00:01:18:Pierwsza by�a Cecylia. 00:02:02:Co ty wyrabiasz kochanie? 00:02:04:Ty przecie� nic jeszcze nie wiesz|o tym �e �ycie mo�e by� z�e. 00:02:08:Oczywi�cie doktorze, ale nigdy pan nie by� 13-letni� dziewczyn� 00:02:45:Upadek naszej okolicy|rozpocz�� si�... 00:02:48:od samob�jstw dziewczyn Lisbon�w. 00:02:51:Mia�y o tym przes�dza� w�t�e wi�zy|Ostre s�o�ce 00:02:56:..i post�puj�cy kryzys|w przemy�le samochodowym 00:02:59:Wtedy jako nastolatkowie,|pr�bowali�my po��czy� fakty 00:03:03:Ci�gle jednak nie mo�emy 00:03:06:Teraz kiedy tylko si� spotykamy|na lunchach i przyj�ciach 00:03:09:zawsze jeste�my bezradni|pr�buj�c jeszcze raz prze�ledzi� wszystkie wydarzenia... 00:03:12:Chcemy zrozumie�|te pi�� dziewczyn, 00:03:15:kt�rych po tych wszystkich latach,|nie mo�emy zapomnie� 00:03:21:Cecylia, najm�odsza - mia�a 13 lat 00:03:26:Lux mia�a 14 00:03:31:Bonnie - 15. 00:03:33:Mary - 16. 00:03:38:I w ko�cu Therese - 17 lat. 00:03:44:Nikt nie wiedzia� jakim cudem pani Lisbon|i pan Lisbon, nasz nauczyciel matematyki... 00:03:48:..mogli stworzy� tak pi�kne istoty. 00:03:53:Paul Baldino chwali� si�, �e znalaz� |Cecyli� przy jej pierwszej pr�bie samob�jczej 00:03:57:To ja j� znalaz�em 00:04:00:By�em w kana�ach deszczowych pod moim domem,|Tam wsz�dzie s� te kana�y. 00:04:03:Mo�na si� nimi dosta� do ka�dego domu. 00:04:05:Kiedy Paul to m�wi�,|my mu wierzyli�my... 00:04:07:..bo by� synem Sammiego "Rekina" Baldino, 00:04:10:..i wiedzieli�my o jego kanale ucieczkowym. 00:04:13:Wi�c wszedlem tam, my�l�c, �e mo�e podejrz�|kt�r�� z tych dziewczyn jak bierze prysznic! 00:04:17:A wi�c! 00:04:18:Wszed�em do �rodka... 00:04:20:..i zobaczy�em wsz�dzie krew. 00:04:22:Odwr�ci�em si�, wszed�em na schody|zaraz obok wej�cia do tunelu. 00:04:26:Musia�em wam o tym powiedzie�. 00:04:29:To narazie ch�opaki 00:04:34:- S�ysza�am,�e to by� wypadek.|- Oczywi�cie, �e to nie by� wypadek, Joan. 00:04:38:Oczywi�cie rodzice s� za to winni! 00:04:40:S�ysza�am, �e znale�li brzytw� w �azience... 00:04:43:Ka�dy mia� w�asn� opini� na temat, dlaczego Cecylia pr�bowa�a si�. 00:04:47:Ona nie chcia�a si� zabi�.|Ona tylko chcia�a wydosta� si� z tego domu. 00:04:50:Mia�a do�� tego ozdobnego stylu. 00:04:57:Najbardziej popularna teoria|obwinia�a Dominika Palazzolo. 00:05:01:Dominic by� dzieciakiem emigrant�w i mieszka� u krewnych|dop�ki rodzice nie urz�dz� si� w New Mexico. 00:05:06:By� pierwszym ch�opakiem w naszej okolicy,|kt�ry nosi� okulary przeciw s�oneczne,... 