KOCHASZ MNIE.doc

(25 KB) Pobierz
KOCHASZ MNIE

KOCHASZ MNIE?

 

 

W wielkim stawie śliczna kijanka wyszła za mąż za rybę. Ale pewnego dnia wyrosły jej nogi i jak zdarza się wszystkim kijankom, zaczęła zmieniać się powoli w żabę.

Powiedziała wówczas do męża, ryby:

- Muszę pójść za moim przeznaczeniem i żyć na ziemi. Dlatego i ty musisz przyzwyczaić się do życia na ziemi.

- Moja droga - zaprotestował mąż - cóż zrobiłbym z moimi płetwami i moimi skrzelami? Wykończyłbym się! Kijanka (a właściwie już prawie żaba) westchnęła:

- Kochasz mnie, czy nie kochasz?

- Naturalnie, że cię kocham — westchnął mąż.

- A więc pójdziesz ze mną, prawda? – stwierdziła kijanka.

 

Mężczyzna i kobieta siedzieli przy oknie, zapatrzeni w piękny wiosenny ogród. Siedzieli blisko siebie. Kobieta powiedziała:

- Kocham ciebie. Jesteś piękny, bogaty i ładnie się ubierasz.

A mężczyzna powiedział:

- Kocham cię. Jesteś cudowną myślą, jesteś jak coś zbyt cennego, by trzymać w ręce, jesteś piosenką w moich marzeniach.

Wtedy kobieta odwróciła zagniewaną twarz od okna i wykrzyknęła:

- Zostaw mnie, proszę. Nie jestem myślą, nie jestem rzeczą, która pojawia się w twoich snach. Jestem kobietą. Chcę, byś pragnął mnie jak żonę, jak matkę dzieci, które kiedyś będziemy mieli.

I rozeszli się.

Mężczyzna stwierdził:

- Oto znów jeden sen rozpłynął się we mgle.

A kobieta westchnęła:

- Cóż mi po mężczyźnie, który przekształca mnie we mgłę i marzenia?

(Gibran).

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin