdziesz, {1369}{1451}po prostu rozgo�� si� w|gabinecie. Przygotowa�am go. {1501}{1537}To mi si� podoba. {1642}{1660}Mel. {1685}{1710}Skarbie? {1787}{1816}Dr Clayton? {1830}{1935}Mam ze sob� "dawg'a" (kumpla),|kt�rego trzeba przebada�. D-A-W-G. {2026}{2046}Cholera. {2436}{2550}To tylko ja, Mel. Zapomnia�am mojego blackberry|/ (komputer kieszonkowy). {2553}{2633}- O Bo�e!|- Przepraszam. Przepraszam. {2643}{2705}Nie widzia�em, �e kto� tu jest. Wybacz. {2723}{2765}Sam? Co... {2782}{2844}Co? Czemu jeste� nagi? {2847}{2885}Nie wiedzia�em, �e ona tu b�dzie. {2888}{2960}My�la�em, �e b�dziemy tu �wintuszy�,|�e doprowadzimy twoj� matk� do �ez. {2967}{3037}M�wi�am o zjedzeniu deseru przed obiadem. {3076}{3144}Powinna� mi to by�a|szczeg�owo wyja�ni�, kochanie. {3149}{3195}Worst Week Sezon 1 Epizod 13|{c:$00ccff}..:: (XviD asd) :: www.xvidasd.com ::.. {3200}{3388}The Puppy / Szczeniak {3390}{3477}T�umaczenie & korekta: Mizantrop {3509}{3576}To recepcjonistka w gabinecie|weterynaryjnym. Wi�c to tylko, no wiesz, {3579}{3662}odbieranie telefon�w, pobieranie|op�at, prosta ksi�gowo��. {3666}{3699}I pszczelarstwo. {3716}{3771}Zobaczysz, je�li specjalizujesz si� w weterynarii, {3774}{3811}b�dziesz uwa�a�a to za zabawne. {3867}{3944}Nie mog� uwierzy�, �e ta s�odka,|ma�a Eleanor, zwolni�a si�. {3968}{4034}- Bez zawiadomienia? Bez powodu?|- O niczym nie wiem. {4041}{4101}- Uwa�am, �e to okropne.|- Co takiego? {4119}{4178}Mel opowiada nam, jak Eleanor odesz�a. {4208}{4256}Powiedzia�a� im, �e by�em nagi w twoim gabinecie? {4259}{4270}Nie. {4297}{4317}Dobrze. {4344}{4364}Dobrze. {4385}{4405}Dobrze. {4423}{4447}Dobrze. {4479}{4513}Czas na obiad. {4552}{4605}W ka�dym razie, nie wiem co teraz zrobi�. {4609}{4674}Naprawd� potrzebuj� kogo�, kto|przygotuj� mi jutro pacjent�w. {4677}{4742}Zw�aszcza jutro. Mamy nasz� pierwsz�|lekcj� w szkole rodzenia podczas lunchu. {4746}{4770}Szko�a rodzenia? {4783}{4851}Co si� stanie je�li oblejesz?|Nie pozwol� ci urodzi� dziecka? {4871}{4955}Teraz jest inaczej, tato. Ucz� twojego|partnera, jak by� �wietnym trenerem rodzenia. {4959}{5017}Nie mog� si� doczeka�. Chc�|tam wej��, zmoczy� sobie r�ce. {5021}{5055}Na Boga. {5059}{5134}Dick, Dick, przesta�. Sam jest|podekscytowany. Uwa�am, �e to urocze. {5166}{5234}Czasy si� zmieni�y,|tradycjonalisto. Obecnie m�czy�ni, {5237}{5299}chodz� do szko�y rodzenia. Pomagaj� w domu. {5303}{5366}Sam widzia� "Sex w wielkim mie�cie". Dwukrotnie. {5373}{5417}Wiesz, w�a�ciwie to jest ca�kiem uroczy. {5437}{5493}Bo�e, chcia�abym, �eby� jutro|przyszed� i popracowa� dla mnie. {5494}{5590}By�bym �wietnym recepcjonist� na weterynarii.| Hej, czemu nie poprosisz... {5600}{5628}Za�o�� si�, �e by�aby �wietna. {5631}{5678}O Bo�e, by�aby� �wietna. Mog�aby�? {5683}{5764}Nie chcesz mnie. Nie przepracowa�am w|biurze ani jednego dnia w swoim �yciu. {5767}{5819}Mamo, �artujesz sobie? B�dziesz doskona�a. {5845}{5915}Wiecie, chocia� przechodz� mnie ciarki,|nie mog�abym tego zrobi� twojemu ojcu. {5918}{5967}Jutro ma wolny dzie� i mamy ju� list� {5970}{6050}prac, d�ug� na mil�.