Redaktor Zdzis�aw Garbowski Redaktor techniczny Teresa Skrzypkowska Korektoray Barbara Gronek, Lidia Czerwiaska Gramatyka opisowa j�zyka �aci�skiego (c) Copyright by Pa�stwowe Wydawnictwo Naukowe Warszawa 1978 (c) Copyright by Wydawnictwo Naukowe PWN Sp. z o.o. Warszawa 1997 (c) Copyright by Wydawnictwo Naukowe PWN SA Warszawa 1999 Cz�� pierwsza WIADOMO�CI WST�PNE I NAUKA O G�OSCE WIADOMO�CI WST�PNE ROZW�J J�ZYKA �ACI�SKIEGO Pocz�tkowo jeden z dialekt�w italskich, kt�rym pos�ugiwali si� Latynowie, tzn. mieszka�cy �rodkowo italskiej krainy Lacjum, z czasem z rozwojem pa�stwa rzymskiego, sta� si� j�zykiem �wiatowym; po upadku imperium rzymskiego jeszcze przez szereg stuleci utrzyma� si� jako j�zyk nauki, literatury, dyplomacji, liturgii Ko�cio�a. Dzi� �acin� literack� stosuje si� czynnie w niekt�rych publikacjach z zakresu filologii klasycznej, niekiedy tak�e na kongresach naukowych latynist�w. Natomiast z �aciny ludowej na terenie Italii i europejskich prowincji rzymskich rozwin�};' si� j�zyki roma�skie: w�oski, francuski, hiszpa�ski, portugalski, rumu�ski, sardy�ski, prowansalski, retoroma�ski. J�zyk �aci�ski poznajemy dzi� g��wnie z zabytk�w literatury. W jego rozwoju wyr�niamy kilka okres�w, z kt�rych najwa�niejsze to okres cycero�ski, tak nazwany od Cycerona (106-43 p.n.e.), g��wnego przedstawiciela prozy rzymskiej, oraz okres augustowski, zawdzi�czaj�cy sw� nazw� Augustowi (63 p.n.e. - 14 n.e.), w kt�rym nast�pi� szczytowy rozkwit poezji. Czasy od wyst�pienia Cycerona w r. 81 p.n.e. do �mierci Augusta w 14 r.n.e. nazywamy z�otym albo klasycznym okresem literatury �aci�skiej. Gramatyka opisowa j�zyka �aci�skiego opiera si� na zabytkach tej w�a�nie epoki, szczeg�lnie na pismach Cycerona i wsp�czesnego mu Cezara (100 - 44 p.n.e.) oraz poet�w epoki augustowskiej: Wergilego (70-19 p.n.e.), Horacego (65 - 8 p.n.e.), Owidiusza (43 p.n.e. -18 n.e.). Gramatyka historyczna, przedstawiaj�ca j�zyk �aci�ski w historycznym rozwoju, uwzgl�dnia opr�cz �aciny klasycznej tak�e czasy wcze�niejsze, tzn. okres archaiczny, i p�niejsze, a wi�c okres tzw. srebrnej �aciny, przypadaj�cy mniej wi�cej na lata 14 - 117 n.e., a tak�e zabytki stuleci nast�pnych, w kt�rych punkt ci�ko�ci przesuwa si� poza Itali�. Wa�ny materia� do bada� nad j�zykiem stanowi� te� napisy, szczeg�lnie pochodz�ce z czas�w wcze�niejszych od pomnik�w literatury. ALFABET Alfabet �aci�ski liczy 24 litery: ABC DEP GHI KLM NOP ORS TUV XYZ abc dcf ghi klm nop qrs tuv xyz Pismo przej�li Rzymianie od Grek�w, odpowiednio je adaptuj�c i modyfikuj�c. Za czas�w Cycerona by�o w u�yciu 21 liter. Litery y, z, wprowadzono nieco p�niej dla dok�adniejszego oddania wyraz�w pochodzenia greckiego, takich jak cycnus = �ab�d�, zepkyrus == s; wiatr zachodni, dlatego owe litery znalaz�y si� aa ko�cu alfabetu; wypada te� zaznaczy�, i� Rzymianie nie rozr�niali w pi�mie u, v u�ywaj�c jednego znaku zar�wno dla samog�oski, jak i sp�g�oski. Wcze�niej, w epoce republiki, zachodzi�y zmiany co do zakresu u�ycia liter oznaczaj�cych sp�g�oski tylnoj�zykowe. Pocz�tkowo u�ywano liter c k q zale�nie od tego, jaki d�wi�k po nich wyst�powa�. Litera C oznacza�a zar�wno sp�g�osk� bezd�wi�czn� [k], jaki d�wi�czn� [g], z czasem, ok. r. 300 p.n.e., na oznaczenie sp�g�oski d�wi�cznej wprowadzono now� Liter� G (kt�ra jest graficzn� odmian� C). Odt�d zmniejszy� si� zakres stosowania litery Q, a litera K wysz�a niemal zupe�nie z u�ycia. �lady dawnego stanu zachowa�y si� w pewnych skr�tach, kt�re nie uleg�y zmianie: C = Gaius, Cn = Gnaeus, Kal. = Kalendae. WYMOWA I ORTOGRAFIA Litery �aci�skie s� nam znane z alfabetu polskiego. Nasi przodkowie bowiem przej�li alfabet �aci�ski adaptuj�c go do potrzeb j�zyka polskiego przez znaki diakrytyczne (kropki, kreski nad literami, haczyki u do�u) lub po��czenia literowe (np. cz, sz, rz, dz); chodzi�o o oddanie d�wi�k�w nie wyst�puj�cych w j�zyku �aci�skim. Warto�� d�wi�kowa liter w �acinie jest w zasadzie ta sama, co w j�zyku polskim. R�nice s� stosunkowo nieliczne. W przeciwie�stwie do Polak�w staro�ytni Rzymianie odr�niali w wymowie samog�oski d�ugie i kr�tkie; r�nicy tej jednak nie zaznaczali w pi�mie. Ta sama wi�c litera a oznacza� mo�e zar�wno samog�osk� d�ug�, np. w wyrazie mater, jak i kr�tk� np. w wyrazie pater; podobnie przedstawia si� sprawa z innymi literami. Inaczej nieco jest w j�zyku greckim, gdzie mamy odr�bne litery na oznaczenie kr�tkiego e (e - epsilon) i d�ugiego e (�y - eta) oraz kr�tkiego o (o - omikron) i d�ugiego o (co - omega). W naszych podr�cznikach, zw�aszcza za� w s�ownikach, przyj�to spos�b zaznaczania iloczasu przez odpowiednie znaki diakrytyczne: kreseczka pozioma nad liter� oznacza d�ugo�� samog�oski, �uk wygi�ty ku g�rze jej kr�tko��; piszemy wi�c mater, ale pater. Po��czenia ae, oe wymawiamy dzi� jako pojedynczy d�wi�k [e] np. saepe [sepe], poena [pena]. Niekiedy dla zaznaczenia, i� po��czenie to nale�y czyta� jako dwie g�oski, stawiamy nad e dwie kropki (trema); piszemy wi�c aer, poeta. Litera i oznacza zar�wno samog�osk� i, jak sp�g�osk� j, szczeg�lnie mi�dzy samog�oskami oraz na pocz�tku wyrazu przed samog�osk�, np. iam, maior. Niekt�rzy wprowadzaj� w tych wypadkach liter� j, kt�ra pojawi�a si� w tekstach �aci�skich w epoce �redniowiecza. Bardziej rozpowszechnione jest odr�nianie litery u od. v, kt�re wprowadzono w tej�e epoce. Liter� c w pozycji przed e,�', y, ae, oe przyj�to czyta� jak polskie [c], w innych pozycjach, a wi�c przed a, o, u, przed sp�g�osk� i na ko�cu wyrazu jak polskie [k], V czytamy jak polskie [w]: wnum [winum], ovis [owis]. Qu czytamy jak polskie [kw], np.: aqua [akwa], quis [kwis]. Ngu przed samog�osk� jak [ngwJ: lingua (Uagwa], st�d polskie lingwista, sanguis [sangwis], st�d poi. sangwinik. Su przed samog�osk� w niekt�rych wyrazach czytamy jak [swJ: persuadeo [perswadeo] (por. poi. perswazja), swwis [swawis], suesco [swesko]. Ph (wyst�puje jedynie w wyrazach pochodzenia greckiego) zwykli�my czyta� [{], np.: phihsophia, philologus, st�d po', filozofia, filolog. Co do u�ycia du�ych liter stosujemy na og� zasady ortografii polskiej; przyj�to wszak�e zaczyna� du�� liter� nie tylko imiona wtasne, lecz tak�e od nich urobione przymiotniki i przys��wki np.: Latium, lingua Latina, Latine logui. i * Przyj�ta dzi� (cho� bynajmniej nie przez wszystkich) wymowa jest kompromisem mi�dzy wymow� Rzymian epoki klasycznej a wymow� p�niejsz�, datuj�c� si� ze schy�ku staro�ytno�ci, b�d� z czas�w kiedy �acina ludowa przekszta�ca�a si� w j�zyki roma�skie. W epoce klasycznej litera c, niezale�nie od pozycji, oznacza�a zawsze sp�g�osk� tylnoj�zykow� [k]. Cicero wymawia� swoje nazwisko jako [Kikeroj; wsp�cze�ni mu Grecy pisali je Kikepwv. Pod koniec staro�ytno�ci c [k] przed samog�oskami przednimi ulega�o palatalizacji i przesz�o nast�pnie w g�osk� zwarto szczelinow� lub szczelinow�. Nazwisko wielkiego pisarza i m�wcy wymawiaj� W�osi jako [Cziczero]; Francuzi jako [Siser�n]. Po��czenia liter ae, oe oznacza�y dwug�oski, kt�re wymawiano jako [a?], [o], zbli�one do [a ], [ot], jak je oddawali Grecy. Nazwisko wielkiego Cezara pisali Grecy Kalaap, do j�zyka niemieckiego przesz�o jako Kaiser. Imi� Caecilius oddawali Grecy jako Kaiid/lioi;. Rzymianie nie czuli potrzeby wprowadzenia odr�bnej litery v, widocznie chodzi�o O oddanie niezg�oskotw�rczego y (zbli�onego do poi. f) jak w wyrazie Europa, a nie dwu-wargowego [w]: vinum [yinum] nie fwinum]. Przy prawid�owej zatem wymowie niepotrzebne by�oby zaznaczanie odr�bnej rzekomo wymowy w wyrazach typu lingua, suadeo. W wyrazach pochodzenia greckiego ph (greckie <p) czytali jako aspirowane (przydechowe) p; nie oddawali wi�c tego d�wi�ku liter� f, kt�rej u�ywali w pisowni wyraz�w rodzimych, jakfides. Warto zaznaczy�, i� w pewnych okresach li przed samog�oskami niekt�rzy wymawiali jako [q], rafio czytali [racjo], st�d poi. racja, racjonalizm. S mi�dzy samog�oskami brzmia�o d�wi�cznie jak polskie [z], np. w wyrazach causa, rosa. Nale�y podkre�li�, i� w ostatnich czasach zaznacza si� coraz silniej tendencja, by wr�ci�, o ile to mo�liwe, do wymowy epoki klasycznej. ILOCZAS W odr�nieniu od dzisiejszej polszczyzny kulturalnej, kt�ra nie zna samog�osek d�ugich, w j�zyku �aci�skim samog�oski oraz sylaby r�ni� si� iloczasem, to znaczy mog� by� kr�tkie lub d�ugie. Sylaba �aci�ska mo�e by�; a. kr�tka (syllaba brevis), np. obie sylaby w wyrazach; pS-ter, to-gS; b. d�uga, z natury (syllaba natura longa), je�eli zawiera samog�osk� d�uga lub dwu-g�osk�, np. pierwsza sylaba w wyrazach mdter, aurum; c. d�uga z umowy (syllaba positione longa;, je�eli po samog�osce kr�tkiej wyst�puje 8 grupa dwu lub wi�cej sp�g�osek z wyj�tkiem po��czenia g�oski zwartej z p�ynn� (muta cum liquida). Nale�y- zaznaczy�, �e litera x oznacza dwie sp�g�oski [ks], podobnie litera z [dzj, odpowiednik greckiej litery d�etu; natomiast po��czenie liter qu to znak jednej sp�g�oski. Przy wymawianiu sylaby zamkni�tej grup� sp�g�osek g�os si� Zatrzymywa�, wobec czego czas potrzebny do jej wym�wienia stawa� si� odpowiednio d�u�szy, jak to obserwujemy przy pierwszej sylabie nast�puj�cych wyraz�w: penna, semper, sanctus, dexter. Zjawisko to nie wyst�puje, gdy grup� stanowi po��czenie muta cum liquida; albowiem gdy drug� sp�g�osk� jest p�ynna (/, r), g�os si� nie zatrzymuje, grupa nie zamyka sylaby, lecz w ca�o�ci nale�y do sylaby nast�pnej, np. w wyrazach: pa-trem, pu-blicus. Zapami�tajmy, �e samog�oska przed samog�osk� ulega skr�ceniu (cocalis ante rocalem corripitur): audlvit, ale audut. Warto te� wiedzie�, �e w j�zykach roma�skich �aci�skie samog�oski d�ugie maj� inne odpowiedniki ni� samog�oski kr�tkie. Do poprawnego wymawiania, a zw�aszcza akcentowania wyraz�w �aci�skich, potrzebna jest znajomo�� iloczasu; informacje na ten temat znajdziemy w s�owniku, je�eli za� chodzi o iloczas ko�c�wek - w gramatyce. AKCENT W akcentowaniu wyraz�w �aci�skich obowi�zuj� nast�puj�ce zasady: 1. Wyrazy dwusylabowe maj� akcent na pierwszej sylabie bez wzgl�du na jej iloczas. Akcentujemy zatem mdter, pdter. 2. Miejsce akce...
AWM