dmd-see no evil.txt

{627}{}T�umaczenie ze s�uchu i napisy slashk
{827}{}Synchro do releasu:|See.No.Evil.DVDRip.XviD-DiAMOND
{1727}{1806}NIEDOSTRZEGALNE Z�O
{2202}{2323}Jezu, co to jest?|Te� bym zadzwoni� gdybym tu mieszka�.
{2327}{2432}S�siad m�wi�, �e s�ycha� by�o krzyki.
{3077}{3139}Policja!
{3152}{3292}Nie powinni�my zaczeka� na wsparcie?|- Jak chcesz to czekaj.
{3427}{3497}Widzia�e� to?
{4152}{4211}Teraz!
{4227}{4313}Policja, nie ruszaj si�!
{4327}{4407}Wszystko w porz�dku?
{4477}{4548}Ona jest tu sama?
{4552}{4620}Prosz� pani?
{4652}{4698}O m�j Bo�e...
{4702}{4772}Co do kur...?
{5552}{5620}Policjant...
{5627}{5704}Ranny policjant...
{6227}{6304}Prosz� si� cofn��.
{6402}{6523}Tego nie da si� opisa�...|W tym miejscu dosz�o do przera�aj�cej sceny,
{6527}{6598}Gdzie m�ody policjant|zosta� zabity w wyj�tkowo brutalny spos�b.
{6602}{6648}W jakich kategoriach mo�na opisa� t� zbrodni�
{6652}{6748}Podczas, kt�rej tego popoludnia|zosta�o zaatakowanych dw�ch policjant�w.
{6752}{6798}To, co ujrzeli wewn�trz jest zbyt|przera�aj�ce, by m�c to opisa�.
{6802}{6948}M�ody policjant, kt�ry straci� �ycie,|dopiero co rozpocz�� prac� w policji.
{6952}{7073}Williams nara�aj�c w�asne �ycie uratowa�|roztrz�sion� i przera�on� m�od� kobiet�.
{7077}{7148}Jak do tej pory odnaleziono siedem cia�|pozbawionych oczu.
{7152}{7248}Policjanci stwierdzili, �e do tej pory|jest to najbardziej krwawe wydarzenie�
{7252}{7348}Gdy dotarli na miejsce znale�li dwie osoby,
{7352}{7398}B�d�ce w stanie szoku.
{7402}{7473}Frank Williams, policjant z 14-sto letnim sta�em, jest jedynym ocala�ym policjantem.
{7477}{7548}Dozna� jednak wyj�tkowo dotkliwych obra�e�...
{7552}{7680}Do chwili obecnej jego stan|okre�la si� jako ci�ki.
{7777}{7891}�jedna z ofiar zdarzenia|zosta�a o�lepiona.
{7927}{8080}�ledczy staraj� si� zrobi� wszystko,|by zada� Williamowi kilka pyta�.
{8302}{8373}4 LATA PӏNIEJ
{9277}{9352}Wi�zienie stanowe
{9602}{9698}- Russell�?|- Czego chcesz, Kane?
{9702}{9767}Obczaj to.
{9802}{9823}Sk�d to?
{9827}{9848}Nie pytaj, tylko bierz...
{9852}{9873}Spoko...|Tak trzymaj
{9877}{9923}Russell Wolf.|Przyjmowa� skradziony maj�tek
{9927}{10023}- Panowie, ruszajcie si�.|- Daleko jeszcze?
{10027}{10073}Richie Bernson.|Haker
{10077}{10148}Zamknij si�...
{10277}{10323}Znalaz�am te kondomy.
{10327}{10398}Dlaczego patrzysz na mnie?
{10402}{10448}Wpadka...
{10452}{10498}Musimy wam ufa�.
{10502}{10597}To pierwszy program tego typu.
{10602}{10698}Wi�c jeszcze raz, �adnego bratania si�.
{10702}{10764}Melissa?
{10877}{10923}Tak, prosz� pani?
{10927}{10998}Ona jest ostatni� osob�, o, kt�r� musisz si� martwi�...
{11002}{11023}Suka.
{11027}{11098}- O Bo�e, niemowa przem�wi�a.|- Pilnuj swojego ty�ka, dziwko.
{11102}{11148}Christine Zarate.|Obci��ona za napad.
{11152}{11248}Chcesz mnie uzdrowi� tak jak oni?
{11252}{11311}Panie�
{11402}{11463}Ju� s�.
{11527}{11598}Co za palanty.
{11602}{11673}Zoe Warner.|Drobny z�odziej.
{11677}{11769}- Podaj mi torebk�.|- Jasne.
{11902}{11963}Dzi�ki.
{12052}{12073}Lepiej uwa�aj.
{12077}{12148}Michael Montross.|Handel narkotykami, napad i pobicie.
{12152}{12198}Mog� stwierdzi�, �e jeste� g�wno wart...
{12202}{12336}- Co� m�wi�e� ch�opcze?|- Ch�opcze? Nie jestem ch�opcem!
{12352}{12423}Dajcie spok�j!|Ju� wystarczy!
{12427}{12448}�wir.
{12452}{12559}Wolicie tu zosta�? Id�cie do �rodka...
{12677}{12773}Cze�� Frank, widz�, �e twoja grupa znalaz�a sobie ju� zaj�cie.
{12777}{12873}- Tych dw�ch ma jaki� problem?|- To si� oka�e.
{12877}{12923}- Dzie� dobry, panie.|- Nie siadaj ko�o mnie.
{12927}{13002}Na co si� gapisz?
{13277}{13398}Witam wszystkich.|Nazywam si� Hannach Anders,|a to jest Frank Williams.
{13402}{13473}Wiecie, �e w czasie tej weekendowej pracy|odrobicie swoje wykroczenia.
{13477}{13598}Mam nadziej�, �e udowodnicie,|i� wybieraj�c was dokonali�my s�usznej decyzji.
{13602}{13623}Co s�ycha�?
{13627}{13673}Odwal si�, Mike.
{13677}{13748}Kira Vanning.|Handel narkotykami.
{13752}{13814}Wyluzuj.
{13827}{13873}Przywyk�em do tego g�wna.
{13877}{13898}Tak to nazywasz?
{13902}{13973}Czy ja co� m�wi�em?
{13977}{13998}Ale m�zg.
{14002}{14023}Do mnie m�wisz?
{14027}{14048}Tak.
{14052}{14127}Lepiej si� odsu�.
{14227}{14273}O m�j Bo�e...
{14277}{14323}Sko�czcie z tym.
{14327}{14423}- Powiedzia�em, odsu�cie si� od siebie.|- Ja nic nie zrobi�em.
{14427}{14473}Tyson Simms.|W�amanie, posiadanie narkotyk�w.
{14477}{14548}Nie obchodzi mnie to.|Jeszcze raz i zawr�cimy.
{14552}{14623}To tyczy si� was wszystkich.
{14627}{14698}Jego r�ka� Co mu si� sta�o?
{14702}{14798}- Masz na my�li ten szpon?|- Protez�.
{14802}{14923}S�ysza�em, �e zosta�|zaatakowany przez chiwawa.
{15027}{15098}Czyli jednak stoisz na czele|frontu wyzwolenia zwierz�t?
{15102}{15198}- Zwierz�cy front wyzwolenia?|- Tak, prze�y�e� ju� orgazm.
{15202}{15223}Niez�a riposta.
{15227}{15298}Melissa Beudroux.|W�amanie i wtargni�cie.
{15302}{15370}Szanuj� ci�.
{15427}{15523}- Potrzebuje narkotyk�w.|- S�ysza�am to.
{15527}{15607}Gdzie oni nas wioz�?
{15777}{15823}Hej...
{15827}{15848}S�uchasz mnie?
{15852}{15947}Mog� sobie w spokoju odpocz��?
{15952}{16023}Mam dla ciebie propozycj�.
{16027}{16104}- Dla mnie?|- Tak.
{16152}{16217}S�ucham...
{16402}{16473}Dobra, jeste�my na miejscu.
{16477}{16595}- Co to jest, Hotel Getto?|- Nie mam poj�cia.
{16802}{16923}- Panie Williams, jestem taka szcz�liwa ze wsp�pracy.|- Ja te�, Margaret.
{16927}{16998}- Dzi�kuj� za t� mo�liwo��.|- Jak tam pierwsza grupa?
{17002}{17118}Nie najlepsza.|Niekt�rzy s� gorsi od innych.
{17127}{17173}Opu�cili�my wi�zienie dla tego czego�?
{17177}{17198}Przepraszam.
{17202}{17273}Ruszajcie si�.
{17327}{17405}Trzeba by�o zosta�
{17577}{17643}O m�j Bo�e�
{17652}{17718}Co za nora.
{17752}{17798}Ju� lepiej pachnia�o w autobusie.
{17802}{17873}- Ciekawe czy maja kabl�wk�?|- Sko�czcie z tym.
{17877}{17923}Dzie� dobry wszystkim.
{17927}{18073}Jestem Margaret Gayn i zosta�am zaanga�owana|w renowacj� historycznych zabytk�w.
{18077}{18148}Posiad�o�� ta zosta�a nam przekazana par� lat temu.
{18152}{18198}Wyszli�my z ide�|ponownego utworzenia hotelu,
{18202}{18323}Ale w tej cz�ci miasta bardziej potrzeba opieki dla bezdomnych.
{18327}{18373}W�a�nie dlatego tu jeste�cie.
{18377}{18448}Dla bezdomnych?
{18452}{18523}- Nie skarbie, wolontariat.|- Nie b�dziemy wolontariuszami.
{18527}{18639}- Kole� mo�esz si� zamkn��?|- Ucisz mnie.
{18677}{18773}Dla jakiego muzeum|m�wi�a�, �e pracujesz, babuniu?
{18777}{18873}Wiecie, �e ta 3-dniowa praca|r�wna si� miesi�cowi w areszcie.
{18877}{18960}To nie jest z�y uk�ad.
{19027}{19073}Pozw�lcie, �e co� wam powiem�
{19077}{19248}Hannach i ja wierzymy w dawanie drugiej szansy.|Nie przekonajcie nas o tym, �e si� mylimy.
{19252}{19398}Przez najbli�sze 3 dni macie si� stosowa�|do tego, co m�wi Margaret, jasne?
{19402}{19490}Kto chce si� tu rozezna�?
{19502}{19623}Blackwell zbudowa� ten hotel jako oparcie|dla siebie i swoich przyjaci�.
{19627}{19723}Pog�oski m�wi�, �e s� tu tajne przej�cia|i dwustronne lustra.
{19727}{19773}Jak na razie nie znalaz�am �adnego z nich.
{19777}{19848}Prawie sko�czyli�my renowacj�|pokoi na drugim pi�trze.
{19852}{19898}Tam b�dziecie bezpieczni.
{19902}{19998}Wy�sze pi�tra s�|na razie niedost�pne.
{20002}{20023}- Jest tam zbyt niebiezpiecznie.|- Co si� sta�o?
{20027}{20148}Mia� miejsce po�ar, kt�ry zabi� pana Blackwell'a, jego �on�|i inne osoby.
{20152}{20248}Od tego momentu hotel sta� si� bardziej hobby|ni� �r�d�em zarobku.
{20252}{20298}Nigdy nie zosta� naprawiony.
{20302}{20423}Poza tym nie chcemy, �eby wasi rodzice my�leli,|�e mo�e wam si� co� sta�, prawda?
{20427}{20473}Zanim zapomn�,
{20477}{20598}Mo�ecie je�� w atrium, ale musicie pami�ta�,|�e w nocy drzwi s� zamkni�te.
{20602}{20737}Panie, zabierzcie si� za sprz�tanie.|Panowie do szczotek.
{20777}{20848}- Ty jeste� Michael, prawda?|- Tak, przegapi�em co�?
{20852}{20952}Nie, ale we� mop.|Toalety s� tam.
{21902}{21986}Staram si� tu sprz�ta�.
{22127}{22201}Sko�czysz z tym?
{22927}{22998}Kto� tam jest?
{23102}{23173}Kto� tam jest?
{23202}{23320}- Cholera, przestraszy�a� mnie.|- M�w ciszej.
{23352}{23423}Ty to otworzy�a�?
{23427}{23504}Tak, zwiewam st�d.
{23652}{23711}No co?
{23727}{23870}To prowadzi tylko do atrium.|Wi�c i tak dalej jeste� w hotelu.
{23952}{24009}Jezu�
{24077}{24123}Niez�a pr�ba.
{24127}{24173}Nie zawracaj sobie g�owy Michaelem.
{24177}{24223}Nie rozumiesz.
{24227}{24273}Co ci� dr�czy?
{24277}{24386}Ona zostawi�a ich wszystkich z Hannach.
{24402}{24423}Zoe.
{24427}{24490}Tak, Zoe.
{24527}{24698}Nie mog� uwierzy�, �e ten sam dupek,|kt�ry trzyma� mnie pod kluczem, b�dzie tu spa�.
{24702}{24768}Masz racj�.
{24827}{24901}Dasz mi jednego?
{24977}{25060}My tylko siedzia�y�my�
{25427}{25505}Dzi�ki, dziewczyny.
{25577}{25721}- Postaraj si� nie spali� tego wszystkiego.|- Tak, prosz� pana.
{25902}{26051}- My�lisz, �e on pracuje w�a�nie dla takiej chwili?|- Z pewno�ci�.
{26227}{26298}- Hej�|- Co s�ycha�?
{26302}{26423}Pami�tasz, co m�wili o tych|ukrytych pokojach i sekretnych przej�ciach?
{26427}{26473}To wszystko prawda.
{26477}{26575}To o tym m�wi�em ci w autobusie�
{26652}{26698}I co?
{26702}{26748}Dobra, przejd� do sedna sprawy.
{26752}{26798}Mo�esz si� w�ama� do sejfu?
{26802}{26873}To jest tak proste,|jak otwarcie n�g twojej matki.
{26877}{26948}To dobrze, bo tutaj jest sejf.
{26952}{27048}W prywatnym pomieszczeniu Blackwella.|Nigdy nie zosta� odnaleziony.
{27052}{27098}- Dlaczego?|- Bo nikt o tym nie wie.
{27102}{27198}Tu jest jak w labiryncie,|ale ja mam plany konstrukcyjne.
{27202}{27248}- Nie chce zn�w siedzie�|- I nie b�dziesz.
{27252}{27348}Je�li nas z�api� po prostu|powiemy, �e si� zgubili�my.
{27352}{27423}- To proste.|- Ta sprawa jest pewna?
{27427}{27498}Oczywi�cie. Dlaczego mia�aby nie by�?
{27502}{27623}Twierdzisz, �e po tych 35 latach|nikt nie znalaz� tego sejfu?
{27627}{27719}Masz co� lepszego do roboty?
{27727}{27833}Dobra, je�...