00:00:00:One Tree Hill 7x15|Nie zapominajcie o mnie. 00:00:03:T�umaczenie: dzi_had|Korekta: LeAnn 00:00:13:{y:i}"Dziewczyna zza br�zowych drzwi." 00:00:17:Ju� nie brzmi tak d�wi�cznie. 00:00:21:Hej, Brooke. Jak si� masz? 00:00:22:W�a�nie przygl�dam si� jak zakrywaj�|m�j okres dojrzewania brzydkim odcieniem br�zu. 00:00:27:Domy�lam si�, �e masz wiele wspomnie�|zwi�zanych z tym miejscem. 00:00:30:Mo�na tak powiedzie�. 00:00:32:Za czas�w og�lniaka|to by�a sypialnia Lucasa. 00:00:36:Czuj�, �e wryje mi si� to w pami��. 00:00:40:Jak wygl�da sprawa kostium�w|do sceny 23? 00:00:43:G��wna scena mi�osna... 00:00:44:Seksowna bez rami�czek, czy kusa i dopasowana. 00:00:47:Nie�le. 00:00:48:Wiedzia�em, �e zatrudnienie ciebie|b�dzie �wietn� decyzj�. 00:00:51:Dzi�ki. 00:00:52:Dam ci zna�, kt�r� wybierzemy,|jak tylko je przymierzy. 00:00:55:Wi�c... 00:00:57:Jak ju� jeste�my w temacie|wspomnie� z liceum. 00:00:59:Haley i Quinn organizuj�|charytatywn� pota�c�wk� w tutejszym liceum. 00:01:03:I chcia�am ci powiedzie�, 00:01:04:na wypadek gdyby� pomy�la�,|�e nie wypada ci przyj��. 00:01:07:Nie, �e nie wypada.|Ale gdyby� tak pomy�la�... 00:01:09:To nieprawda. 00:01:11:Dzi�ki, ale, sama rozumiesz.|Jutro kr�cimy pierwsz� scen� 00:01:13:i mam milion spraw do za�atwienia. 00:01:14:Poza tym, wiesz przecie�,|�e by�em kujonem w og�lniaku. 00:01:17:Widzia�a� moje zdj�cie w albumie szkolnym. 00:01:18:Tak, to wyry�o si� w mojej pami�ci. 00:01:20:Dok�adnie. 00:01:22:W dniu uko�czenia szko�y,|obieca�em sobie nigdy tam nie wraca�. 00:01:25:Baw si� dobrze.|Do zobaczenia jutro. 00:01:27:Do jutra. 00:01:43:Clay, przysz�am usi��� ci na kolanach. 00:01:46:Nawet wydepilowa�am pewne...|miejsca, aby zaoszcz�dzi� troch� mojego czasu. 00:01:52:I twojego. 00:01:53:Id� ju� sobie. 00:01:57:Tylko mi nie m�w, �e jeste� znowu, 00:01:59:z t� ponur� niezdar�. 00:02:26:Przepraszam.|Ale ze mnie niezdara. 00:02:39:Ch�opaki? 00:02:41:Jest troch� za wcze�nie na strony porno. 00:02:43:Nigdy tak nie m�w. 00:02:44:Nawet tak nie my�l. 00:02:45:Nie siedzimy na stronach porno... jeszcze. 00:02:48:Zmieniamy twoje �ycie. 00:02:51:{y:i}"NieMogeDoczekacSieRandki.com" 00:02:53:Powa�nie? 00:02:54:Pos�uchaj, najlepszym sposobem|na zako�czenie zwi�zku z Millie 00:02:56:jest wskoczenie w siod�o od razu... 00:02:57:Najlepiej na seksown�, nag�,|stworzon� na zam�wienie klacz. 00:03:00:Jedyne co musisz zrobi�,|to opisa� swoj� idealn� kobiet�. 00:03:18:Hej. 00:03:20:Dobry. 00:03:21:Dobry? 00:03:22:Gdzie my do cholery jeste�my? 00:03:24:Wyszli�my wcze�niej z tej imprezy|dobroczynnej w Atlancie, 00:03:26:�eby wr�ci� do rana do Tree Hill. 00:03:28:Zgadza si�. Zaraz po tym jak zasn��e�,|zacz�o pada�. 00:03:31:No i? 00:03:33:- Naprawd� mocno.|- I? 00:03:35:Mo�na by powiedzie�,|�e la�o jak z cebra. 00:03:37:Clay. 00:03:40:Przegapi�em zjazd z autostrady 00:03:42:i jechali�my kilka godzin w z�ym kierunku. 00:03:45:Ale dobre wie�ci s� takie, 00:03:47:�e jeste�my tylko|kilkaset kilometr�w od Tree Hill. 00:03:49:I mamy Corvett�. 00:03:50:B�dziemy w domu zanim|zd��ysz powiedzie� "Yao Ming". 00:04:02:Yao Ming. 00:04:12:Wi�c b�dziemy w domu po po�udniu. 00:04:13:Clay... 00:04:15:Nie bez powodu,|mia�em by� w domu dzi� rano. 00:04:17:Nadchodz�. 00:04:19:Mam nadziej�,|�e jeste�cie gotowi. 00:04:27:Bekon, chrupi�cy. 00:04:29:Jajka, sma�one.|Mleko, czekoladowe. 00:04:31:Hej! 00:04:34:Poza "prosz�" i "dzi�kuj�",|chcia�by� co� powiedzie� swojej matce? 00:04:39:Nale�niki, jagodowe? 00:04:48:Nie wierz�. 00:04:50:Zapomnieli o moich urodzinach. 00:04:56:Haley, s�uchaj,|telefon zaraz mi padnie. 00:04:58:Wszystko w porz�dku...|Mamy ma�y problem z samochodem, 00:05:00:wi�c nie wiem kiedy dotr� do domu. 00:05:01:Ale, Haley... 00:05:04:Wszystkiego najlepszego. 00:05:06:C�... 00:05:09:Cytuj�c Gomer Pyle, 00:05:11:"Nie sprowadzaj� wypasionych opon", 00:05:13:wi�c musz� go odholowa� do warsztatu. 00:05:16:B�dzie gotowy do wieczora. 00:05:18:Do wieczora? Daj spo... 00:05:20:Musz� skontaktowa� si� z Haley. 00:05:22:Zawsze co� wielkiego|przygotowywa�em na jej urodziny. 00:05:24:Na pewno czego� si� spodziewa. 00:05:25:- Daj mi sw�j telefon.|- Jasne. 00:05:29:Zosta� w samochodzie. 00:05:39:Hej, Alex, w�a�nie dosta�em|poprawki na z�otym papierze, 00:05:42:ale nie widz� �adnych zmian. 00:05:44:Bo takich nie ma. 00:05:45:Wi�c czemu strony zosta�y wymienione? 00:05:47:Nie mog�am pozwoli� by ostateczna wersja|scenariusza by�a w kolorze tu�czyka. 00:05:49:Ble. 00:05:52:Okej. 00:05:53:Hej, widzia�am jak wcze�niej|rozmawia�e� z Brooke. 00:05:56:Niemal�e b�aga�a ci�|by� przyszed� na t� pota�c�wk�. 00:05:58:To nie tak. 00:06:00:Raczej powiedzia�a "�e nie b�dzie to dziwne",|je�li przyjd�. 00:06:02:Zaufaj mi.|Ona chce �eby� przyszed�. 00:06:06:My�l�, �e chcia�a by� mi�a. 00:06:08:Jest jako� dziwnie mi�dzy nami,|od czasu rozstania. 00:06:11:I od kiedy jeste� fank�|zwi�zku Brooke-i-Julian? 00:06:13:Jestem teraz wielk� fank� Brulian. 00:06:15:Jeden z krok�w mojego odwyku, m�wi:|staraj si� naprawi� co wcze�niej zniszczy�e�. 00:06:19:Znajdziesz czas �eby zagra� w filmie? 00:06:22:Zamknij si�! 00:06:28:Czemu u�ywamy od�wi�tnej zastawy? 00:06:30:U�ywamy jej tylko w �wi�ta i inne takie. 00:06:32:Nie wiem. 00:06:33:Mo�e to s� narodziny nowego dnia. 00:06:35:Dobrze si� czujesz? 00:06:37:Tak. 00:06:38:S�uchaj, Quinn i ja|musimy wyj�� dzi� wcze�niej, 00:06:40:by przygotowa� wszystko na pota�c�wk�, 00:06:42:wi�c Junk i Fergie|przyjd� ci� popilnowa�, dobra? 00:06:45:Prosisz ich dw�ch, zawsze|gdy nie mo�e ju� nikt inny. 00:06:47:To nieprawda. 00:06:48:Dobrze si� dogadujesz|z Junkiem i Fergie. 00:06:50:Poza tym, tych dw�ch,|r�wna si� jeden odpowiedzialny doros�y. 00:06:52:Nie jestem ju� dzieckiem. 00:06:54:Jestem ju� na tyle du�y,|by zosta� sam w domu. 00:06:57:A ja jestem na tyle du�a,|by zosta� aresztowana za zaniedbywanie dziecka. 00:06:59:Co, przy okazji, sko�czy�oby si�|moim trzecim aresztem. 00:07:01:Czwartym. 00:07:05:Dobry, Jamie! 00:07:06:Hej, m�odsza siostrzyczko! 00:07:08:To wa�ny dzie�! 00:07:10:Nie taki wa�ny. 00:07:11:Oczywi�cie, �e wa�ny. 00:07:13:To dzisiaj ratujemy zagro�ony|program artystyczny w naszym liceum. 00:07:16:Co mo�e by� wa�niejsze od tego? 00:07:18:Nie mam poj�cia. 00:07:19:Odk�d dowiedzia�am si�, �e motywem przewodnim|imprezy jest powr�t do lat 80-tych. 00:07:21:Mam zamiar spe�ni�|moje �yciowe marzenie... 00:07:24:Pokarbuj� sobie w�osy. 00:07:25:To jest bardzo w stylu lat 80-tych. 00:07:27:Chyba musisz przemy�le� swoje �yciowe cele. 00:07:28: 00:07:30:S�uchaj, raczej b�dziemy|same dzisiejszego wieczoru. 00:07:31:Dosta�am wiadomo�� od Nathana i Claya. 00:07:33:Wspomina� co� o problemie z samochodem. 00:07:35:Serio? O ile zak�ad,|�e to jaka� zagrywka 00:07:37:�eby nie za�o�y� sindbad�wek? 00:07:40:Id� pokarbowa� moje w�osy. 00:07:42:Hura... 00:07:49:Poprosz� Margarit� zmieszan�, bez soli. 00:07:53:Ha ha. 00:07:55:My�l� czy mam to za�o�y� na pota�c�wk�|w stylu lat 80-tych, kt�ra jest dzi� w moim og�lniaku. 00:07:58:C� za zbieg okoliczno�ci, 00:08:00:tak si� sk�ada, �e wiem wszystko|o powrocie stylu z "Miami Vice". 00:08:04:Urodzi�e� si� w niew�a�ciwej dekadzie, przyjacielu. 00:08:07:Pewnie masz racj�. 00:08:08:Ale jestem idealnym partnerem|na pota�c�wk� z lat 80-tych. 00:08:10:Tak. 00:08:14:M�wi�c "partner" 00:08:15:mam na my�li go�cia,|kt�ry wybiera si� tam jako przyjaciel. 00:08:18:Tak. 00:08:19:Nie jestem pewna|czy to dobry pomys�. 00:08:21:Zg�d� si�. 00:08:23:Najlepszym sposobem dla mnie|na poderwanie gor�cej laski, 00:08:24:jest posiadanie innej gor�cej laski u boku. 00:08:26:To dzia�a jak magnes. 00:08:29:Wy�wiadczysz mi przys�ug�. 00:08:33:Zgoda. 00:08:36:Idziemy jako przyjaciele. 00:08:38:Spoko.|Przyjad� po ciebie o 7:00. 00:08:40:I przy okazji,|�eby ca�y ten magnes zadzia�a� 00:08:44:b�dziesz musia�a przerobi� ten wrak. 00:08:46: 00:08:59:Quinn? 00:09:01:Quinny, jeste� tam? 00:09:02:Picuje swoje w�osy. 00:09:05:Mam nadziej�, �e masz na my�li karbuje. 00:09:06:Pos�uchaj, musz� i�� poza�atwia� par� spraw. 00:09:09:Przypomnij Quinn �eby poczeka�a,|p�ki Junk i Fergie nie przyjad�. 00:09:12:Pewnie. 00:09:13:Dobra. 00:09:14:Kocham ci�, skarbie.|Baw si� dobrze. 00:09:17:B�d�. 00:09:23:- Hej. Mama mnie szuka�a?|- Tak. 00:09:25:Kaza�a mi przekaza�, 00:09:26:�e podrzuci Junka i Fergie, 00:09:28:i mo�esz wyj�� kiedy chcesz. 00:09:29:Okej. 00:09:37:Okej, ma�y bracie. 00:09:39:Bez urazy. 00:09:41:Uwierzysz? Jamie w�a�nie z nas zrezygnowa�. 00:09:43:Powiedzia�, �e kto� inny|si� nim zajmie. 00:09:45:- Szkoda.|- No. 00:09:48:Na czym sko�czyli�my? 00:09:49:Sp�jrz. 00:09:50:Musi to by� dziewczyna z s�siedztwa. 00:09:52:Kolor w�os�w blond.|Oczy niebieskie. 00:09:55:- Zajebiste cia�o.|- Dajcie spok�j. Nie b�d�cie p�ytcy. 00:09:57:Niech chocia� ma I.Q. na poziomie 100, 00:10:00:i poczucie humoru. 00:10:01:To chyba wszystko. 00:10:08:No dalej,|gdzie nasza idealna kobieta? 00:10:10:Widzicie, o to chodzi.|Mamy ju� za sob� 00:10:12:ten ma�y eksperyment naukowy, kt�ry dowodzi, 00:10:13:�e idealna kobieta tak naprawd� nie istnieje. 00:10:16:Jednak istnieje. Zobacz.|Znalaz�o osob� spe�niaj�c� wszystkie kryteria. 00:10:18:Mieszka w Tree Hill, 00:10:20:i twierdzi, �e "szuka mi�ego faceta." 00:10:22:- Kto jest milszy ni� ty, Mouth?|- Nie ma zdj�cia! 00:10:25:Oczywi�cie. 00:10:26:Pewnie dlatego, �e "ona"|to prawdopodobnie "on". 00:10:28:Sko�czyli�cie? Usu�cie m�j profil.|To by� kiepski pomys�. 00:10:43:Hej. 00:10:45:Wiem, �e chcesz dotrze�|do domu jak najszybciej, 00:10:47:wi�c chyba znalaz�em podw�zk� do Tree Hill. 00:10:50:Dzi�ki Bogu. 00:10:51:Nie dzi�kuj mi jeszcze. 00:10:53:- Lepiej poczekaj a� to zobaczysz.|- Niewa�ne. 00:10:55:Kolejne pi�� minut, 00:10:56:i zafundowa�by� mi przeja�d�k� na �wini. 00:10:58:Zabawne, �e to w�a�nie powiedzia�e�. 00:11:07:Kierowca twierdzi, �e s� bardzo przyjacielskie. 00:...
iubar