[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [5][35]- Nie musisz mi o czym powiedzieć?|- Na temat? [35][62]Muszę wiedzieć,|/że trzymasz porzšdek na swoim podwórku. [62][98]/- Tylko rozmawiam z przyjacielem.|- Skończylimy już ten wykład? [98][133]/W przyszłym miesišcu jest rozprawa.|/Wtedy sędzia zdecyduje. [133][160]Nie chcę tego wszystkiego|robić sama. [165][184]Phil, będziesz klientem. [184][208]Tak, proszę pani,|nazywam się George Mueller... [208][248]Jeli bzykasz tak słabo,|jak sprzedajesz, to naprawdę... [273][296]/George, bšd rozsšdny! [303][350]- Chyba pójdę położyć się w ciężarówce.|- Najpierw zawie to piwo do Schultziego. [356][392]- Wiecie, czyja to ciężarówka?|- Kim, kurwa, jeste? [392][410]- Mueller?|- Co mam zrobić? [410][440]Nam to bez różnicy,|jeli powie o tym O'Banionowi. [480][518]Jeli podpiszecie te dokumenty,|uznam to za waszš zgodę w kwestii nowej umowy. [518][540]- Co to?|- Polisy na życie. [540][574]- Pół miliona za każdego.|- To moja polisa, że mnie nie wykiwacie. [574][625]Pan White odwiedzi cię dzi wieczorem.|/Przybędzie jeszcze jeden goć. [626][658]Ile ci płaci,|żeby mnie wyruchał? [1610][1686]Boardwalk Empire 4x9 Marriage and Hunting|/Małżeństwo i polowanie [1686][1720]Tłumaczenie: Mausner [1771][1794]Niech to cholera! [1820][1864]- Naprawione?|- Nie, nienaprawione. [1865][1918]- Nakrętka się zacięła.|- Potrzebuję wody, żeby zrobić grysik. [1924][1948]Ja krwawię, kochanie. [2084][2127]- Mogłaby co zrobić, żeby przestał płakać?|- Jest głodny. [2128][2156]Więc id do łazienki|i stamtšd we wodę. [2158][2186]Łazienka jest od kšpieli,|kuchnia od gotowania. [2187][2235]- To naprawdę znaczšca różnica?|- Kiedy naprawisz rurę? [2236][2268]- Sears Roebuck Company...|- Sears Roebuck nie mieszkajš w tym domu. [2269][2327]Ja w nim mieszkam z miesišca na miesišc|i nic nie trzyma się kupy. [2341][2394]- Muszę szykować się do pracy.|- Kwiaty, tak? [2394][2438]- Bardzo ważna praca dla pana O'Baniona.|- Tym się według ciebie zajmuję? [2440][2473]Ty jeste siłaczem,|który zarabia pienišdze. [2474][2526]Pan O'Banion daje ci $1000|za obijanie ludziom głów. [2572][2626]- Co jeli by dał?|- Wtedy mielibymy wodę w kuchni. [2860][2899]Rozważałe w ogóle,|że to Purnsley działał sam? [2903][2952]- To był Narcisse. Wiem o tym.|- Tak powiedziała ci dziewczyna? [2953][2988]- Pytam, czy możesz to udowodnić.|- Nie jestemy w sšdzie, Nucky. [2988][3018]To nie zmienia faktu, że prosisz,|abym wydał wyrok mierci. [3018][3065]- Nie prosiłem.|- Wyjanijmy co sobie. [3066][3100]Ruszysz przeciwko Narcisse'owi,|zaryzykujesz utratš wszystkiego. [3100][3132]- Nie przyszedł po twoje.|- Ponieważ pilnuję swego interesu. [3132][3158]- Co to znaczy?|- Słuchaj. [3158][3196]- Sprowadzę go tu i usišdę...|- Co to znaczy? [3197][3248]Że gdy prowadzę interesy, pilnuję ich.|Tylko i wyłšcznie ich. [3250][3316]Nie jakiej dupy z cukierkowym głosem,|nie swojej dumy, lecz moich interesów. [3392][3424]Słyszałem dużo "my"|w zeszłym roku. [3433][3474]Kiedy miałe kłopoty.|Teraz jeste tylko ty. [3475][3524]Jak podoba ci się twój jebany|klub nocny na promenadzie? [3535][3568]Maz pojęcie, ile gówna musiałem|złożyć do kupy? [3568][3602]Za jakie sznurki musiałem pocišgnšć|i komu dać w łapę? [3603][3671]- Podziękowałem już, ratujšc ci dupę.|- A ten lokal wyrównuje rachunek. [3757][3795]Masz rodzinę, Chalky.|Dzieci. [3796][3858]- Kochajšca żonę i wydajšcš się za mšż córkę.|- Co zrobimy z Narcisse'em? [3860][3930]Daj mi z nim pogadać, wyczuć go,|zanim cokolwiek zrobisz. [3954][3999]Dam ci na to minutę.|Tylko. [4107][4142]Oczywicie, że byli pedałami.|Zgarnęli tego dzieciaka, [4142][4162]a kiedy nie chciał się pochylić,|nagrabił sobie. [4164][4188]Może Leopold, nie ten drugi. [4188][4216]- Co z żšdaniem okupu?|- To Żydki. [4217][4262]- Nic nie zrobiš bez zapłaty.|- 1200. [4262][4292]We ciężarówkę i podrzuć|samogon do Paulsona. [4294][4339]- Co jest nie tak z Tarzanem?|- Mam pilnš robotę z tym wieńcem. [4453][4470]Ta ciężarówka. [4481][4512]Czasami się zastanawiam,|czy to była zła passa. [4513][4562]- Co takiego?|- Ta, w której był Stu, gdy go znalelimy. [4562][4576]A tak. [4591][4632]23 kule go dosięgły.|Dasz, kurwa, wiarę? [4633][4673]- To dopiero nieszczęcie.|- Nieszczęcie? [4674][4722]Facet miał żonę i dziecko.|Może nie dziecko, ale mimo wszystko. [4723][4743]Pierdolona masakra. [4760][4784]Zabieram dzieci na nowy film|z Busterem Keatonem. [4785][4809]Tego dnia zniknšłe|z Capone'ami. [4810][4841]- Co?|- W dniu mierci Stueya. [4860][4885]Nic o tym nie wiem. [4900][4940]- Nieczyste sumienie, Mueller?|- Słucham? [4940][4980]Nie mówiłem, że to byłe ty.|Tylko stwierdziłem prosty fakt. [4981][5035]Pański ton potrafi być czasami|bardzo oskarżycielski. [5078][5125]201 South Racine,|mieszkanie nr 12. [5492][5549]- Facet sprzedaje lody.|- W tej chwili potrzebuję jedynie słońca. [5554][5579]Gdzie błšdzisz mylami? [5582][5612]Pierwszy raz całowałam się|pod tš promenadš. [5613][5630]Powinienem być zazdrosny? [5630][5686]Był piegowatym chłopcem z Filadelfii|na wakacjach z rodzicami. [5687][5753]Sprzedałam mu trzy papierosy za 5 centów,|a on wypalił wszystkie, nim odważył się schylić. [5764][5830]- Wyrzebił gdzie pod nami nasze imiona.|- Nigdy nie wróciła sprawdzić? [5831][5855]- To było dawno temu.|- Chociaż powiedz, jak miał na imię. [5856][5889]Zamażę je i zastšpię swoim. [5901][5930]Miał na imię James. [5931][5958]- Rumienisz się.|- Naprawdę? [5960][5981]Może to od słońca. [5993][6052]Mielimy się spotkać w noc przed jego wyjazdem|w naszym sekretnym miejscu. [6052][6106]- Co się stało?|- Następnego dnia było Otwarcie Morza. [6108][6139]Głupia ceremonia dla turystów. [6140][6206]Wepchnęłam się na przód tłumu|i wybrano mnie na Małżonkę Króla Neptuna. [6207][6255]- Już to sobie wyobrażam.|- Szeryf do mnie podszedł. [6256][6300]Byłam pewna, że zrobiłam co złego.|Nie wiedziałam co. [6300][6355]- Więc zabrał cię do aresztu?|- Zabrał mnie do mężczyzny. [6364][6393]Najpotężniejszego człowieka|w tym miecie. [6394][6435]- Niezła bajeczka.|- Poza tym, że to prawda. [6450][6485]Nazywali go Komodorem. [6512][6548]Spenetrował mnie tamtej nocy. [6590][6645]To było na szeć tygodni|przed moimi 13. urodzinami. [6662][6679]Gillian, przepraszam. [6680][6727]- Jeli nie chcesz mówić...|- Chcę, aby wiedział. [6738][6775]9 miesięcy póniej urodziłam. [6779][6848]Nadałam dziecku imię James, po ostatniej|nieskalanej rzeczy, jakš pamiętałam. [6869][6886]On i ja... [6911][6966]- Nie wiem, jak to powiedzieć.|- Niech słowa płynš same. [6967][6988]Żylimy dla siebie. [7014][7050]- Dziecko z dzieckiem.|- Gdzie jest teraz? [7051][7113]Zacišgnšł się do wojska, walczył we Francji.|Był bardzo odważny. [7123][7142]Nie wrócił? [7155][7174]Wrócił. [7207][7249]Walczył, by odnaleć|swoje miejsce. [7309][7339]Przedawkował heroinę... [7349][7375]w mojej wannie. [7423][7449]Tak go znalazła? [7512][7555]Chyba jednak zjem tego loda. [7697][7732]Kiedykolwiek zostało użyte? [7734][7809]Wedle mej wiedzy to rzecz ceremonialna,|ale zawsze jest ten pierwszy raz, panie Madden. [7809][7844]Cieszy mnie pański|otwarty umysł. [7852][7886]Rozmawiałem z Rothsteinem.|Nie pomoże panu. [7887][7932]- Moje pienišdze go nie cieszš?|- Wypadł z handlu heroinš. [7933][7948]Masseria go wykolegował. [7949][7986]Sšdziłem, że byli wspólnikami|w tym przedsięwzięciu. [7987][8026]Nawet Lewis i Clark w końcu|poszli w swojš stronę. [8050][8085]- Jest również pańskim przyjacielem, prawda?|- Masseria? Pewnie. [8086][8161]Lecz nie jest tak nieskrępowany|w sprzedaży ciemniejszym typom, jak był Rothstein. [8169][8230]Żyd, podobnie jak Libijczyk,|musi pozostać giętki, jeli chce przetrwać. [8232][8288]Niemniej jednak pragnę|spotkać się z panem Masseriš. [8289][8342]Proszę przyjć do Cotton Club.|Rozeznamy się w sytuacji. [8605][8629]To dla mnie? [8645][8667]To... [8668][8701]- dla pana Doba.|- DOB. [8702][8726]Dean O'Banion. [8742][8758]Usišd. [8774][8802]- Nie mam czasu...|- Siadaj. [8871][8894]Powiedz wszystko, co wiesz|o O'Banionie. [8895][8921]- Jak spędza dzień.|- Kiedy wstaje, gdzie jada. [8922][8972]- Ile razy chodzi srać.|- Nie jestem wtajemniczony w jego... [8973][9012]Pytalimy o to, co wiesz,|nie na odwrót. [9042][9084]Uderz mnie jeszcze raz|i pożałujesz. [9094][9132]- Słyszałe to?|- Skończ z pyskowaniem. [9132][9180]- Nie przyszedłem tu, żeby mnie bić.|- Za kogo się, kurwa, masz? [9180][9211]Człowieka, który stał przy twoim|bracie w Western Electric. [9212][9230]I nadal oddychasz. [9231][9252]- Tak jak ty.|- Rozpierdolę mu gębę. [9252][9289]Wtedy nie poznacie sposobu,|by zabić O'Baniona. [9290][9318]Tego chcecie, prawda? [9334][9381]- Ja o tym zdecyduję.|- Frank był przeciwny. [9382][9424]Frank nie żyje,|a ten Irol wcišż tu jest. [9425][9464]I ni chuja ci nie ufam. [9482][9518]- $1000.|- Tyle zgarniam każdego dnia tygodnia. [9519][9542]- Nie ty, ja.|- Za co? [9543][9588]Za pójcie jutro do pracy|i odstrzelenie łba O'Banionowi. [9593][9628]Dlaczego miałbym ci na to|pozwolić? [9632][9688]- Ponieważ uważa mnie za tchórza.|- A jest inaczej? [9693][9719]Spytaj Franka. [9794][9842]-To 161 ludzi.|- Nieparzyste liczby przynoszš pecha. [9843][9883]Powinnimy zredukować|zaproszenia? [9886][9934]- Teraz sš ostre.|- Nie musiałe zawracać sobie głowy. [9956][10012]- Chcesz, aby wszystko lniło.|- Zapewne Crawfordowie to doceniš. [10022][10076]- Mam im co przekazać od ciebie?|- W jakiej sprawie? [10077][10096]Twojej obecnoci. [10108][10152]Przesuwał te wszystkie graty|w szopie i półka się popsuła. [10153][10191]- Zgadza się.|- Jak chcesz. [10202][10236]- Co tam masz, córeczko?|- Listę goci. [10238][10288]- Matka martwi si...
wenel