Denpa Onna to Seishun Otoko - 07.txt

(14 KB) Pobierz
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
0:00:04:Nieoczekiwanie odkryłam przeladowcę dostarczajšcego colę.
0:00:08:Nie...
0:00:09:W sumie nie wiem, kto to jest, i wcišż jestem w szoku, ale...
0:00:09:To nie żadna trucizna, tylko zwykła cola.|Nie znoszę napojów gazowanych,|więc możecie jš sobie wzišć.
0:00:12:To nie żadna trucizna, tylko zwykła cola.|Nie znoszę napojów gazowanych,|więc możecie jš sobie wzišć.
0:00:16:Myl, myl...
0:00:25:Cóż to?
0:00:27:Stało na zewnštrz.
0:00:29:Jest napisane: "(...) więc możecie jš sobie wzišć".
0:00:33:To asystentka kierownika, panna Komaki, która pracuje ciężej niż on sam.
0:00:37:Sama robi japońskie słodycze i je sprzedaje.
0:00:42:Zaniosę je na policję.
0:00:44:Nie, w porzšdku.
0:00:47:Włóż je do lodówki.
0:00:49:Póniej się napiję.
0:00:51:Naprawdę chcesz to wypić?
0:00:53:Sš nasze, czyż nie?
0:00:54:Nie wiemy, skšd pochodzš.
0:00:56:Chociaż mam swojego podejrzanego.
0:01:01:Ostatnio kto wystrzeliwuje w powietrze plastikowe rakiety.
0:01:10:Jutro po szkole sprawdzę, któż to taki.
0:01:13:Ciekawi mnie także, po co to robi każdego popołudnia.
0:01:19:/Rozdział 7|/Dzień, o którym kto będzie pamiętał
0:02:52:Zazwyczaj jem posiłki w szkolnej stołówce.
0:02:56:A jeli poproszę rodziców, żeby zrobili mi niadanie, dostaję zazwyczaj jakie resztki z naszego baru.
0:03:04:Dobrego tutaj majš kurczaka z ryżem.
0:03:06:Ale trochę za słodki, nie?
0:03:08:Tak mylisz?
0:03:10:Widzę, że nowy gustuje w wyrazistych smakach.
0:03:14:Dlaczego nie jesz dzisiaj posiłku z Ryuushi?
0:03:18:Tak sobie pomylałem, że będę częciej stołował się tutaj.
0:03:21:No i nie zawsze jadam z niš niadania.
0:03:25:No i dzisiaj ma zajęcia w klubie baseballowym.
0:03:28:Nie musisz się tłumaczyć, nowy.
0:03:32:W sumie to on już nie jest "nowy",
0:03:35:ale jakby nie patrzeć to znakomita ksywka.
0:03:38:Poza tym, szczerze mówišc, |nie pamiętam jego prawdziwego imienia.
0:03:41:Zaraz, jak go nazywa Ryuushi?
0:03:43:Jak to leciało?
0:03:45:Chyba Niwa.
0:03:47:A włanie.
0:03:49:Może powinnam zabrać go na miejsce zbrodni.
0:03:54:Nie wiem, kim okaże się sprawca, |więc przydałby mi się jaki solidny chłop do obrony, ale...
0:04:02:Mniejsza z tym.
0:04:03:Zapomnij, co powiedziałam.
0:04:08:To na razie, Niwa.
0:04:13:Może jednak tak się nie nazywa?
0:04:16:No ale nie będę głupio pytać, zostanę przy "nowym".
0:04:28:Dlaczego akurat tutaj jesz?
0:04:30:Czuję się, jakby siedziała w pierwszym rzędzie.
0:04:37:Zastanawia mnie, dlaczego je wystrzeliwuje.
0:04:40:Może chce, aby doleciały w kosmos.
0:04:42:Napędzane wodš?
0:04:44:Wydaje mi się, że wszystko, co startuje, pionowo mierzy w kosmos.
0:04:50:Tak sšdzisz?
0:04:51:Chcš wydostać się z atmosfery.
0:04:54:Wiesz, taki start.
0:04:56:Ale to się nigdy nie udaje.
0:05:00:Przypuszczam, że to niełatwe.
0:05:06:Dziękuję za batonik.
0:05:07:Był przepyszny.
0:05:09:To się cieszę.
0:05:10:Od jutra zacznę nosić kostium banana.
0:05:12:Lepiej nie.
0:05:15:To do jutra!
0:05:18:Do widzenia!
0:05:21:W podstawówce mówiono mi, że rakiety z butelek można wystrzeliwać tylko na terenie niezaludnionym.
0:05:30:Najbliższe takie miejsce to farma za szkołš.
0:05:54:Hej!
0:05:57:Jeste...?
0:05:58:To pan zostawił mi zgrzewkę coli?
0:06:01:Tak, to byłem ja.
0:06:04:Dlaczego akurat mnie?
0:06:05:Jestem twoim fanem.
0:06:09:Łgarz.
0:06:11:Nie, serio, to prawda!
0:06:15:Widzę, że nie masz na sobie dziwnego kostiumu jak zazwyczaj.
0:06:18:Dziwnego, no wie pan co?
0:06:20:To profesjonalne przebieranki.
0:06:22:Ach,
0:06:23:wybacz.
0:06:26:Widziała moje rakiety?
0:06:28:Tak.
0:06:29:W jakim celu pan je wystrzeliwuje?
0:06:31:To takie jakby hobby.
0:06:34:Nie mogę wystrzelić w kosmos prawdziwej rakiety, więc bawię się tymi.
0:06:40:W kosmos?
0:06:42:Kosmos jest piękny.
0:06:44:Chociaż morskie głębiny także skrywajš pełno tajemnic.
0:06:47:Musiał urodzić się w tym miecie.
0:06:50:Potrafisz takie robić?
0:06:53:Powiedzmy.
0:06:55:W gimnazjum z techniki miałam same pištki.
0:06:59:To wspaniale!
0:07:01:W takim razie czy mogłaby zrobić dla mnie kilka rakiet?
0:07:04:Co?
0:07:05:Robiła już kiedy takie?
0:07:06:Tak.
0:07:07:W podstawówce.
0:07:09:Wiedziałem.
0:07:11:Też je robiłem, będšc dzieckiem.
0:07:15:Oczywicie nic za darmo.
0:07:17:Pasuje ci tyle za jednš?
0:07:20:500 jenów?
0:07:21:5000 jenów!
0:07:23:Potrzebuję ich naprawdę dużo.
0:07:25:Za każdym razem przyno mi tyle, ile zdołasz zrobić.
0:07:29:Chcę je przetestować, chyba rozumiesz.
0:07:34:Najlepszym sposobem na wyrównanie wagi jest wrzucenie na drugš stronę odważników. 
0:07:42:Dobrze, zrobię je dla pana.
0:07:47:To już moja druga nocna robota.
0:07:50:Na kłopoty Maekawa.
0:08:00:Jak mylisz, co Maekawa przyniesie?
0:08:03:Diabli wiedzš.
0:08:04:Nie mam pojęcia co.
0:08:06:Tak, ja też nie.
0:08:35:Proszę, napij się herbatki.
0:08:44:Proszę, napij się herbatki.
0:08:52:Proszę, napij się herbatki.
0:09:00:Proszę, napij się herbatki.
0:09:04:Proszę, napij się herbatki.
0:09:08:Proszę, napij się herbatki.
0:09:13:Proszę, napij się herbatki.
0:09:14:Proszę, napij się herbatki.
0:09:14:Proszę, napij się herbatki!
0:09:15:Proszę, napij się herbatki.
0:09:16:Proszę, napij się herbatki!
0:09:16:Proszę, napij się herbatki!
0:09:21:Wróciłam!
0:09:23:Co to za strój?
0:09:25:Teraz jestem profesorem.
0:09:27:Dlatego mam na sobie kitel.
0:09:30:Niestety okulary sš podróbkš.
0:09:32:Jezu! Ale super! 
0:09:36:A co masz w worze?
0:09:38:Materiały do robienia plastikowych butelek.
0:09:41:Meme chciała, aby ty i Touwa parę zrobili.
0:09:47:Pomożesz, Ryuushi?
0:09:50:Nie wiem, jak się je robi.
0:09:52:I nazywam się Ryuuko!
0:09:54:I co z tego będę miała?!
0:09:55:Spokojnie, nauczę cię.
0:09:58:W takim razie pomogę.
0:10:00:Ale po co mamie Touwy to potrzebne?
0:10:03:Kto wie.
0:10:04:Touwa, gdzie jest pokój Meme?
0:10:07:Powiedziała, że znajdziemy tam niezbędne rzeczy.
0:10:12:Pokażę ci.
0:10:17:Hej, Maekawa.
0:10:19:Dopóki ich nie skończymy, mówcie do mnie pani profesor.
0:10:22:Pani profesor.
0:10:24:Tak?
0:10:26:Czy to ma co wspólnego z plastikowymi rakietami, które kiedy widzielimy?
0:10:32:Aa, bystrzak.
0:10:33:Ale ciekawoć to pierwszy stopień do piekła, nowy.
0:10:40:Ciekawi mnie po prostu, co to ma wspólnego ze mnš i Erio.
0:10:45:Niestety nie znam odpowiedzi na to pytanie.
0:10:49:Wybacz.
0:10:54:A teraz profesor Maekawa pokaże wam, jak zrobić rakietę!
0:10:59:Dlaczego muszę siedzieć pomiędzy nimi dwiema, robię za cianę czy co?
0:11:04:Touwa, pamiętasz, jak się je robiło?
0:11:07:Nie.
0:11:08:Przecież robilimy je w podstawówce.
0:11:10:Przynosiłam je do domu i mama je dokańczała.
0:11:16:W takim razie dostajesz tymczasowe uprawnienia.
0:11:19:Najpierw wecie butelkę.
0:11:22:Następnie przykręćcie rozpylacz do butelki.
0:11:30:Skończyłam, pani profesor.
0:11:32:Więc odkładamy tę butelkę i bierzemy drugš.
0:11:37:Zostawiajšc trochę miejsca od końca, odcinamy dolnš częć.
0:11:42:Mamy tylko jeden nóż, więc nie zrobimy tego jednoczenie.
0:11:45:Od lat nie robiłam takich rzeczy!
0:11:48:Sztukš jest utrzymać nóż w jednym miejscu, jednoczenie obracajšc butelkę.
0:11:53:To trochę podobne do obierania jabłka.
0:11:56:Ryuushi i ja nie mielimy z tym problemów.
0:12:06:Uspokój się trochę.
0:12:09:Dobrze przytrzymaj butelkę.
0:12:13:Ale znowu bez przesady...
0:12:15:Po prostu stanowczo.
0:12:31:Dobra.
0:12:33:Teraz użyjemy nożyczek, żeby wyrównać cięcie.
0:12:36:Tutaj liczy się precyzja.
0:12:40:Gotowe!
0:12:42:Jutro wystrzelimy nasze rakiety.
0:12:45:Jutro?
0:12:46:Meme powiedziała, że spotkamy się o 11:00 na plaży.
0:12:51:Co prawda nie mamy czasu na ich przetestowanie i nie wszystkie wzbijš się w powietrze.
0:12:57:Może niektóre jakim cudem polecš w kosmos.
0:13:03:Liczymy na ciebie, Touwa.
0:13:06:Dzięki twoim kosmicznym mocom te rakiety polecš.
0:13:13:Następnie nadszedł czas na przyrzšdzenie posiłku.
0:13:17:Uzgodnilimy, że każdy przyrzšdzi to, co chce.
0:13:23:Samo oglšdanie ich w fartuszkach sprawia, że czuję się dorosły.
0:13:27:To już trzecia rakieta, którš ogółem zrobiłam.
0:13:29:Tak? A nie Meme?
0:13:32:Ale tę zrobiłam sama.
0:13:34:Tak, wiem.
0:13:36:Brawo, brawo.
0:13:45:Skończyły w niecałe 20 minut.
0:13:48:Teraz kolej na Erio i mnie.
0:13:54:Przyrzšdzimy co prostego.
0:14:10:Dlaczego wszyscy zrobili co na bazie ryżu?
0:14:14:Ze względu na szybkoć.
0:14:15:Bo to moja specjalnoć.
0:14:16:Lubię placki. 
0:14:17:Tak, to było takie mieszne, że aż boki zrywać.
0:14:21:Przyrzšdziłam kurczaka z ryżem.
0:14:24:Chociaż już mógł trochę ostygnšć.
0:14:26:Pyszny!
0:14:27:Pyszny!
0:14:30:Cieszę się.
0:14:32:Ja zrobiłam kurczaka z ryżem, ale bez kurczaka.
0:14:35:To już nie jest kurczak z ryżem, nie?
0:14:38:Powiedzmy, że to ryż z jajkiem, co?
0:14:41:Ale słyszałam, że lubisz kurczaka z ryżem...
0:14:47:Ciekawe, czy Maekawa jej to powiedziała.
0:14:49:Raz zachwalałem to danie w stołówce.
0:14:53:Mniejsza z tym.
0:14:55:miało!
0:14:58:Czyli specjalnie przyrzšdziła to samo.
0:15:04:Ciekawe, ciekawe.
0:15:07:No to smacznego.
0:15:10:I jak?
0:15:11:Dodała ananasa?
0:15:14:Tak! Ryuuko kocha ananasa ze słodko-kwanš wieprzowinš!
0:15:19:Ja też na swój sposób lubię słodkie rzeczy.
0:15:23:I jak, dobre?
0:15:24:I jak? I jak?
0:15:25:Mama mi zawsze powtarzała, żebym nie mówił podczas jedzenia.
0:15:30:Koniec końców zjadłem całš michę.
0:15:32:Jakim cudem.
0:15:34:Dwa ostanie dania nie sš zbyt wybitne, więc pokażemy je razem.
0:15:39:Ryż z boczkiem.
0:15:41:Ryż z szynkš.
0:15:42:Dziękujemy za posiłek.
0:15:47:Nie zbierasz się do domu, Maekawa?
0:15:49:Nie.
0:15:50:To może zostaniesz na noc?
0:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin