Kindred - 04 - Romeo and Juliet.txt

(21 KB) Pobierz
00:00:09:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:13:Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj  Vodeon.pl
00:00:15:Musiałe powięcić dużo czasu na dekoracje.
00:00:19:To tylko miejscówka, do której czasem zaglšdam, | nikt o niej nie wie.
00:00:23:Zachowaj to w tajemnicy, | by Julian się nie dowiedział.
00:00:26:Za pięć minut chciałam już ić.
00:00:28:Masz szczęcie, że poczekałam.
00:00:31:Cash?
00:00:33:Nie musisz udawać niemiałego i zawstydzonego przy mnie.
00:00:37:Jestem cała twoja.
00:00:38:Przykro mi Sasha, ale nie mogę zostać.
00:00:41:Na zewnštrz robi się dziwnie.
00:00:44:Cash.
00:00:46:Możesz zostać na chwilę.
00:00:58:Zła krew chodzi po ulicach. | Inne klany wchodzš nam w drogę.
00:01:01:Wczorajszej nocy spalilimy Gangrela...
00:01:04:zrzucajac go z motocykla...| poturbowalimy go trochę.
00:01:08:Mogš zjawić się w miecie. | Od lat nie było wojny pomiędzy klanami.
00:01:12:Julian bez mojej broni i egzekutorów | nie byłby cholernym Księciem pokoju.
00:01:18:Czasem...
00:01:19:...wojna wychodzi na dobre.
00:01:21:Usuwa złš krew w klanach.
00:01:23:Julian ma poparcie Nosferatu.
00:01:26:Daedalus sprowadzi te szczury kanalizacyjne.
00:01:28:Nosferatu nie będš się angażować w wojnę.
00:01:31:Ta banda mierdzieli będzie stała w cieniu i patrzyła...
00:01:35:...jak się zabijamy.
00:01:40:Zbyt wiele lat...
00:01:42:...na usługach Księcia.
00:01:46:Julian stara się przerobić każdego kainitę | na potulnego baranka, jak on.
00:01:49:Za dużo gada.
00:01:51:Nie wolno mieć nam innego zdania niż Archon i Julian.
00:01:54:Oni każš, my tańczymy...| zawsze z pętlš na szyjach.
00:01:58:Nigdy więcej.
00:02:01:Nigdy więcej.
00:02:03:Archon...
00:02:05:nie będzie stanowił problemu.
00:02:07:Jego czasy minęły.
00:02:09:Ale Julian...
00:02:11:tylko Julian.
00:02:13:Eddie.
00:02:15:Widziałe już wczeniej jego gniew.
00:02:17:Znajdziemy sposób, by był jeszcze bardziej wciekły.
00:02:20:Podniesiemy jego temperaturę.
00:02:22:Będzie tak wciekły, że straci rozsšdek.
00:02:26:I wtedy popełni błšd.
00:02:29:Cash! To ja!
00:02:40:Otwieraj!
00:02:42:Co się stało?
00:02:44:Mów, co się stało!?
00:02:46:Zabili Jimmiego.
00:02:48:Brujah zabili jednego z naszych Gangreli?
00:02:50:Zastrzelili go, nie żyje!
00:02:52:Cash, co sie dzieje?
00:02:53:Masz tu zostać, | jest zbyt niebezpiecznie na ulicy.
00:03:10:[WIĘZY KRWI]
00:03:15:[Występujš]
00:03:44:Otaczamy cię.
00:04:01:[ROMEO I JULIA]
00:04:56:Co nie tak.
00:04:58:Brujah nie przyprowadzili kobiet.
00:05:03:Przyszli sami.
00:05:39:Nie powinna tu być.
00:05:41:Ty tu jeste.
00:05:44:Trzymanie ich na dystans nie będzie łatwym zadaniem.
00:05:48:Julian...
00:05:51:To dzika żšdza.
00:05:52:Ona nie wie, w co się pakuje.
00:05:55:Ona jest człowiekiem, Cash kainitš.
00:05:58:Sasha wyglšda na takš, co dałaby sobie radę.
00:06:00:Udaje twardš, ale jest tylko dziewczynš.
00:06:02:Cash nigdy by jej nie "przemienił".
00:06:04:Wie, że by go zabił.
00:06:08:Dlaczego nie mogš być kochankami.
00:06:11:Popatrz na niš.
00:06:13:- Ona go kocha. | - Staram się jš chronić.
00:06:15:Przed czym?
00:06:18:Przed nami.
00:06:23:Zatańczmy.
00:06:24:Id do domu.
00:06:25:Nie powinna tu być.
00:07:47:Teraz już wiemy, | czym go rozgniewać.
00:07:50:Teraz...
00:07:52:go mamy.
