HINDUIZM I BUDDYZM W POSZUKIWANIU WYZWOLENIA CZŁOWIEKA.rtf

(21155 KB) Pobierz
OCR Document

 

 

5. HINDUIZM I BUDDYZM W POSZUKIWANIU WYZWOLENIA CZŁOWIEKA

"Co ja właściwie czynię, tak cierpiąc, tak się ciesząc,

Tak życia niecierpliwy, ku pewnej śmierci śpiesząc?

Co czynię, czyniąc wszystko? U kogo służba moja?

              Kto są ci wszyscy wokół? Skąd jestem tu i kto ja?

Te smutki, te radości - cóż one im powiedzą?

O, Boże, Boże, Boże, ci ludzie nic nie wiedzą!

Te smutki, te radości - zasępią czy ukoją?

              O, Boże, Boże, Boże, ześlij mi łaskę swoją!

I o co ja właściwie, o Panie, Ciebie proszę,

Gdy ku niebiosom Twoim stęsknione oczy wznoszę?"

              Julian Tuwim, Właściwie

              Pytania, które poeta wyraził w swoim wierszu, nurtowały ludzkość już od

najdawniejszych czasów. Człowiek pyta się, zwłaszcza w chwilach trudnych:

.. Kim jestem i skąd pochodzę?

.. Dokąd zmierza moje życie?

.. Dlaczego mnie to spotyka?

.. W ogóle. jaki sens ma moje życie?

Odpowiedź na te pytania, a zarazem wskazówki, jak należy żyć, próbowały dawać już najstarsze wielkie religie świata, a wśród nich tak modne dziś w Europie i Ameryce hinduizm i buddyzm.

1. Odpowiedź hinduizmu na wielkie pytania człowieka

Hinduizm jest narodową religii} Indii, a właściwie mieszaniną wielu różnorod­nych ruchów religijnych, których wspólną cechę stanowi uznawanie za najwyższe źródło wszelkiej mądrości tak zwanych Wed, świętych ksiąg hinduizmu. Hinduizm nie ma swego założyciela. Początki jego związane są z przybyciem w połowie drugiego tysiąclecia przed Chrystusem z północnego zachodu na subkontynent indyjski wojowniczych plemion Ariów. Podbili oni miejscową ludność, Drawidów. Z wymieszania się ustnego przekazu wiedzy religijnej przybyszów z wyobraże­niami i wierzeniami ludności tubylczej powstał w ciągu wieków hinduizm jako forma kultury i jako religia.


 

5. Hinduizm i buddyzm w poszukiwaniu wyzwolenia człowieka

47

Teksty religijne, z których poznajemy hinduizm, noszą nazwę literatury wedyjskiej. Jest to zbiór ksiąg, który powstał między 1500 a 800 rokiem przed Chrystusem. Przekazywali je i uzupełniali tradycją ustną tak zwani ryszi (święci mędrcy). Niektórym z tych ksiąg przypisuje się cechę śruti (objawienia) przekazanego prorokom. Należą do nich:

              - cztery samhity (zbiory) Wed:

Rigweda (hymny recytowane przy składaniu ofiar),

Jadźurweda (zbiór tekstów ofiarniczych),

Samaweda (pieśni śpiewane podczas składania ofiar),

Atharwaweda (zbiór magicznych formuł na użytek w kulcie prywatnym);

- Brahmany, zawierające komentarze i interpretacje dawane przez braminów

              (kapłanów hinduskich) do samhit;

              - Upaniszady, których treść stanowią rozprawy o treści filozoficznej i poucze­

              nia, jakie przekazywali swym uczniom hinduistyczni nauczyciele i mędrcy.

              W nich odnaleźć można wiele wskazówek do praktyki medytacyjnej.

Wszystkie inne, późniejsze księgi hinduizmu, jak Sutry, Furany, Ramajana czy

Mahabharata ze sławną Bhagawadgita, która odgrywa dużą rolę we współczesnej duchowości hinduizmu, nie należą ściśle do Wed, ale do smrti, tradycji zapisanej przez ludzi.

Współczesny hinduizm stanowi konglomerat religijny. Istnieje w nim wiele różnych sekt i systemów, w których obok politeizmu z niezliczoną ilością bóstw, wyznaje się panteizm utożsamiający Boga z przyrodą, uduchowiony monoteizm uznający tylko jedynego Boga, a nawet ateizm.

Upraszczając można powiedzieć najogólniej, że hinduiści w swej większości czczą najwyższego Boga głównie pod dwiema postaciami: Sziwy i Wisznu.

Według wierzeń hinduistów Wisznu wiele razy pojawiał się na ziemi w swoich kolejnych zstąpieniach (awa­tarach - wcieleniach) jako zwierzę lub człowiek. W ósmym wcieleniu stał się Bogiem - Kriszną.

Pan rzecze:

Wielemja wcieleń zostawił za sobą (...) Zaprawdę, o Bharato, gdy sprawiedli­wość upada, a nieprawość górę bierze, wówczas przychodzę na ziemię ja sam; dla ochrony sprawiedliwych, dla zagła­dy nieprawość czyniących, dla utrwale­nia Dhanny, w różnych wiekach przy­

              chodzę ja sam.

Bhagawadgita - Pieśń Pana, przekład Wandy Dynowskiej, Biblioteka Polsko--In­dyjska, 31957, IV, 58.

Według hinduistów dusze i pierwotna materia są wieczne i stanowią tworzywo dla zaistnienia wszechświata. Wierzą oni w tak zwaną sansara, reinkarnację, wędrówkę dusz. Wędrówka dusz związana jest z problemem zła i odpowiedzial­ności za nie oraz ze sprawą sprawiedliwości i cierpienia. Wierzą w "prawo


 

48

I. Religia w życiu ludzkości

kanny", dzięki któremu los człowieka w kolejnych wcieleniach zależy od sumy dobrych lub złych myśli, słów i czynów.

Zło popełnione przez człowieka utrudnia wybawienie. Na skutek tego dusza musi się na nowo narodzić jako zwierzę lub jako człowiek. Nowe naro­dziny oznaczają zawsze nową próbę,

_nowe udręki życiowe, nowe cierpienia.

Jak duch ciała, mieszkaniec przez jego dzieciństwo, młodość i wiek po­deszły przechodzi, tak Z jego śmierciąinne przyobleka ciało (...) Duch porzu­ca zużyte ciało, by nowe przyoblec, jak człowiek co odzież zniszczoną na świe­żą zamienia.

Bhagawadgita, II, 13.22.

Celem zaś ludzkiego istnienia jest wyzwolenie. Oznacza ono absolutną i definitywną wolność od kultury, od kolejnych wcieleń i zjednoczenie z boskim Brahman.

Prawem kanny tłumaczy się też religijne istnienie kast w społeczeństwie indyjskim. W hinduizmie występują cztery główne kasty, czyli zamknięte grupy

              religijno-społeczne, do których przynależy się z urodzenia:

- bramini - kasta kapłanów,

- kszatrija .,... kasta wojowników,

- wajśja - kasta chłopskiego i mieszczańskiego stanu średniego,

- sindra - kasta stanu służebnego.

Resztę zalicza się do odrzuconych, nietykalnych - pariasów.

W czasie powtórnego narodzenia przejście do kasty wyższej jest nagrodą za

dobre życie, zaś do kasty niższej karą za życie złe.

Słyszałeś zapewne o tak zwanych "świętych krowach" w Indiach. Otóż we wszystkich istotach żyjących Hindus dostrzega element boski. Dlatego otacza szacunkiem wszystko, co żyje, zwłaszcza krowy. Tkwi też w tym wiara w wędrówkę dusz jak i wdzięczność w stosunku do tych zwierząt, które stanowią w Indiach siłę pociągową, żywią swym mlekiem, a ich odchody dostarczają prostym ludziom materiału opałowego.

Według hinduizmu przeszkodą stojącą człowiekowi na drodze do szczęścia, do wyzwolenia jest "niewiedza". Jeśli się ją przezwycięży za pomocą "wiedzy", droga do szczęścia stanie otworem. Jednak zarówno niewiedza jak i wiedza dla różnych grup hinduistycznych posiadają różne znaczenie. Dla tradycji opierającej się na Wedach najgorszą niewiedzę stanowi nieznajomość form i znaczenia ofiar składanych bóstwom. Najwartościowsza zaś wiedza polega na znajomości słów, czynów i gestów należących do rytuału ofiarniczego.

Inna szkoła, opierająca się na Upaniszadach, twierdzi, że owa niewiedza nie jest natury rytualnej, lecz polega na nieznajomości siebie i rzeczywistości. Odpowiednio do tego propagują specjalne ćwiczenia cielesne i wewnętrzny trening oraz kontrolę myśli.


 

5. Hinduizm i buddyzm w poszukiwaniu wyzwolenia człowieka

49

Droga ascezy znana jest pod nazwą joga, której w Indiach rozróżniano siedem szkół. Poza Indiami najbardziej rozpowszechniona jest hata joga. Kła­dzie ona nacisk na system ćwiczeńfizycznych i psychicznych, jak opano­wanie zmysłów, kontrola oddechu, koncentracja uwagi i medytacja aż do osiągnięcia oderwania się od świata materialnego. W ustalonych ćwicze­

niach chodzi o opanowanie ciała i zdo­bycie sprawności psychicznych. W głę­bokiej medytacji chodzi o drogę bada­nia i poznania siebie samego, często pod kierunkiem "guru", duchowego mistrza. Owocem tej pracy ma być

wyzwolenie od udręk losu ludzkiego.

W jodze niezachwianie skupiony, od wszelkich przywiązań wolny, w powo­dzeniu i klęsce jednaki - działaj Ardżu­no! Stan takiej równowagi wewnętrznej jest zwany jogą. (...)

Działanie jest niższym od jogi du­chowego rozpoznania, toteż w rozumie

              czystym znajdź twą ostoję, Ardżuno.

BluJgawadgita, II, 48-49.

Niechże więc człowiek, który chce

zdobyć doskonałość w jodze, nieustan­nie ją praktykuje, przebywając w sa­motności, władnąc myślą i całą swąnaturą, od pragnień wolny i od ma­terii; w czystym otoczeniu niech sobie stałe obierze miejsce, (...) tam skupia­jąc myśl na jednym dążeniu, zatrzymu­jąc jej ruch, jak i wszelkie zmysłów działanie, w nieruchomej niech usiądzie postawie i ćwiczy się w jodze, ku natu­ry swej oczyszczeniu. (...) Zaprawdęnajwyższe szczęście stanie się udziałem joga, gdy wolny od grzechu, o niewzru­szonej myśli, a namiętnościach na zawsze ucichłych, z Brahmanem się jednoczy.

BluJgawadgita, VI, 11-12.27.

Wymienione drogi klasyczne religijnych poszukiwań nie wykluczają się wzajemnie i wyznawca hinduizmu może iść nimi jednocześnie lub sukcesywnie.

/

2. Buddyzm wobec problemu cierpienia

Około pięć wieków przed Chrystusem na terenie dzisiejszego Nepalu pewien człowiek imieniem Siddhartha z książęcego rodu Gautama (ok. 560-480 przed Chr.) mając zaledwie 29 lat porzucił swój pałac, młodą żonę i syna, aby jako

wędrowny żebrak szukać prawdziwej i skutecznej drogi wyzw_erpienia. 1

Według legendy skłoniło go do tego kroku to, co buddyści określą później jako

__ebudzenie". Jako człowiek młody i bogaty chroniony przed wszystkim co nieprzyjemne, pewnego jednak dnia przypadkowo spotkał starca cierpiącego pod

brzemieniem wieku. Skłoniło go to do rozmyślań nad zagrożeniem, jakie niesie.

\ _ość. Następnego dnia zobaczył trawionego gorączką chorego. Zaczęły go trapić

              III. Spotkania z Bogiem 4


 

50

I. Religia w życiu ludzkości

myśli na temat choroby. Trzeciego dnia zetknął się ze zwłokami. Nurtuje go wtedy problem ludzkiej nieśmiertelno­ści. Opuszcza wtedy wszystko, aby szukać rady u pobożnych mędrców uprawiających jogę. Nie znajduje jed­nak spokoju. Dlatego w samotności medytuje o istocie bytu i drodze do wyzwolenia. Kiedy tak przez długie dni siedział pod pewnym drzewem, doznał oświecenia, stał się "Oświeconym", "Buddą". Odkrył, że przyczyną wszel­kiego cierpienia jest pożądanie. Gdyby człowiek uwolnił się od swych pożą­dań, cierpienie nie miałoby żadnej okazji, aby nad nim zapanować, a czło­wiek osiągnąłby "nirwanę" - uciszenie.

W pustelni pod Benaresem wobec pięciu uczonych braminów Budda wy­głosił słynne kazanie zawierające istotę

nowej nauki o cierpieniu i wyzwoleniu od niego. W ten sposób rozpoczął swojąmisję, zdobywając sobie coraz więcej uczniów.

              Nauka Buddy głoszona przez jego wyznawców szybko się rozszerzała.

              Z biegiem czasu wytworzyły się w buddyzmie trzy odłamy:

              - Hinajana, czyli "mały wóz" do zbawienia, przeznaczony jedynie dla

              mnichÓW;

l..I, - Mahajana, czyli "wielki wóz" do zbawienia, przeznaczony dla szerokich mas

              ­

ludzi świeckich;

              - Mantrajana, czyli "wóz fonnuł magicznych", którego wyznawcy szukają

drogi'"'i'bawienia głównie przez czynności magiczne i obrzędy.

W vn wieku po Chrystusie w Tybecie z mahajana i mantrajana powstała nowa postać buddyzmu zwana lamaizmem, w której szczególną rolę duchową i świecką sprawują lamowie - kapłani, na czele z dalajlamą, uważanym za aktualne wcielenie Buddy.

_, Nauka Buddy przez czterysta lat była przekaz_na ustnie. Spisana została w I wieku przed Chrystusem. Jej księgi stanowią duży zbiór. Dla poznania nauki Buddy szczególnie ważne są jego kazania, poezje i modlitwy oraz zbiór legend o wcieleniach "Oświeconego". Wiele tekstów posiada niemałą wartość literacką, szczególnie poetycką.

Budda nie zajmował się w swym nauczaniu problemem bóstw. Stąd zrodziła się nawet wątpliwość, czy buddyzm w jego pierwotnej fonnie można nawet nazwać religią. Jego dharma - nauka zajęła się wyłącznie człowiekiem i sztuką uczynienia go szczęśliwym.


 

5. Hinduizm i buddyzm w poszukiwaniu wyzwolenia człowieka

51

W słynnym kazaniu koło Benares Budda sformułował tak zwane "cztery szlachetne prawdy":

              Prawda 1: O powszechności cierpienia

W swym kazaniu Budda poucza:

Czymże jest, o wy mnisi, święta prawda o cierpieniu? Narodziny są cierpie­

niem, starość człowieka jest cierpieniem, choroba jest cierpieniem, umieranie jest cierpieniem, kłopoty, żale, ból, zgryzota i rozpacz są cierpieniem, być związanym z niekochanym jest cierpieniem, być oddzielonym od ukochanego jest cierpieniem, nie móc osiągnąć tego, czego się pragnie, to cierpienie; krótko mówiąc: wszystkie

              pięć rodzajów przywiązania są cierpieniem.

W: Hans Waldenfels, Religie odpowiedzią na pytanie o sens istnienia człowieka, Warszawa 1986, s. 29-30.

Prawda 2: O przyczynach cierpienia

Czymże jednak jest, wy mnisi, święta prawda o rozwoju cierpienia? To jest to pragnienie, które sprawia ponowne istnienie, związane z żądzą przyjemności, to tu, to tam doznające rozkoszy, jest nim pragnienie seksualne, pragnienie istnienia, pragnienie zdrowia (tamże, s. 30).

Prawda 3: O uwolnieniu się od cierpienia

Czymże jest, wy mnisi, święta prawda o usunięciu cierpienia? Jest po prostu całkowitą i bez reszty rezygnacją Z tego pragnienia, odrzuceniem go, odpędzeniem, powaleniem, zniszczeniem (tamże, s. 31).

Prawda 4: O drodze do wyjścia z cierpienia

Jaka jest, o mnisi, święta prawda o drodze prowadzącej do zniesienia cierpienia? Jest to ośmioraka droga, która jest ścieżką prowadzącą do zniesienia

              cierpienia, a mianowicie:

- właściwe poznanie,

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin