4x11 Crawl Space.txt

(22 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{10}{77}/W poprzednich odcinkach...
{82}{132}Wypierdalaj stšd|i nigdy nie wracaj.
{137}{201}Jak mylisz, od kogo dostałe|te 600 tysięcy, Ted?
{206}{235}To było od ciebie?
{240}{352}Mój szwagier niedługo wybierze się|do pewnego centrum dystrybucji.
{357}{410}Gustavo, jeste zbyt hojny.
{412}{492}To jedynie dowód szacunku.
{686}{762}Zabierz nas stšd, młody.
{2184}{2279}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2280}{2335}Tutaj!
{3019}{3071}A co z nim?!
{3076}{3141}Co z nim?!
{3527}{3604}Dalej..|Por favor!
{3611}{3747}Pomocy! Ratunku!|Ten człowiek potrzebuje pomocy!
{3750}{3829}A ten mi płaci.
{3889}{4033}Tłumaczenie: Troll Dad|Korekta: Okay Guy
{4052}{4196}Breaking Bad 4x11 Crawl Space (Piwnica)
{4486}{4551}18,24 kilograma.
{4692}{4778}Wrócili już?|Masz jakie wieci?
{4846}{4951}Jeli Pinkman nie wróci,|to ja też z tym kończę, rozumiesz?
{4953}{5013}Odchodzę.
{5208}{5318}Przecież dopiero co powiedziałem,|że 18,24 kilograma.
{5385}{5440}18,23.
{5996}{6119}Mój szwagier wybiera się|do tej wylęgarni.
{6121}{6308}Opóniałem to, na ile się dało,|ale po prostu podwiezie go kto inny.
{6322}{6495}Nie wiem, czy miejsce jest już gotowe,|ale to ja powinienem go zawieć, prawda?
{6620}{6728}Możesz przekazać to wyżej?
{7047}{7164}- Widzisz co podejrzanego?|- Nadal nie, Walt.
{7258}{7334}To może jedmy już?
{7363}{7461}pieszysz się gdzie?|Bo pytasz o to już trzeci raz.
{7466}{7567}Jestem po prostu ciekawy,|jaki będzie nasz następny ruch.
{7569}{7639}Nasze następne trzy ruchy|to siedzenie i czekanie.
{7641}{7780}Na tym polega ta fucha.|To nie praca modela czy wycigowca.
{7876}{7962}Kartel dawał ostatnio|o sobie znać?
{7989}{8087}Zawsze natrafię na co|w jakiej gazecie.
{8111}{8272}Po tej stronie granicy cisza,|ale po drugiej doszło do niezłej sieki.
{8274}{8384}Pełno trupów,|dużo nawet jak na kartel.
{8425}{8533}Będziemy wiedzieć więcej,|kiedy sytuacja się uspokoi.
{8653}{8749}Kiedy pogadamy|o twojej facjacie?
{8787}{8869}- Nie chcę o tym gadać, w porzšdku?|- Wcale nie w porzšdku.
{8874}{8998}Mój szwagier wraca obity jak pies|i myli, że nie powiem ani słowa?
{9001}{9142}Nie uważasz, że powiniene przyjć do mnie,|jeli wpadniesz w jakie tarapaty?
{9192}{9310}Jeden z moich kumpli z Glynco|też był uzależniony od hazardu,
{9319}{9490}tyle że od zdrapek, a nie blackjacka.|Typowa łajza z Oklahomy.
{9497}{9595}Przez te zdrapki|stracił samochód.
{9624}{9727}Ale teraz wszystko u niego gra.|Otrzymał pomoc i tak dalej.
{9737}{9852}Ale wiem, że bardzo ciężko|było mu się wyrwać.
{9873}{9974}Chętni ci pomogę,|jeli chcesz o tym pogadać.
{10077}{10187}Nie chcę o tym gadać|ani z tobš, ani z nikim innym.
{10197}{10279}Mam doć tłumaczenia się.
{10935}{11010}Joł, mylisz,|że potrzeba mu więcej krwi?
{11015}{11134}- Jest w zamrażarce.|- Mam jš...?
{11480}{11590}Masz grupę krwi A-, prawda?
{11640}{11717}Nie wiem, chyba tak.
{11722}{11878}A-, 25 lat,|70 kilo, 180 centymetrów.
{11883}{12022}Palisz i pijesz.|A także...
{12031}{12180}Ale brak chorób, przypadłoci|i komplikacji poza alergiš na...
{12185}{12276}Czekaj, nie mów.|Erytromycynę.
{12285}{12386}Ale mam tu cefazolinę,|więc żaden problem.
{12405}{12499}Skšd o tym wszystkim wiesz?
{12587}{12669}Jezu...|Pomylał o wszystkim.
{12832}{12913}Potrzebuje O-.
{13067}{13156}- Na nas już pora.|- A co z Mikiem?
{13189}{13321}Z takimi ranami nie będzie mógł|podróżować przez co najmniej tydzień.
{13338}{13407}Wylę kogo po niego.
{13594}{13678}Potrzebna ci ochrona, Gustavo?
{13733}{13805}Nie domyliłbym się.
{13861}{13956}- Dziękuję.|- Nie ma za co, przyjacielu.
{13971}{14060}- Dużo wody i odpoczynku.|- Dobrze.
{14786}{14865}A co z samolotem?
{14875}{14978}Łatwo się dostać na południe.|Na północ już nie.
{15062}{15184}Mamy szeć mil do Teksasu.|Mój człowiek zabierze nas stamtšd.
{15285}{15364}Wolałem samolot.
{15407}{15498}Dasz radę?|Szeć mil to nie spacerek.
{15500}{15565}Dam radę.
{15637}{15735}Dobrze się spisałe.|I udowodniłe mi co.
{15786}{15870}Mylę, że jeste w stanie|samodzielnie prowadzić laboratorium.
{15875}{15934}A ty?
{16078}{16225}Pozwól panu White'owi odejć.|Zapłać mu albo go zwolnij.
{16258}{16323}Ale nie zabijaj go.
{16378}{16488}- Wiesz, że to tak nie działa.|- No to masz problem.
{16898}{16963}Wróciłymy!
{17021}{17107}- Odrabiasz lekcje?|/- No.
{17155}{17239}Kolacja będzie za pół godziny.
{17315}{17445}/Przepraszam, że dzwonię do domu,|/ale chyba moje wiadomoci nie dochodzš.
{17450}{17534}/Albo po prostu nie chcesz|/ze mnš rozmawiać.
{17536}{17622}/Dzwonię w sprawie,|/o której wczeniej rozmawialimy.
{17627}{17754}/Zastanowiłem się trochę nad tym|/i nie mogę tego zrobić.
{17764}{17845}/Wiem, że nie tego oczekiwała,|/ale mam nadzieję, że zrozumiesz.
{17850}{17980}/Jeli chcesz jeszcze o tym pogadać,|/to zadzwoń, jestem na miejscu.
{18382}{18445}Wejd.
{18565}{18658}Po pierwsze wiedz,|że to rozumiem.
{18661}{18838}Sytuacja z uzależnieniem Walta|brzmi... bardzo le.
{18862}{19049}Tak, było bardzo le|i nie zanosi się na koniec.
{19090}{19250}Byłabym bardzo wdzięczna,|gdyby mi tu pomógł.
{19262}{19433}Dużo nad tym mylałem,|i już ci mówię, co zrobię.
{19564}{19680}Walt sobie poradzi?|Utrzymujesz z nim kontakt?
{19701}{19799}- Wszystko u niego w porzšdku.|- To dobrze.
{19852}{20001}- Nie wie nic o twojej pomocy?|- Nie, i chcę, by tak zostało.
{20022}{20193}617 tysięcy dolarów|wypisane na mnie.
{20274}{20358}- Co to?|- Nie mogę wzišć twoich pieniędzy.
{20360}{20394}Dlaczego?
{20396}{20547}Bo opłacanie moich długów|z nielegalnych pieniędzy z hazardu...
{20581}{20679}- le mi z tym.|- le ci z tym?
{20689}{20830}Tak. Nie oceniam ciebie ani Walta.|Po prostu to dla mnie niezręczne.
{20845}{20989}Ted, siedzimy w tym bałaganie,|bo kazałe mi mieszać w księgowoci.
{21010}{21118}Więc od kiedy co takiego|stało się dla ciebie problemem?
{21123}{21183}To był jednorazowy krok.
{21188}{21303}Chciałe chronić pracowników|i uratować firmę mojego ojca.
{21307}{21406}To był błšd, ale nie oznacza to,|że mogę popełnić następne.
{21408}{21607}Błędem jest ten czek.|Masz 617 tysięcy dolarów długu.
{21610}{21720}A jeli nie zapłacisz,|rzucš się na ciebie, a potem na mnie.
{21725}{21847}Jeli skontrolujš mojš firmę,|dowiedzš się, że zapłacilimy za niš
{21852}{21943}prawie milionem dolarów|z nielegalnych wygranych Walta,
{21948}{22029}przez co trafię z nim do więzienia,|gdzie ty będziesz już na nas czekał.
{22032}{22171}- Rozumiesz?|- Rozumiem twojš złoć, ale przesadzasz.
{22173}{22271}- Nikt nie pójdzie do więzienia.|- Jak możesz tego nie rozumieć?
{22312}{22451}Powiedzmy, że zapłacę skarbówce.|I co dalej?
{22463}{22585}- Twój dług zniknie.|- Ale nadal mam dług w banku.
{22600}{22691}Nadal będę bankrutem.|Stracę firmę i dom.
{22696}{22753}Nadal muszę cofnšć szkołę|dla dziewczynek.
{22758}{22890}To, że zapłacę głupiš grzywnę,|nie sprawi, że moje życie polepszy się.
{22928}{23113}Czyli jeli dobrze zrozumiałam,|nie możesz wzišć tych pieniędzy...
{23163}{23259}- ale możesz wzišć większš sumę?|- Nie.
{23264}{23451}Chodzi o to, że mimo iż doceniam gest,|to te pienišdze nic nie zmieniš.
{23482}{23580}- Bo dałam ci za mało?|- Nie, nie przekręcaj moich słów.
{23585}{23700}Nie chodzi o kwotę,|tylko o to, żebym postšpił właciwie.
{23736}{23844}- Ted, czy ty mnie szantażujesz?|- Co? Nie! Czy cię szantażuję?
{23847}{23981}Boże.|Chyba le ci to tłumaczę.
{23986}{24089}Według mnie tłumaczysz je|w doć jasny sposób.
{24156}{24316}Widzę, że to trochę mniej,|niż ci dałam.
{24319}{24396}Minus wzięty w leasing mercedes.|Kupiłem go, nie widzšc, skšd mam pienišdze.
{24400}{24470}A skoro teraz wiesz,|to oczywicie oddasz tę różnicę?
{24475}{24554}Leasing to doć cisła umowa.|Muszę sprawdzić swoje opcje.
{24559}{24690}Ale tak, postaram się.|Oddam ci te pienišdze jak najszybciej.
{24693}{24842}Nie chcę, żeby mi płacił, Ted.|Chcę, żeby zapłacił skarbówce.
{24959}{25041}Spróbuj jeszcze raz|z nowym czekiem.
{25079}{25148}Na tę samš kwotę.|Tylko tym razem wypisz go...
{25151}{25278}- Co się z nami stało?|- Wypisz go na Urzšd Skarbowy.
{25338}{25410}- Nie mogę.|- Musisz.
{25415}{25515}- Wcale nie muszę.|- Wypisz go.
{25985}{26105}Proszę z Saulem Goodmanem.|Proszę mu przekazać, że to ważne.
{26263}{26333}/Cóż ja uczyniłem?
{26616}{26680}Dzień dobry, Hectorze.
{27556}{27628}Wszyscy, Hectorze.
{27644}{27896}Don Eladio, Don Paco, Cesar, Renaldo,|Fortuno, Cisco, El Louis, Escalara...
{27932}{28117}Wszyscy nie żyjš.|Tak samo twój wnuk, Joaquin.
{28256}{28342}Wiesz, kto go zabił?
{28385}{28460}Chciałby go zobaczyć?
{28620}{28711}Ten oto młody człowiek.|Pamiętasz go?
{28750}{28927}Zastrzelił Joaquina...|podczas gdy ja uciekłem.
{28994}{29083}Chyba już się kiedy poznalicie.
{29234}{29366}Zostalicie tylko ty i Joaquin.|Był twojš jedynš rodzinš.
{29428}{29541}A teraz ród Salamanca|umiera wraz z tobš.
{29668}{29819}Spojrzysz na mnie teraz?|Spójrz na mnie, Hector.
{29934}{29994}Spójrz na mnie.
{31519}{31653}Dziękuję, że znów mnie podwozisz.|Pewnie macie pełne ręce roboty z myjniš.
{31656}{31771}Nie, wszystko w porzšdku.|Cieszę się, że mogę ci pomagać.
{31775}{31890}Poza tym mam okazję poobserwować,|jak przebiega policyjne ledztwo.
{31895}{32013}- Ciekawa sprawa.|- Tak ciekawa jak obserwowanie krzaków.
{32022}{32133}Ta praca jest nudna jak flaki z olejem.|Dopóki co tego nie zmienia.
{32303}{32353}- Jakie wieci z Meksyku?|- Nie, po staremu.
{32413}{32511}Zgraja bydlaków skaczšca|sobie do gardeł w walce o terytorium.
{32516}{32617}Mylisz, że to wszystkie ofiary|były członkami kartelu?
{32622}{32706}Nie siedzę w tym na tyle, żeby wiedzieć.|Skręć tu w prawo, dobra?
{32710}{32821}W prawo? Mielimy jechać do wylęgarni.|Nie powinnimy skręc...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin