{921}{}T�umaczenie: zijok /VBS {2565}{2643}- Dzi�ki, Darrin.|- Prosz� bardzo. {2877}{3018}- Chcesz by� moj� dziewczyn�?|- Przykro mi, chc� wyj�� za Michael'a Jackson'a. {3091}{3191}- Darrin, Lilly,|wejd�cie do �rodka i usi�d�cie. {7955}{7991}- B�ogos�awi� ci�. {8006}{}- O rany, zn�w to samo. {8070}{}- To nie by�aby normalna niedziela,|gdyby Faye nie zemdla�a w duchu �w. {8178}{8224}- Och, Maryann.|- Pastorze. {8226}{8333}- Ten ch�opak ro�nie jak na dro�d�ach.|Musisz dodawa� mu ich do jedzenia. {8335}{8386}- Nauczyciele m�wi�, �e jest najbystrzejszy w klasie. {8388}{8438}- Tutaj jest.|Prosz� j� zatrzyma�, wielebny. {8476}{8523}Co za tupet. {8488}{8579}Przebywa� w domu bo�ym|a przez ca�y czas wy�piewywa� t� diabelsk� muzyk�. {8580}{8617}- Paulina, o co tu chodzi? {8619}{8676}- Znalaz�am to w sklepie Robinson'a. {8679}{8755}To Maryann, wy�piewuj�ca t�|rytm'n'blusow� seksown� muzyk�. {8786}{8862}- Maryann. Maryann! {8863}{8911}Co masz do powiedzenia na ten temat? {8912}{8973}- W ko�cu dosta�am swoj� szans�,|�eby zosta� piosenkark�. {8975}{9022}Nie uwa�am, �e to co� z�ego. {9024}{9079}- Wielebny, regulamin ko�cielny m�wi jasno, {9080}{9170}�e �aden jego cz�onek|nie powinien bra� udzia�u w cudzo��stwie. {9177}{9230}Hazardzie.|I piciu. {9231}{}A wszystko to ma miejsce|w tej muzycznej melinie, gdzie �piewa. {9303}{9370}Prosz� tylko rzuci� okiem. {9371}{9440}"Zr�b mi to jeszcze raz." {9458}{9492}Wszyscy wiemy, co znaczy "to". {9494}{9582}- Paulina. Dziwi� si�,|�e jeszcze pami�tasz, co "to" znaczy. {9611}{9652}- A poza tym, {9627}{9718}co robi�a� w sklepie p�ytowym|przegl�daj�c "diabelsk� muzyk�"? {9719}{9774}- W tej sprawie mam Boga po swojej stronie. {9775}{9920}- Paulina, musisz si� uspokoi�.|Bo ta dziewczyna nie robi nic z�ego. {9925}{9954}- Amen, siostro Sally. {9946}{10011}- Czy musz� przypomnie� ci ko�cielne motto? {10012}{10052}Powiedz jej siostro! {10054}{102115}"Strze� si� kr�tkotrwa�ej przyjemno�ci|i d�ugotrwa�ego wstydu." {10216}{10277}- To pewnie zn�w dzieciaki|dosta�y si� do organ�w. Musz� i��. {10280}{10307}- Przesta� zwodzi�, Paul. {10305}{}Znasz zasady ko�cielne.|Powiniene� to za�atwi�. {10365}{}- Paulina, ja tu jestem pastorem.|Prosz�, zostaw to mnie. {10409}{10468}- R�b co masz robi�, albo zawo�am mam�. {10455}{10503}- Wiesz, �e powinna�|zwraca� si� do mnie przy wszystkich "wielebny". {10504}{10552}Za�atwi� to po swojemu, dobrze? {10572}{10623}Wi�c, Maryann.|B�dzie tak. {10689}{10735}B�dzie tak, jak ona m�wi. {10752}{10907}Albo przestaniesz �piewa� �wieck� muzyk�,|albo musisz opu�ci� ch�r. {10908}{10990}Przykro mi.|To tw�j wyb�r. {10991}{11043}Zastan�w si� dziecko. {11094}{11144}Pomy�l co robisz, siostro. {11563}{11638}- Pomachaj cioci Sally na po�egnanie. {12030}{12091}- Darrin, tu masz to badanie rynku,|o kt�re prosi�e�, {12092}{12166}i wiem, �e jeste� naprawd� zaj�ty,|ale jest co�, o czym powiniene� wiedzie�. {12167}{12229}- Tak... Zdmuchn� ich wszystkich. {12231}{12286}Jestem graczem.|Wchodz� do strefy. {12301}{12343}Naro�ne biuro, ogromne okno. {12344}{12402}Zajmij si� tymi rachunkami z kart kredytowych.|- W porz�dku. {12403}{12461}- U�yj tej, �eby sp�aci� t�, dobrze? {12463}{12501}- Dobrze.|- I dokonaj transferu salda {12503}{12660}z... o przepraszam... z tej na t� dla tamtej,|a t� pokryj z tamtej. {12661}{12708}Wi�c co mi chcia�a� wcze�niej powiedzie�? {12719}{12805}- Jest tu prywatny detektyw - szuka ci�. {12779}{12846}- Dlaczego?|Kto chce mnie znale��? {12856}{12929}- Sprawdzam raz jeszcze...|czy jest tu Darrin Hill? {12931}{12993}- Co on powiedzia�? M�wi�a� mu co�?|Czy on wie, jak wygl�dam? {12994}{13027}- Nie. Uspok�j si�. {13029}{13066}Powiedzia�am mu, �e ciebie nie ma, {13067}{13140}- wi�c ma zostawi� wiadomo��.|- Powiedz mu, �e wyjecha�em z miasta. {13141}{13174}- Powiedzia�am.|- Dobrze. {13189}{13246}- Czas si� wspi�� po korporacyjnej drabinie. {13275}{13395}- Wed�ug naszych prognoz,|ten plan zwi�kszy udzia�y w rynku {13397}{13534}firmy Lincoln & Gerald Liquors|o ca�e 8 procent w ci�gu zaledwie dw�ch lat. {13535}{13584}- Mieli�my nadziej� na szybszy wzrost. {13586}{13632}- Mo�emy da� im dwucyfrowy wzrost. {13658}{13712}- Tak jak powiedzia�em,|firma stoi na stanowisku, {13713}{13790}�e o�mioprocentowy wzrost|powienin byc naszym celem. {13792}{13839}- Teraz...|- Je�li istnieje odmienne rozwi�zanie, {13841}{13923}kt�re poka�e nam wi�kszy wzrost,|chcemy go wys�ucha�. {14060}{14113}- Niech mi b�dzie wolno zapyta� {14115}{14203}jaka cz�� populacji konsumuje|najwi�cej s�odowego alkoholu? {14258}{14287}�mia�o, mo�e pan to powiedzie�. {14328}{14376}- Czarna. {14339}{14407}- No w�a�nie.|Bardzo dobrze. {14410}{14499}Jednak�e, w raporcie waszej firmy zobaczy�em,|�e nie macie sekcji alkoholi s�odowych. {14500}{14536}- Ja te� to zauwa�y�em. {14538}{14623}- Proponuj� now� kampani� reklamow�|dla alkoholi s�odowych, {14625}{14699}kt�ra zmaksymalizuje|nag�o�nienie na rynku afro-ameryka�skim. {14701}{14819}Umie�cimy pozytywne wizerunki waszych produkt�w|w rejonach zamieszkania czarnych mieszka�c�w. {14821}{14877}Dzi�ki wykorzystaniu si�y nabywczej|tej grupy konsument�w, {14879}{14925}przekroczycie jednocyfrowy wzrost szybciej, {14926}{14995}ni� zawodowy zapa�nik|uwolnia si� od zarzut�w kryminalnych. {15031}{15127}To, moi przyjaciele,|nie jest my�leniem pozaramowym. {15129}{15175}To jest u�wiadomienie sobie,|�e takie ramy nie istniej�. {15176}{15239}- To dla takich pomys��w|wynaj�li�my t� firm�. {15241}{15324}Gdzie ty go ukrywa�e�, Fairchild?|- To jeden z m�odszych urz�dnik�w. {15326}{15365}- Ten cz�owiek musi wej�� do zespo�u. {15367}{15435}- To znaczy, by� m�odszym urz�dnikiem... do wczoraj. {15437}{15490}- Gratulacje.|W�a�nie zosta�e� awansowany. {15491}{15515}- Dzi�kuj�, sir. {15517}{15575}- Gdzie nauczy�e� si� takiego my�lenia?|- W Yale. {15577}{}- Sam jestem zwolennikiem Princeton,|ale widz�, �e jednego przepu�cili�my. {15701}{15732}C�, lepiej ju� wyjd�my {15734}{15796}i dajmy si� im zabra�|do realizacji tego interesuj�cego pomys�u. {15955}{16030}- C�, chyba b�d� ci musia� da�|naro�ne biuro z widokiem. {16031}{16096}- Dzi�kuj�, sir.|Cygaro? {16407}{16466}- C�, to najlepsze francuskie. {16467}{16565}Pierwszy raz spotka�em si� z nim,|kiedy dorasta�em w Monte Carlo. {16567}{16609}- Daj spok�j, jeste� typowym nowojorczykiem. {16611}{16658}- Nie, mieszka�em tam|do 17-tego roku �ycia. {16660}{16752}- Rany, nigdy przedtem nie spotka�am faceta,|kt�ry dorasta� w Europie. {16754}{16811}- W�a�ciwie, to urodzi�em si�|w Ameryce Po�udniowej. {16812}{16840}- Gdzie? {16979}{17018}- W Home Video. {17019}{17046}- To w Peru, prawda? {17048}{17094}- W Wenezueli.|M�j ojciec robi� w ropie naftowej. {17095}{17144}- Brzmisz tak ameryka�sko. {17146}{17205}- C�, poszed�em tutaj|do szko�y przygotowawczej... w Andover. {17207}{17242}Pieni�dze nie stanowi�y problemu. {17243}{17292}-Fajnie.|-Panie Hill, {17294}{17354}obawiam si�,|�e nie zautoryzowano pa�skiej karty kredytowej. {17431}{17528}- R..racja, ta nie by�a...|nie zosta�a jeszcze aktywowana. {17530}{17643}W porz�dku.|Prosz� spr�bowa� t�. {17694}{17784}Darrin, pan Fairchild|chce ci� widzie� jutro z samego rana. {17786}{17824}- Wspaniale. {17826}{17855}Wspaniale, wspaniale, wspaniale. {17857}{17938}Jak widzicie,|w mojej lod�wce nie ma niczego {17939}{18039}opr�cz wody.|Woda i wino. {17982}{18010}To jest jadalnia. {18030}{18120}Nie sp�dzamy tam du�ej ilo�ci czasu,|wi�c wygl�da mi�o i ascetycznie. {18122}{18156}Na przyk�ad ten �yrandol... {18158}{18232}To nie jest zwyk�y �yrandol.|Jest w stylu "funky and fun". {18266}{18333}- Chcia� pan mnie widzie�, sir? {18335}{18398}- Darrin. {18432}{18519}To co mam ci do powiedzenia,|jest bardzo trudne. {18519}{18573}Mamy tu tak�... sytuacj�. {18612}{18672}Sytuacj�, kt�ra wymaga podst�pu, {18645}{18704}braku bezstronno�ci|i nieposkromionej pasji, {18705}{18748}�eby uzyka� to,|czego si� pragnie, za wszelk� cen�. {18749}{18798}S�dz�, �e wiesz o czym m�wi�. {18799}{18843}- Oczywi�cie, prosz� pana - polityka firmy. {18839}{18864}- Nie, nie, nie... {18873}{18928}C�, to oczywi�cie te�, {18936}{18996}ale w tym wypadku|to co� bardziej osobistego. {18996}{19037}- Darrin, jeste� zwolniony. {19122}{19181}- Zwolniony?|Ale dlaczego? {19212}{19276}- Przedstawiciel Lincoln & Gerald {19249}{19334}ma irytuj�cy nawyk|sprawdzania r�nych rzeczy. {19365}{19454}Wygl�da na to,|�e zosta�e� wyrzucony z Yale, {19455}{19554}kiedy odkryto, �e sfa�szowa�e�|�wiadectwo uko�czenia szko�y w Andover. {19540}{19631}Jak my�lisz, ile czasu min�oby|zanim oszustwie wyda�oby si�? {19632}{19691}- Ale prosz� pana,|przecie� tak dobrze pracuj�. {19693}{19721}- Panie Hill, {19723}{19789}nie mo�emy by� reprezentowani|przez ludzi, kt�rzy k�ami�. {19791}{19835}- Pracujemy w reklamie. {19836}{19885}- Dosta� pan t� prac�|dzi�ki fa�szywym pozorom, {19887}{19944}a teraz wprawi� pan firm�|w ogromne zak�opotanie {19946}{19981}przed obliczem wa�nych klient�w. {19983}{20029}Przykro mi.|Musz� pozwoli� ci odej��. {20031}{20131}Jeste� dobry, jeste� bystry,|ale z�ama�e� Jedenaste Przykazanie... {20132}{20192}"I nigdy nie da� si� z�apa�." {20207}{20290}Teraz...|- Prosz� pana, robi pan wielki b��d. {20291}{20349}Pracuj� dla pana.|Jestem bystry, jestem ambitny... {20351}{20424}- Masz p� godziny|na spakowanie swoich rzeczy. {20556}{20610}Rozczarowa�e� mnie. {20611}{20678}Spodziewa�em si� wi�cej|po synu cz�onka Kongresu. {20779}{20831}- Darrin Hill?|- Tak. {20832}{20874}- Trudno by�o pana znale��, panie Hill. {20875}{20969}Nienawidz� dor�cza� z�ych wie�ci,|to dla pana. {20971}{21082}- Co to jest? Wezwanie s�dowe?|Nakaz stawiennictwa? {21083}{21166}Sztuczka, �eby odci�gn�� mnie,|kiedy przejmujecie moje rzeczy? {21167}{21247}- Pewnie, niez�a heca, ale nie. {21291}{21357}- Moja ciotka Sally zmar�a. {21369}{21453}"prosimy o obecno�� na pogrzebie|i przy odczytaniu testamentu." {21467}{21499}Pogrzeb jest jutro. {2150...
antoni60