Going.Postal.Part1.HDTV.XviD-BiA.txt

(49 KB) Pobierz
{1}{1}25
{48}{136}/Zawsze wiedziałem, że|/bogowie majš poczucie humoru.
{156}{249}/Inaczej nie umieciliby nas|/na skorupie ogromnego żółwia.
{263}{350}/Oczywicie, uważałem,|/że jestem częciš tego dowcipu.
{351}{456}/Tymczasem ja, Moist von Lipwig,|/grałem w nim pierwsze skrzypce.
{465}{495}PIEKŁO POCZTOWE
{500}{580}Na podstawie powieci|Terry'ego Pratchetta
{695}{750}Przelij to do Genoi,|kochanieńki.
{807}{881}/"Drogi kuzynie, wcišż|/nie otrzymałam pienišżków.
{885}{912}/Płać albo giń."
{1372}{1471}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1472}{1512}W ROLACH GŁÓWNYCH
{3548}{3593}Niech to wszyscy diabli!
{3598}{3623}SCENARIUSZ
{3822}{3888}Mogliby trochę wydać|na renowację systemu.
{3895}{3935}REŻYSERIA
{4261}{4332}/Dobry wieczór,|/Johnie Dearheart.
{4342}{4373}Kto tam?
{4384}{4409}I dobranoc.
{5022}{5073}/Zawsze jest jakie wyjcie.
{5083}{5184}/Zrozumiałem, że to jedyne,|/na czym można w życiu polegać.
{5201}{5270}/Cała sztuka to znaleć to wyjcie.
{5286}{5394}/Opowiem historię, która może|/ci się wydać niewiarygodna,
{5407}{5479}/straszna, a nawet zbrodnicza.
{5484}{5555}/Ale kiedy wspominam|/zaistniałe wydarzenia,
{5560}{5628}/to jakby nie patrzeć,|/czuję się niewinny.
{5779}{5906}/Może okażesz współczucie,|/kiedy opowiem wszystko od poczštku.
{5913}{6054}/Kiedy zostałem sierotš, oprócz|/nazwiska zostały mi tylko dwie rzeczy:
{6073}{6160}/rodzinna szkapa, choć "szkapa"|/to doć łagodne okrelenie,
{6173}{6221}/i rozum.
{6244}{6314}/A rozum i pasta do butów starczyły,
{6324}{6391}/by przemienić szkapę w konia...
{6444}{6491}/na jakie 20 minut.
{6524}{6574}/Więcej nie potrzebowałem.
{6641}{6789}/12 sprzedanych koni i miałem|/doć gotówki, by przejć na diamenty.
{6808}{6854}25 dolarów.
{6868}{6894}Tylko tyle?
{7089}{7116}/Nabrała się.
{7128}{7241}/Oglšdała brylant za 100 dolarów,|/a kupiła nic nie warte szkiełko.
{7260}{7321}/Mocno wierzę w powiedzenie,
{7331}{7400}/że nie da się oszukać|/uczciwego człowieka.
{7404}{7473}/I na tym włanie|/zbudowałem swojš karierę.
{7477}{7545}/Kradłem, oszukiwałem,|/fałszowałem, defraudowałem.
{7550}{7630}/Popełniłem każde oszustwo|/przewidziane w Kodeksie.
{7636}{7678}/OSZUST TRZYKROTNIE|/SPRZEDAŁ MOST!
{7682}{7768}/A potem zaczšłem|/wymylać własne oszustwa.
{7773}{7813}Najwieższe wieci!
{7820}{7878}Puls! Puls!
{7888}{7953}Kryzys akcyjny pogłębia się!
{8071}{8113}PRZYJMUJEMY TYLKO GOTÓWKĘ!
{8190}{8270}Albert Spangler,|kwestor Gildii Grabarzy.
{8276}{8349}Pewnie zainteresuje pana|wysokoć odszkodowania
{8354}{8428}za straty, jakie ponielimy|w zwišzku z tymi...
{8492}{8560}fałszywymi akcjami.
{8605}{8717}/Prawdziwe dolary za fałszywe akcje,|/fałszywe dolary za prawdziwe akcje.
{8721}{8761}/Podmienić torby z pieniędzmi,
{8765}{8802}/dodać trochę oszustwa,
{8806}{8861}/polegać na odrobinie chciwoci...
{8865}{8945}/Gdy skończylimy, byłem|/do przodu o 200 dolarów.
{8984}{9075}/Nie jest to majštek, ale|/wystarczy na nocleg w miecie.
{9530}{9558}Albert Spangler?
{9585}{9714}Nie znam, ale dla ciebie|mogę być kim zechcesz.
{9725}{9769}Na przykład przekšskš?
{9852}{9888}/Skšd miałem wiedzieć,
{9892}{9972}/że najlepszy oficer Straży Miejskiej|/to wilkołak?
{10671}{10726}/Bywałem w cianiejszych klitkach.
{10730}{10762}/Zaprawa była miękka.
{10766}{10835}/Majšc do dyspozycji|/metalowš łyżkę i czas,
{10839}{10903}/po kilku tygodniach|/kopania będę wolny.
{12163}{12216}Brawo, panie Lipwig.
{12259}{12303}Zaplanowalicie to!
{12307}{12346}Rozkaz lorda Vetinari.
{12351}{12405}Nazywa to terapiš zajęciowš.
{12428}{12478}Ja to nazywam torturš!
{12484}{12527}Nie złoci się pan, prawda?
{12532}{12588}Tylko wyczuwa ducha tej rozgrywki.
{12593}{12651}Zadziwiajšce,|że pan nie zrezygnował.
{12655}{12715}Wciskał pan cały pył do materaca.
{12727}{12764}Bardzo schludnie.
{12777}{12830}Powinien pan odpoczšć.
{12868}{12918}Za pół godziny pana powiesimy.
{12978}{13046}Powiesicie mnie?|Za drobne oszustwo?
{13052}{13129}I kilka innych.
{13267}{13370}Oto lista oszustw na|łšcznš kwotę 150 000 dolarów.
{13402}{13467}A to tylko na te,|na które mamy dowody.
{13834}{13862}Dzień dobry.
{13865}{13959}Nazywam się Trooper. Dzisiaj|będę pańskim katem.
{13967}{14047}Proszę się nie martwić,|wieszałem już setki ludzi.
{14055}{14104}Wyprawimy pana stšd raz-dwa.
{14108}{14151}I to mnie martwi.
{14234}{14308}Zanim zaczniemy,|opowiem o linie.
{14320}{14418}Zabrzmi to dziwnie, ale jest|wielu specyficznych kolekcjonerów
{14422}{14477}i zamierzam wystawić jš na aukcję.
{14481}{14571}Takie rzeczy dobrze schodzš,|a podpisane sš więcej warte.
{14624}{14662}Będę bardzo zobowišzany.
{14729}{14790}Zostaje jeszcze|kwestia ostatnich słów.
{14794}{14838}Nie przypuszczałem, że umrę.
{14842}{14899}wietne. Pierwszy raz|słyszę takš frazę.
{14903}{14946}- Wszyscy gotowi?|- Ja nie!
{14947}{14997}Ale z pana żartowni.
{15001}{15100}Przynoszę rozkaz od lorda Vetinari,|patrycjusza Ankh-Morpork.
{15130}{15153}Ułaskawienie!
{15170}{15226}Mówi, żeby nie przedłużać.
{15302}{15348}Ostatnie słowa?
{15387}{15497}Powierzam swš duszę dowolnemu bogu,|któremu uda się jš znaleć.
{15501}{15558}Ładne, do roboty.
{16207}{16275}Widzę, że jest pan|przytomny, panie Lipwig.
{16298}{16381}I nadal żywy, w chwili obecnej.
{16469}{16526}Zatańczył pan sizalowš polkę.
{16553}{16613}Wieszanie to bardzo cisła nauka,
{16631}{16685}a pan Trooper|jest w tym najlepszy.
{16699}{16749}Tylko mistrz zauważyłby,
{16755}{16824}że znalazł się pan|o włos od mierci.
{16846}{16906}Ten włos to sedno całej sprawy.
{16914}{16960}Czasami
{16967}{17032}człowiek tak namiesza w życiu,
{17079}{17141}że mierć wydaje się|jedynym wyjciem.
{17167}{17211}Wtedy pojawia się anioł
{17230}{17296}i daje mu szansę,|by zmienił swoje życie.
{17312}{17394}Chciałbym, żeby|uważał mnie pan za anioła.
{17441}{17486}Proponuję panu nowe życie.
{17550}{17588}I pracę.
{17641}{17669}Nie tak łapczywie.
{17674}{17789}Teraz powinienem chyba|wskazać panu tamte drzwi.
{17894}{17979}Jeli po usłyszeniu mojej|propozycji zechce pan wyjć,
{17984}{18040}wystarczy przejć przez te drzwi
{18045}{18123}i już nigdy więcej|nic pan ode mnie nie usłyszy.
{18175}{18297}Pańskim zadaniem będzie wskrzeszenie|Urzędu Pocztowego Ankh-Morpork.
{18301}{18350}Urzšd Pocztowy?
{18355}{18384}Chwileczkę.
{18760}{18823}/Pewna mierć albo Urzšd Pocztowy?
{18829}{18904}/Trudny wybór, czy może alternatywa.
{18928}{19009}/Już doć się dzisiaj|/napatrzyłem na wnętrze trumny.
{19013}{19092}Interesujšcym faktem,|dotyczšcym aniołów
{19136}{19192}jest to, że zjawiajš się tylko raz.
{19247}{19303}Zrozumielimy się, panie Lipwig?
{19343}{19370}Doskonale.
{19376}{19453}Witam na rzšdowej posadzie.
{19460}{19534}Pańskie wynagrodzenie|to 20 dolarów tygodniowo.
{19538}{19589}Całkiem niele.
{19687}{19723}Proszę.
{19789}{19833}Byłbym zapomniał.
{19851}{19925}Za 10 minut|spotka się pan z kuratorem.
{19929}{19982}Kurator?
{19987}{20060}Przecież jestem teraz|wzorowym obywatelem.
{20066}{20124}A on jest wzorowym kuratorem.
{20276}{20329}/Głupcy, dali mi drugš szansę.
{20340}{20419}/Muszę tylko biec,|/byle szybciej, byle dalej.
{20427}{20483}/Przede mnš rozcišgajš się równiny.
{20487}{20532}/Spędzę noc w wygodnym łożu,
{20536}{20591}/a rankiem rozkręcę dawny interes.
{21150}{21260}Nie może pan uciekać i nie może|się pan chować, panie Lipwig!
{21265}{21316}Tak wam się wydaje.
{21377}{21419}To jaki żart?
{21679}{21748}Reguł trzeba przestrzegać!
{22053}{22168}Mam dla pana jedynie|uczucia sympatii, panie Lipwig.
{22181}{22221}Co ty za jeden, u licha?
{22226}{22375}Jestem pańskim kuratorem|i pańskie dobro leży mi na sercu.
{22519}{22573}Niestety znów się spotykamy.
{22590}{22695}Przypominam sobie jak mówiłem,|że anioł zjawia się tylko raz.
{22740}{22841}Nie mówił pan, że|nale na mnie potwora z gliny.
{22856}{22909}To bardzo niemiłe z pana strony.
{22915}{22983}Pan Pompa nie jest|potworem, tylko golemem.
{22987}{23067}- To szło całš noc, niosšc mnie i konia.|- Tak jest.
{23071}{23203}Pan musi spać i jeć,|a pan Pompa nie.
{23219}{23268}Nie zdoła się pan wyrwać.
{23284}{23393}Może pan jedynie wybrać między|pracš w Urzędzie Pocztowym a...
{23663}{23725}Komu zależy na poczcie?
{23730}{23775}Nikt już nie wysyła listów,
{23779}{23843}wszystko idzie sekarami,|proszę spojrzeć.
{23848}{23901}Grał pan w łups, panie Lipwig?
{23937}{23971}To fascynujšca gra.
{24005}{24120}Mój przeciwnik jest w Uberwaldzie,|ruchy pionków przesyłamy sekarami.
{24125}{24210}Niestety mamy coraz|częstsze awarie systemu.
{24226}{24266}Jako niezadowolony klient
{24270}{24334}powinienem móc|skorzystać z innej usługi,
{24338}{24418}ale bez działajšcej poczty,|tkwię w martwym punkcie.
{24422}{24463}A tego nie cierpię.
{24473}{24516}Ale dlaczego ja?
{24525}{24594}Ponieważ tryby|muszš pracować, panie Lipwig.
{24609}{24657}Zazębiać się.
{24672}{24742}Pora, aby ten zšbek|wskoczył na miejsce.
{24872}{24942}Poczmistrzowi przysługuje|niewielki pokoik.
{24957}{25015}I czapka, o ile się nie mylę.
{25363}{25446}/Musiałem zastosować się|/do zasady trzynastej:
{25451}{25551}/"W potrzasku należy zamienić wroga|/w przyjaciela."
{25570}{25678}- Możemy pomówić szczerze?|- Golemy nie potrafiš kłamać.
{25694}{25773}Naprawdę?|To nieszczęliwie dla ciebie.
{25810}{25885}Prawdę mówišc,|martwię się o ciebie.
{25890}{25963}Lord Vetinari|okropnie cię wykorzystuje.
{25974}{26017}To nie w porzšdku.
{26022}{26078}Stworzono mnie do pracy.
{26153}{26249}Nigdy nie chciałe tego rzucić|i wzišć dzień wolny?
{26255}{26288}Pan nie rozumie.
{26301}{26411}Pompa to nie moje nazwisko,|tylko funkcja. Pompa 19.
{26434}{26504}Stałem na dnie dziury|głębokiej na sto stóp
{26510}{26631}i pompowałem wodę|do miasta przez 200 lat....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin