Mad Men S01E07 Red in the Face DVDRip.XviD-TOPAZ.txt

(35 KB) Pobierz
{718}{760}Tłumaczenie: Czekoladowy Blok
{770}{860}Mad Men|Sezon 1 Odcinek 7 "Spalić się ze wstydu"
{962}{1049}Wiem, że pan mówił, aby zadzwonić wieczorem,|ale nie byłem sam.
{1073}{1098}Rozumiem.
{1109}{1139}Mam chwilę.
{1175}{1202}Więc jak ona sie miewa?
{1208}{1265}To był dopiero krótki okres,|jak na czas terapeutyczny.
{1279}{1309}Robi jakie postępy?
{1329}{1382}Nie zbliżylimy się jeszcze|do żadnych szczegółów.
{1404}{1435}O czym ona mówi?
{1442}{1512}Głównie wydaje się, że żzera jš|lekka zazdroć
{1520}{1564}i jest przytłoczona codziennymi obowišzkami.
{1585}{1650}W zasadzie mamy tu doczynienia|z emocjami dziecka.
{1691}{1728}Nie zawsze taka była.
{1733}{1758}Cóż, taki rodzaj lęku jest
{1780}{1835}często spotykamy u gospodyń domowych.
{1842}{1922}I nie zapominajmy, że mierć rodzica|jest doć destabilizujšca.
{1943}{1972}Więc, to tyle.
{1974}{1996}Nie, to dopiero poczštek.
{2001}{2058}Gdy poda nam więcej szczegółów,|będziemy mogli z biegiem czasu
{2064}{2123}rzucić trochę wiatła na głębsze sprawy.
{2135}{2187}- To sš jakie głębsze sprawy?|- Zazwyczaj.
{2203}{2269}To nie sš jakie wielkie|odkrycia, panie Draper.
{2300}{2334}Jestem po prostu zaniepokojony.
{2367}{2401}Oczywicie, oboje jestemy.
{2407}{2469}Czas i rozmowę, to włanie zalecam|w tej chwili.
{2478}{2519}I raz jeszcze, wolę, żeby pan|dzwonił wieczorami.
{2528}{2572}Doceniam powięcony czas.
{2699}{2757}Mona, ale ja włanie pije|swoje mleko.
{2805}{2835}Jed do Mims.
{2868}{2904}We spadkobierczynię.
{2930}{3002}Może powietrze z Mount Claire usunie|ten grymas z jej twarzy.
{3098}{3123}Zadzwoń do mnie stamtšd.
{3149}{3199}Postaram się tam dotrzec|przed niedzielnym popołudniem.
{3226}{3283}Włanie rozmawiałem z U.F.C.
{3290}{3358}Majš spotkanie z chłopcami od Nixona|przed końcem tygodnia.
{3385}{3423}- Z Nixonen?|- Nie, dzięki Bogu,
{3427}{3488}inaczej musiałbym usunšć|pianino ze swojego biura.
{3570}{3630}Miejmy nadzieję, że zdecyduje, iż|nas potrzebuje.
{3665}{3724}Ci z najlepszym produktem|sš najgorszymi klientami.
{3728}{3773}Przestań tyle palić!
{3781}{3810}To oznaka słaboci!
{3840}{3915}Wiesz jak Hitler w Monachium przekonał Chamberlaina,|aby dał mu wszystko?
{3940}{4012}Zwołał konferencję|w starym pałacu,
{4018}{4033}gdzie nie wolno palić.
{4053}{4117}I po półtorej godzinie niepalenia,
{4121}{4192}Neville Chamberlain oddałby|Hitlerowi nawet swojš matkę
{4224}{4242}i partnerkę do tańca.
{4249}{4329}A wszystko, co zrozumiałem z tej opowieci|to, że Hitler nie palił...
{4348}{4373}A ja tak.
{4423}{4458}Dobranoc, płotko.
{4764}{4838}Ostatni w Chung Lee, będzie musiał|podwieć Kennetha Cosgrove'a,
{4841}{4902}opublikowanego pisarza, do domu w dziecięcym wózku.
{4923}{4952}Ha, ha, ha.
{5376}{5401}Witaj.
{5410}{5435}Dobre wiadomoci...
{5441}{5498}Mona i Margaret wyjeżdżajš|z miasta na weekend,
{5500}{5536}Matka Mony spadła ze schodów.
{5542}{5570}Twoje modlitwy zostały wysłuchane.
{5581}{5606}Wpadnij do mnie.
{5606}{5671}Założę bieliznę i będziemy udawać,|że jest Dzień Zwycięstwa.
{5740}{5775}Co tam masz, aspirynę?
{5780}{5848}Podejrzewam, że mogłabym wzišć tę walizkę|gdziekolwiek w ten weekend
{5853}{5895}i nie mam na myli twojego mieszkania.
{5895}{5966}Przygotowałam kanapki i termos|do pocišgu.
{5969}{6028}Panie Sterling to jest Carol,|moja współlokatorka.
{6044}{6082}Miło cię poznać, Carol.
{6106}{6170}Panno Halloway, mam pytanie|dotyczšce księgowoci.
{6285}{6322}Naprawdę gdzie, kiedy pojedziemy...
{6324}{6385}nie dzisiaj, w jaki|inny weekend...
{6393}{6418}Puerto Rico.
{6438}{6504}Może być i Kuba,|ale musisz mnie wczeniej powiadomić.
{6517}{6555}Masz sporo zasad, Rudzielcu.
{6646}{6679}Bšdcie grzeczne, dziewczęta.
{6744}{6780}Nie mam nic przeciwko, żeby została dłużej,
{6792}{6819}o ile nie starasz się|wydoić nas z pięniedzy na kolacje.
{6820}{6841}To praca.
{6851}{6905}To, że jutro pištek|nie oznacza wcale, że chciałbym rankiem
{6910}{6940}zdejmować twojš głowę z biurka.
{6966}{6994}Co robisz dzi wieczorem?
{7007}{7042}Pracuję, a potem idę do domu.
{7068}{7145}Pozwolę ci się tym nacieszyć, kochanie,|ale mówiłem do Donalda.
{7225}{7250}Idę na 531.
{7263}{7303}Rezerwacje w domu,|też kiedy takie miałem...
{7310}{7356}Najprociej z nich zrezygnować. Poza tym,|żony kochajš to zgadywanie.
{7382}{7440}To dodaje smaczku.|- Chcesz, żebym miał przez ciebie kłopoty.
{7444}{7460}Betty gotuje.
{7469}{7499}Jeden drink, jeste mi to winien.
{7522}{7552}Co przeoczyłem?
{7554}{7611}Nie, Don i ja cały czas tak rozmawiamy,|gdy nie ma cię w pobliżu.
{7616}{7685}W zasadzie, teraz też tak zrobimy.| Don, możemy?
{7694}{7757}- Cóż, dobranoc chłopcy.|- Dobranoc, Paul.
{7758}{7786}Uwielbiam to robić.
{7905}{7947}Wyglšdasz na zajętš dziewczynkę...
{7955}{7982}Draper wystarczajšco cię naciska?
{7989}{8020}Co masz na myli?
{8027}{8082}Praca na nocnej zmianie|nie jest dla ciebie odpowiednia.
{8099}{8144}Nie... robię co innego.
{8156}{8186}Pracuję nad projektem.
{8210}{8231}Na własnš rękę?
{8256}{8328}Panu Rumsinowi spodobało się,|co zrobiłam na burzowej sesji.
{8334}{8359}Podpaski?
{8363}{8390}Nie, szminki.
{8401}{8423}Co takiego.
{8430}{8467}To dla Belle Jolie.
{8486}{8531}Twoja żona dzwoniła|z Four Seasons,
{8559}{8584}siedzš już przy stoliku.
{8588}{8613}Dziękuję, Hildy.
{8671}{8711}Chcesz, żebym na to spojrzał?
{8716}{8749}Cišgle to robię dla kumpli.
{8773}{8798}Mógłby?
{8806}{8835}Tak, nie ma problemu.
{8858}{8891}Byłoby super.
{8911}{8942}Cóż, w końcu siedzimy w tym razem.
{9347}{9395}Więc zwolnili wszystkich pracowników|redniego szczebla
{9407}{9448}i awansowali pracowników swojego biura pocztowego
{9455}{9516}tuż przed tym, gdy ich pensje|stały się zbyt kosztowne.
{9519}{9544}Mšdrze.
{9554}{9601}My też tak zrobimy?
{9636}{9681}My nie będziemy nic robić.
{9839}{9878}Gubiš to w pewnym wieku.
{9905}{9930}Co?
{9968}{10008}Ten blask czystej młodoci.
{10028}{10090}To tak, jakby po skończeniu 30 lat,|kto nagle zgasił wiatło.
{10178}{10234}Mam wrażenie, że tym dwóm|sporo brakuje do 30-stki.
{10242}{10302}Mam nadzieję, wyglšda|mi to na niezłš zabawę.
{10345}{10395}Będziesz musiał mi więc powiedzieć.
{10420}{10459}Pewnie umierasz z głodu.
{10480}{10523}Ja tak. Co gotuje Betty?
{10549}{10577}Nie wiem.
{10619}{10676}Mona nie gotuje, odkšd|Margaret przestała jeć.
{10683}{10715}Walczš między sobš...
{10719}{10762}a robiš krzywdę mi.
{10859}{10891}Zadzwonię do Betty...
{10911}{10945}Powiem, że dołšczysz do nas.
{10950}{10975}Nie!
{11009}{11034}Jeste pewien?
{11038}{11068}Żartujesz?
{11077}{11151}Będzie wniebowzięta.|Kiedy ostatni raz cię widziała?
{11185}{11245}Wemiemy mój samochód, zaoszczędzę ci|jazdy pocišgiem.
{11654}{11709}- Oczy mnie palš.|- To niemożliwe.
{11725}{11787}Lepiej, żeby to nie był tata|informujšcy, że się spóni.
{11820}{11867}Nie ćwicz w domu.
{11945}{11978}Rezydencja Draperów.
{12012}{12046}Ale wracasz do domu?
{12047}{12083}Tak, wracam...
{12108}{12192}Niestety Roger postanowił|zjeć domowy posiłek.
{12215}{12278}Żartujesz. Nie wiem,|czy mam wystarczajšco dużo jedzenia.
{12286}{12341}Berty, co wkładasz do zamrażarki,|którš ci kupiłem?
{12378}{12410}Mrożonki.
{12429}{12458}Co chcesz, żebym ci powiedział?
{12801}{12840}Betty, ten stek...
{12855}{12893}Jeste pewna, że nie chcesz trochę?
{12894}{12930}Nie, dziękuję, Roger.
{12966}{13003}Czasami bywam wegetariankš.
{13011}{13072}Mona ma ksišżkę z kaloriami,|którš trzyma na lodówce.
{13077}{13112}Cišgle jš kartkuje.
{13144}{13188}Może chce wyglšdać dobrze dla ciebie.
{13204}{13244}To była miła myl.
{13249}{13313}Byłam puszysta w dzieciństwie,|jeli dacie wiarę.
{13326}{13406}W 8 klasie, na zajęcia z szycia|przyszłam z szablonami dużych piżam.
{13412}{13476}Nauczyciel spytał, dla kogo|robię te piżamy.
{13492}{13551}Nie zdawałam sobie sprawy, ile schudłam|przez tamto lato...
{13556}{13592}To chyba dzięki obozowi pływackiemu.
{13611}{13664}Awansowałam z kijanki|na małš żabkę.
{13678}{13712}Brzmi jak znaczšca zmiana.
{13722}{13773}Kiedy byłem mały, latem, zazwyczaj|pływalimy nocami,
{13780}{13798}w basenie, nie w oceanie.
{13825}{13893}Ciepłe powietrze, wiatło tańczšce na wodzie.
{13903}{13956}Nocne pływanie... cudowne.
{13979}{14015}Czasem nago.
{14033}{14110}Wierzcie mi, w takie noce|ciężko zasnšć.
{14122}{14163}Przeżyłe to kiedy, Don?
{14171}{14196}Problemy ze snem?
{14200}{14225}Nigdy.
{14241}{14301}Twój mšż to zabawny skurczybyk,|wiesz o tym, Betty?
{14324}{14363}Zazwyczaj pływalimy w kamieniołomach.
{14393}{14457}Tak przy okazji, co jaki czas|zdarza ci się gubić "G".
{14462}{14509}Zawsze mylałem, że zostałe|wychowany na farmie,
{14514}{14568}gdzie z bajorkiem do pływania.
{14691}{14754}Co powiesz na|przerwę reklamowš,
{14759}{14810}przyniosę więcej alkoholu.
{14886}{14911}Wy dwoje...
{15025}{15071}Jezu, nie mówcie mi,|że to wasza rocznica?
{15102}{15158}Bez obaw, Sally dostała|urzšdzenie do lukru.
{15187}{15221}"Mama i tata."
{15226}{15308}proste, na temat...|pisze jak jej ojciec.
{15500}{15534}Ja to zrobię, ty zapal swojego.
{15574}{15603}Trzech w grze.
{15648}{15689}Nigdy tego nie rozumiałam.
{15698}{15750}To co jak "trzy na konia"?
{15760}{15796}Wojna okopowa... pierwsza wojna...
{15825}{15915}Mówiło się, że gdy pierwszy mężczyzna|zapala, dostrzegajš cię.
{15915}{15968}Drugi mężczyzna - Jerry cię namierza.|Trzeci,
{15974}{16000}"do widzenia".
{16016}{16055}Ale przysłowie mówi, że|wymylił to jeden z naszych ludzi,
{16064}{16092}jako sposób na sprzedaż zapałek.
{16130}{16166}Czy mówisz swoim dzieciom,|że więty Mikołaj nie istnieje?
{16176}{16211}Nigdy by tego nie zrobił.
{16260}{16299}Opowiedz nam innš historię...
{16300}{16335}Tym razem prawdziwš.
{16379}{16404}Więc...
{16437}{16488}Mój ojciec był w okopach...
{16501...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin