00:00:55:-Buffy?|-Parker? 00:00:58:Nie wstawaj. 00:01:06:Buffy! 00:01:37:Buffy. Nie wiem co powiedzie�. 00:01:41:Po tym jak ci� potraktowa�em,|teraz zawdzi�czam ci �ycie. 00:01:48:-To nic.|-To jest wszystko. Ty jeste� wszystkim. 00:01:52:I zrobi� co tylko w mojej mocy,|�eby zas�u�y� na twoje przebaczenie. 00:01:56:Czy my�lisz, �e kt�rego�|dnia mog�aby�...? 00:02:00:Nie! 00:02:12:Tego w�a�nie chcemy.|Prostych rzeczy. 00:02:15:Wygody, seksu,|schronienia, jedzenia. 00:02:17:Chcemy ich zawsze|i przez ca�y czas. 00:02:20:Id si� nie uczy i nie dorasta. 00:02:24:Ego podpowiada mu,|czego nie mo�e dosta�... 00:02:26:...a superego, czego|nie powinno chcie�. 00:02:30:Lecz id dzia�a wy��cznie w oparciu|o zasad� przyjemno�ci. Ono chce. 00:02:35:Nie wa�ne jakie posiedli�my towarzyskie|umiej�tno�ci, jak bardzo jeste�my rozwini�ci... 00:02:39:-Zasada przyjemno�ci dzia�a w nas wszystkich.|-Doprawdy? 00:02:42:Jak zatem koliduje to z objawiaj�cym si�|w naszej psychice ego? 00:02:46:Co robimy, gdy nie mo�emy|mie� tego co chcemy? 00:03:02:Buffy, nie wiem co powiedzie�. 00:03:04:Po tym, jak ci� potraktowa�em,|teraz zawdzi�czam ci �ycie. 00:03:10:Czy kiedykolwiek mi wybaczysz? 00:03:25:Buffy - Postrach Wampir�w|Sezon 4 Epizod 5|Piwo - Z�e 00:04:12:Ci�ki dzie�? 00:04:15:Buffy, b�d� samotnym pijakiem. 00:04:21:-Ci�ki dzie�?|-Przesta� na mnie b�yska�. 00:04:25:Wsp�pracuj troch�... Nareszcie jestem istotnym|elementem waszego studenckiego �ycia. 00:04:29:Koniec spogl�dania|z g�ry na miastowego. 00:04:32:Jestem nowym barmanem w tym pubie. Mam zapalniczk�,|w�asn� �ciereczk�, pe�n� wsp�czucia twarz. 00:04:37:-Nie jeste� za m�ody na barmana?|-Au contraire, mon frere. 00:04:40:-"Mon frere" znaczy "bracie".|-Mon dziewcz�cy frere. Patrzcie. 00:04:47:Nie wierz�, wygl�da na podrobion�. 00:04:50:-Po czym to pozna�a�?|-Po pierwszym spojrzeniu. 00:04:53:C�, i tak nikt jej nie b�dzie ogl�da�. Teraz|ja jestem barmanem. To ja wykopuj� ludzi. 00:04:58:Ale zdajesz sobie spraw�, �e tu chodzi o co�|wi�cej, ni� tylko wycieranie i wykopywanie? 00:05:01:Robienie drink�w, na przyk�ad? 00:05:03:Widzia�em "Coctail".|Potrafie robi� hippy hippy shake. 00:05:07:Nawet gdybym mia�a wymy�lonego papierosa, nie|mog�abym ci opowiedzie� o wymy�lonych problemach. 00:05:11:Prawdziwe zaj�y ca�e|miejsce w mojej g�owie. 00:05:13:Wi�c wy�aduj je tu i teraz, kotku. 00:05:17:Ci�ki dzie�?|Chcesz o tym porozmawia�? 00:05:22:-Ju� milcz�.|-Jestem w ci��y z moim przyrodnim bratem... 00:05:24:...ale on woli moj� przyjaci�k� i mnie|zostawi�, bez dachu nad g�ow�... 00:05:28:...bez jedzenia, tylko z t� butelk�|whiskey, kt�r� wypi�am do dna. 00:05:34:To specjalnie dla ciebie, ja w roli|zalanej dziewczyny bez przyjaci�. 00:05:37:-Masz u mnie nominacj� do Oskara.|-Wiesz co? Czas na zaj�cia. 00:05:41:-Zamierzasz dzi� wieczorem wpa�� do pubu?|-Oz. Bronze. Randka. 00:05:46:A mo�e... mo�e on ma|jakie� problemy. 00:05:50:To znaczy, czy� faceci czasami nie zamykaj�|dziewczyn, kt�re naprawd� lubi�... 00:05:54:...wewn�trz swoich ma�ych fantazyjek,|w kt�rych wszystko jest idealne? 00:05:59:-To znaczy, robi� tak, prawda?|-A ten odlot sk�d si� nagle wzi��? 00:06:03:-Parker.|-Mo�e jestem zamkni�ta w takiej fantazji... 00:06:07:...ale wkr�tce zrozumie, �e chce|wi�cej ni� tylko Buffy z fantazji... 00:06:10:...uwolni mnie z niej,|p�jdziemy na obiad... 00:06:14:Tak mog�oby si� zdarzy�, prawda? 00:06:17:Buffy, moja najlepsza przyjaci�ko,|powinna� mniej my�le� o Parkerze. 00:06:21:On jest do niczego. S� inni m�czy�ni, lepsi|m�czy�ni, u kt�rych umys� jest silniejszy od penisa. 00:06:28:Nic nie pokona penisa! 00:06:32:Za g�o�no i niestosownie. 00:06:35:To znaczy, wybacz moje nieokrzesanie, ale tak|w�a�nie my�l� o tym g�wniarzu Parkerze. 00:06:40:Potrafi by� naprawd� s�odki. 00:06:43:My�l�, �e ma problemy z intymno�ci�|z powodu �mierci ojca. 00:06:47:Nie s�ucham. Masz problemy,|opowiedz o nich barmanowi. 00:06:50:Barman zawsze ci� wys�ucha. 00:06:53:-Co? Co?|-Prosz� ostatni raz o kufel piwa. 00:06:56:OK. A dla ciebie rum z Col�,|a ty zamawiasz Poker's Light. 00:06:59:I w�dk� z lodem.|I wod�. Czy tak? 00:07:03:-Czy musz� ci to napisa�?|-Zimne piwo. 00:07:05:-Szklank� wody z lodem.|-Lagera, bia�e wino... 00:07:08:-...i daiquiri.|-Proste zam�wienie. 00:07:10:Woda z lodem.|Chcesz j� z kostkami? 00:07:38:-Riley. Przepraszam.|-Nie szkodzi. Wi�kszo�� ludzi raczej mnie obchodzi. 00:07:43:Nie m�wi�, �e nie uda�oby ci si� przeze mnie|przetunelowa�, ale w ten spos�b jest znacznie szybciej. 00:07:46:Na swoj� obron� mog� tylko powiedzie�,|�e zajmujesz dosy� du�o miejsca. 00:07:49:To prawda. Jestem niezgrabny. 00:07:53:Szukasz kogo�? 00:07:56:Zobaczy�am Parkera. 00:07:59:Racja. Parker i jego kolejny podb�j. Ten ch�opak|powinien co� zrobi� z tym brakiem koncentracji. 00:08:06:Ugania si� za dziewczynami, tak? 00:08:07:Ustawia je i zbija jak kr�gle. 00:08:09:Mo�e jestem staro�wiecki, ale m�j ojciec zawsze|mawia�, �e je�li chcesz by� d�entelmenem, to... 00:08:14:...nie obchodzi ci�,|co mawia� m�j ojciec. 00:08:18:Przepraszam. Co? 00:08:20:Nie wa�ne. Znajomi czekaj� na mnie.|Do zobaczenia na zaj�ciach, ok? 00:08:43:-Ci�ki dzie�?|-Nie, by� super. 00:08:46:Melody z�o�y�a przysi�g� i sta�a si�|jedn� z si�str Beta-Delta-Gamma. 00:08:50:W dodatku przywie�li dzi� nasze|stroje. Sama je zaprojektowa�am. 00:08:53:Jeste� taka bystra. 00:08:56:Paula. Odrywasz tego wspania�ego|barmana od jego obowi�zk�w? 00:08:59:-Cz�owiek musi zarobi� na �ycie.|-Nic nie szkodzi. 00:09:03:Wi�c ja i ch�opaki �wi�tujemy|dzi� z okazji... 00:09:06:Powiedzia�em, �e nic nie szkodzi.|Mam teraz przerw�. 00:09:11:Wi�c o czym rozmawia�i�cie?|Mo�e si� przy��czymy. 00:09:15:-B�d� mi�y.|-Co? 00:09:17:-Zapomnij o tym.|-Nie, nie. Niegrzecznie wam przerwa�em. 00:09:20:A wydaje si�, �e wy dwoje macie|tutaj istne spotkanie umys��w. 00:09:24:Debatujecie nad geopolitycznymi konsekwencjami|bioin�ynierii? Masz o tym poj�cie? 00:09:31:Mam piwo. Chcesz jakie�? 00:09:35:A tak. Dzbanek Black Frosta. 00:09:38:My�l�, �e to idealne miejsce|na ma�� socjometri�. 00:09:41:Bipolarne kontinuum|zauroczenia i odrzucenia. 00:09:45:Bior�c pod uwag� tw�j status socjoekonomiczny,|przewiduj�, �e chromosom B odrzuca chromosom A. 00:09:54:Tak mi przykro, pozw�l,|�e ci wyja�ni�. 00:09:57:Widzisz, jeste�my przysz�o�ci� tego narodu, a ty|dbasz, �eby miseczka z orzeszkami by�a pe�na. 00:10:02:To nas chc� te dziewczyny.|I... cztery szklanki. 00:10:08:A mo�e tak pokaza�by� dow�d osobisty?|Nie dostaniesz nawet kropli zanim... 00:10:12:Daj mu to piwo. 00:10:21:Dzi�ki. 00:10:27:Buffy? 00:10:31:Ci�ki dzie�? 00:10:34:Chcesz o tym pogada�? 00:10:38:To tylko... problem Parkera z intymno�ci�|jest taki, �e nigdy nie ma jej do��. 00:10:46:A ja dobrze o tym wiedzia�am.|Wiedzia�am jaki jest. 00:10:50:Gdyby go zostawi� zakneblowanego i zwi�zanego|w jaskini, kt�r� cz�sto odwiedzaj� wampiry... 00:10:55:...to nie by�oby chyba|morderstwo. 00:10:58:-Buffy.|-Jestem dziwk�. 00:11:01:-Nie.|-Idiotk�. 00:11:03:Nie. Musisz przesta� by�|dla siebie taka surowa... 00:11:07:Przepraszam. Przepraszam. 00:11:11:Ju� mi lepiej. Pomog�o. 00:11:13:Nigdzie nie odchod�. 00:11:25:Tak mi przykro. Ja tylko...|Co� dzisiaj wpadam na ludzi. 00:11:30:Trudno mi sobie wyobrazi�,|�e kto� ma co� przeciwko. 00:11:34:Nie zamierza�a� chyba|ju� wychodzi�, prawda? 00:11:37:Mamy bardzo surowe zasady dotycz�ce twojego|wychodzenia. Przynajmniej zanim wypijesz drinka. 00:11:40:Dok�adnie. M�j przyjaciel stara� si� w�a�nie powiedzie�,|�e nie powinna� by� teraz smutna i samotna. 00:11:46:To znaczy, jeste� pi�kn� dziewczyn�,|za kt�r� powinni ugania� si� faceci. 00:11:50:Czy my mogliby�my|by� tymi facetami? 00:11:54:Zdaj si� na nas. 00:12:23:Masz stolik. 00:12:25:-Musia�am zabi� cz�owieka.|-C�, to naprawd� �wietny stolik. 00:12:30:Zrobi�am ci kopi� notatek z psychologii,|bo by�e� gdzie� indziej dzi� rano. 00:12:34:-Dzi�ki.|-To raczej proste rzeczy. Wiesz... 00:12:39:-Co si� sta�o?|-Nie wiem. 00:12:42:Czuj�... 00:12:45:To nic. 00:13:18:Mogliby�my p�j�� do ciebie.|Zrobi�abym ci zup�. 00:13:24:Nie. Wszystko w porz�dku. Dzi�ki. 00:13:36:Znasz j�? 00:13:38:Veruc�? Nie. Znam ich perkusist�.|Jest cool. Nigdy nie s�ysza�em jak graj�. 00:14:11:Raz, raz, raz, raz,|raz, raz, raz, raz, raz! 00:14:15:Wsp�cze�ni m�drcy|nie rozumiej�, �e... 00:14:18:...wszystkie socjoekonomiczne i psychologiczne|problemy, w�a�ciwe dla dzisiejszego spo�ecze�stwa... 00:14:22:...mo�na by rozwi�za� za pomoc� rozs�dnego|zaaplikowania zbyt du�ej dawki piwa. 00:14:28:Black Frost to jedyne piwo. 00:14:31:Moja matka zawsze|m�wi�a, �e piwo to z�o. 00:14:34:Z�o... dobro. To absoluty|zwi�zane z moralno�ci�... 00:14:37:...kt�ra obowi�zywa�a przed wynalezieniem|fermentacji s�odu i chmielu. 00:14:42:Widzisz... 00:14:44:-Chwileczk�, o czym to ja m�wi�em?|-Nie jestem pewna. 00:14:46:-C�, Tomasz z Akwinu...|-Nie! 00:14:48:-Tylko bez Tomasza z Akwinu przy tym stole.|-Zabieraj si� z t� swoj� teologi� Opatrzno�ci. 00:14:53:-Pr�bowa�em tylko nakre�li� paralel�...|-Piwo. 00:14:55:Gdyby moralno�� ukszta�towa�a si� pod|wp�ywem piwa, nie by�oby dobra i z�a. 00:15:01:By�oby tylko "raczej mi�e"|i "ca�kiem fajne". 00:15:06:Wszystko by�oby inaczej. 00:15:08:-Wy ch�opaki uwielbiacie s�ucha� jak m�wicie.|-Tracimy j�, koledzy. 00:15:11:-B�d�my interesuj�cy.|-Opowiedz nam o sobie. 00:15:14:-Tak. Powiedz co� lubisz?|-Na pocz�tek, nie nienawidz� tego. 00:15:21:Tak. 00:15:24:"Mam na imi� Veruca.|Jestem w zespole" 00:15:27:"Jestem Oz.|Te� jestem w zespole." 00:15:30:"A to jest Willow." 00:15:31:"O jak fajnie. Groupie." 00:15:34:Groupie! 00:15:36:Buffy, s�ysza�a� o tej ca�ej Veruce?|Ubiera si� jak Faith, �piewa jak albatros. 00:15:43:TV to dobra rzecz.|Jasne kolory. Muzyka. 00:15:49:Malutkie ludziki. 00:15:53:Co zrobi�a� z Buffy? 00:15:57:Cierpi� na poranek|po z�ej nocy... z�a. 00:16:03:Nie zrobi�a� tego?|Tylko nie z Parkerem? 00:16:06:Nie, z czterema|p...
miye