Kochanowski Jan - Na zdrowie.pdf

(46 KB) Pobierz
8854012 UNPDF
"Na zdrowie"
Szlachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Tam człowiek prawie
Widzi na jawie
I sam to powie,
Że nic na zdrowie
Ani lepszego,
Ani droższego,
Bo dobre mienie,
Perły, kamienie,
Także wiek młody
I dar urody,
Miejsce wysokie,
Władze szerokie
Dobre są, ale-
Gdy zdrowie w cale
Gdzie nie masz siły,
I świat nie miły,
Klejnocie drogi,
Mój dom ubogi,
Oddany tobie,
Ulubuj sobie!
Jan Kochanowski
Zgłoś jeśli naruszono regulamin