Once upon a time S02E06.txt

(28 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{48}{117}/Poprzednio...
{117}{177}By mnie zabić,|trzeba czego więcej, kochanieńki.
{177}{218}- Hak.|- Kapitan Hak?
{218}{259}/- Zniszczyłymy szafę.|- Nie!
{259}{309}Musimy zaczšć szukać|innego portalu do Storybrooke.
{309}{367}Jest pewien zaczarowany kompas.|Cora go szuka.
{367}{436}Nie o wspinaczkę powinna się martwić.|Ale o olbrzyma na szczycie.
{436}{484}Wytrzymała w jednym miejscu|najdłużej dwa lata.
{484}{542}Co ci się tak bardzo|spodobało w Tallahassee?
{542}{602}- To trucizna.|- Kocham cię, Henry.
{602}{645}/Uratowała mnie.
{868}{963}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{965}{1008}Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj  Vodeon.pl
{1012}{1077}Dziwaczniejsze,|niż pamiętam z bajki.
{1081}{1115}Przypomina mi o mierci.
{1115}{1148}Brzmi zachęcajšco.
{1151}{1237}Kompas czeka.|Idziemy?
{1237}{1374}Czekaj. Jeli te fasole|tworzš portale,
{1374}{1436}czemu nie możemy wybrać jednego|i udać się do domu?
{1436}{1484}Bo nie ma więcej fasoli.
{1484}{1556}O jakiejkolwiek znanej ci bajce mylisz,|moja droga, z pewnociš się mylisz.
{1556}{1616}Była o chłopaku,|nazywanym Jackiem, krowie
{1616}{1731}i co o złym olbrzymie ze skarbem|i złotej gęsi.
{1731}{1765}Albo harfie.
{1765}{1880}Brzmi jak miła bajeczka,|ale prawda jest troszkę potworniejsza.
{1887}{1959}Olbrzymy hodowały fasole,|ale chętniej niż do czynienia dobra,
{1959}{2009}używały ich do plšdrowania|wszystkich krain.
{2009}{2129}Jack stoczył straszliwš wojnę,|zabijajšc wszystkie olbrzymy, oprócz jednego.
{2131}{2213}Fasole w chwili mierci olbrzymów|zostały przez nich zniszczone.
{2213}{2273}Skoro oni nie mogli|mieć swojej magii, nikt nie mógł.
{2273}{2316}Niezbyt powszechne zachowanie.
{2316}{2395}Złe olbrzymy, tworzšce|magiczne fasolowe portale?
{2395}{2465}Czemu nikt nie wdrapał się|na górę i nie wyhodował ich więcej?
{2467}{2508}Bo jeden olbrzym przeżył...
{2508}{2568}Najsilniejszy i najstraszniejszy|ze wszystkich.
{2568}{2671}- A my musimy go ominšć, by zdobyć...|- Magiczny kompas.
{2690}{2721}Zgadza się.
{2724}{2803}Skarby pozostały,|a między nimi jest kompas.
{2803}{2856}Który teraz może|poprowadzić nas do waszej krainy.
{2856}{2925}Cora zamierza otworzyć portal|dzięki popiołowi z szafy,
{2925}{2999}ale nie znajdzie|waszej krainy bez kompasu.
{2999}{3105}Kiedy go zdobędziemy,|ukradniemy popiół i ruszamy w drogę.
{3110}{3206}Skšd mamy wiedzieć, że nie wykorzystujesz nas,|by zdobyć kompas dla Cory?
{3222}{3280}Bo wasza czwórka|jest dużo bezpieczniejszym towarzystwem.
{3280}{3318}Potrzebuję jedynie transportu.
{3318}{3388}Przysięgnę lojalnoć temu,|kto pierwszy mi go zapewni.
{3419}{3503}- Więc lepiej zacznijmy się wspinać.|- Racja. Więc...
{3503}{3611}Zapomniałem wspomnieć, że olbrzym|rzucił urok na łodygę, by odrzucała intruzów.
{3611}{3652}To jak się tam dostaniemy?
{3652}{3752}Mam antyzaklęcie od Cory,|jeli byłybycie tak miłe.
{3985}{4047}Dziękuję, moja pani.
{4191}{4273}Mam jeszcze jednš.|Cora miała mi towarzyszyć.
{4273}{4390}Która z was, licznotek,|zechce zajšć jej miejsce?
{4407}{4450}miało.|Zawalczcie o to.
{4457}{4515}Nie krępujcie się,|wiecie, zaangażować.
{4750}{4819}/Portland, Oregon|/11 lat temu
{5495}{5529}Imponujšce.
{5529}{5603}Ale mogła po prostu|poprosić mnie o kluczyki.
{5670}{5740}{Y:b}{c:$aa6d3f}.:: GrupaHatak.pl ::.
{5769}{5855}{y:u}{c:$aa6d3f}Once Upon A Time - 2x06|Tallahassee
{5869}{5948}{y:u}{c:$aa6d3f}Tłumaczenie:|moniuska
{6061}{6097}Po prostu jed.
{6097}{6157}Włanie ukradłam twój samochód.|Mogłoby ci grozić niebezpieczeństwo.
{6157}{6224}- Neal Cassidy.|- Ja nie podam ci swojego nazwiska.
{6224}{6318}I bez tego mógłbym kazać cię aresztować,|skoro rabunek wcišż trwa.
{6330}{6418}- Emma. Swan.|- Ładne imię.
{6442}{6543}Mieszkasz tutaj, czy tak sobie czekasz,|aż kto ukradnie ci auto?
{6543}{6603}- Może opowiem ci przy drinku?|- Słucham?
{6603}{6646}Patrz na drogę.
{6687}{6740}Nie pójdę z tobš na drinka.|Możesz być zboczeńcem.
{6740}{6797}Nie ma pewnoci, że jestem,|ale ty na pewno jeste złodziejkš.
{6797}{6876}- Mówiłam, że przepraszam.|- Właciwie, to nie mówiła.
{6910}{6934}Cholera.
{6934}{7013}Dlatego mówiłem:|"patrz na drogę".
{7104}{7138}rubokręt.
{7202}{7255}Dokumenty wozu|i prawo jazdy.
{7265}{7327}Strasznie przepraszam, panie władzo,|to właciwie mój samochód.
{7327}{7423}Próbuję nauczyć dziewczynę,|jak prowadzić auto z manualnš skrzyniš biegów.
{7423}{7471}Musi się jeszcze|wiele nauczyć.
{7471}{7562}Wiem. Ale wie pan...|kobiety.
{7701}{7785}Niech będzie.|Tym razem tylko ostrzeżenie.
{7785}{7852}Dziękuję bardzo.
{7852}{7929}A ty co, jaki mizogin?
{7929}{8008}Nie ma za co. Jed.|Ale mielimy szczęcie.
{8025}{8061}"My"?
{8123}{8190}To nie twój samochód, tak?
{8202}{8255}Ukradłam kradziony wóz?
{8279}{8336}To co z tym drinkiem?
{8492}{8540}Z całym szacunkiem,|ale jestem najlepiej zaopatrzona.
{8540}{8586}Ile wojen przeżyła?
{8586}{8624}- Ja powinnam ić.|- Ty nigdy nie walczyła.
{8624}{8691}Tu chodzi o nasz powrót|do tych, których kochamy. Czemu wy...
{8691}{8744}Bo ja nie mam nikogo,|kogo bym kochała.
{8744}{8845}- Jeli zawiodę, nadal będziecie miały szansę.|- Ja idę i nie zawiodę.
{8845}{8866}Jeste tu nowa.
{8866}{8936}Chodzi o powrót do Henry'ego.|Nieważne, z czym mam się zmierzyć.
{8984}{9034}Nie będziesz|ze mnš dyskutować?
{9034}{9092}- A to co da?|- Nie.
{9142}{9185}Masz w torbie co,|co może mi się przydać?
{9185}{9219}Hak.
{9252}{9300}Chod tu.
{9382}{9480}To jest... pył zrobiony z maku.|Musi się nim zacišgnšć.
{9490}{9557}- Jak mocny jest twój miecz?|- We wszystkich krainach nie ma mocniejszego.
{9557}{9622}Jest wystarczajšco ostry,|by cišć tę łodygę fasoli?
{9622}{9650}Zgadza się.
{9650}{9717}Jeli za 10 godzin nie wrócę,|zetnij jš i ruszajcie dalej.
{9717}{9804}- nieżce się to nie spodoba.|- Dlatego proszę o to ciebie.
{9828}{9902}Jeli nie wrócę,|zabierz jš do domu.
{9931}{9974}Panie.
{10003}{10060}W tym wiecie|jestemy niewolnikami czasu.
{10060}{10137}A nasz ucieka.|Jednymi słowy, tik tak.
{10298}{10355}- Miałem nadzieję, że ty pójdziesz.|- Pospieszmy się.
{10355}{10427}Połóż tutaj rękę.|Grzeczna dziewczynka.
{10456}{10547}To pozwoli ci się wspinać.|Ale sš też inne niebezpieczeństwa.
{10561}{10619}Na twoje szczęcie|masz mnie do ochrony.
{10686}{10748}Nie mogę się wspinać|jednš rękš, nieprawdaż?
{10895}{10957}Nie spuszczę cię z oka|ani na sekundę.
{10957}{11027}Zasmuciłbym się,|gdyby to zrobiła.
{11027}{11065}Ruszajmy.
{12005}{12050}Pierwsza wspinaczka|po łodydze fasoli?
{12058}{12122}Pierwszej|nigdy się nie zapomina.
{12146}{12247}Większoć mężczyzn uznałaby|twoje milczenie za odpychajšce,
{12247}{12297}ale ja uwielbiam wyzwania.
{12297}{12372}- Skupiam się.|- Nie, boisz się.
{12372}{12484}Boisz się mówisz,|odkryć się, mnie zaufać.
{12494}{12537}Wszystko będzie łatwiejsze,|kiedy to zrobisz.
{12537}{12592}Powiniene przywyknšć,|że ludzie ci nie ufajš.
{12592}{12638}Przekleństwo bycia piratem.
{12638}{12770}Nie musisz się przede mnš otwierać.|Jeste dla mnie jak otwarta księga.
{12770}{12868}- Czyżby?|- Całkowicie. Zobaczmy...
{12868}{12952}Zgłosiła się na ochotnika,|bo jeste najbardziej zmotywowana.
{12952}{12997}Musisz wrócić|do swojego dziecka.
{12997}{13053}To nie wnikliwoć.|Podsłuchałe to.
{13053}{13136}Nie chcesz go porzucić,|tak jak ciebie porzucono.
{13146}{13242}- Porzucono mnie?|- Jak mówiłem, otwarta księga.
{13242}{13278}Skšd możesz to wiedzieć?
{13278}{13369}Wiele lat spędziłem w Nibylandii,|krainie porzuconych chłopców.
{13369}{13436}Wszyscy mieli w oczach|takie samo spojrzenie...
{13436}{13499}Takie, które pojawia się,|kiedy kto cię zostawia.
{13520}{13570}Moja kraina|nie jest Nibylandiš.
{13570}{13621}Ale sierota to sierota.
{13635}{13724}Miłoć też była|czym rzadkim w twoim życiu, prawda?
{13750}{13803}Kochała kiedykolwiek kogo?
{13875}{13961}Nie.|Nigdy nie byłam zakochana.
{14031}{14086}Mylę, że maleństwo|jest głodne.
{14093}{14122}Bierz miało, co zechcesz, kotku.
{14122}{14170}- A ja spytam o drogę.|- Tak zrobię.
{14196}{14297}- Witam. Co słychać?|- Bywało lepiej.
{14297}{14400}Żona i ja|trochę się pogubilimy.
{14434}{14539}Chcemy dostać się do Eugene|i chyba pomylilimy drogę.
{14539}{14601}Może mi pan pomóc?|Przede wszystkim, gdzie jestemy?
{14601}{14671}Chwila.|Czy ja wyglšdam na przewodnika?
{14673}{14738}Może najpierw kupisz mapę,|a potem ci pomogę.
{14755}{14793}Spoko.
{14892}{14973}Waszym problemem jest to...
{15004}{15076}że dojechalicie aż tutaj.|Widzisz?
{15076}{15105}- Boże. To problem.|- Tak.
{15105}{15220}Teraz musicie jechać cały czas na południe.|Drogš nr 5 prosto do Salem.
{15222}{15258}To tutaj na dole.|Widzisz?
{15258}{15294}Tutaj macie dojechać.|Już wszystko wiesz?
{15294}{15352}- Proszę pana, on kradnie...|- O Boże!
{15352}{15426}- Skarbie?|- To chyba już.
{15426}{15455}- Jest gotowy?|- O tak.
{15455}{15508}- Nie widział pan, jak wzišł...|- Cholernie boli!
{15508}{15541}- Pomóc wam?|- Nie, nie widział pan...
{15541}{15601}- Mój Boże! Jak boli!|- Już, już.
{15601}{15680}- Dzwonić po karetkę?|- Nie trzeba! Auto mam przed wejciem.
{15680}{15726}- Wiem, wiem. Oddychaj, maleńka.|- Boże.
{15726}{15781}Oddychaj!|Idziemy.
{15781}{15807}O Boże!
{15807}{15860}To byli złodzieje.
{15863}{15920}- Maleństwo nas uratowało.|- Jasna sprawa!
{15920}{15987}Cud narodzin!
{16112}{16167}- Niezły łup.|- Dzięki.
{16167}{16215}Mam dla ciebie|brelok do kluczy.
{16251}{16313}- Podoba ci się?|- Bardzo.
{16390}{16433}Musimy jechać.
{16553}{16596}Chodcie, dzieciaki.
{16702}{16752}Mamy 20 minut,|zanim przyjdš sprzštać.
{16927}{17011}- Chcesz pierwsza wzišć prysznic?|- Patrz. Eko rodzinka to zostawiła.
{17011}{17078}- Co to jest?|- Indiański łapacz snów.
{17...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin