jak_sie_kochac_z_pomyslem_(www.instrukcja.pl).pdf

(809 KB) Pobierz
Daje wrażenie całkowitego zespolenia
Daje wrażenie całkowitego zespolenia. Partnerzy zwróceni do siebie twarzami mogą się w siebie wtulać, szeptać czułe 
słówka i pobudzać się wzajemnie, choć utrudnione jest dotykanie okolic płciowych. Kobieta przejmuje inicjatywę, 
poruszając się w dół i w górę na silnie wzwiedzionym członku. Tak bliski intymny kontakt stwarza możliwość 
natychmiastowej oceny potrzeb partnera. Odchylając się nieco, kobieta pozwala mężczyźnie na "podróżowanie" po jej 
ciele. Partner może pieścić włosy, plecy i pośladki ukochanej. Tymczasem ona gładzi jego twarz, szyję, tors, pieści plecy 
i pośladki. 
Kobieta leży na brzegu łóżka albo innym podwyższeniu, ugięte nogi trzyma w okolicy ramion mężczyzny. On klęczy na 
podłodze. W tej technice najsilniej pobudzana jest przednia ściana pochwy i jej sklepienie. Zalety tej konstelacji: 
znakomita dla pań z wąską pochwą i mężczyzn z krótszym penisem. Mężczyzna może pieścić kobietę dłońmi. Pozycja 
zapewnia partnerom niezwykłe wrażenia wzrokowe, ale uniemożliwia pocałunki. 
Kobieta leży na plecach, pod nimi ma poduszkę. Nogami obejmuje partnera w pasie. Mężczyzna spoczywa nad nią, nogi 
ma wyprostowane, a cały ciężar ciała utrzymuje na wyprostowanych rękach. Pozycja ta jest doskonała dla kobiet z 
tyłozgięciem szyjki macicy. Technika ta zapewnia duży zakres ruchów penisem. Kobieta lekko unosząc się do góry, 
211775042.007.png 211775042.008.png
może wpływać na tempo stosunku i głębokość penetracji. Pozycja wymaga od mężczyzny dobrej kondycji. Wadą jest to, 
że mężczyzna nie może przytulić się do partnerki i nie może pobudzić dłonią jej najintymniejszego miejsca. 
Aktywna jest tylko kobieta ­ mężczyzna prawie się nie porusza. Mężczyzna spoczywa na brzegu łóżka odchylony do 
tyłu. Kobieta siedzi na jego męskości, całym ciałem przywierając do partnera. Jedną ręką może podpierać się o łóżko, a 
drugą obejmuje mężczyznę za szyję. Tylko ona jest aktywna, sama reguluje rytm stosunku. Podczas zbliżenia partner 
prawie się nie porusza. Pozycja ta często jest formą relaksującego zjednoczenia partnerów w przerwie między jednym 
zbliżeniem a drugim. 
Kochankowie są zespoleni całą powierzchnią ciał i w poczuciu bliskości mogą oddać się kontemplacji, przedłużając czas 
zbliżenia. Kobieta stoi na jednej nodze, drugą ­ zgiętą w kolanie pod kątem prostym ­ opiera na biodrze partnera. 
Pozycja umożliwia dokładne drażnienie bocznej powierzchni pochwy, ale penetracja jest dość płytka. Mężczyzna może 
pieścić pośladki kobiety, całować jej piersi i szyję. Konstelacja wymaga wysiłku i wprawy, ale towarzyszące temu 
napięcie sprzyja potęgowaniu ekscytacji. Kochać się w ten sposób mogą partnerzy o równym wzroście. 
211775042.009.png 211775042.010.png
Jak widać na załączonym obrazku i jak wskazuje nazwa tej konstelacji... kobieta wykonuje mostek, a mężczyzna siedzi 
miedzy jej udami. Kobieta może oprzeć ciężar swojego ciała na ramieniu mężczyzny. Jest to dość wyrafinowana 
pozycja, ale pozwala urozmaicić w dużym stopniu doznania związane z seksem oralnym. Polecamy doświadczonym 
kochankom! 
Bardzo ciekawa pozycja. Wymaga jednak od kobiety sporej sprawności fizycznej. Sprawia niesamowicie dużo 
przyjemności, umożliwia bowiem dość głęboką penetrację. Mężczyzna dominujący z pewnością polubi tę konstelację, 
ponieważ daje ona możliwość pełnej kontroli nad partnerką. Dodatkowo partner może stymulować kobietę pieszcząc jej 
plecy i ramiona. Pozycja ta dostarczy Wam wielu niezapomnianych przeżyć. Warto spróbować! 
211775042.001.png 211775042.002.png
Ona leży na plecach z rozchylonymi nogami i wygina biodra w stronę mężczyzny. On pochyla się do przodu, wchodzi w 
partnerkę, unosząc i rytmicznie opuszczając jej pośladki. Jest to konstelacja niezwykle podniecająca dla mężczyzny, 
który lubi dominować i... patrzeć. A tutaj może ekscytować się widokiem piersi i brzucha partnerki. Nie znaczy to jednak, 
że kobieta jest zupełnie bierna. Swoimi energicznymi ruchami bioder może zmieniać kąt penetracji, co u obojga 
zwiększa intensywność doznań. 
No właśnie... do tej pozycji niezbędna jest poduszka. Kobieta podkłada ją sobie pod głowę. Nogi unosi do góry i opiera 
na ramionach mężczyzny. Jeżeli tylko może, ma możliwość "szczypania" mężczyzny w pośladki, a każdy to chyba lubi. 
Partner wchodzi w kobietę od tyłu, może rozkoszować się widokiem swojej kochanki i pieścić jednocześnie jej piersi.. Ta 
konstelacja może stanowić ciekawe urozmaicenie Waszego życia seksualnego. 
211775042.003.png 211775042.004.png
Od poprzedniej "poduchy" różni się dosyć mocno... Przede wszystkim potrzebne jest jeszcze podparcie dla mężczyzny... 
Jest to konstelacja dla doświadczonych kochanków. Dostarcza niesamowitych przeżyć chociażby ze względu na sam 
poziom skomplikowania. Doprowadzenie do szczytowania w tej pozycji będzie dużym osiągnięciem. Pozostaje tylko 
spróbować. Udoskonalajcie swoją sztukę kochania dzieki naszym pomysłom! 
Kobieta klęczy, opierając się na rękach, a mężczyzna kocha się z nią "od tyłu". Dłońmi przytrzymuje partnerkę w pasie 
lub trzyma ją za biodra. To on jest stroną aktywną, sam reguluje rytm, głębokość oraz tempo stosunku. Panie lubią tą 
pozycję, gdyż mężczyzna może podczas zbliżenia pieścić ich piersi i łechtaczkę. Jest też doskonała dla kobiet, które w 
czasie miłości lubią się oddawać erotycznym fantazjom. 
211775042.005.png 211775042.006.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin