{1}{1}23.976 {837}{945}NAGA OSTROGA {2355}{2394}Nie ruszaj się. {2429}{2458}Odwróć się. {2684}{2721}Ręce do góry. {2969}{3021}Chce pan czegoś ode mnie? {3049}{3110}Podkradł się pan bezszelestnie. {3164}{3226}Nazywam się Tate.|Pewnie niewiele to panu mówi, {3228}{3269}ani nikomu innemu, co? {3278}{3318}A to jest Pokey. {3349}{3399}Masz się z kimś spotkać? {3406}{3445}Spotkać? Z kim? {3478}{3517}Nie miałbym nic przeciwko. {3527}{3612}Nieważne kim by był i co by robił. {3625}{3694}Człowiek powinien pilnować|własnego nosa. {3762}{3823}Zdaje się,|że to pan na kogoś czeka. {3842}{3878}Długo tu jesteś? {3879}{3950}Jakieś trzy, cztery tygodnie. {3951}{3997}Nie wiem dokładnie. {4012}{4063}I nic z tego nie mam. {4086}{4169}Chce pan pogadać,|to proszę odłożyć tę broń. {4171}{4252}Jeszcze użądli pana pszczoła|i będzie po mnie. {4399}{4452}Właśnie gotuję kawę. {4467}{4512}- Chce pan?|- Nie. {4550}{4574}Zapali pan? {4666}{4726}Ten kogo pan szuka... {4738}{4770}...to znajomy? {4792}{4829}Zabił szeryfa. {5038}{5064}Kansas? {5074}{5107}Przejechał pan szmat drogi. {5142}{5201}Nie każdy by to zrobił. {5220}{5318}Ostatnio byłem w Kansas przed wojną,|więc nie znam pana. {5341}{5413}Nazywam się Tate, jak już mówiłem.|Jesse Tate. {5458}{5485}Howard Kemp. {5515}{5576}Myśli pan, że wrócił na wzgórza,|Panie Kemp? {5583}{5661}Straciłem ślad po tej stronie rzeki.|Widziałeś jakiś znak? {5696}{5758}Natknąłem się na wygasłe ognisko. {5786}{5844}- Gdzie?|- Tam. {5854}{5898}Ale nie mam mapy. {5915}{5978}- Możesz mi powiedzieć więcej.|- Może. {5988}{6049}Gdybyśmy jechali tą samą drogą. {6050}{6107}Ale pan ma swoją robotę,|a ja swoją. {6114}{6175}Na takiej pomocy nic nie zarobię. {6181}{6253}- Mam $20.|- $20! {6264}{6337}$20. Jeśli naprowadzisz mnie|na ślad będą twoje. {6347}{6411}- $20...|- $10 teraz... {6438}{6485}$10 teraz, $10 jak go znajdziemy. {6497}{6554}Na początek pokaż mi to ognisko. {6598}{6667}- On wie, że pan go ściga?|- Wie. {6674}{6717}Więc może czaić się za jakąś skałą. {6719}{6782}Czekając na nas|z wyciągniętym pistoletem. {6835}{6864}Może. {7289}{7337}Wczoraj było jeszcze ciepłe. {7347}{7415}Konie szły tędy.|Co najmniej dwa. {7430}{7470}Czy ten gość ma towarzystwo? {7477}{7517}Może mieć dodatkowego konia. {7519}{7579}Ale może też ich być dwóch, co? {7581}{7654}- Dlatego mierzył pan do mnie z broni.|- Jedźmy. {7656}{7713}Pan widzi szlak równie dobrze jak ja. {8128}{8161}Kolejne ognisko. {8162}{8229}Pewnie mają kłopoty. {8230}{8290}Tam jakby przewrócił się koń. {8430}{8473}Nie ma co zgadywać. {9032}{9092}- Uwaga, skały!|- Jazda! {9277}{9378}- To już chyba koniec.|- Jeśli obsunięcie było naturalne. {10495}{10541}Uważaj! {11094}{11129}Znalazł go pan. {11147}{11209}- Kiedyś musi zejść.|- Tak, ale kiedy? {11211}{11300}Za dzień, tydzień.|A jeśli podkradnie się nocą i dopadnie nas? {11302}{11340}Będziemy stać na warcie. {11342}{11423}To nie moje porachunki,|nie za $20. {11430}{11481}Dorwał go Pan,|ale on Pana też. {11534}{11587}Chyba, że jest inna droga na górę. {11610}{11665}Zwariował pan! Nie da pan rady! {11667}{11741}Pojedziemy szlakiem, {11743}{11790}niech pomyśli, że tu utknęliśmy. {11791}{11819}A nie? {11898}{11926}Chodź. {12074}{12110}Stać! {12206}{12252}- O co chodzi?|- Zsiadaj. {12334}{12406}- Usłyszałem strzały i przyjechałem zobaczyć.|- Coś za jeden? {12440}{12481}Ach, to tak? {12498}{12586}Porucznik Roy Anderson, Szósta Kawaleryjska.|Walczący z Indianami. {12588}{12643}Posterunek daleko stąd, poruczniku. {12645}{12747}- W zeszłym tygodniu odszedłem z wojska.|- Mogę zobaczyć przepustkę? {12752}{12822}Jadę na wschód, z Fort Ellis.|Co w tym złego? {12824}{12889}Nic, poza tym, że z Ellis na wschód|prowadzi Szlak Bozemana. {12890}{12929}Jak wytłumaczyć to,|że zboczyłeś z niego? {12931}{13014}Kręcą się tam wściekli Indianie. {13016}{13067}Córka wodza wpakowała się w kłopoty... {13069}{13132}z młodym, przystojnym porucznikiem i... {13142}{13183}Wiecie jak to jest. {13201}{13333}"Niemoralny. Dyscyplinarnie zwolniony z armii". {13392}{13442}Armia nigdy mnie nie rozumiała. {13454}{13487}Tak. {13508}{13584}- A co z tym?|- Dobra, oddaj mu broń. {13630}{13655}Chodź. {13657}{13729}Nie powiedzieliście mi,|o co ta strzelanina. {13749}{13797}Nie wiem nawet z kim rozmawiam. {13799}{13875}To jest pan Kemp.|Ja nazywam się Tate, Jesse Tate. {13894}{13925}Poważnie? {13926}{13973}Mamy w pułapce mordercę, {13974}{14042}który zrzuca na nas skały,|kiedy tylko wychylimy głowy. {14045}{14095}Przestępca zrzucający skały? {14115}{14162}- Musi być mocno zdesperowany.|- Chodź. {14163}{14210}Pokaż mu pan portret, panie Kemp. {14226}{14261}Dalej, pokaż. {14539}{14581}Jechaliście za nim z Kansas? {14583}{14689}On jechał. Ja dołączyłem do niego|dziś rano, jako zastępca. {14762}{14840}Wygląda na to, że ma pan ciekawy|problem taktyczny, szeryfie. {14842}{14909}Tak. Dobra, jedźmy. {14948}{15030}Obłęd, Pokey, ile to człowiek|zrobi, żeby złapać drugiego? {15038}{15101}Gdyby tam na górze,|poza tym przestępcą, było złoto, {15102}{15177}wspiął bym się tam bez zastanowienia. {15179}{15208}Hej, rusz się. {16427}{16473}Podobno dokądś pan jechał? {16474}{16518}Nie będę przeszkadzał. {17043}{17126}Będę cię krył, szeryfie,|gdyby się pokazał. {18015}{18056}Może mnie się uda. {18210}{18266}- Czego tu szukasz?|- Proponuję pomoc. {18268}{18326}- Dlaczego?|- A dlaczego odmawiasz? {18335}{18397}Najwyżej potem spróbujesz jeszcze raz. {18441}{18510}Kryj mnie.|Ja cię kryłem. {21339}{21380}A niech to. {21427}{21530}Człowiek myśli, że ma kłopoty przed sobą,|one zawsze skradają się z tyłu. {21539}{21566}Takie życie. {21592}{21619}Wstawaj. {21774}{21826}Rzuć na ziemię pas. {21849}{21897}Nie ma po co, żołnierzu. {21922}{21981}Już w Abilene skończyły mi się naboje. {22012}{22042}Sam zobacz. {22082}{22133}Dlaczego po prostu nie zrobisz, co mówię? {22345}{22415}Hej, wy dwaj! Już po wszystkim! {22417}{22469}Bierz go, Ben! {23828}{23860}No dobra, Ben. {23882}{23907}Zwiąż go! {23909}{23967}Puść mnie! Zostaw! {23969}{24036}Uspokój się, kochanie.|Ciebie nie powiesimy. {24105}{24157}Ja z tobą nie walczę, Howie. {24178}{24223}Ani z żadnym was. {24238}{24266}Kim ona jest? {24268}{24331}Pamiętasz Franka Patcha? {24360}{24401}To jego córka, Lina. {24403}{24447}Pamiętam martwego bandytę nazwiskiem Patch, {24449}{24495}leżącego przed bankiem w Abilene. {24497}{24556}Nie wiem nic o jego rodzinie. {24558}{24587}To był mój ojciec. {24589}{24635}Co ona tu robi? {24639}{24693}Chyba nie ma nikogo poza mną. {24730}{24819}Nie liczyłem, że znów zobaczę Kansas.|Aż do dzisiaj. {24826}{24851}Dobra, wstawaj. {24865}{24889}No już, wstawaj! {24914}{24964}To dla ciebie, Tate. {24966}{25014}- Jestem zobowiązany.|- Dzięki. {25016}{25049}Panie Kemp, {25052}{25088}skoro ma pan ich dwoje, {25090}{25143}może nadal potrzebuje pan pomocnika. {25146}{25189}Sam się nimi zajmę. {25190}{25289}Mógłby mnie pan oficjalnie|mianować zastępcą szeryfa. {25308}{25386}Nie wiedziałem, że jesteś szeryfem.|Co, Howie? {25388}{25446}Pewnie, że jest. A nie? {25453}{25505}Powiedział mi, że pilnuje|porządku publicznego. {25511}{25563}Ciekawe dlaczego. {25565}{25613}Nagrodę miał dostać każdy,|kto mnie złapie. {25614}{25641}Jak to? {25654}{25700}Nie pokazałeś im|mojego portretu, Howie? {25702}{25778}Na tej kartce nie było nic o nagrodzie. {25780}{25840}Może ma gorszą kopię od mojej. {26011}{26065}- To ci pokazał?|- Ile? {26076}{26169}Pisze $5,000.|Mówisz, jakbyś wiedział od początku. {26182}{26253}A po co ktoś odrywałby dół strony? {26304}{26371}Zabieram go i to sam. {26379}{26422}Nie złapałeś go sam. {26425}{26485}Błądziłeś, dopóki nie spotkałeś mnie. {26487}{26557}Zgodziłeś się wykonać robotę|i zapłaciłem ci. {26561}{26631}Nie spłacisz mnie $20. {26646}{26718}A on?|To on się tu wspiął. {26726}{26772}Mogłem zginąć. {26802}{26879}Wiesz co, zgodzę się na jedną trzecią. {26891}{26952}Co sądzisz, Jesse?|Dzielimy się po równo? {26965}{27046}Pewnie. Chyba, że chcesz|nas wszystkich zabić. {27122}{27197}No to masz dwóch wspólników, Howie. {27200}{27273}Przestań zgrywać mojego przyjaciela!|Ty... {27299}{27356}Może parę razy graliśmy w karty, {27358}{27409}ale mam to teraz w nosie. {27434}{27512}Strzeliłeś człowiekowi w plecy|i zawiśniesz za to. {27514}{27563}To nie Ben go zabił. {27565}{27614}Ale za niego dają nagrodę. {27616}{27659}Gdzie wasze konie? {27663}{27697}Za skałą. {27698}{27773}Koń Liny jest chory.|Nie może iść. {27775}{27845}Nie może, co?|Dobra, idziemy. {28161}{28197}Pilnuj go. {28207}{28248}Już dobrze, koniku. {28298}{28373}Jest naprawdę chory, proszę pana.|Dlatego tu zostaliśmy. {28385}{28429}Pewnie napił się skażonej wody. {28430}{28529}Wiózł mnie w tym stanie przez dwa dni. {28542}{28602}Już dobrze, koniku. {28730}{28768}Co pan chce zrobić? {28770}{28837}Ten koń cierpi.|Z trudem oddycha. {28923}{28981}Przecież on nie jest taki chory, prawda? {28982}{29023}Niedobrze z nim, panienko. {29032}{29117}Zabijesz dobrego konia,|żeby powiesić mnie dzień wcześniej? {29119}{29145}Nie wtrącaj się. {29147}{29209}Jeśli przed deszczem|nie dotrzemy nad rzekę, {29210}{29284}to przez kolejny tydzień|będziemy szukać przeprawy. {29292}{29365}Nie dam nikomu tknąć konia. {29373}{29405}- Nie dam nikomu...|- Ależ panienko, {29407}{29471}Chyba nie chcesz,|żeby rozszarpało go jakieś zwierzę. {29473}{29549}- Nie pójdę...|- Kochanie, tak nie można. {29551}{29577}Ja się nią zajmę. {29594}{29651}Za mojego konia nie dają nagrody! {29738}{29806}Ben, nie pozwól im go zabić! {29808}{29862}- Ben, nie pozwól im...|- Posłuchaj mnie! {29864}{29930}I tak nie przeżyje nocy. {29932}{29965}Zapomnij o nim. {29967}{30044}Zacznij myśleć o mnie.|Chcesz żebym zawisnął? {30046}{30159}Potrzebuję czasu. Rozumiesz, Lina?|C...
lesiutek1