{1}{75}movie info: 0x0 0.0fps 0 B|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ {25}{46}Synchro do The.Bridge.Of.San.Luis.Rey.LIMITED.DVDRip.XviD-DMT/_Paulo_ {50}{146}Gdyby istnia� plan|obejmuj�cy wszech�wiat, {150}{308}porz�dek ludzkiego �ycia, mo�na by go|odkry� w ludziach, kt�rzy zgin�li. {425}{538}Albo �yjemy i umieramy|dzi�ki przypadkowi, {600}{698}albo zgodnie z ustalonym planem. {825}{937}W dniu pogrzebu|ca�a Lima wpad�a w trans. {1025}{1111}Sprowadzono cia�a ofiar, {1175}{1284}cho� nie�atwo by�o|z�o�y� ich szcz�tki. {1325}{1415}Uroczysto�� by�a wspania�a. {1450}{1554}Zjednoczy�a wszystkich poszukiwaczy. {1600}{1755}Prosi�em Boga o �ask� zrozumienia,|dlaczego to spotka�o tych pi�cioro. {1850}{1923}Czemu nie mnie? {3250}{3371}W pi�tkowe po�udnie zarwa� si�|najlepszy most w Peru. {3375}{3482}Pi�cioro podr�nych|spad�o w przepa��. {3550}{3673}Na wie�� o wypadku|wszyscy czynili�my znak krzy�a {3725}{3846}i rozmy�lali�my o tym, �e|niedawno sami przekraczali�my most {3850}{3962}i wkr�tce zn�w|zamierzali�my nim przej��. {3975}{4064}�yjemy w kraju, w miejscu, {4075}{4216}w kt�rym katastrofy nazywane|"bo�ym gniewem" s� nader cz�ste. {4225}{4321}Morskie fale zmywaj� ca�e miasta. {4325}{4421}Co tydzie� nawiedzaj� nas|trz�sienia ziemi. {4425}{4546}Przez prowincje bez ustanku|przetaczaj� si� fale chor�b. {4550}{4646}Najlepsi obywatele|umieraj� ze staro�ci. {4650}{4749}Wie�e przygniataj� dobrych ludzi. {4850}{4967}Wszyscy byli�my jednak|przera�eni i poruszeni {5025}{5124}zarwaniem si� mostu San Luis Rey. {5375}{5452}MOST PRZEZNACZENlA {6700}{6821}Most wydawa� si� jedn� z rzeczy,|kt�re s� wieczne. {6825}{6939}By�o nie do pomy�lenia,|�e mo�e si� zarwa�. {6975}{7109}Wszystkich nas dr�cz� sny,|w kt�rych spadamy w przepa��. {7175}{7289}Gdybym wkroczy� na�|dziesi�� minut p�niej, {7375}{7446}te� bym spad�. {7700}{7796}Postanowi�em zatem|zbada� �ycie tych pi�ciorga, {7800}{7927}kt�rzy spadli, by ustali� pow�d|ich nag�ej �mierci. {7950}{8046}Przez sze�� lat puka�em|do r�nych drzwi w Limie. {8050}{8121}Zadawa�em setki pyta�, {8125}{8221}zbiera�em tysi�ce fakt�w,|anegdot i �wiadectw. {8225}{8320}Najdok�adniej, jak potrafi�em. {8325}{8421}W efekcie powsta�o|to �arliwe wyznanie, {8425}{8471}r�wnie heretyckie|w tre�ci jak jego tytu�. {8475}{8549}To zdrada wiary. {8600}{8703}W faktach nie ma nic z�owieszczego. {8750}{8845}To tylko losy pi�ciorga ofiar. {8850}{8942}Zatem nie poznamy ich uczu�. {8950}{9021}Twierdzisz, �e zbada�e�|szczeg�y ich �ycia. {9025}{9132}Czy� nie mog�e� pomin��|istoty rzeczy? {9150}{9234}Spisa�em same konkrety. {9375}{9471}Zacz��em we franciszka�skiej|czytelni w San Martin. {9475}{9586}Skierowa�em si�|ku bibliotecznym rega�om. {9800}{9846}Znalaz�em tam jedyny egzemplarz {9850}{9975}Iist�w markizy de Montemayor|do c�rki, doni Clary. {10000}{10100}B�d� codziennie do ciebie pisa�a. {10150}{10283}Na odpowied� z Hiszpanii|trzeba b�dzie czeka� p� roku. {10500}{10621}Markiza, osamotniona w Limie,|coraz bardziej zamyka�a si� w sobie. {10625}{10777}Ca�� mi�o�� do c�rki wyra�a�a|w swych licznych listach do Hiszpanii, {10800}{10896}w kt�rych wida� �lad|jej wielu dziwactw. {10900}{10921}B�d� spokojna, kochanie. {10925}{11046}Wysy�am Jego Katolickiej|Kr�lewskiej Mo�ci z�oty �a�cuch. {11050}{11146}Nie musi wiedzie�, �e aby go zdoby�,|musia�am wej�� w ramy obrazu. {11150}{11196}W zakrystii ko�cio�a San Martin {11200}{11271}wisi namalowany przez Velasqueza|obraz wicekr�la, {11275}{11321}kt�ry ufundowa� klasztor,|w towarzystwie �ony i smarkacza. {11325}{11396}Jego �ona ma na szyi z�oty �a�cuch. {11400}{11501}Uzna�am, �e ten �a�cuch wystarczy. {11700}{11821}Najpi�kniejsza dziewczyna w Hiszpanii|pragnie podarowa� {11825}{11971}naj�wietniejszy z�oty �a�cuch|naj�askawszemu kr�lowi na �wiecie. {12325}{12371}Moja matka, markiza de Montemayor, {12375}{12446}nalega, bym da�a go|Waszej Kr�lewskiej Mo�ci. {12450}{12571}- Z okazji chrzcin infanta.|- To �wietny z�oty �a�cuch. {12575}{12700}- Prawda, Panie?|- Zabra�a go z obrazu Velasqueza. {12725}{12771}Musz� pozna� t� markiz�. {12775}{12899}Zapro�my j�.|Sp�dzimy wiecz�r na obrazie Tycjana. {12975}{13096}- Nie mo�emy jej tu przyj��.|- Zaproszenie zosta�o ju� wys�ane. {13100}{13196}By� mo�e zostanie|najwi�ksz� dam� w historii Peru. {13200}{13271}Jej niedyskrecja|mo�e nas wp�dzi� w k�opoty. {13275}{13371}Trzy razy bronili�my jej|przed inkwizycj�. {13375}{13421}Jego Ekscelencja zn�w ma podagr�. {13425}{13521}Wypada m�wi�,|�e czasem jest od niej wolny. {13525}{13671}W dniu �w. Marka odwiedzi� uniwersytet,|gdzie mianowano 22 nowych doktor�w. {13675}{13821}Ledwo zaniesiono go z lektyki na sof�,|zapali� znakomite cygaro. {13850}{13971}Gdy s�uchali�my jego mowy,|mniej wi�cej po �acinie, {13975}{14071}wezwa� pani�,|mniej wi�cej po hiszpa�sku. {14075}{14146}By� poirytowany. {14150}{14216}Tak wi�c... {14300}{14419}Czy� nie broni si�|przed zarzutami inkwizycji? {14425}{14546}Droga markizo, inkwizycja|trzykrotnie pani� pot�pi�a, {14550}{14671}jednak obroni�y pani�|wp�ywy hiszpa�skiego zi�cia. {14675}{14746}Podaj mi mapy de Blasiisa. {14750}{14846}Dedykowane hrabinie d'Abuirre,|c�rce markizy de Montemayor... {14850}{15003}...kt�r� podziwia ca�e miasto,|gdy� jest wschodz�cym s�o�cem Zachodu. {15025}{15150}Droga markizo,|wspieraj�c karier� tego kartografa, {15225}{15296}pani c�rka zyska�a opini� {15300}{15415}najm�drzejszej kobiety|hiszpa�skiego dworu. {15425}{15496}Jak to mo�liwe, �e jej matka, {15500}{15632}c�rka kupca b�awatnego,|�ona zidiocia�ego szlachcica... {15700}{15835}...�e z �ona n�dznej miernoty|narodzi�a si� taka m�dro��? {15875}{15976}Udzielam zgody na podr� do Europy {16025}{16071}i na wizyt� we dworze. {16075}{16182}Kr�l osobi�cie|wystosowa� zaproszenie. {16275}{16346}Ekscelencjo... {16825}{16896}Nast�pnie zajm� si�|uczonym, Azuariusem. {16900}{17046}Inkwizycja pot�pi�a jego traktat o|prawie hydrauliki jako zbyt zajmuj�cy. {17050}{17187}Trzeba b�dzie �rodk�w,|by os�abi� krytyk� ze strony kleru. {17200}{17246}Moja zmy�lna Clara... {17250}{17346}To, co od ciebie dostaj�,|nie wystarcza. {17350}{17446}Mam utrzymywa�|ca�� hiszpa�sk� nauk� i sztuk�? {17450}{17569}Twoim pomys�om nie sprosta|ca�e bogactwo Peru. {17575}{17646}Jak mo�esz|kwestionowa� moje wydatki! {17650}{17746}Wiedzia�am, �e tw�j przyjazd|nie przyniesie nic dobrego. {17750}{17896}Nie moja wina, �e w tych czasach|nie powstaj� wiekopomne dzie�a. {18025}{18171}Trudno znie�� �wiadomo��, �e|w zamian nie mog� oczekiwa� mi�o�ci. {18175}{18297}Wszyscy czasem padamy ofiar�|samolubnej mi�o�ci. {18375}{18446}Oby B�g obdarzy� ci� c�rk�,|kt�ra kocha sw� matk�, {18450}{18548}zamiast okazywa� jej oboj�tno��. {18675}{18738}Z Bogiem. {18775}{18871}Obu im zale�a�o na tej wizycie. {18875}{18996}Jedna chcia�a by� cierpliwa,|druga pow�ci�gliwa {19025}{19046}i obu si� nie uda�o. {19050}{19196}Trudno wyobrazi� sobie, jak dona Maria|cierpia�a, utraciwszy mi�o�� c�rki. {19200}{19271}Ch�tnie bywa�a w towarzystwie,|by m�c si� z niego na�miewa�. {19275}{19387}Narzuca�a si�|najznamienitszym rozm�wcom. {19400}{19496}Zbyt cz�sto wypowiada�a|heretyckie opinie {19500}{19546}i wielu z nas w�tpi�o|w jej poczytalno��. {19550}{19653}Niepotrzebnie, ksi�e arcybiskupie. {19675}{19741}Szale�stwo? {19750}{19796}Nie s�dz�. {19800}{19896}Raczej artystyczne pomieszanie. {19900}{20046}Cho� wiem, �e ksi�dz arcybiskup bardzo|liczy� si� ze zdaniem inkwizycji, {20050}{20121}o czym markiza|napomkn�a w swych listach. {20125}{20246}Nawet, gdy odwiedzi�|klasztor Santa Rosa de las Rosas. {20250}{20371}Genialna osoba,|matka prze�o�ona Maria del Pilar, {20375}{20471}przywi�zana by�a do my�li,|by wbrew �wiatu, {20475}{20571}nada� �yciu kobiet nieco godno�ci. {20575}{20658}Mod�y wzywaj�, wybacz. {20875}{21021}Ksi�e arcybiskupie, czemu|zawdzi�czam t� niespodziewan� wizyt�? {21025}{21121}Szukam towarzyszki, droga matko. {21125}{21221}Wiem, �e ksi�dz biskup|ma o nas z�e zdanie. {21225}{21321}Nie chodzi o mnie.|Mam bardziej wyszukany gust. {21325}{21471}Inkwizycja uzna�a, �e stan szalonej|kobiety, markizy de Montemayor, {21475}{21571}mo�e si� poprawi�,|je�li nie b�dzie osamotniona. {21575}{21646}Mam znale�� jej|odpowiedni� towarzyszk�. {21650}{21788}Nikt przy zdrowych zmys�ach|nie zechce si� do niej zbli�y�. {21825}{21896}Zrobi� wiele, by zyska�|przychylno�� zwierzchnik�w {21900}{21971}i uzyska� �rodki na klasztor. {21975}{22096}Wys�uchaj mnie, matko.|Macie tu wiele bystrych dziewcz�t. {22100}{22171}To porz�dne,|b�ogos�awione dziewczyny. {22175}{22334}Mog�yby sporo zyska�, je�li jedna z|nich zamieszka w domu zamo�nej osoby. {22350}{22476}- Markiza przyj�aby j� na s�u�b�.|- Pomy�l� o tym. {22525}{22621}Za�atwmy to szybko.|Markiza jutro si� zg�osi. {22625}{22762}Je�li chcesz, by ten dom rozkwit�|na miar� twoich ambicji, {22775}{22867}wyznacz jedn� z podw�adnych. {22975}{22996}Wystarczy, Pepito. {23000}{23137}Ksi�dz arcybiskup nie oczekuje,|by� si� poni�a�a dyganiem. {23150}{23282}Spotkanie z matk� prze�o�on�|jest r�wne trudom �mierci. {23325}{23388}Dobranoc. {23925}{23996}Arcybiskup znalaz�|wam w mie�cie posad�. {24000}{24071}To wasze powo�anie. {24075}{24150}Nie zawinili�cie. {24175}{24279}Wasza m�sko�� rozprasza nowicjuszki. {24900}{25021}Mo�e nie wiecie,|�e jestem filologiem. Badam dialekty. {25025}{25096}Spisuj� ci�g�e zmiany g�osek. {25100}{25221}Od �aciny do hiszpa�skiego|a� po india�ski dialekt. {25225}{25341}Kiedy us�ysza�em|o waszym tajemnym j�zyku... {25350}{25459}Kt�ry z was to Manuel,|a kt�ry Esteban? {25600}{25688}Zacznijmy od czasownik�w. {25800}{25888}Jak powiecie "widzia�em"? {25925}{26020}Wolicie �acin� czy hiszpa�ski? {26075}{26171}Znacie kt�ry� z tych j�zyk�w|w mowie lub w pi�mie? {26175}{26221}We wczesnym dzieci�stwie... {26225}{26271}Umiecie pisa�? {26275}{26321}...wymy�lili sw�j w�asny,|tajemny j�zyk. {26325}{26371}Chod�cie. {26375}{26469}�w j�zyk wyra�a� ich jedno��. {26475}{26546}Napiszcie...
dawiddenek