00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:44:Pomocy! 00:01:00:Uciekaj. 00:01:05:Co to jest?? 00:01:07:Nie s�yszysz mnie? Powiedzia�am uciekaj. 00:01:11:Chyba, �e nie dbasz o w�asne �ycie? 00:01:14:Szybko, uciekaj. 00:01:16:Zabawa dopiero si� zaczyna. 00:01:34:Wygl�da na to, �e ju� tego nie u�yj�. 00:02:06:Translated by CaT | T�umaczenie na polski by eBanan 00:02:14:Synchronization by Method | Synchronizacja na [S^M] by eBanan 00:02:24:Korekta by Ba�ant 00:03:16:Brought to you by Devil's Lair|devils-lair.org 00:03:27:Udost�pnione dzi�ki serwisowi Devil's Lair | devils-lair.org/e-lol.xt.pl 00:03:34:Misja :04 | Piorun Kulisty 00:03:46:B�yskawica? 00:03:49:To naprawd� okropne. 00:03:52:Ta kobieta to naprawd� demon? 00:03:54:Na pewno. 00:03:56:Miasto wymar�o, wkr�tce po tym jak si� pojawi�a. 00:04:00:S� te� �wiadkowie jej demonicznych wybryk�w. 00:04:04:Co wi�cej... 00:04:05:Co wi�cej? 00:04:06:Te� to widzia�em. 00:04:08:Widzia�em jak manipuluj�c b�yskawic� zabija�a ludzi. 00:04:17:Szuka�am ciebie. 00:04:18:To ty jeste� demonem niszcz�cym to miasto. 00:04:22:Dlaczego nie poka�esz mi twojego prawdziwego oblicza? 00:04:25:Dzi�ki temu b�dziesz mog�a walczy� najefektywniej. 00:04:30:Nie jeste� zbyt pewna? 00:05:26:Wida�, �e lubisz by� w formie cz�owieka. 00:05:31:Wi�c, nie wa�ne w jakiej pozostaniesz i tak ci� dopadn�! 00:05:46:Zobaczymy jak d�ugo b�dziesz w stanie walczy� w ludzkim ciele. 00:06:31:S�dz�, �e dop�ki jej nie zabij�, moja praca si� nie zako�czy. 00:06:42:To szale�stwo. 00:06:44:Kto do diab�a nosi tak drogie ciuchy? 00:06:48:Nie zmieni�bym zdania, nawet je�li pi�bym u Cindy ca�� noc. 00:06:52:Heh. Nie powinienem si� wtedy zak�ada�. 00:06:59:Planujesz si� tak ubiera�? 00:07:01:Wi�c powiedz mi, jak znajdziesz co� pasuj�cego na mnie. 00:07:05:Twoje �arty s� kiepskie jak zawsze. 00:07:09:Wi�c o co chodzi? Je�li przysz�a� sp�aci� d�ug, | jeste� w sam� por�. 00:07:14:Nie martw si�. 00:07:15:Przysz�am tutaj dzi�, aby ci� o co� zapyta�. 00:07:18:Wi�c, aktualnie zgubi�am demona, na kt�rego polowa�am wczoraj. 00:07:23:�a�osne. 00:07:26:Ten demon b�dzie mia� ciebie na swojej li�cie ofiar, tak?| Ma moje wsp�czucie. 00:07:31:Ten demon jest kobiet�. Kontroluje b�yskawice.| Masz jaki� pomys�? 00:07:35:-B�yskawice? | -Tia. 00:07:37:-Wygl�da jak cz�owiek chocia�. | -Nie mam �adnych idei. 00:07:40:Miliony z nich przypominaj� ludzi. 00:07:45:Ach, strzela�a do mnie z broni. 00:07:48:Ka�dy demon jest zdolny do naci�ni�cia spustu. 00:07:55:Fakt. 00:08:00:Tylko... ona mia�a spluwy w obu r�kach, tak jak ty. 00:08:09:Na razie. 00:08:10:Hmm, interesuj�ce. 00:08:13:Je�li j� z�apiesz, przedstaw nas sobie.| Naucz� j� jak u�ywa� broni. 00:08:17:Tak si� nie stanie. Nast�pnym razem jak j� znajd�, zabij� j�. 00:08:21:Heh, jeste� jedyn� przera�aj�c� kobiet�. 00:08:24:Ach, Lady. Wychodzisz ju�? 00:08:27:Przepraszam, zabawimy si� nast�pnym razem. 00:08:47:Dante, przegl�da�e� moje pismo? 00:08:49:Ile ty uwa�asz, �e masz lat? 00:08:52:Nie ma tutaj �adnych ubra� dla dzieci. 00:08:55:Ale je�li chcesz mi kupi� ubrania to wybierz te �adne. 00:09:00:Prosz�, powiedz mi, czemu mia� bym ci kupowa� cokolwiek? 00:09:05:Obieca�e�! 00:09:06:Powiedzia�e�, �e kupisz mi ciuchy, jak przegrasz w karty. 00:09:10:Nie m�wi�em, �e ju� dzi� chce ci je kupi�. 00:09:12:To nie sprawiedliwe. 00:09:14:Jak my�lisz, ile one kosztuj�? 00:09:16:A co z zap�at� za wcze�niejsz� przegran� | i za znalezienie tobie pracy? 00:09:19:Ten pieprzony hazard... Wyobra� sobie ile za to wszystko p�ac�. 00:09:23:Nie, nie mog� sobie wyobrazi�. 00:09:24:Trzy pizze i dwa desery lodowe. Tyle! 00:09:28:Pizza znowu? 00:09:29:Je�li masz zamiar nosi� tak drogie rzeczy, | id� wsi��� �lub z jakim� bogatym paniczem albo co� innego. 00:09:33:Ale to jest pospolity magazyn o modzie. 00:09:37:Nie ma tu �adnych firmowych rzeczy. 00:09:39:Normalne dzieci nie nosz� tak drogich ubra�. 00:09:42:Lecz dziewczyny tak! 00:09:45:Po prostu nic nie wiesz o kobiecej modzie. 00:09:52:Ech. 00:09:58:B�yskawica... 00:10:06:Devil May Cry. 00:10:10:Ach, to ty. 00:10:18:Co to za rodzaj kalibru tym razem? 00:10:21:To nic wielkiego. 00:10:23:To na rozmiar cz�owieka. 00:10:26:Je�li ostrzelasz przeciwnika czym� takim zamienisz go w mi�so mielone! 00:10:30:A mog�em zmieni� zaw�d i by� piekarzem. 00:10:34:Hmm, my�l�, �e jednak nie b�d� potrzebowa�a tego u�ywa�. 00:10:37:Hej. 00:10:39:Pewna kobieta czeka na ciebie na zewn�trz. Znasz ja? 00:10:47:Nie ma jej? My�la�em, �e tu sta�a... 00:11:00:C-Co? Co to by�o? 00:11:06:Wi�c, to jest zemsta za wczoraj? 00:11:10:Zrobi�a� to. 00:11:12:Co ty jej zrobi�a�? 00:11:14:Nic. Po prostu walczy�y�my. 00:11:17:Heh? 00:11:21:My�l�, �e musz� si� przebra� przed dalsz� prac�. 00:11:26:Na razie, zabieram to. 00:11:30:Przera�aj�ca jak zawsze. 00:11:33:Musi mie� ci�gle wrog�w takich jak ten. 00:11:39:Przygotuj si�. 00:11:41:Demonie... 00:11:58:Co za niepotrzebny wydatek. 00:12:01:Chcia�abym przys�a� rachunek ksi�dzu,| lecz przypuszczam, �e nie b�dzie ch�tny. 00:12:05:Przepraszam, chcia�abym to przymierzy�. 00:12:08:Bardzo mi przykro, lecz inny klient teraz jest w przymierzalni. 00:12:12:Czy mog�aby� poczeka� chwilk�? 00:12:15:Co za okropny gust. 00:12:24:Demon na zakupach? Pr�na jeste�, hmm? 00:12:27:-Po prostu id�. Nie mo�emy walczy� | i zniszczy� naszego ulubionego butiku.| -hmm? 00:12:39:Kupujesz wszystkie te rzeczy? 00:12:45:To nowy styl tego roku. 00:12:48:My�l�, �e b�dzie ci w tym przepi�knie, pani. Do zobaczenia wkr�tce. 00:12:54:Ech, nie mog�. 00:12:56:Hej, mo�esz pom�c mi odwr�ci� ubranie na drug� stron�? 00:13:03:Co ty m�wisz? Zgubi�a� j�? 00:13:07:Tego niebezpiecznego demona? 00:13:09:W takim stopniu zbrodnie mog� rozprzestrzeni� si� na inne miasta. 00:13:13:To okropne. 00:13:14:Nie uwa�am, �e mo�e by�, a� tak okropna. 00:13:17:Co ty m�wisz? 00:13:19:Nie wiesz jak wielu ludzi zabi�a? 00:13:23:Hmm, przyznam, �e jest nieust�pliwa. 00:13:25:Teraz, nareszcie zobacz� jak� To ma moc. 00:13:28:Prosz�, musisz wyeliminowa� tego demona jak najszybciej! 00:13:32:Rozumiem. Widz�, �e ona ju� tu jest. 00:13:44:Co� cz�sto dzisiaj si� spotykamy, nieprawda�? 00:13:46:Pozwoli�am ci odej�� w butiku lecz teraz zabij� ci�. 00:13:50:Nie b�d� si� przejmowa�, je�li ten ko�ci� si� zniszczy. 00:13:54:A propo, ci�gle jestem wkurzona za cen� tych ubra�,| kupionych dzi�ki twojej pomocy. 00:14:02:Nie mo�esz mnie zignorowa�, co? 00:14:04:Nie wchod� mi w drog�. Pospiesz si� i uciekaj. 00:14:08:Wi�c, teraz nie b�dzie �adnej przerwy i | b�d� mog�a ci� wreszcie wyko�czy�. 00:14:15:Kobiecy demon z dwoma pistoletami. 00:14:18:Rzadko spotykam przeciwnik�w, kt�rzy w takim stopniu |nie potrafi� przegrywa�. 00:14:28:Twoje ciuchy zn�w s� zniszczone. 00:14:40:Wida�, �e twoje cia�o regeneruje si� ca�kiem dobrze. 00:14:44:W takim razie, u�yj� tego. 00:15:38:Moje w�osy! 00:16:13:Co si� sta�o? 00:16:14:Wygl�damy jak walcz�cy �miertelnicy. 00:16:24:Je�li zamierzacie walczy� dalej, proponuj� �eby�cie| posz�y do jakiego� podziemnego klubu albo gdzie indziej. 00:16:28:Prawdopodobnie zarobicie du�o pieni�dzy walcz�c w takim klubie. 00:16:34:Dante, ta kobieta. 00:16:35:Sp�ni�e� si�. 00:16:36:Tak? Kt�ra teraz godzina? 00:16:38:Z�a. Teraz w og�l� nie ma tu zegara. 00:16:41:M�wi�am ci, �eby� si� nie sp�ni�. 00:16:43:W ko�cu przyszed�em, czy� nie? 00:16:46:Hej. 00:16:47:Teraz jest dobrze, poniewa� jeszcze �yjemy. | Lecz co by� zrobi� gdyby jedna z nas zgin�a? 00:16:52:Uspok�j si�. �adna z was, tak �atwo, nie da�a by si� zabi�. 00:16:57:Hej. 00:16:59:Co to wszystko ma znaczy�? 00:17:01:O co ci chodzi? 00:17:02:Co? Czy to jaka� sztuczka albo �art? 00:17:06:Nie powiesz mi, �e tu gdzie� s� kamery, kt�re wszystko kr�c�? 00:17:11:Um- 00:17:12:I kim ty jeste�? Wi�c jednak mo�esz m�wi�? 00:17:14:Ta m�ciwa postawa to te� gra? Co za imponuj�cy talent aktorski. 00:17:19:Powiedz co�. 00:17:20:Nie zrzucaj tego na mnie. Ty to zacz�a�. 00:17:24:M�wisz, �e chcesz si� zabawi� albo co� i teraz ona jest zak�opotana. 00:17:27:Wi�c tak, ale... 00:17:28:Zak�opotana? Wyja�nij mi wszystko od pocz�tku. 00:17:33:Przepraszam, droczy�am si�. Nazywam si� Trish. 00:17:36:Jestem partnerem Dantego. 00:17:38:By�ym partnerem. Teraz dzia�amy osobno. 00:17:42:Ch�odno to m�wisz. 00:17:43:Jeste� jedyn�, kt�ra twierdzi�a, i� tak b�dzie efektywniej. 00:17:48:D�sasz si�? Samotny jeste� beze mnie? 00:17:51:Nie m�w jak dzieciak. 00:17:53:�wietnie jest pracowa� samemu. 00:17:56:Poza tym, mog� zje�� tyle pizzy, ile b�d� chcia�. 00:17:58:Nie powtarza�am ci, �eby� nie przesadza� z pizza? 00:18:01:Nie m�w mi, �e nie jesz nic poza ni�? 00:18:05:B�agam ci�. Nie m�w jak moja matka. 00:18:08:Prosi�am ci�, �eby� mi to wyja�ni�. 00:18:11:Nie obchodzi mnie wasza wsp�lna historia. 00:18:14:To s�odkie, �e okazujesz zazdro�� tak szczerze. 00:18:18:Zazdro��? 00:18:20:O kogo mam by� zazdrosna? 00:18:22:O tego, kto uwielbia je�� desery lodowe i pizz�. 00:18:26:I kto jest do niczego, kto nigdy nie oddaje po�yczonych pieni�dzy. 00:18:29:Jakim rodzajem uczu�, wed�ug ciebie, darz� go? 00:18:32:Hmm, jestem w b��dzie? 00:18:33:Co masz na my�li? 00:18:36:Powiedz, �e co�. 00:18:37:Tak jak powiedzia�em, nie zrzucajcie tego na mnie. 00:18:46:Dlaczego nic nie powiedzia�e� mi wcze�niej? 00:18:50:Dzi�ki temu, nie zniszczy�y by�my sobie w�os�w i ubra�. 00:18:53:Powinna� zrozumie�. 00:18:55:W tym interesie s� czasy, kiedy jeste� spragniony si�y. 00:18:59:Szczeg�lnie te dni, kiedy nic nie dostajemy lecz to nieistotne. 00:19:04:Ostatecznie, mia�y�my o wiele wi�cej zabawy,| ni� z ksi�dzem po kt�rego przysz�am. 00:19:09:Ksi�dzem? 00:19:12:A jak z tob�, wyszed�e� wreszcie? Nie szpiegowa�e� nas? 00:19:22:Rozumiem. 00:19:23:Jestem zatrudniona przez inn� osob�, �eby si� nim zaj��. 00:19:27:Miasto zamieni�o si� w siedzib� demon�w,| gdy ...
Kleksik2611