|Kiedy si� z nimi uporamy, {6053}{6126}on b�dzie czyta� gazet�, a ja zajm� si�|pieczeniem, sprz�taniem i prasowaniem. {6129}{6181}Boj� si�, �e nic nie b�dzie zrobione porz�dnie. {6187}{6280}Bzdura. Poradz� sobie.|Je�li chcesz pracowa�, to... {6316}{6388}- pracuj.|- Tak, tak. Wchodz� w to. {6440}{6521}Mo�esz si� pospieszy�? Nie chc�,|�eby moja nowa szefowa czeka�a. {6524}{6557}Staram si�. Tylko... {6567}{6638}- Nie znam si� na bi�uterii.|- Wiesz co, daj mi to. {6642}{6704}- Ja si� znam si� na bi�uterii.|- Dzi�kuj�, Sam. {6713}{6781}Mamo, wygl�dasz niesamowicie.|Ale po co si� tak wystroi�a�? {6784}{6836}Wi�kszo�� moich pacjent�w to koty z biegunk�. {6837}{6909}Nie wa�ne. My�l�, �e jestem jak Jane|Fonda w "Nine to five" (komedia z 1980 r.) {6910}{6952}Prosz�, Jane. Widzisz, to w�a�ciwie bardzo proste. {6955}{6998}Jest tam ma�y zatrzask. Po prostu... {7001}{7054}O Bo�e, jestem podekscytowana. {7059}{7122}Candy, nasza suczka w pracy,|mo�e dzi� mie� szczeniaki. {7125}{7154}Szczeniaki! {7234}{7281}Jeste� pewien, �e sobie poradzisz? {7295}{7330}Dam sobie rad�. {7335}{7359}Kto teraz zrobi kurczaka? {7367}{7393}Ja to zrobi�. {7436}{7483}Angela, nie martw si� o mnie. {7543}{7580}- No dobra, pa, tato.|- Pa, tato. {7585}{7617}Jeszcze ci na to nie pozwoli�em. {7624}{7676}- Do zobaczenia, skarbie.|- Kocham ci�. {8335}{8376}Hej. Jak ci idzie? {8389}{8465}Prze�ywam "The time of my life".|/(piosenka z "Dirty Dancing") {8466}{8519}Chocia� musz� przyzna�, �e|ubranie bransoletki to pomy�ka. {8520}{8599}Okropnie si� zapl�ta�a we w�osy Lhasa apso. |/(d�ugow�ose psy pochodz�ce z Tybetu) {8610}{8678}Mam tylko nadziej�, �e tw�j|ojciec jako� sobie radzi. {8723}{8780}Sam, jest tu... kto� do ciebie. {8818}{8852}Dick, co si� sta�o? {8946}{9009}Zatrzasn��em si� na zewn�trz.|Przyjecha�em tu taks�wk�. {9013}{9032}Jezu. {9056}{9134}Spodziewa�em si�, �e nie b�dzie ci �atwo.|My�la�em tylko, �e p�jdzie ci lepiej. {9179}{9241}C�, czemu... czemu tu jeste�?|Dlaczego nie zadzwoni�e� do Angeli? {9248}{9289}Nie chc�, �eby my�la�a, �e jestem bezradny. {9292}{9359}Wa��sasz si� po okolicy w swojej|pid�amie. S�dz�, �e troch� na to za p�no. {9364}{9412}- Nie dra�nij nied�wiedzia, Sam.|- Rozumiem. {9424}{9490}- Co chcesz, �ebym zrobi�?|- Po pierwsze, zap�a� taks�wkarzowi. {9495}{9576}Potem pojed� do Mel, wykradnij|z torebki Angeli klucze, {9580}{9646}- zr�b kopi� i przywie� j� do mnie.|- W porz�dku. {9673}{9729}Wydaj� si� to troch� za proste.|Wymy�l� co�, �eby to podrasowa�. {9733}{9809}Niczego nie podrasujesz. Po|prostu przywie� mi klucze. {9859}{9913}Popatrz na tego pi�knego psa? {9918}{9986}Niech ci� nie oszuka jej spojrzenie.|Chow s� jak dziewczyny z bractwa. {9987}{10048}S� puszyste (pijane - inna definicja), ale wredne. {10050}{10115}A czy popatrzysz na tego przystojnego d�entelmena. {10123}{10162}Hej, skarbie. Co tutaj robisz? {10177}{10228}Musz� mie� pow�d, by odwiedzi� moj� urocz� �on�? {10244}{10269}Jak mi�o. {10280}{10352}Albo zobaczy� jak jej ukochana matka,|radzi sobie podczas pierwszego dnia pracy. {10354}{10399}�wietnie sobie radzi. Prawda spryciaro. {10403}{10440}Wcale mnie to nie dziwi. {10476}{10534}Chod� na zaplecze. Mam kilka rzeczy|potrzebnych do szko�y rodzenia {10539}{10596}- chc� ci j� da�.|- W porz�dku. Smako�yki. {10602}{10627}Tak. Dla ps�w. {10797}{10835}To s� rzeczy do szko�y. Dzi�kuj�. {10837}{10913}Szkoda, �e �wiat�a nie by�y tak przyciemnione,|gdy Eleanor zobaczy�a mnie nagiego. {10914}{10953}Tak jest du�o bardziej wybaczalne. {10966}{11045}My�l�, �e Candy b�dzie mie�|szczeniaki. Ju� nied�ugo. {11138}{11213}Wszystko wygl�da dobrze, Candy. Gdzie jest ojciec? {11234}{11290}- Wra�liwy temat.|- Ca�kiem nie�le, co? {11326}{11372}Wkr�tce, to b�d� ja. To znaczy, {11375}{11431}z mniejsz� ilo�ci� sutk�w i nie w kartonie. {11452}{11490}Melly, mamy nag�y przypadek. {11494}{11556}Kto� przyni�s� kota, kt�ry po�kn�� kanarka. {11569}{11622}I tak, to wygl�da dok�adnie|tak, jak sobie to wyobra�acie. {11642}{11681}- Dobrze. Ju� id�.|- Dobra. {11745}{11809}Wychodzi pierwsze. Powodzenia, dziewczyno. {11837}{11888}- Mog� zosta� i patrze�?|- Tak, je�li chcesz. {11919}{12007}Je�li chc�. Jeste� taka nonszalancka.|To jest cud narodzin, skarbie. {12061}{12112}Jest zm�czona, nie widzi pi�kna... {12116}{12211}w tym. Co to jest? O Bo�e, du�o tu cieczy. Stary. {12241}{12307}Bo�e, co to jest? Czy to jest|szczeniak? Czy to jest to? {12453}{12523}Wybacz, Candy. Przepraszam.|Nie spodziewa�em si� tego. {12527}{12600}Narobi�em na twojego malucha.|Tak mi... a to reszta. {12752}{12837}Powiedzia�em mu: je�eli tw�j adwokat|zn�w do mnie podejdzie, b�dzie w czapce. {12913}{12935}Jak leci? {12938}{13010}�wietnie. Hej, co si� z tob� dziej�? Ty... {13028}{13099}- Nie masz klucza.|- Nie, mam. Wybacz. {13118}{13202}Prosz� bardzo. Zrobi�em kopi�. W�o�y�em|orygina� z powrotem do jej torebki. {13221}{13311}We� 80 dolar�w na taks�wk� i|m�j telefon, na wszelki wypadek. {13315}{13373}Dzi�kuj�, Sam. {13376}{13438}Widzimy si� w domu. I darmowa �mietanka do kawy. {13474}{13504}Jest �wietny. {13570}{13623}- Czemu jeste� ca�y zielony?|- Jestem? {13663}{13706}Poniewa� pojecha�em do|mojej �ony, aby wzi�� klucz. {13709}{13756}Widzia�em jak rodzi� si� szczeniak|i zwymiotowa�em na niego. {13758}{13827}- Zwymiotowa�e� na szczeniaka?|- Na ca�y jego s�odki pyszczek, stary. {13831}{13880}- I nie wiem dlaczego.|- My�l�, �e wiem dlaczego. {13932}{13992}Dennis jest tutaj... pods�uchiwanie. {14010}{14069}No dobra, spr�buj�. Czemu|zwymiotowa�em na szczeniaka? {14075}{14160}- Bo por�d jest ohydny.|- Nie, to nie to. Ale dzi�kuj�. {14174}{14228}Akurat ten por�d szczeniaka,|by� pi�kny w swojej naturalno�ci {14233}{14284}i zaskoczy�o to m�j �o��dek.|Nie spodziewa�em si� tego. {14290}{14341}Ale b�dzie zupe�nie inaczej z moj� �on�. {14350}{14...
K_F