00:05:09:..i w przeci�gu tygodnia od przyjazdu,|zakocha� si�. 00:05:13:Lecz obiektem jego po��dania nie by�a Cecylia,|tylko Diana Porter. 00:05:22:- Kocham j�! 00:05:23:Kiedy Diana Porter Pojecha�a na wakacje do Szwajcarii, Dominic pot�pia� Boga|- Kocham j�! 00:05:29:Aby udowodni� sw� mi�o��... 00:05:31:..skoczy� z dachu domu swoich krewnych. 00:05:56:A wi�c! Poka�� ci teraz kilka obrazk�w,... 00:05:59:..i, yyy... powiedz mi... 00:06:04:..z czym ci si� kojarz�. 00:06:07:OK? 00:06:25:Banan. 00:06:32:Bagno. 00:06:43:Afro - fryzura. 00:07:02:Nie s�dz�, �eby Cecylia|rzeczywi�cie chcia�a si� zabi�. 00:07:07:To raczej wo�anie o pomoc. 00:07:10:Wiem, �e jeste�cie surowymi rodzicami.,... 00:07:12:..ale uwa�am,�e Cecylia skorzysta�aby|mog�c kontaktowa� si� z lud�mi... 00:07:17:..tak�e poza szko��,... 00:07:21:..gdzie mog�aby si� spotyka�|z ch�opcami w swoim wieku. 00:07:31:Peter Sisten pom�g� pani Lisbon|instaluj�� model uk�adu|s�onecznego w klasie. 00:07:36:W zamian Pani Lisbon|zaprosi�a go na obiad. 00:07:39:Pob�ogos�aw Panie te dary,... 00:07:42:..kt�re sobie tu zaraz skonsumujemy w �asce Twojej,|w imi� Chrystusa pana naszego. Amen. 00:07:46:Amen. 00:07:47:- Lux, prosz� za�� bluzk�. 00:07:50:- Przepraszam. 00:07:55:- Dzi�kuje Kochanie.|- Czy mo�esz poda� s�l? 00:07:58:- Szynki?|- Dzi�kuj�. 00:08:01:- Kochanie mo�e troszk� fasolki?|- Nienawidz� fasolki. 00:08:04:Ah tak? 00:08:06:�adnie wygl�da ta szynka, z�otko. 00:08:11:- Oh dzi�kuj�, kochanie.|- Mm, to jest dobre. 00:08:14:Wi�c, Peter, jeste� mi�o�nikiem lotnictwa? 00:08:17:No mo�e a� tak bym siebie nie nazwa�,|ale lubi� samoloty. 00:08:24:Acha. 00:08:25:Peter, jeste� w dru�ynie futbolowej? 00:08:29:Yyy, no nie.|gram, ale nie jestem w dru�ynie. 00:08:32:- A, rozumiem.|- A, nie jeste� w dru�ynie. 00:08:35:Lubisz zapasy? 00:08:37:- Wszystko w porz�dku Peter? 00:08:41:Brazylijska �aba turbot|zosta�a dzi� dodana do listy zagro�onych gatunk�w. 00:08:46:- To ju� trzecie zwierz� w tym roku .|- O Bo�e, moja droga! 00:08:48:�aba turbot?...|Nie wydaje mi si�, �ebym o niej s�ysza�... 00:08:51:Przeprzaszam. Czy mog� skorzysta� z ubikacji? 00:08:54:Oczywi�cie. Jedna jest tu na dole|Ale mamy awari�. 00:08:57:- Id� na g�r� przez pok�j Cecyli.|- Dzi�kuj�. 00:10:05:- Ju� momencik. 00:10:08:- Ju� my�la�am �e tu umar�e�. 00:10:12:Sko�czy�e� ju� blokowa� �azienk�?|Potrzebuj� czego�. 00:10:22:Czy pozwolisz? 00:10:32:- Dzi�kuj� bardzo.|- Nie zapomnia�e� czego�? 00:10:38:Peter, zobacz to takie ma�e skrzyd�o|Pomy�la�em, �e mo�e ci si� wyda� zabawne. 00:10:41:To jest... 00:10:43:..demonstracja|zasady Bernouliego: wznoszenie... 00:10:50:Od tamtego czasu|dom Lisbon�w zacz�� si� zmienia�. 00:10:56:Prawie codziennie,... 00:10:58:..i nawet w�wczas, gdyby pani Lisbon|nie pilnowa�aby akurat Cecyli,... 00:11:01:..Lux mog�a opala� si� na swoim r�czniku w bikini... 00:11:04:..powodowa�o to codzienny, 15 mintuowy pokaz faceta od ostrzenia|tylko dla niej. 00:11:12:Zgodnie z zaleceniem lekarza,|2 tygodnie po powrocie Cecyli do domu... 00:11:16:..pan Lisbon nam�wi� �on� aby pozwoli�|dziewcz�tom na urz�dzenie pierwszego i jedynego przyj�cia... 00:11:21:..w ich kr�tkim �yciu. 00:11:31:Zrobione. Czy tak b�dzie w porz�dku? 00:11:35:Id� si� ubra�. 00:11:45:- Dobry wiecz�r!|- Dobry wiecz�r pani Lisbon. 00:11:48:Prosz�, wejd�cie. 00:11:52:Przyj�cie jest na dole. 00:11:57:Id�cie tam na lewo|i na d�. 00:12:13:- Cze��, Jestem Bonaventure. 00:12:15:- Cze��. 00:12:16:- Cze��. Tim.|- Mi�o Ci� pozna�. 00:12:20:- Cze��. 00:12:24:- Mo�e troch� ponczu?|- Tak. 00:12:27:- Dzi�ki. 00:12:28:- Cze��.|- Cze��. 00:12:31:- Dzi�ki. 00:12:33:- Cze��.|- Dzi�kuj�. 00:12:38:- Hej.|- Cze��. 00:12:40:- Chcesz usi���? 00:12:42:- Tak.|- Ja te�. 00:13:24:Jak Ci posz�y egzamin? 00:13:26:W porz�dku. 00:13:28:To dobrze. 00:13:31:Wiesz ju� gdzie chcesz studiowa�? 00:13:33:No, nie, ale|rodzice chc� �ebym poszed� do Yale,... 00:13:37:..bo tam studiowa� tata. 00:13:40:To mi�o. 00:13:45:Nawet sobie nie wyobra�acie|jak to jest gdy... 00:13:47:..od strony s�o�ca nadlatuje nagle Hun|a jego Messerschmitt spada na d�. 00:13:51:I ch�opaki, przysi�gam...|no 2-3 lata starszy od was... 00:13:54:..by� w tym - P51 B Mustang.|"B" wiecie dlaczego? "Oko byka", rozumiecie? 00:14:00:- S�ysza�a� o Yale? 00:14:02:- O tak. 00:14:05:- Ten poncz jest fantastyczny. 00:14:07:- Mo�na jeszcze?|- Oczywi�cie.|- Co w nim jest? 00:14:11:- Soki. Wi�niowy, ananasowy. 00:14:14:Wie pani, ja...|uwielbiam ananasy. 00:14:19:O, naprawd�? 00:14:30:To cacko wesz�o|i wygra�o wojn� dla Zjednoczonego Kr�lestwa. 00:14:35:- Prosz� wybaczy�.|- Oczywi�cie. 00:14:38:A to jest taki rodzaj,...|no taki rodzaj wyposa�enia co powoduje, ymm... 00:14:42:..�e model dzia�a. 00:14:46:Oto Joe. 00:14:50:- Cze��, Joe!|- Cze��. 00:14:54:- Je�li potrzebowa�aby� czego�, zawo�ajcie mnie.|- Jestem pewna �e b�dzie dobrze. 00:14:59:- Cze��. 00:15:02:- Cze��. 00:15:04:- Joe! �wietnie �e jeste�. Sie masz?|- Cze�c, Joe. 00:15:07:- Swietnie, �e dzi� wpad�e�.|- Co s�ycha�? 00:15:10:Jeste� w sam� por�. 00:15:12:�wietnie. Cze��. 00:15:14:Hej, uszy mu si� ruszaj�, jak go podrapa� w podbr�dek. 00:15:18:Joe, za�piewaj swoj� piosenk�. 00:15:21:# Wszystkie ma�py nie maj� ogon�w|w Zamboanga 00:15:24:# Wszystkie ma�py nie maj� ogon�w|bo im je odgryz�y wieloryby 00:15:28:# Wszystkie ma�py nie maj� ogon�w|w Zamboanga 00:15:32:- �wietnie, Joe! 00:15:35:�wietnie, Joe. 00:15:38:(# The Hollies. "The Air That I Breathe") 00:15:40:- Hej gdzie si� nauczy�e� takiej piosenki?|- Niez�a by�a. 00:15:43:Mog� ju� p�j��? 00:15:46:Je�li chcesz kochanie,|ale to twoje przyj�cie. 00:15:52:W porz�dku, je�li chcesz i�� na g�r�, to id�,|ale my... 00:15:56:My b�dziemy musieli si� dalej bawi� bez Ciebie. 00:16:00:Patrzcie on zawsze wybiera reszk�. 00:16:02:- Joe co teraz b�dzie ?|- Reszka. 00:16:04:Joe, spr�bujesz powiedzie� orze�? 00:16:08:Reszka! 00:16:10:Poka�� jeszcze raz. Zaczynamy. 00:16:12:- Reszka.|- Orze�. 00:16:13:Reszka. 00:16:15:Jeszcze raz. W powietrzu Joe.|- Reszka. 00:16:21:Zawsze jest reszka. Jeszcze raz. 00:16:23:- W porz�dku, powiedz jak b�dzie w powietrzu, Joe.|- Reszka. 00:16:27:Reszka. Nie�le. 00:16:31:- Jak si� masz? 00:16:33:- W porz�dku. 00:16:35:- Dobrze wybra�a�.|- To moja ulubiona piosenka. 00:16:39:Wiesz ty jeste�...|jeste� bardzo pi�kna. 00:16:43:Gdybym m�g� ci� namalowa� kiedy�. 00:16:47:Dzi�ki. 00:16:53:- A wi�c oni �piewali to dla ciebie?|- No tak. 00:16:59:Cecylia! 00:17:04:Cecylia! 00:17:22:O, m�j Bo�e... 00:17:24:Nie! Nie! Nie! Nie patrzcie. Odwr��cie si�. 00:17:29:Odwr�� si�. Kochanie, odwr�� si�. 00:17:31:Nie patrz. Nie... Nie patrz na to. 00:17:34:O, Bo�e.|Bo�e, nie. 00:18:55:W porz�dku. 00:19:08:- Co on powiedzia�?|- Powiedzia�, �e mia�a tylko 13 lat. 00:19:24:Witaj Mary. Rodzice w domu? 00:19:27:Witaj ojcze Moody. Prosz� wej��. 00:19:36:O witam ojcze. 00:19:39:Prosz� usi���. 00:19:42:Dzi�ki. 00:19:44:Hej, Miller.|To by�o wewn�trz. 00:19:48:Nie.|Nie, dzi�ki. 00:19:59:Mo�e zbierzemy si� tu wszyscy,|i troch� porozmawiamy? 00:20:02:Ona nie jest w stanie 00:20:04:Raczej nie chce... 00:20:08:..nikogo widzie�. 00:20:12:Mo�e zechce zobaczy� ksi�dza. 00:20:14:Ten dzieciak, to jaki� pata�ach|za ka�dym razem za wysoko. 00:20:18:Za ka�dym razem. 00:20:21:Przepraszam. 00:20:26:Ojcze. 00:20:32:A! Podw�jna gra... Ojcze. 00:20:38:Podw�jna gra. 00:21:01:Pani Lisbon? 00:21:12:- Czy mo�na wej��?|- O...
nataliaFmala