The Libertine.txt

(62 KB) Pobierz
{1000}{1200}Scišgnięte z  : www.Rmvbusters.pl
{1525}{1761}Po latach surowych purytańskich rzšdów, w 1660r. w atmosferze|ogólnej radoci Karol II został przywrócony na angielski tron.
{1800}{1980}Pod rzšdami nowego króla nastšpił rozkwit sztuki, teatru, nauki i swobody seksualnej...
{2025}{2204}obok wojny, klęsk żywiołowych, konfliktów politycznych i ekonomicznych oraz pijaństwa.
{2275}{2493}Do 1675r. Anglia pogršżała się w głebokim kacu.|Zdesperowany Karol zwrócił się do jednego ze swych przyjaciół...
{2500}{2623}Pozwolę sobie na szczeroć już na samym poczštku.
{2650}{2721}Nie polubicie mnie.
{2725}{2796}Dżentelmeni będš zazdroni, a damy zniesmaczone.
{2800}{2921}Nie polubicie mnie teraz, a im dalej będziemy brnšć,|tym większš niechęć w was wzbudzę.
{2925}{2971}Panie,
{2975}{3021}składam owiadczenie.
{3025}{3071}Jestem gotowy.
{3075}{3121}Cały czas.
{3125}{3171}To nie przechwałki ani opinie.
{3175}{3221}To potwierdzony medycznie fakt.
{3225}{3296}Rozpowiadam o tym.
{3300}{3392}A wy słuchacie i wzdychacie.
{3400}{3446}Nie róbcie tego.
{3450}{3496}To dla was duży kłopot.
{3500}{3571}Łatwiej wam wycišgać wnioski gdy obserwujecie z daleka,
{3575}{3671}niż gdybym dobierał się do waszych halek.
{3675}{3721}Panowie,
{3725}{3771}nie popadajcie w rozpacz.
{3775}{3821}Na to też jestem gotowy.
{3825}{3896}Wcišż te same ostrzeżenia.
{3900}{3971}Wcišż te wasze marne erekcje zanim usłyszycie,|co mam do powiedzenia.
{3975}{4046}Ale póniej, kiedy będziecie się bzykać,
{4050}{4096}będę od was czego oczekiwał
{4100}{4171}i dowiem się, czy mnie nie zawiedlicie.
{4175}{4221}Podczas bzykania
{4225}{4321}będzie wam towarzyszyć mój obraz,|będzie grzechotać w waszych gonadach.
{4325}{4371}Poczujcie...
{4375}{4421}co to dla mnie znaczyło|i co nadal znaczy.
{4425}{4496}I zastanówcie się.
{4500}{4596}"Czy on czuł takie same dreszcze?"
{4600}{4695}"Czy doznał czego głębszego?"
{4700}{4771}"A może istnieje jaki mur nikczemnoci,|w który wszyscy bijemy naszymi głowami
{4775}{4871}w tej niekończšcej się chwili?"
{4875}{4921}To jest to.
{4925}{4971}To jest mój prolog.
{4975}{5021}Żadnych rymowanek.
{5025}{5121}Żadnych manifestacji skromnoci.|Mam zresztš nadzieję, że tego nie oczekiwalicie.
{5125}{5171}Jestem John Wilmot.
{5175}{5221}Drugi Hrabia Rochester.
{5225}{5327}I nie chcę w was wzbudzać sympatii.
{5500}{5565}ROZPUSTNIK
{5700}{5821}Wren jest zdenerwowany. Kler zaaprobował|najbardziej konwencjonalny projekt katedry.
{5825}{5896}Teraz uważa, że względy artystyczne nie majš żadnego znaczenia.
{5900}{5946}Popraw to zdanie w nakazie.
{5950}{6096}''Zmiany w projekcie mogš dotyczyć jedynie|kwestii drugorzędnych, a nie zasadniczych''
{6100}{6146}Teraz może robić to, czego zapragnie.
{6150}{6196}Następne.
{6200}{6271}Sš głosy, że powiniene być bardziej uważny|w miejscach publicznych.
{6275}{6321}Może eskorta.
{6325}{6396}- Czyj to pomysł?|- Twojego brata.
{6400}{6421}Ha!
{6425}{6521}Nikt nie odważy się mnie zabić,|bo to oznacza przejcie tronu w jego ręce.
{6525}{6596}- Następne.|- Danby donosi, że armia zbyt wiele nas kosztuje.
{6600}{6646}Równowaga w wydatkach to robota Danby'ego.
{6650}{6746}Jeli uważa, że ekonomicznie dobrš decyzjš|jest rozwišzanie armii i najazd Francuzów,
{6750}{6796}to może poszukać sobie nowej posady.
{6800}{6821}Co jeszcze?
{6825}{6921}Miałem przypomnieć ci o Hrabim Rochester.
{6925}{6971}Kiedy go wygnałem?
{6975}{7021}Trzy miesišce temu.
{7025}{7096}- Na jak długo?|- Na rok.
{7100}{7194}Polij po niego. Natychmiast.
{7225}{7283}John.
{7300}{7421}Bšd troskliwy dla swojej żony.|Nie przywykła do Londynu.
{7425}{7496}Matko, będę starał się we wszystkim służyć jej...
{7500}{7562}i tobie.
{7650}{7715}Służ Bogu.
{8125}{8196}Nie musisz obawiać się Londynu.
{8200}{8291}To nie Londynu się obawiam.
{8400}{8521}Uwiodłe mnie, kiedy byłam jeszcze dziewicš,|w takiej karocy, jak ta.
{8525}{8599}Podobało ci się?
{8625}{8690}Namiętnie.
{8725}{8789}Opowiedz.
{8800}{8846}John! To nie jest miejsce.
{8850}{8896}Opowiedz o uwiedzeniu.
{8900}{8946}Miałam osiemnacie lat.
{8950}{9046}Byłam warta dwa i pół tysišca rocznie.
{9050}{9096}Wcišgnšłe mnie w zasadzkę,
{9100}{9146}zwišzałe,
{9150}{9228}i zawiodłe daleko.
{9400}{9507}Odpychałam i unikałam innych mężczyzn.
{9575}{9702}Mogłam przytulić tylko mojego drogiego uwodziciela.
{10875}{10946}Nowa sztuka Drydena.
{10950}{10996}Chas, we to.
{11000}{11071}Dryden niemógłby napisać nawet listy zakupów.
{11075}{11121}Rochester!
{11125}{11171}- Johnny!|- Johnny.
{11175}{11221}Usychalimy z tęsknoty za tobš.
{11225}{11271}Nawet teraz usychamy.
{11275}{11321}Kiedy bawię na wsi,|marzę o Londynie,
{11325}{11396}a kiedy tu przyjeżdżam, aż roi się od ludzi takich jak wy.
{11400}{11471}- Johnny.|- Panowanie naszego króla rodzi chaos, nie uważasz?
{11475}{11595}Mój ojciec ryzykował życie i chłostę za Karola.
{11600}{11621}Wybaczył ci?
{11625}{11696}Wybaczył. Ale ja mu nie wybaczę.
{11700}{11771}Dlaczego wypędził cię tym razem?
{11775}{11846}Cóz, jest piękny poranek.|Przechadzam się po balkonach.
{11850}{11946}Król przechadza się po balkonach.|Jestem cudownie sam.
{11950}{12044}Król jest otoczony gromadš...
{12075}{12121}...południowców.
{12125}{12221}- Rodzina żony.|- I musi zrobić ze mnie pomiewisko.
{12225}{12296}Uwaga, Hrabio Rochester, żart.
{12300}{12396}Poeta. Módlmy się, niech spłynie na nas choć kropla twej muzy.
{12400}{12446}I co ja mam zrobić?
{12450}{12546}Wtedy przypomina sobie, że w kieszeni|mam jaki wiejski szkic z nimfami.
{12550}{12621}Wycišgam go i wręczam.
{12625}{12771}''Na Wyspie Brytanii wyrósł słynny|z wychowania największych chrzecijańskich szumowin...''
{12775}{12896}A niech mnie, mylę, nie ten arkusz papieru miałem na myli.
{12900}{12971}Wzrok króla był bardziej przenikliwy, niż zwykle.
{12975}{13071}Jego towarzyszom szczęki opadły.
{13075}{13171}Ten kawałek papieru nie jest jedynie atakiem na kongres.
{13175}{13281}Ten wiersz to atak na samš monarchię.
{13325}{13396}Kulminacja następuje w opisie królewskiej kochanki
{13400}{13491}usiłujšcej zadowolić króla.
{13550}{13696}''Uwierzyłby, gdybym ci powiedział,|ile bólu kosztuje to biednš pracowitš Nelly.
{13700}{13771}Kiedy używa ršk, palców, ust i ud,
{13775}{13863}sama odczuwa przyjemnoć.
{13875}{13946}Nienawidzę wszystkich monarchów i ich tronów,
{13950}{14046}od francuskich najedców po władców Brytanii.''
{14050}{14096}Mimo wszystko to jest cholernie dobre, Johnny.
{14100}{14196}Oczywicie, że tak. Ale nie o to chodzi.|Chodzi o to, że on tego nie docenił.
{14200}{14271}Prawie godzinę to pisałem, żeby go zadowolić.
{14275}{14396}Trzy miesišce na pieprzonej wsi w pełni sezonu.|Opuciłem wszystkie dobre sztuki.
{14400}{14446}Stary nudny Rowley. Kochamy cię, Johnny.
{14450}{14521}Napisz nam strofę, a będziemy się miać na placu królewskim.
{14525}{14596}Za Etherege i jego obietnicę.
{14600}{14646}Ma ciekawe życie.
{14650}{14721}Jest nieprzyzwoicie dobrze opłacany.
{14725}{14771}Byłby, gdyby mógł, ale nie może.
{14775}{14871}Cóż, Johnny, dobrze powiedziane,|ale to nie prawda, wiesz?
{14875}{14921}Ależ to prawda, Georgie.
{14925}{15071}Nadal mylisz, że możesz cišgle cieszyć się uznaniem|miasta za co, co napisałe siedem lat temu.
{15075}{15146}Nie możesz tak cały czas, George.
{15150}{15196}Wczeniej czy póniej będziesz musiał co zrobić.
{15200}{15319}Włanie o to mi chodzi.|Napisałem nowš sztukę.
{15350}{15396}Napisał nowš sztukę?
{15400}{15546}Wszystkie popołudnia udawał, że odpoczywa lub zabawia się z kochankš,
{15550}{15596}snuje się po pokojach,
{15600}{15671}nawet nie spojrzy na sztukę.
{15675}{15721}To ohydne, George.
{15725}{15796}Ohydne i haniebne.
{15800}{15846}O czym jest ta sztuka?
{15850}{15871}Satyra na Drydena?
{15875}{15967}Szlag Drydena. Jest o tobie.
{16000}{16071}I piszesz w sztuce o mnie prawdę?
{16075}{16146}- Cóż, zamierzałem ci pokazać...|- Tak?
{16150}{16221}- Cieszę się z twego towarzystwa.|- Rozbrajasz mnie.
{16225}{16296}- Tylko publicznoć może...|- Nie kad, George.
{16300}{16391}Jeste takim miłym facetem.
{16425}{16471}Więc nie powiedziałe prawdy.
{16475}{16521}Dobrze.
{16525}{16620}Nie chcemy przestraszyć ludzi.
{16675}{16721}Ale co z prawdziwš sztukš?
{16725}{16821}Teatr Ksišżęcy ma co nowego od Otway'a.
{16825}{16934}Trzymam kciuki za młodego Toma Otway'a.
{17025}{17046}Ja go wykończę, sir.
{17050}{17190}To mój sługa. Włanie zwędził dwa szylingi z mojej kieszeni.
{17200}{17271}Złodziej i oszust.
{17275}{17371}Jeszcze pan nie pojšł tych rzšdów?
{17375}{17421}- Nie zatrudnię złodzieja.|- A ja tak.
{17425}{17521}- Ile płacił ci twój pan?|- Szeć szylingów na tydzień, sir.
{17525}{17571}I kto mówi o złodziejstwie?
{17575}{17596}George, daj mu 5 funtów.
{17600}{17696}Kup bršzowš liberię i zgło się do mnie w Teatrze Ksišżęcym.
{17700}{17721}On cię okradnie.
{17725}{17794}Mam nadzieję.
{17800}{17896}Gdyby stał się uczciwym po wejciu na mojš orbitę,|to nie byłbym na tej złoliwej planecie, na której mylę, że jestem.
{17900}{17968}Żegnam, sir.
{18175}{18271}- I... jak Wasza Lordowska Moć będzie płacił?|- Na konto.
{18275}{18371}Z monarszš głowš do interesów ze sługami posługuję się jedynie gotówkš.
{18375}{18446}Zawsze jestem twym uniżonym sługš.
{18450}{18546}Nie, panie Ratcliffe,|jest pan księciem tekstyliów.
{18550}{18596}Ksišżę zawsze chętnie zobaczy się z królem.
{18600}{18696}Ale nie siedzi w jego kieszeni.
{18700}{18783}Niech będzie na konto.
{18800}{18871}Dołšcz do nas.
{18900}{18980}To jest Billy Downs.
{19000}{19098}Billy, to jest Hrabia Rochester.
{19150}{19196}Ile ma pan lat, panie Downs?
{19200}{19278}Osiemnacie, panie.
{19450}{19546}Młody człowieku, umrzesz przez tę firmę.
{19550}{19645}Nie miej się, mówię poważnie.
{19725}{1...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin