Rozmawiają dwie blondynki:- Wiesz, po ostatniej panice preferuję bezpieczny seks... Jak się kocham w aucie, to nawet pasy zapinam!!!
- Co powstanie, jeśli się skrzyżuje blondynkę z gorylem?- Kto wie? Są pewne granice tego, do czego można zmusić goryla...
Czy słyszałeś o blondynce, której chłopak powiedział, że ją kocha?- Uwierzyła mu.
Jaką kartkę przysyła blondynka z wakacji?- Bawię się świetnie!... eee, gdzie ja jestem?
Rozmawiają dwie blondynki:- Ja jeżdżę na wakacje, żeby schuść - mówi jedna.- Ja jeżdżę na urlop, żeby zrubść - mówi druga.Na to podchodzi trzecia i mówi:- Od tej waszej gadaniny to można ze śmiechu pęc...
Podczas dłuższej jazdy pociągiem blondynka wychodzi do toalety, po czym nie może trafić do swojego przedziału. Stoi na korytarzu i płacze. Podchodzi do niej inny pasażer i pyta co się stało, po czym blondynka mówi:- Niech sobie Pani przypomni coś szczególnego z tego przedziału, to go znajdziemy.Po dłuższym zastanowieniu blondynka woła:- Już wiem, za oknem było jezioro!
Blondynka podjeżdża na stację benzynową. Pracownik stacji narzeka:- Znowu podnieśli cenę benzyny. Na to blondynka odpowiada:- Mnie to nie dotyczy, ja zawsze tankuję za 50 złotych.
Rozmawiają dwie przyjaciółki:- Wiesz? Spałam ostatnio z takim jednym zapaśnikiem.- I jak było?- Cały czas miałam wrażenie, że przywaliła mnie wielka szafa z malutkim kluczykiem...
Dlaczego blondynka nie ma drzwi w łazience?- Aby nie podglądać jej przez dziurkę od klucza.
Co może uratować umierającą blondynkę?
- Transplantacja włosów.
- Dlaczego, blondynka stawia piec na środku pokoju?- Żeby mieć centralne ogrzewanie.
Szef do blondynki sekretarki:- Jak pani chce, proszę użyć mojego dyktafonu.- Dziękuję, ale użyję po prostu ręki, jak inni.
- Co robi blondynka z głową w kałuży?- Słucha Bajora!
Zdenerwowana blondynka krzyczy do boya hotelowego:-Co ty sobie myślisz, że jak jestem blondynką, to możesz mnie wsadzić do tak małego pokoju?!Boy na to:-Ależ proszę pani, przecież dopiero jedziemy windą!
- Co robi blondynka, gdy nie jest w łóżku po dziesiątej?- Zabiera torebkę i idzie do domu.
Blondynka dyktuje na poczcie treść telegramu:- Ble, ble, ble.Pracownica poczty pyta:- A może dopiszemy jeszcze jedno "ble"?- Nie... - odpowiada po namyśle blondynka - To by było bez sensu!
- Dlaczego blondynka nie może wysłać e-maila? - Bo nikt nie chce jej sprzedać kopert do poczty elektronicznej.
- Z czego żyją blondynki?- Z okazji.
Dwie blondynki na targu. Jedna z nich mówi:- Patrz ziemniak w zamszu!- Nie głupia, to kiwi, taka pasta do butów.
- Jaka jest różnica między pomidorem, a blondynką?- Pomidora się soli, blondynkę pieprzy.
Brunetka, ruda i blondynka założyły się o to, która przepłynie do wyspy, która jest 20 km od nich. Pierwsza była brunetka - przepłynęła 5 km i utonęła.Druga była ruda - przepłynęła 10 km i utonęła.I wreszcie blondynka - przepłynęła 19.5 km i uznała że się zmęczyła i wróciła.
Blondynka jedzie na rowerze i nagle potrąciła przechodnia: - Dlaczego pani nie zadzwoniła?! - złości się facet. - Bo nie znam pana numeru telefonu...
- Jaka jest różnica między blondynka a Jumbo-Jetem?- Nie każdy był w Jumbo-Jecie...
Szef dużej, kilkupiętrowej firmy mówi do blondynki-sprzątaczki:- Bardzo proszę, by dziś pani umyła i wyczyściła porządnie windę.A na to blondynka:- Dobrze szefie. Ale mam pytanie: Czy muszę zrobić to na każdym piętrze?
Co mają wspólnego UFO i inteligentna blondynka?- Ciągle o nich słyszysz, ale nigdy nie widziałeś.
Co robią dwie blondynki na motorze?- Kłócą się która będzie siedzieć przy oknie.
Okulista mówi do blondynki:- Te kropelki do oczu proszę wpuszczać trzy razy dziennie.- Dobrze, panie doktorze. Ale po jedzeniu czy przed?
- Jak nazywa się choroba, która paraliżuje blondynki od pasa w dół?- Małżeństwo.
W pubie siedzą: Schmitt, Ahonen i Małysz. Martin mówi:- Wiecie co, miałem kiedyś taki przypadek. Poszedłem do kina na " 101 dalmatyńczyków ", a na drugi dzień skoczyłem na średniej skoczni 101 metrów i wygrałem. Na to Ahonen: - A ja kiedyś czytałem książkę " 150 sposobów na stres ". Na drugi dzień skoczyłem 150 metrów na dużej skoczni i też wygrałem! W tym momencie Małysz zrywa się jak oparzony, biegnie do wyjścia i krzyczy: - Trzeba odwołać zawody! Jutro skaczemy na mamucie, a ja wczoraj przeczytałem " 20 000 mil podmorskiej żeglugi "!
Jadą dwie blondynki maluchem. Nagle rozbiły się o drzewo i jedna mówi do drugiej:- Cool ten maluch... ale jak on sie zatrzymuje, jeżeli w pobliżu nie ma drzew?
- Dlaczego blondynki noszą obcisłe spódnice?- Aby utrzymać nogi razem.
- Co powinna mieć blondynka?- Długie nogi, blond włosy i faceta na pierwszą, drugą i trzecią zmianę.
- Jak nazywa się zjawisko farbowania włosów blondynki na ciemny kolor?- Sztuczna Inteligencja (AI)
- Jak z 10 blondynek wybrać najgłupszą?- Losowo.
- Dlaczego blondynka nie może przedstawić przewodu doktorskiego?- Bo nie wie, ile metrów przewodu kupić.
Co czytasz? - pyta blondynka blondynki.- Słowa, słowa, słowa...
Spotykają się dwie blondynki:- Słyszałaś, że Zocha umarła na raka? - pyta jedna.- Wiesz, wiedziałam, że w jakiejś normalnej pozycji to ona nie umrze!
- Słyszałeś o blondynce, która stała przed lustrem z zamkniętymi oczami?- Nie...?- Chciała zobaczyć, jak wygląda, gdy śpi.
Jaki jest zew godowy blondynki?- "Jestem taaaaka pijaaana..."- Jaki jest zew godowy brzydkiej blondynki?- "Mówiłam, że jestem pijana, do cholery!!!"- Jaki jest zew godowy brunetki?- "Czy ta blondynka już sobie poszła?"
- Czym różni się Małysz, od blondynki? - Blondynkę można przelecieć, a Małysza nie.
- Co oznacza dla blondynki termin "bezpieczny seks"?- Dokładne zamknięcie drzwi samochodu.
W czasie rejsu blondynka próbuje nawiązać rozmowę z siedzącym obok chłopakiem: - Przepraszam, czy pan też płynie tym statkiem?
Jaka jest różnica między mądrą blondynką a Yeti?- Yeti ktoś, kiedyś, podobno widział...
Blondynka podchodzi do kontaktu, i mówi:- Biedna świnka znowu ją zamurowali!
- Dlaczego blondynka maluje usta na zielono?- Bo czerwony oznacza stop!
- A dlaczego blondynki mają trójkątne trumny?Bo po ciemku nogi rozkładają.
Rozmawiają dwie przyjaciółki blondynki:- Mój mąż jest cudowny, obsypuje mnie kwiatami i tak bardzo mnie kocha! Jest taki romantyczny! - Tak? A dlaczego?- Dlaczego? Na przykład ostatnio wysłałam go po trzy wieńce na grób, a on kupił cztery!- I co z tego?- Jeden był dla mnie. Położył mi go na łóżku i powiedział: "Oto dowód mojej wielkiej miłości do Ciebie".
Nauczycielka (blondynka) pisze w dzienniczkach dwóch uczniów: "Kowalski i Nowak nie chcą podać swoich nazwisk!"
Rozmawiają dwie blondynki:- Gdzie się tak opaliłaś?- Na twarzy.
Blondynka zmęczona wchodzi do pobliskiej restauracji. Podchodzi do niej kelner i pyta:- Co podać? - Szklankę wody.- Przykro mi, ale nie można zajmować stolika dla jednej szklanki wody.- To poproszę dwie.
Konduktor w pociągu pyta się podróżującej z psem blondynki:- Czy Pani zapłaciła za tego psa?- Ależ skąd. Dostałam go na urodziny.
Sekretarka (blondynka) przychodzi spóźniona do pracy i rozpacza. Zatroskany szef pyta ją co się stało?- Nieszczęście, umarła mi matka - informuje go blondynka.Szef proponuje dzień wolny, jednak blondynka stanowczo odmawia, mówiąc, że wśród ludzi, przy pracy, zapomni o nieszczęściu. Po godzinie szef widząc zapłakaną nadal sekretarkę pyta o samopoczucie. Blondynka odpowiada:- Kolejne nieszczęście szefie, dzwoniła moja siostra - jej matka też nie żyje...
Jedzie bondynka na rowerze, a z drugiej strony jakiś facet krzyczy:- Nie masz powietrza w kołach!Na to blondynka:- Wiem, ale tylko tam na dole.
Blondynka spotyka na spacerze koleżankę, która w trakcie pogawędki pyta:- Znasz bajkę o morzu, panterze i mieliźnie?- Nie. - odpowiada blondynka. Koleżanka opowiada jej więc:- Może pan tera mnie liźnie?Blondynka uśmiała się i poszła dalej. Spotyka inną koleżankę i pyta:- Znasz bajkę o minecie?
Przychodzi blondynka do sklepu i mówi: - Poproszę melko. Sprzedawczyni na to: - Chyba miała pani na myśli mleko... - To ja podejmuję diecezję! - mówi blondynka. - Mówi się decyzję. - poprawia ją grzecznie ekspedientka. - Niech się pani nie wymądrza! W szkole byłam prymasem! - mówi zdenerwowana blondynka
- Jaka jest gra wstępna blondynki?- Pół godziny żebrania.
- Dlaczego blondynka otwiera jogurt w sklepie?- Bo jest napisane: "otwierać tutaj".
- Dlaczego blondynki nie lubią drażetek M&M?- Bo trudno się je obiera...
Blondynkę wystrzelono w kosmos z małpą. Instrukcja dla małpy: \" Włączyć komputer, przystąpić do badań\". Instrukcja dla blondynki: \"Nakarmić małpę, położyć się spać\".
- Czy słyszeliście o blondynce, która na plaży nudystówzaproponowała partię rozbieranego pokera?
- Jakie są najgorsze cztery lata w życiu blondynki?- Ósma klasa.
- Co robi blondynka w jednostce wojskowej na dachu?- Próbuje nakarmić chlebem helikopter!
- Jaka jest różnica między prostytutką, nimfomanką a blondynką?- Prostytutka mówi: "Skończyłeś już?"- Nimfomanka mówi: "Co, już skończyłeś...?"- Blondynka mówi: "Beżowy... Tak. Pomaluję sufit na beżowo!"
- Dlaczego blondynki nie potrafią zrobić kostek lodu?- Bo ciągle zapominają przepisu.
- Dlaczego blondynki nie myją zębów? - Bo im się mydło do buzi nie mieści.
- Jak się nazywa blond teściowa?- Poduszka powietrzna.
Jadą dwie blondynki pociągiem. Jedna częstuje drugą bananem, zaczynają jeść i... w tym momencie pociąg wjeżdża do tunelu. Po kilku sekundach w ciemnościach rozlega się głos: - Próbowałaś już swojego banana? - Nie, jeszcze nie zdążyłam. - To nie próbuj. Ja od swojego oślepłam!
- Stosunek z blondynką?- Rżnięcie głupa.
- Czym się różni żaba od blondynki?- ???- Żaba kuma!
- O co się kłócą dwie blondynki siedzące na motorze?- O to, która ma siedzieć przy oknie.
Blondynka w aptece:- Poproszę acidum acetylsalicilicum!- Pani chodzi o aspirynę?- pyta aptekarka.- No właśnie. Nie mogę zapamiętać tej polskiej nazwy.
Monolog blondynki o gołoledzi:- Wychodzę dzisiaj rano z domu i nogi mi się same rozjeżdżają! - Co to za dzień jakiś taki?!... Bezpłodny?"
Blondynka siedzi w kawiarni i płacze. Podchodzi do niej kelner i pyta:- Dlaczego pani płacze?- Bo wszystkie najgłupsze kawały są o mnie i wychodzi na to, że jestem głupia.- Udowodnię pani, że nie jest pani głupia - mówi kelner i woła:- Brunetka idź do domu i sprawdź czy cię tam nie ma!Brunetka wybiegła z sali. Blondynka rozbawiona mówi- Ale ona głupia, ja bym zadzwoniła.
- Dlaczego blondynka ma kłopoty z napisaniem liczby 11?- Bo nie wie którą jedynkę napisać najpierw.
Blondynka mówi do swojej przyjaciółki:- Nie wiem co w tamtych czasach kobiety widziały w mężczyznach? - W tamtych czasach, to znaczy kiedy? - pyta koleżanka.- No wiesz, zanim wynaleziono pieniądze...
Dwie blondynki w kinie:- Facet obok mnie obciąga sobie!- Zignoruj to.- Nie mogę. On używa mojej ręki!
- Gdzie blondynka ma wątrobę?- Do końca i na lewo.
U Kowalskiego w willi, w salonie za sofą znaleziono kościotrupa kobiety z blond włosami... Okazało się, że jest to zwyciężczyni zaszłorocznej zabawy w... chowanego!
- Co ma wspólnego blondynka z przekładem literackim?- Tak, jak przekład - im piękniejsza, tym mniej wierna.
- Blondynka idzie przez ulicę ze świnią pod pachą. Przechodzień pyta- Skąd to masz?Świnia odpowiada:- Wygrałam na loterii.
Przychodzi blondynka do sklepu rowerowego i wyjmuje kartkę, z której czyta na głos:- Mam kupić dętkę 28 za 14 zł. Sprzedawca potwierdza i wyjmuje spod lady małe pudełko i kładzie je na ladzie. A blondynka na to:- Ale nie jest napompowana.
Blondynka skarży się koleżance:- Wyobraź sobie, moja siostra urodziła dziecko i nie napisała mi czy dziewczynkę, czy chłopca. Teraz nie wiem, czy jestem ciocią czy wujkiem....
Do sklepu radiowo - telewizyjnego wchodzi blondynka i prosi o radio.- Czy chciałaby Pani radio na długie, czy krótkie fale?- Na krótkie. Mam małe mieszkanie.
Jedzie windą mężczyzna, zatrzymuje się na piętrze.Wsiada blondynka. Pasażer pyta:- na drugie ?Ona na to: - Małgosia.
- Dlaczego blondynka zmienia dziecku pampersa co miesiąc?- Bo na opakowaniu jest napisane do 20 kilo.
- Dlaczego dowcipy o blondynkach są takie krótkie?- Aby brunetki mogły je zapamiętać...
Blondynka zamówiła pizzę. Sprzedawca pyta się czy pokroić na sześć czy na dwanaście kawałków.Ona odpowiada:- Sześć, bo dwunastu to ja nie zjem.
Jedzie blondynka i nagle trzask walnęła w mur. Wychodzi patrzy i mówi:- Kurcze, przecież trąbiłam.
Idzie blondynka ul...
roxi79