2 Broke Girls [1x22] And the Big Buttercream Breakthrough (XviD asd).txt

(18 KB) Pobierz
{31}{82}Jak ten keczup mógł|tak stwardnieć?
{88}{140}Trzymasz go w dłoni i mówisz:
{146}{220}"Jesteś największym keczupem,|jaki trzymałam".
{260}{312}Hej, wszystkim.|Mam!
{318}{409}Bez paniki.|Przynajmniej złapałeś to we wczesnym stadium.
{424}{490}Przyniosłem gazetę,|żeby sprawdzić, czy wygraliśmy na loterii.
{492}{535}120 milionów dolarów.
{537}{630}Super. Jeśli wygramy, to odzyskam|1/8 mojego funduszu powierniczego.
{632}{734}- Dawajcie. Kto ma nasz kupon?|- Ja, włożyłam go tutaj.
{737}{792}Pomyślałam, że to przynosi|wszystkim szczęście.
{822}{910}Jeśli wygramy, kupię mieszkanie|obok parku rozrywki
{912}{967}i codziennie|będę chodziła tam nawalona.
{981}{1056}I wstawię sobie do garażu|lodówkę na napoje dla lansu.
{1076}{1125}Earl, co zrobisz ze swoją działką,|jeśli wygramy?
{1127}{1184}Zwieję z tej roboty|gdzie pieprz rośnie
{1188}{1259}i ustawię się|w stylu Hugh Hefnera.
{1311}{1358}Zaczynamy,|o wielką kasę.
{1364}{1419}Jeśli wygram,|witaj abonamencie w Netflix.
{1443}{1513}Potrzebne nam liczby:|6, 10, 5, 12 i 9.
{1516}{1571}Pierwsza cyfra to 6!
{1627}{1695}Druga liczba to 47.
{1734}{1831}Dobrze, że jeszcze|nie dorzuciłam się do kuponu, frajerzy!
{1880}{1947}2 BROKE GIRLS|1x22 - And the Big Buttercream Breakthrough
{1952}{2030}NAPISY - :: Project HAVEN ::
{2035}{2095}Tłumaczenie:|Witcher & Goldilox
{2117}{2182}Za pamięci,|dodrukowałam nam wizytówki babeczkowe.
{2184}{2239}Będziemy mogły je rozdać|na targu rzemiosła w Williamsburgu.
{2241}{2272}Nie mogę się doczekać.
{2275}{2321}Będziemy rozdawać darmowe babeczki,
{2323}{2386}pomiędzy hipsterami, sprzedającymi|szydełkowane pokrowce na iPada,
{2388}{2458}a przyprawami|i pojemniczkami na nie.
{2460}{2524}To nie jest zwykłe rozdawanie|za darmo. To marketing.
{2526}{2583}Jedna osoba je babeczkę|i opowiada o niej znajomym.
{2586}{2631}Czyli jesteśmy jak opryszczka.
{2711}{2755}Witaj, Sophie.
{2757}{2849}Gdybyś wyglądała choć ciut słodziej,|padłbym na cukrzycę.
{2868}{2984}Earl. Nie byłbyś pierwszym mężczyzną,|który pada na mój widok.
{3010}{3061}Sophie, jestem zaskoczony,|widząc cię tutaj.
{3063}{3135}Wieść gminna niesie,|że nie jesteś już z Olegiem.
{3144}{3230}Ta mała lubi ploteczki, co nie?
{3268}{3377}Rusz swoją tycią dupcię|i przynieś mi menu, tak jak powinieneś.
{3380}{3476}Max, Caroline,|chodźcie do mojego stolika.
{3493}{3572}Mamy tu stać,|żeby Oleg cię nie dostrzegł z kuchni?
{3574}{3674}To restauracja,|czy stary numer Cosmopolitan?
{3686}{3758}Wychowałam się na Cosmo.|O czym sześciolatka nie musi widzieć.
{3760}{3878}O męskich strefach erogennych.|To sutki.
{3891}{3960}Mam dla was na jutro|robótkę przy sprzątaniu.
{3965}{4014}Nie możemy jutro.|Idziemy na targ.
{4021}{4106}Odrzucamy płatną robotę|dla zasranego targu?
{4113}{4184}Tak, musimy się skupić|na biznesie babeczkowym.
{4187}{4321}- W słowie "skupić" mamy "kupić".|- Jak również "kup...".
{4399}{4431}Witaj, Sophie.
{4453}{4492}Witaj, Oleg.
{4502}{4548}Brakuje ci naszego seksu?
{4550}{4639}- Wiesz, powinnyśmy już iść.|- Nie, przecież rozmawiamy.
{4642}{4724}A poza tym,|seks wcale nie był taki dobry.
{4727}{4788}Jasne, że był.
{4805}{4841}Nie, nie był.
{4844}{4935}- Błagam, pozwólcie nam odejść.|- Chcesz to idź, ja się wkręciłam.
{4957}{5027}Trochę jak brudne Downton Abbey.
{5048}{5198}Co tak stoisz, patrząc smutnymi,|krowimi oczami w tym brązowym welurze?
{5215}{5270}Bo dobrze mi w nim.
{5300}{5416}I czekam aż przyznasz, że przyszłaś tu,|bo brakuje ci naszego seksu.
{5419}{5467}Brakuje mi lata w Mińsku.
{5470}{5539}Brakuje mi palenia w szpitalach.
{5674}{5735}Ale seksu z tobą mi nie brakuje.
{5740}{5797}Dobrze więc.|Co byś zjadła?
{5801}{5872}Kiełbaskę, jak zawsze.
{5928}{6020}Gotowa.
{6153}{6202}Domowe Babeczki Max.
{6223}{6291}Wyborne Domowe Babeczki Max.
{6295}{6374}Przyspieszmy trochę.|Domowe Babeczki Max.
{6423}{6497}Możesz choć spróbować|zmienić nastawienie do targu?
{6499}{6631}Nie było złe, póki dziewczyna|z Kościoła Dobrych Wibracji nie nawtykała mi piór.
{6685}{6726}Cześć!
{6728}{6783}Prowadzę stoisko z ciastami.
{6785}{6913}Wasz stoliczek ogląda się smutniej|niż "Pamiętnik" podczas pogrzebu.
{6963}{7012}Ty, Holenderka,
{7013}{7078}idź i wetknij paluszek|jakiejś lesbie.
{7119}{7198}Na pewno znajdziesz jakąś|przy dżinsach dla puszystych.
{7320}{7379}Max, proszę.|Wszystkie jesteśmy bizneswomen.
{7381}{7449}Jasne, a niektóre z nas|noszą obrus na głowie.
{7468}{7537}Wiedz, że dostałyśmy składany stolik,|bo dopiero zaczynamy.
{7539}{7580}Prowadzimy biznes|dopiero osiem miesięcy.
{7584}{7650}Heidi, od jak dawna|pieczemy ciasta?
{7655}{7752}Dzień w dzień, całą dobę,|przez ostatnie trzy miesiące.
{7756}{7830}- A już dostałyśmy stoisko.|- No baaa!
{7860}{7929}Macie frajdę z wypiekania.
{7933}{8003}Pieczemy aż dostajemy wypieków.
{8010}{8101}To część tej zabawy.
{8107}{8173}Taka część jak "wypie...".
{8300}{8361}Trzy miesiące i już mają stoisko.|Zostałyśmy z tyłu.
{8368}{8438}Domowe Babeczki Max.|Bierz ją!
{8476}{8510}Widzisz?|Sukces!
{8512}{8581}Wciąganie ludzi przez zastraszanie|to nie sukces.
{8583}{8615}To scjentologia.
{8667}{8734}Dzwonię do Sophie,|że bierzemy tę robotę.
{8802}{8840}Obyś umiała dobrze|wytłumaczyć spóźnienie,
{8842}{8962}bo ja zdołałam przyjść na czas,|mimo że musiałam wywalić pióra z włosów.
{8980}{8996}Umiem.
{8998}{9108}Podczas dzisiejszego sprzątania,|gdy gmerałam w obcej toalecie,
{9110}{9207}zrozumiałam, że jeśli mamy odnieść sukces,|musimy myśleć twórczo.
{9212}{9310}- Po dokładnym umyciu rąk...|- I tak nigdy nie poczujesz, że są czyste.
{9318}{9353}W duszy oczywiście.
{9384}{9464}Zadzwoniłam do znajomej|i załatwiła nam prawdziwą robotę babeczkową.
{9466}{9575}Na Manhattanie.|Pierwsze urodziny syna kogoś z bywalców.
{9577}{9649}60 babeczek z lukrem.|Piąteczka!
{9658}{9686}Z lukrem?
{9693}{9756}Nie takiej reakcji oczekiwałem|od partnerki biznesowej.
{9758}{9848}Oczekiwałam "Jupi!".|Ale fucha! Super!
{9865}{9946}Twoja partnerka biznesowa jest|w programie na Nicklodeonie?
{9982}{10062}Nie robię lukru.|Lukier to sucz.
{10067}{10179}Jeśli nie jest schłodzony,|rozwala się tak szybko jak małżeństwo celebrytów.
{10200}{10280}Max, musimy wziąć tę robotę,|to dla nas następny krok,
{10282}{10360}bo obecnie albo sprzątamy mieszkania,|albo pracujemy w restauracji.
{10362}{10428}Ja jeszcze pilnuję dzieci Peach.
{10430}{10508}- Peach to nie przeszkadza.|- A czemu miałoby jej przeszkadzać?
{10508}{10578}Miałam ci powiedzieć|po przybiciu piątki w stylu Nickelodeona,
{10580}{10629}ale piątki nie było|i zostałam olana.
{10640}{10693}Peach to znajoma,|która załatwiła nam tę fuchę.
{10696}{10773}Bez uzgodnienia ze mną|dzwoniłaś do Peach i błagałaś ją o robotę?
{10775}{10844}Nie błagałam. Zapytałam, czy zna kogoś,|komu możemy się przydać,
{10846}{10905}i była zadowolona, mogąc nas|zarekomendować przyjaciółce Constance.
{10907}{10963}Nie ma mowy,|nie podoba mi się to.
{10965}{11022}Czasem trzeba robić to,|co nam się nie podoba.
{11024}{11046}Tak się rozwijasz.
{11048}{11136}Nie, tak wracasz|z imprezy w lesie.
{11207}{11280}Przykro mi, ale nie możemy|zmienić się w pracusiów,
{11282}{11354}którzy tylko opłacają rachunki|i nie mają czasu spełniać swoich marzeń.
{11356}{11411}Znaczy w Amerykanów?
{11443}{11497}Powiem jutro Peach,|że nie bierzemy tej roboty.
{11499}{11528}Idź przynieść mleko.
{11534}{11668}Żaden problem. To robota kelnerek,|którymi, widać, będziemy na zawsze.
{12050}{12149}No co? Musiałam udowodnić,|że seks wcale nie był taki dobry.
{12164}{12235}- Oleg, na jedzeniu?|- Nie tym tonem.
{12237}{12325}Szynka świeciła się już|przed naszym wejściem.
{12568}{12685}- Zgaduję, że znów jesteście razem?|- Oj nie, seks nie był aż tak dobry.
{12714}{12766}Właśnie, że był.
{12943}{13074}Wszedłem po majonez,|a to stało się tak szybko...
{13486}{13590}Maluchy, z fasonem, poza, no!
{13596}{13693}Peach, nie wiem, co tu się dzieje,|ale dla formalności:
{13700}{13748}Nie chcę iść siedzieć|za współudział.
{13762}{13796}To co tu się dzieje?
{13800}{13872}Brad uwodzi nas,|jak jego imiennik,
{13874}{13939}a Angelina nie robi nic,|jak jej imienniczka.
{13958}{14037}Luksusowy plener,|dzieciaki dostały nominację do Oskara?
{14044}{14118}Najlepsze wystąpienie bliźniaków|w niedorzecznej sytuacji?
{14131}{14178}Zdjęcia do mojego|nowego matczynego bloga.
{14180}{14264}Nazwa się "Mamusia i Ja".|Sprytne, nie?
{14271}{14306}A jakie oryginalne.
{14313}{14380}Założyłam bloga zaraz|po przyjaciółce Constance.
{14382}{14440}Obie mamy bloga|i obie mamy dzieci.
{14442}{14489}Tyle że ona swoje adoptowała z Afryki.
{14494}{14585}Wygrywałaby, gdybym nie miała dwójki|od ubogiej, białej, surogatki ze wsi.
{14631}{14740}Co do tej Constance.|Chyba miałam zająć się jej przyjęciem.
{14742}{14773}Max, proszę,|nie spieprz tego,
{14775}{14837}bo jej nienawidzę, a chcę,|żeby mnie uwielbiała.
{14843}{14878}Jest pewna kwestia.
{14879}{14970}Dziękuję, ale Caroline nie powinna|do ciebie dzwonić i prosić o przysługę.
{14972}{15062}- Nie podoba mi się proszenie cię o to.|- Zrobiłam to dla ciebie.
{15066}{15108}A teraz ty zrobisz to dla mnie.
{15113}{15215}Max, to musi pójść jak po maśle.|Nowy zwrot, ostatnio się nauczyłam.
{15236}{15278}Czyli mówisz,|że nie mogę się wymiksować?
{15281}{15362}Mówię: "Max, nie możesz się|z tego wymiksować".
{15430}{15503}Max, nadal nie odzywasz się|do mnie z powodu Peach?
{15522}{15540}Dobra.
{15577}{15646}To cholernie dobre|babeczki z lukrem,
{15648}{15710}w pudle wszystko gicior!
{15755}{15822}Udawałam gangsterkę,|nawet się nie uśmiechniesz?
{15824}{15884}No co? Już nigdy się|do mnie nie odezwiesz?
{15905}{15963}Skinęłaś, gdybyśmy były głuche,|to byłaby rozmowa.
{15984}{16023}Zgadza się,|mój brat jest głuchy.
{16031}{16082}Nie od urodzenia,|przez fajerwerki.
{16124}{16156}Spokojni...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin