Dexter s07e09 - Helter Skelter.txt

(39 KB) Pobierz
[114][161]/"Dexter" 7x09|/Tłumaczenie: MSaint
[1043][1066]/Poprzednio w "Dexterze":
[1068][1096]W Miami nadal jest|o jednego człowieka za dużo.
[1098][1119]Nie sugeruję tutaj przewrotu.
[1121][1153]Bardziej: regulację.
[1156][1167]Poznajesz go?
[1169][1192]- To jeden z ludzi George'a.|- Przysłali go, by mnie zabił.
[1194][1212]To tyle, jeśli chodzi o Bractwo.
[1214][1226]Ten facet miał miejsce.
[1228][1239]Dexter Morgan.
[1241][1272]- Na pewno?|- Tak.
[1275][1315]Mój zwierzchnik jakoś|dowiedział się o moich sekretach.
[1317][1331]Kazał mi przejść na emeryturę.
[1333][1360]Pomyślał, że go podkablowałam,|ale obie wiemy, że to pani, prawda?
[1362][1388]Morgan, tak się gra w tę grę.
[1390][1418]- Gówno wam jestem winien.|- Isaak tak tego nie postrzega.
[1420][1455]Uczynił wam przysługę,|pozbywając się kolumbijskiego ścierwa.
[1457][1480]Co wiesz o Isaaku Sirko?
[1482][1521]Wiem, że chce mnie zabić|i że muszę zabić go pierwszy.
[1523][1561]Nigdy wcześniej nie miałem okazji|porozmawiać z kimś o moich zabójstwach.
[1563][1588]Nie w taki sposób.
[1590][1612]Powinieneś ograniczyć straty, Isaak.
[1614][1627]Wrócić do Kijowa.
[1629][1652]To, co czyniło moje życie|w Kijowie wartościowym,
[1654][1672]ty wyrzuciłeś kilka|tygodni temu do oceanu.
[1674][1690]- Ty i Viktor byliście...|- Kochankami.
[1692][1712]Odebrałeś mi jedyną rzecz,
[1714][1746]której pieniądze|i władza nie przywrócą.
[1748][1772]Do następnego razu.
[1774][1798]Wiem, kim jesteś.|Wiem, czym jesteś.
[1800][1834]Zaskoczyłyby panią rzeczy,|których pani o mnie nie wie.
[1836][1856]Bycie z Hannah jest gorsze|od bycia seryjnym zabójcą?
[1858][1863]Tak!
[1865][1885]Wiem, że jeśli mnie kochasz,|to to zaakceptujesz.
[1887][1916]Jeśli cię kocham?|Jestem w tobie zakochana!
[1918][1954]Ty...|Zakochana we mnie...?
[1960][2006]Idź już proszę,|nie mogę na ciebie patrzeć.
[2068][2117]/"Helter skelter"|/("Na złamanie karku")
[2150][2197]/Nie ma silniejszych ludzkich|/emocji niż strach i miłość.
[2199][2218]/Mają ze sobą wiele wspólnego.
[2220][2240]/Obydwie popychają do szalonych rzeczy...
[2242][2273]/Powiedzenia własnemu bratu,|/że jest się w nim zakochaną,
[2275][2341]/ryzykowania życiem, by zgładzić|/człowieka, który odebrał ci ukochaną osobę.
[2367][2398]Może mógłbyś nie skręcać tak ostro?
[2400][2414]Trzymasz się?
[2416][2442]Jest okej!
[2444][2468]/Albo robienia czegoś,|/co cię przeraża,
[2470][2505]/bo możesz być zakochany.
[2600][2618]Nie przypuszczałem,|że będą takie fale.
[2620][2650]Trzeba się odpowiednio ustawić,|inaczej będzie tylko gorzej.
[2652][2688]Nie chcę, żeby było gorzej!
[2751][2790]Może się zatrzymamy na chwilkę?
[2880][2896]Możemy przestać i wrócić.
[2898][2928]Nie, tylko daj mi chwilkę.
[2930][2965]Myślałam, że z tego wyrosłam.
[2967][3002]Kiedy powiedziałeś, że twoja niania|zabiera dzieci do Orlando,
[3004][3033]ranek we dwoje na oceanie brzmiał...
[3035][3063]Jakoś lepiej.
[3097][3114]Ty...
[3116][3145]Ty się trzęsiesz.
[3147][3168]Od zawsze bałaś się wody?
[3170][3204]Odkąd mój ojciec uznał,|że najlepsza nauka pływania
[3206][3233]to wrzucenie mnie do stawu.
[3235][3267]- To okropne.|- Tak.
[3269][3294]- A gdzie wtedy była twoja matka?|- Tuż obok niego.
[3296][3333]Szybko zrozumiała,|że coś jest nie tak,
[3335][3367]ale nie pozwolił jej mi pomóc.
[3369][3384]Nie wyciągnął cię?
[3386][3424]Miałam sześć lat i już wiedziałam,|jak to jest, gdy się umiera.
[3426][3441]Odzyskałam przytomność na pomoście.
[3443][3473]Rybak usłyszał krzyki mojej matki.
[3475][3524]Nieznajomy uratował moje życie,|a nie mój ojciec.
[3541][3580]Czy kiedykolwiek bałeś się aż tak?
[3582][3602]Nie...
[3604][3627]Niezupełnie.
[3629][3658]W ogóle, nigdy?
[3676][3693]To żaden wstyd,
[3695][3735]możesz ze mną rozmawiać o czymś takim.
[3737][3760]Wiem.
[3864][3888]Praca.
[3890][3925]Jest ciało, muszę wracać.
[3927][3952]No dobra.
[4268][4283]Masz pewność?
[4285][4330]Po zamachu George'a na twoje życie|Bractwo wzięło sprawy w swoje ręce.
[4332][4348]Wysłało dwóch ludzi,|by cię zabili.
[4350][4370]Prawdopodobnie już tu są.
[4372][4394]Kto?
[4397][4427]Mickic i Caffrey.
[4475][4506]Ty jeszcze masz trochę czasu.|Nie musisz zostawać.
[4508][4521]Nigdzie nie idę.
[4523][4563]Tu na razie jesteś bezpieczny,|nie wyśledzą tego pokoju.
[4565][4589]Twój telefon.
[4591][4628]Uczyniłem ich obydwu bardzo bogatymi,|gdy potrzebowałem ich usług.
[4630][4662]Sprawdzimy, czy są|tak lojalni, jak ty.
[4664][4688]- Oleg! Tu...|/- Isaak.
[4690][4715]Dobrze cię słyszeć.
[4717][4761]/- Jak tam twoja matka?|- Raz lepiej, raz gorzej.
[4763][4785]Słyszałem, że jesteś w mieście.
[4787][4804]Może o tym porozmawiamy?
[4806][4841]Już przyjąłem zlecenie.|Co się stało, to się nie odstanie.
[4843][4859]W porządku.
[4861][4894]Do zobaczenia wkrótce.
[4929][4966]Będziemy potrzebować pomocy.
[4985][5005]/Hannah chce,|/bym się przed nią otwierał,
[5007][5034]/chce poznać prawdziwego mnie.
[5036][5092]/Problem w tym, że nie jestem|/taki pewien, czy taki ktoś istnieje.
[5094][5113]Spokojnie.|Nic ci nie grozi.
[5115][5139]Chciałbym móc powiedzieć|to samo o sobie.
[5141][5150]Co ty tutaj robisz?
[5152][5175]Sytuacja po mojej stronie|wielce się zmieniła.
[5177][5197]Kocie Bractwo wysłało|dwóch ludzi, by mnie zabić
[5199][5233]i potrzebuję twojej pomocy,|by przeżyć.
[5235][5259]Czuję się tutaj raczej odsłonięty.
[5261][5322]Nie chcielibyśmy, by ci dwaj|wiedzieli, gdzie mieszkasz, nieprawdaż?
[5403][5431]Nie wyglądasz na kogoś,|kto potrzebuje pomocy.
[5433][5452]Nawet człowiek zwisający ze zbocza
[5454][5479]wyciągnąłby dłoń|do swojego najgorszego wroga.
[5481][5500]A gdzie jest twój asystent?
[5502][5535]Jurg jest bardzo zaradny,|lecz teraz na nic mi się nie przyda.
[5537][5568]Ci ludzie wiedzą,|kim on jest.
[5570][5604]Ja potrzebuję elementu zaskoczenia,
[5606][5635]i, drogi Dexterze,
[5637][5667]to ty nim jesteś.
[5678][5704]Boisz się.
[5715][5745]Gdybyś wiedział, kim są ci dwaj,
[5747][5776]też byś się bał.
[5778][5796]Co ja będę z tego miał?
[5798][5825]Twoje życie.
[5833][5860]Zaryzykuję.
[5893][5919]No dobrze.
[5959][5980]/Jeśli wróg mojego wroga|/to mój przyjaciel,
[5982][6006]/to powinienem kibicować|/dwójce polującej na Isaaka.
[6008][6033]/Ale, choć to szalone, nie kibicuję.
[6035][6059]/Może dlatego, że chcę Isaaka|/tylko dla siebie?
[6061][6088]/Albo on i ja jesteśmy do siebie|/bardziej podobni, niż chcę przyznać?
[6090][6107]Wiecie, co by się przydało|w nowej restauracji?
[6109][6123]S'more.|/(krakersy, czekolada, pianka)
[6125][6141]Takie, które robisz sam|przy własnym stole.
[6142][6169]Nawet mi nie mów o restauracji.|Wpadł do mnie inspektor sanepidu...
[6171][6188]Jak wy teraz możecie|myśleć o jedzeniu?
[6190][6212]Cztery naruszenia|i siedem dni na poprawę,
[6214][6226]inaczej zamkną mi biznes.
[6228][6251]Mogę spojrzeć?
[6253][6269]Lepiej nie!
[6271][6296]Jeszcze nie skończyłem.
[6298][6328]- Nie mogliście mnie uprzedzić?|- Wtedy nie byłoby to takie zabawne.
[6330][6361]Biegły od podpaleń.
[6387][6440]Pusty zbiornik łatwopalnej substancji|był pod siedzeniem pasażera.
[6442][6469]Widzę tu oleiste pozostałości.
[6471][6495]Jest też...
[6497][6522]Odznaka.
[6544][6568]- Co my tu mamy?|- Patrz.
[6570][6591]Kurwa mać.
[6593][6609]- Ktoś ty?|- Zawsze zabawne.
[6611][6628]Phil Bosso.
[6630][6646]Kiedyś się już spotkaliśmy.
[6648][6676]Pożar kościoła?
[6678][6690]Mamy jakiś dokument?
[6692][6709]Danny Yamiro, asystent prawny.
[6711][6728]Według odznaki pracował w śródmieściu.
[6730][6750]Wygląda mi to na samobójstwo.
[6752][6773]Harakiri.
[6775][6795]Całopalenie.
[6797][6810]Co jest nie tak z moim ludem?
[6812][6828]Pierwsi w matmie,|pierwsi, by odwalić kitę.
[6830][6841]To raczej samospalenie.
[6843][6888]Całopalenie to rodzaj ofiary,|niekoniecznie samego siebie.
[6890][6911]No to bardzo, kurwa, przepraszam.
[6913][6935]A co z tylnym siedzeniem?
[6937][6978]Szybkość palenia za siedzeniem kierowcy|jest inna, niż w reszcie samochodu.
[6980][6992]Czy to na pewno samobójstwo?
[6994][7006]Ty jesteś specem od krwi?
[7008][7014]Tak.
[7016][7047]No właśnie.|Miejsce zbrodni jest wasze.
[7049][7059]Dzięki.
[7061][7090]Dajcie znać, co znaleźliście.|Mundurowi przeczeszą okolicę.
[7092][7110]- Ja to zrobię.|- Nie, zajmę się tym.
[7112][7139]/Deb zawsze się bała|/pochłaniających ją uczuć.
[7141][7159]/Jeśli nie znajdę sposobu,|/by je ugasić,
[7161][7175]/to obawiam się,|/że może mieć rację.
[7177][7188]Deb, czekaj.
[7190][7204]Muszę wracać na posterunek.
[7206][7234]- To, co wtedy powiedziałaś...|- Nie chcę, kurwa, do tego wracać.
[7236][7252]Cieszę się, że to powiedziałaś.
[7254][7260]Że jak?
[7262][7287]Podczas gdy ja każdej cholernej|sekundy każdego cholernego dnia
[7289][7299]chciałabym to cofnąć?
[7301][7321]Ponieważ ja, na pewnym poziomie,|też zawsze tak czułem.
[7323][7339]- Nie musisz tego robić.|- Tak, muszę.
[7341][7359]Jestem twoim bratem i cię kocham,
[7361][7384]ale nie w taki sposób|jak ty uważasz, że mnie kochasz.
[7386][7418]- Dex...|- To nie jest problem.
[7420][7448]Ja to rozumiem, to ma sens.
[7450][7473]To jest logiczne.
[7475][7499]Jak na przykład...
[7501][7527]Gdy kocham M&Ms, choć wiem,|że nie powinienem...
[7529][7542]Pierdolone M&Ms?
[7544][7560]No posłuchaj mnie,|ja tu się staram.
[7562][7583]Dexter, dlaczego?|To jest cholernie nielogiczne.
[7585][7607]Chyba że weźmiesz pod uwagę wszystko,|przez co przeszliśmy.
[7609][7638]Jesteś jedyną osobą na świecie,|która przeszła tę samą drogę, co ja.
[7640][7675]Ta sama droga,|ale auta bardzo różne.
[7677][7725]Deb, zawsze byliśmy jedyną|pewną rzeczą w naszym życiu.
[7727][7761]Ty i ja wspólnie trwamy.
[7786][7828]Może to właśnie jest miłość,|trwanie razem.
[7830][7847]Więc...
[7849][7868]Oczywiście, ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin