00:00:01:movie info: DIVX 640x464 23.976fps 393.4 MB|/SubEdit b.4000 (http://subedit.prv.pl)/ 00:00:29:Nie�le mnie przegoni�e�. 00:00:32:Za�o�� si�, �e krew ci pulsuje. 00:00:36:-Za�o�� si�, �e jest gor�ca.|-Nie krzywd� mnie. 00:00:40:Nie krzywdzi� ci�? 00:00:44:Co si� tam dzieje? 00:00:48:Pom� mi! Dzwo� po policj�! 00:00:50:-Wyno� si� st�d, dziewczyno.|-Czy wy si� ch�opaki bijecie? 00:00:54:Bo, no wiecie, bicie si�|nie jest fajne. 00:00:57:-Uciekaj st�d!|-Nie. Nie, ona chce zosta�. 00:01:02:Nie pogardz� ma�� przystawk�. 00:01:06:S�ysza�e� kiedy� wyra�enie "ugry��|wi�cej ni� jest si� w stanie po�kn��"? 00:01:10:OK. A... 00:01:12:A mo�e wyra�enie|"pogromczyni wampir�w"? 00:01:15:-O czym ty do diab�a m�wisz?|-Wow. Nie s�ysza� tego. 00:01:19:OK. A mo�e "O Bo�e,|moja noga, moja noga"? 00:01:26:O Bo�e! Moja noga! 00:01:29:Widzisz? Doszli�my|do porozumienia. 00:02:08:Wow. Du�o czasu min�o od kiedy|spotka�am kogo�, kto mnie nie zna. 00:02:15:Powiniene� i�� do domu. 00:02:19:-Jak ty to zrobi�a�?|-To moja praca. 00:02:25:Ale jeste�...|tylko dziewczyn�. 00:02:31:To w�a�nie zawsze|powtarzam. 00:02:36:Buffy - Postrach Wampir�w 00:02:40:Sezon 5 Epizod 22|Dar 00:03:32:-Co� si� tam z ty�u dzieje?|-Wampir. 00:03:37:-Macie co�?|-Nic co chcia�aby� us�ysze�. 00:03:42:-Rytua� jest...|-Opowiedz jeszcze raz. 00:03:46:-Nie mamy nic nowego...|-Prze�led�my go jeszcze raz. 00:03:57:Klucz by� �yw� energi�. 00:04:00:Nale�y j� ukierowa�, wla� w odpowiednie|miejsce w odpowiednim czasie. 00:04:06:Energia przep�ywa do tego punktu,|�ciany pomi�dzy wymiarami padaj�. 00:04:12:Przep�yw ustaje, energia|jest zu�yta, �ciany wracaj�. 00:04:16:Glory wykorzystuje ten czas|na powr�t do swojego wymiaru, 00:04:19:nie przejmuj�c si�, �e wszelkiego rodzaju Piek�a|zostan� w mi�dzyczasie uwolnione na Ziemi. 00:04:25:Ale tylko na chwil�, prawda?|�ciany wracaj�, koniec Piek�a? 00:04:31:Tylko je�li energia si� sko�czy. 00:04:35:A teraz Klucz jest cz�owiekiem...|jest Dawn... 00:04:42:"Krew p�ynie, bramy si� otwieraj�.|Bramy zamkn� si�, kiedy p�yn�� przestanie." 00:04:48:Kiedy Dawn b�dzie martwa. 00:04:52:Musz� gdzie� by�! 00:04:59:Czemu krew?|Czemu krew Dawn? 00:05:03:To znaczy, dlaczego nie mo�e|to by� jaki� rytua� z limf�? 00:05:06:Bo to zawsze musi by� krew. 00:05:09:-Nie m�wimy teraz o obiedzie.|-Krew to �ycie, bezm�zgowcu. 00:05:14:Jak ci si� wydaje,|dlaczego j� jemy? 00:05:16:To ona ci� nap�dza. Ogrzewa ci�.|Robi ci� twardym. 00:05:22:Sprawia, �e jeste�|inny ni� martwy. 00:05:24:Oczywi�cie, �e chodzi o jej krew. 00:05:27:Prosta matematyka. Zatrzymamy|Glory zanim zacznie rytua�. 00:05:31:-Ci�gle mamy par� godzin.|-JE�LI moje obliczenia s� poprawne. Ale... 00:05:35:-Nie chc� tego s�ysze�.|-Rozumiem to. 00:05:38:Nie! Nie, nie rozumiesz. 00:05:42:Nie m�wimy o tym. 00:05:44:Tak, w�a�nie o tym|do cholery m�wimy! 00:05:52:Je�li Glory rozpocznie rytua�,|je�li jej nie zatrzymamy... 00:05:58:No dalej. Powiedz to.|Przecie� o tym m�wimy. 00:06:04:Ka� mi zabi� moj� siostr�. 00:06:08:Ona nie jest twoj� siostr�. 00:06:12:Nie. Nie jest. 00:06:16:Jest czym� wi�cej. 00:06:19:Jest mn�. 00:06:22:Mnisi zrobili j� ze mnie. 00:06:26:Trzyma�am j� na r�kach i|czu�am si� bli�ej niej ni�... 00:06:33:To nie tylko wspomnienia, kt�re|zbudowali. To fizyczna wi�. 00:06:39:Dawn jest cz�ci� mnie. 00:06:43:Jedyn� cz�ci�, kt�rej... 00:06:45:Rozwi��emy to. Na pewno.|Nie wpadaj w kolejn� �pi�czk�, OK? 00:06:52:Je�li rytua� si� rozpocznie, ka�da �ywa istota w tym i|ka�dym innym wymiarze jaki mo�emy sobie wyobrazi�, 00:06:58:b�dzie doznawa� niezno�nych|m�czarni i �mierci. 00:07:02:Wliczaj�c w to i Dawn. 00:07:04:Ostatnia rzecz, kt�r� zobaczy,|to b�d� ja chroni�ca j�. 00:07:09:Nie uda ci si�. Zginiesz.|Wszyscy zginiemy. 00:07:18:Przykro mi. 00:07:22:Kocham was wszystkich,|ale przykro mi. 00:07:30:OK. Wszyscy s� za zatrzymaniem|Glory przed rytua�em. 00:07:34:Sugestie? Pomys�y?|Czas up�ywa. 00:07:37:-Kiedy powiedzia�a�, �e kochasz nas wszystkich...|-Zamknij si�. 00:07:41:Willow, za�o�� si�, �e masz jakie� mroczne|zakl�cia w zanadrzu. Mo�esz zmieni� j� w ropuch�? 00:07:47:Ma�� skacz�c� ropuch�?|Uderzymy j� m�otkiem? 00:07:50:Skacz�ca ropucha. 00:07:56:A co z Benem?|Jego mo�na zabi�, tak? 00:07:59:Wiem, �e jest niewinny, ale, no wiecie,|nie tak niewinny jak Dawn. 00:08:03:Mogliby�my zabi�|normalnego faceta. 00:08:09:Bo�e. 00:08:13:W�tpi�, czy uda mu si� zn�w pojawi�,|gdy tak blisko jest do rytua�u. 00:08:17:Mo�emy spodziewa� si�, �e|mamy do czynienia z Glory. 00:08:20:Nie musimy jej zabija�. Musimy jej|tylko uniemo�liwi� wykonanie rytua�u. 00:08:24:Jest tylko jeden moment,|w kt�rym to mo�e zrobi�, prawda? 00:08:27:Tak. We�miemy j� na smycz i|zajmiemy, a� b�dzie za p�no. 00:08:31:OK. Ale nadal nie s�ysz�|wystarczaj�cej ilo�ci pomys��w. 00:08:34:-Ona jest bogiem. Wyjd�my z my�leniem poza ramy.|-Sama wyjd� z my�leniem poza cholerne ramy! 00:08:39:Tak, Anya. Pomijaj�c tw�j niezbyt zara�liwy|entuzjazm, masz co�, co mog�aby�... 00:08:45:-Sfera Dagona!|-Przepraszam? 00:08:48:Kiedy Buffy pierwszy|raz spotka�a Glory 00:08:50:...znalaz�a t� magiczn� �wietlist� sfer�,|kt�ra zosta�a stworzona aby odeprze� Glory. 00:08:55:Mamy j� w piwnicy.|By� mo�e j� odgoni albo zrani. 00:09:00:Oraz zaczarowany|m�ot bog�w trolla Olafa. 00:09:04:Chcesz walczy� z bogiem,|u�yj broni bog�w. 00:09:06:Nie. To jest za ci�kie, �eby... 00:09:09:Tak. Dobrze. 00:09:10:-Podoba mi si�. Dzi�ki.|-Zawsze do us�ug. Chc� �y�. 00:09:14:M�dre laski s�|takie gor�ce. 00:09:18:Nie mog�e� tego wykombinowa�|w dziesi�tej klasie? 00:09:22:C�, mamy par� pomys��w jak|mogliby�my da� Glory popali�, ale... 00:09:26:Wci�� nie mamy pomys�u|jak j� znale��. 00:09:29:Wielki dzie�. Wzywa mnie!|Musz� tam by�! 00:09:35:Wielki dzie�! 00:09:46:Oni... powiedzieli, �e musisz|za�o�y� to do ceremonii. 00:09:54:A co je�li nie za�o��? 00:09:56:-Przesta�, to tylko...|-A je�li nie podoba mi si� kolor? 00:10:00:Pos�uchaj, chcia�bym,|�eby by� inny spos�b. 00:10:04:A ja chcia�abym, �eby� upad� na g�ow�|i utopi� si� we w�asnym pawiu, wi�c... 00:10:08:Jak s�dz� oboje|jeste�my rozczarowani. 00:10:11:My�l�, �e to b�dzie szybkie. 00:10:14:W�a�ciwie, sir, wykrwawienie si� to ca�kiem|powolny proces, �eby da� portalowi czas do... 00:10:19:Dzi�kujemy za informacj�. 00:10:24:-Zrobi�, co tylko b�d� m�g�...|-Zmie� si�. 00:10:26:-Co?|-Zmie� si�. B�d� ni�. Nie chc� na ciebie patrze�. 00:10:29:-Dawn, nie s�dz�, �eby� chcia�a...|-B�d� Glory. 00:10:33:B�d� Glory. Glory!|Glory! Glory! 00:10:36:Przestaniesz... w ko�cu krzycze�? 00:10:44:Wi�c o co te wrzaski? Co masz|przeciwko staremu Benjy'emu? 00:10:51:Jest potworem. 00:10:54:Ty przynajmniej si�|z tym nie kryjesz. 00:10:57:Nie b�d� surowa|dla ch�opaka. 00:11:00:Chce tylko �y�. Wi�kszo��|facet�w post�pi�aby tak samo. 00:11:04:Poza tym, to on zapewne jest powodem, dla kt�rego|twoja siostra i jej przyjaciele z kresk�wki ci�gle �yj�. 00:11:09:Ta ma�a szczypta cz�owiecze�stwa,|przez kt�r� rani� zamiast zabija�. 00:11:15:Zni�am si� do uk�ad�w|przed pogromczyni�, 00:11:18:podczas gdy powinnam|wsadzi� pi�� w jej serce. 00:11:22:To musi by� przez Bena. 00:11:23:A mo�e po prostu|nie mo�esz da� jej rady. 00:11:32:�mieszna sprawa.|Jeste� tu ju� par� godzin 00:11:34:i jako� nie widzia�am starszej|siostrzyczki galopuj�cej �eby ci� ocali�. 00:11:38:Prawdopodobnie wie, jak|okropna to by by�a pomy�ka. 00:11:41:Ona si� ciebie nie boi. 00:11:43:Nie, male�ka.|M�wi� o rytuale. 00:11:48:Bo, wiesz, ja puszczam ci krew, portale|otwieraj� si�, ale kiedy ty umrzesz, zamkn� si�. 00:11:54:Im szybciej umrzesz, tym lepiej|dla twojego �a�osnego gatunku. 00:11:59:Id� o zak�ad, �e|Buffy o tym wie. 00:12:02:A poniewa� ona nie jest twoj� prawdziw�|siostra, zgaduj�, �e nie zamierza si� pokazywa�. 00:12:08:A je�li zamierza... to mo�liwe, �e|wcale nie po to, �eby ci� ocali�. 00:12:19:Buffy. 00:12:30:-Jeste� pewna, �e nie wyczerpujesz si�?|-Jestem pewna. 00:12:36:Ci�gle pracujemy|nad pomys�ami. 00:12:40:Nie ma wiele czasu, ale najlepiej|zostawi� to na ostatni moment. 00:12:44:Je�li wkroczymy zbyt wcze�nie, a ona nas pokona, nie|ma szansy na to, �eby omin�a odpowiedni moment. 00:12:50:W takim razie czekajmy. 00:12:56:Wyobra�am sobie jak|mnie teraz nienawidzisz. 00:13:06:-Kocham Dawn.|-Wiem. 00:13:10:Ale przysi�ga�em chroni�|ten po�a�owania godny �wiat. 00:13:13:Czasami to oznacza m�wienie i robienie|tego, czego inni ludzie nie mog�. 00:13:21:Tego czego nie powinni. 00:13:25:Wiesz, �e je�li spr�bujesz j�|skrzywdzi�, to ja ci� powstrzymam. 00:13:28:Wiem. 00:13:42:Kt�ra to ju� apokalipsa? 00:13:47:C�... 00:13:49:Przynajmniej sz�sta. 00:13:54:Mam wra�enie jakby|to by�a setna. 00:13:58:Zawsze je powstrzymywa�am.|Zawsze wygrywa�am. 00:14:02:Tak. 00:14:05:Po�wi�ci�am Angela,|�eby ocali� �wiat. 00:14:10:Tak bardzo go kocha�am. 00:14:14:Ale wiedzia�am...|co trzeba by�o zrobi�. 00:14:20:Nie wiem ju� tego. 00:14:24:Nie rozumiem. 00:14:28:Nie wiem jak �y� na tym �wiecie,|je�li mam takie mo�liwo�ci wyboru. 00:14:33:Je�li wszystko si� rozpadnie... 00:14:38:...po prostu nie widz� sensu. 00:14:42:Chcia�abym... 00:14:48:Chcia�abym, �eby by�a tu mama. 00:15:02:Duch przewodnik powiedzia� mi,|�e �mier� jest moim darem. 00:15:07:To chyba oznacza, �e pogromczyni ostatecznie|jest tak naprawd� tylko morderc�. 00:15:12:-Uwa�am, �e si� mylisz w tej sprawie.|-Niewa�ne. 00:15:16:Je�li Dawn umrze, ko�cz� z tym. 00:15:21:Odchodz�. 00:15:37:Wszystko przygotowane. 00:15:44:OK, dru�yna, czas|na zabaw� no�em. 00:15:46:Wy dwaj, bierzcie j�. 00:15:50:Nie! 00:15:52:Buffy! 00:15:56:Do zobaczenia za chwil�. 00:16:24:Jak tam? Znale�li�cie Sfer� Dagona? 00:16:28:Jestem pewna, �e tu jest.|Jeszcze chwileczk�! 00:16:30:Tak, szukamy! Popatrzmy tutaj,|gdzie jeszcze nie patrzyli�my. 00:16:35:-Czas ucieka.|-Tak. Tak. Nie martw si�. 00:16:44:Wi�c, jeste� bardziej|...zrelaksowana? 00:16:47:Nie. 00:16:49:Nie? To znaczy wygl�da�o|na to...
rolvik