00:08:02:Przyszedłe powiedzieć mi, że Brujah chcš wojny.
00:08:06:Na ulicy nie ma żadnego Brujah.
00:08:08:Eddie wykona ruch.
00:08:10:Podtrzymam pokój pomiędzy klanami, | tak samo, jak twoich Gangreli w pogotowiu.
00:08:14:Brujah wymuszš na tobie tę wojnę | i nie będziesz miał wyboru.
00:08:17:Będziemy na ich terenie.
00:08:19:To my powinnimy wybrać porę.
00:08:22:Nienawidzisz ich tak samo mocno, jak ja.
00:08:24:I jeste silny.
00:08:26:Masz poparcie Archona, Toreadorów.
00:08:28:I moje.
00:08:31:Co jeszcze?
00:08:38:Sasha.
00:08:39:Kochamy się.
00:08:41:Chcę pozwolenie na jej "przemianę".
00:08:43:Nie.
00:08:44:Julian, proszę.
00:08:46:- Czy jeste wiadoma maskarady? | - Nie sšdzę.
00:08:49:- Pytam czy jest wiadoma maskarady? | - Nic jej nie mówiłem, ale ma swoje podejrzenia.
00:09:07:Jestemy gotowi wydrukować materiały, o przemocy w szpitalu dziecięcym.
00:09:11:Wysłałam ci ich obdukcję.
00:09:14:Byłem zszokowany...
00:09:15:Jak się majš?
00:09:16:Pielęgniarka, która nas o tym poinformowała.
00:09:18:Powiedziała, że wszystkie dzieci sš nieuleczalnie chore, | miały skaleczenia na karku i nadgarstkach.
00:09:31:Chcę być z tym materiałem gotowa na niedzielę.
00:09:33:Chcielimy konfrontacji z podejrzanym o to ordynatorem. | Niechciał z nami rozmawiać...
00:09:36:Dziennikarze starajš się znaleć dowody w inny sposób.
00:09:52:Daedalus?
00:09:53:Potrzebuję twojej pomocy.
00:09:54:Pewien kainita złamał nasze prawo.
00:09:58:Chce by go odwiedził.
00:10:52:Za krzywdy na niewinnych...
00:10:54:Ksišże skazuje cię na "ostatecznš mierć".
00:11:47:Czy jeste potworem?
00:11:49:Nie bój się.
00:11:53:Nie boję się.
00:12:02:Powiniene co zjeć.
00:12:09:Dlaczego zabiłe doktora?
00:12:13:Krzywdził ciebie i pozostałych.
00:12:16:Pił naszš krew.
00:12:20:Czy ty wypiłe jego krew?
00:12:23:Nie.
00:12:25:Po tym poczujesz się lepiej.
00:12:34:Jak trafiłe do szpitala?
00:12:36:Zawsze tam byłem, przez matkę...| powiedzieli, że mnie porzuciła.
00:12:42:Wszystkie dzieci, | każdy tam choruje.
00:12:45:Ja jestem najbardziej chory.
00:12:47:Ciesze się, że mnie stamtšd zabrałe.
00:12:49:Nie chcę tam umierać.
00:12:52:Ale dlaczego zabiłe doktora?
00:12:54:- Powiedziałem ci... | - Jeste taki, jak on.
00:12:57:Jestecie tacy sami.
00:12:59:Widywałe kogo innego niż my?
00:13:01:Czasami.
00:13:03:Czasami kto przychodził z wizytš...
00:13:06:czasem jaka nowa pielęgniarka.
00:13:09:Zawsze ich wyczuwam.
00:13:11:Widzę ich.
00:13:13:Tak, jak jego.
00:13:18:- Jedno z ofiar doktora? - | Tak.
00:13:22:A doktor?
00:13:23:Nie będzie więcej odżywiał się na dzieciach.
00:13:26:Daedalus, chłopiec musi wrócić.
00:13:28:Chce zostać.
00:13:30:Z nim.
00:13:36:Wie o nas.
00:13:37:Rozpoznaje nas.
00:13:40:Umiera.
00:13:42:Chcę mu pomóc.
00:13:43:Wiem, jak trudno mu jest.
00:13:45:Nawet bez tego doktora. | Ten szpital nie jest miejscem dla dziecka.
00:13:49:Naszym celem nie jest odkupywanie ludzkiej tragedii.
00:13:51:Doktor, który go torturował był kainitš.
00:13:54:Ventru, jeden z twoich.
00:13:55:Doktor zapłacił za to swym życiem.
00:13:58:Wypuć chłopaka, zagrożenie minęło.
00:13:59:Nie.
00:14:00:Czeka go samotnoć i powolna mierć.
00:14:03:Daedalus, nie możesz "przemienić" chłopca.
00:14:05:Nie chcę tego.
00:14:08:Jeli bym to zrobił, byłby przeklęty moim żywotem.
00:14:13:Chcę by to ty go "przemienił".
00:14:19:Wybacz Daedalus.
00:14:21:Nigdy nie "przemieniamy" dzieci. | Chociażby nie wiem, jak miłosiernie miałoby to wyglšdać.
00:14:27:Odstaw go do szpitala.
00:14:29:To jego dom.
00:14:31:Lepsze miejsce dla niego.
00:15:09:Lillie nie odchod.
00:15:12:Julian.
00:15:14:Kocham Casha.
00:15:15:Potrzebuję go.
00:15:17:Musisz nam pozwolić być razem.
00:15:19:Co wiesz o Cashu?
00:15:21:Wiem, że nie mogę bez niego żyć.
00:15:23:Wiem, że mu na to nie pozwalasz.
00:15:26:Powiedziałam mu, że mnie to nie obchodzi.
00:15:27:Że z nim ucieknę.
00:15:29:Nie chciał tego zrobić.
00:15:32:Proszę.
00:15:34:Wiem, że ci na mnie zależy.
00:15:37:Nie rozumiem, dlaczego to robisz.
00:15:43:Co wiesz o mnie?
00:15:44:Wiem, że się różnisz od innych mężczyzn.
00:15:49:Co jest w tobie.
00:15:51:I w Cashu.
00:15:53:I w Lillie.
00:15:55:Sšdze, że czym się różnicie ode mnie.
00:15:59:Wyglšdacie na wolnych.
00:16:06:Chcę być taka jak ty.
00:16:29:Zdaję mi się, że dołšczyła do Rodziny.
00:16:49:Wiesz, gdzie jest Sasha?
00:16:55:Podjšłem decyzję dotyczšcš Ciebie i Sashy.
00:16:59:Próbowałem chronić jej przyszłoć.
00:17:02:Uczynić jš innš od mojej.
00:17:04:Ale to wykracza poza mojš władzę, | a może i nawet poza mojš odpowiedzialnoć.
00:17:12:Jeli zechce być jednym z nas.
00:17:16:Jeli zechce by jš "przemienił"
00:17:19:Zezwalam.
00:17:24:Musi ci na niej zależeć.
00:17:53:Sasha!? Otwieraj to ja!
00:17:59:Sasha!?
00:18:00:Otwieraj!
00:19:03:Sasha?
00:19:06:Zostań tu.
00:19:08:Zaopiekuje się tobš.
00:19:10:Jest teraz Brujahš!
00:19:12:Jej miejsce jest przy nas!
00:19:13:Wie to po swojej krwi.
00:19:16:Cash.
00:19:48:Panie?
00:19:50:Przepraszam Julian.
00:19:55:Jeste gotów nas opucić?
00:19:58:Wkrótce.
00:20:01:Jak mam dowodzić sam?
00:20:02:Jeste już gotów.
00:20:04:To ja byłem nie przygotowany.
00:20:10:Gdzie jest Sasha?
00:20:11:To jest nasz Ksišżę?
00:20:13:Ksišże Pokoju.
00:20:14:Sasha jest "przemieniona".
00:20:16:Przez Brujah.
00:20:19:Sasha jest Brujahš.
00:20:33:W moim miecie?
00:20:34:Wbrew mnie?
00:20:36:Mylałe, że nie zareaguje?
00:20:37:Zapłacisz za zabicie człowieka.
00:20:39:Za przemianę bez pozwolenia.
00:20:41:Za oszukanie mnie i kainickich praw.
00:20:45:Tak, człowiek zginšł.
00:20:47:Gdy kogo "przemieniamy" kto musi zginšć.
00:20:50:Ale, dlaczego!?
00:20:51:Mamy szukać u Księcia Ventrue, | pozwolenia o powiększenie naszego klanu.
00:20:57:Dlaczego?
00:20:58:Nie jest to kainickie prawo. | To twoje prawo.
00:21:01:To ty decydujesz, kiedy możemy kogo wprowadzić do naszego klanu.
00:21:03:I ja się z tym nie zgadzam.
00:21:05:Jeli ma to oznaczać wojnę | niech tak będzie.
00:21:10:Oddasz mi Sashe.
00:21:11:I głowę winowajcy | Masz czas do jutra,
00:21:16:Dostanę twojš głowę w taki lub inny sposób.
00:21:32:Tak mi przykro Julian.
00:21:34:Wiem, że była ostatniš osobš z twojej ludzkiej rodziny.
00:21:43:Nigdy dotšd nie byłem tak przerażony z powodu "przemiany".
00:21:48:To ja to zrobiłem.
00:21:52:Wprowadziłe...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin