schizofrenię można skutecznie leczyć.pdf

(34 KB) Pobierz
348372133 UNPDF
zaburzenia
Schizofreniê mo¿na skutecznie leczyæ
Autor: Administrator
31.10.2006.
Schizofrenia jest przewlekł± chorob± psychiczn±, która wywiera silny wpływ na ¿ycie ludzi, czyni ich
bezradnymi, izoluje od otoczenia. Dziêki ró¿nym metodom terapii, do normalnego ¿ycia mog± powróciæ
jednak nawet dwie trzecie chorych. "W leczeniu schizofrenii wsparcie społeczne dla chorych jest niemal
tak samo wa¿ne jak leki" - uwa¿a prof. Jacek Wciórka, z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.
Na schizofreniê cierpi ok. jednego procenta populacji.
Jak podkre¶la prof. Jacek Wciórka, prezes Zarz±du Głównego Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego,
schizofrenia jest bardzo zło¿on±, powa¿n± chorob± psychiczn± z grupy psychoz.
Charakteryzuje j± wystêpowanie specyficznych objawów psychotycznych - urojeñ o szczególnych
tre¶ciach, czasem omamów słuchowych, wzrokowych oraz innych prze¿yæ, które zniekształcaj± odbiór
rzeczywisto¶ci i sprawiaj±, ¿e staje siê dla chorego mało czytelna i zrozumiała. "Próbuj±c j± jako¶
zinterpretowaæ, pacjent popełnia wiele błêdów, jego zachowanie nie pasuje do rzeczywisto¶ci, staje siê
niezrozumiałe dla otoczenia" - wyja¶nia psychiatra.
"Typowe dla pacjenta ze schizofreni± s± urojenia, ¿e kto¶ - np. inne osoby lub trudne do zdefiniowania
siły, moce - steruje nim, jego uczuciami i my¶lami. Na tym tle pojawiaj± siê czêsto tzw. podpowiedzi, w
postaci głosów, które obja¶niaj± pacjentowi rzeczywisto¶æ, wydaj± mu polecenia lub prowadz± na jego
temat dyskusjê. Jedne atakuj±, inne bior± go w obronê. To +pomieszanie+ powoduje, ¿e my¶li chorego
nie biegn± składnie, nie s± tak sprawnie formułowane, jak u osób zdrowych, co dodatkowo utrudnia
porozumienie z nim" - wyja¶nia prof. Wciórka.
Z czasem chory, nie rozumiany przez otoczenie i odrzucany, traci chêæ do komunikowania siê z lud¿mi i
do uczestnictwa w ¿yciu. Mówi±c krótko - wycofuje siê, staje na uboczu. Z zewn±trz wygl±da to tak,
jakby wszystko mu obojêtniało, choæ s± to tylko pozory.
Według prof. Wciórki, u chorych na schizofreniê wystêpuj± te¿ zaburzenia poznawcze, dotycz±ce takich
zdolno¶ci jak pamiêæ, uwaga, zdolno¶æ reagowania na kilka bod¼ców jednocze¶nie, wybór wła¶ciwej
decyzji.
Jak podkre¶la badacz, naszkicowany przez niego obraz chorego na schizofreniê jest bardzo u¶redniony. W
rzeczywisto¶ci choroba ta ma rozmaity i bardzo zindywidualizowany przebieg. Chorzy ró¿ni± siê objawami
i ich nasileniem. U niektórych pacjentów objawy choroby s± praktycznie niewidoczne dla otoczenia,
podczas gdy u innych s± wrêcz uderzaj±ce - pacjent mo¿e ingerowaæ w otoczenie, burzyæ jego ład.
Przekonanie o agresywno¶ci osób ze schizofreni± jest jednak fałszywe - zaznacza prof. Wciórka.
Zachowania agresywne wystêpuj± bowiem u niewielkiego odsetka chorych. Znacznie czê¶ciej pacjenci,
zrozpaczeni niemo¿no¶ci± zrozumienia otoczenia, wycofuj± siê ¿ycia albo podejmuj± próbê samobójcz±.
Choroba zaczyna siê przewa¿nie w młodym wieku, u 20-latków. W równym stopniu dotyczy mê¿czyzn i
kobiet, choæ kobiety zwykle zapadaj± na ni± pó¼niej. Nie ma zwi±zku ze statusem społeczno-
ekonomicznym lub wykształceniem, choæ gdy pojawi siê wcze¶nie, mo¿e przeszkodziæ w ukoñczeniu
nauki. Z drugiej strony, w¶ród chorych na schizofreniê nie brak przykładów osób genialnych,
uzdolnionych naukowo lub artystycznie. Czasem mówi siê nawet, ¿e jaki¶ czynnik usposabiaj±cy do
zachorowania na schizofreniê mo¿e sprzyjaæ nadzwyczajnym zdolno¶ciom.
Przyczyny schizofrenii nie s± dobrze poznane. Przyjmuje siê, ¿e istnieje jaka¶ podatno¶æ genetyczna,
która w niesprzyjaj±cych okoliczno¶ciach, np. długotrwałych sytuacjach stresuj±cych, uzewnêtrznia siê w
postaci epizodu psychotycznego. Je¶li podatno¶æ genetyczna jest du¿a, istnieje wiêksze
prawdopodobieñstwo, ¿e objawy choroby utrwal± siê i bêd± nawracaæ.
Z niektórych badañ wynika, ¿e schizofrenia jest zwi±zana z anomaliami strukturalnymi w mózgu, które
mog± wynikaæ z zaburzeñ w jego rozwoju, w ¿yciu prenatalnym lub w okresie pó¼niejszym, np. u
nastolatka w okresie pokwitania.
http://www.zaburzenia.pl
Kreator PDF
Utworzono 29 August, 2010, 16:38
348372133.001.png
 
zaburzenia
"Schizofrenia jest chorob± przewlekł±, nawracaj±c±. Gdy kto¶ na ni± zapadnie, trudno mu pod¼wign±æ siê
z tego. Nie znaczy to jednak, ¿e jest nieuleczalna" - zaznacza prof. Wciórka.
Nie wszyscy pacjenci choruj± przewlekle i z nawrotami. U niektórych wystêpuje tylko pojedynczy epizod
choroby, a w wielu przypadkach lekarzom udaje siê pomóc pacjentowi i przywróciæ go do normalnego
¿ycia. Według badacza, dziêki zastosowaniu ró¿nych metod terapii mniej wiêcej 30 proc. pacjentów mo¿e
funkcjonowaæ jako osoby zdrowe. U kolejnych 30 proc. uzyskuje siê wzglêdn± poprawê - ludzie ci
wymagaj± wiêcej wsparcia ze strony otoczenia, czêstszych kontaktów z lekarzem, z psychologiem.
Natomiast jednej trzeciej chorych nie udaje siê przywróciæ do normalnego ¿ycia.
"Oczywi¶cie, im bardziej rozwiniêty jest system leczenia i wsparcia dla pacjentów w danym kraju, tym
wyniki terapii s± lepsze" - podkre¶la badacz.
W terapii schizofrenii stosuje siê ró¿ne narzêdzia. Po pierwsze, sa to leki przeciwpsychotyczne, które
pozwalaj± opanowaæ objawy, wyciszyæ emocje i wpłyn±æ na sposób rozpoznawania rzeczywisto¶ci.
Niestety, leki te trzeba przyjmowaæ przez długi czas, gdy¿ pozbawieni ich pacjenci s± bardziej wra¿liwi na
stresy, niepowodzenia. S± bezradni wobec nich, łatwiej siê załamuj±.
Leki powinno siê dobieraæ indywidualnie. Na pewno lepiej zalecaæ lekarstwa nowszej generacji, które s±
dobrze tolerowane i - w przeciwieñstwie do leków starszych - nie daj± wielu niepo¿±danych objawów.
"Chodzi tu o zaburzenia ze strony tzw. układu pozapiramidowego, jak usztywniona postawa ciała, ruchy
mimowolne, czasem dr¿enie koñczyn, niepokój ruchowy. Objawy te stygmatyzuj± człowieka, bo widaæ, ¿e
co¶ siê z nim dzieje" - tłumaczy prof. Wciórka.
Leki nowszej generacji s± wskazane zwłaszcza dla osób, które dopiero zaczêły chorowaæ, gdy¿ daj±
mniejsze szanse do¶wiadczenia objawów niepo¿±danych. Niestety w Polsce dostêp do nich jest bardzo
ograniczony. Główn± przyczyn± jest wysoka cena, a refundacja dotyczy tylko przypadków schizofrenii
lekoopornej, czyli takiej, w której nie pomogły 2 lub 3 inne leki. "W praktyce oznacza to, ¿e chory musi
przej¶æ kilka nieprzyjemnych do¶wiadczeñ, zanim otrzyma wła¶ciwy lek" - wyja¶nia prof. Wciórka.
Drugim narzêdziem w leczeniu schizofrenii jest pomoc indywidualna, psychologiczna. Jej zadaniem jest
pokazywanie pacjentowi błêdów w rozpoznawaniu rzeczywisto¶ci i pomoc w powrocie do niej.
"Trzecia rzecz, i mo¿e najwa¿niejsza, to wsparcie społeczne. Chodzi o to, by w kryzysie psychotycznym
chory nie napotykał na barierê w relacjach z innymi" - podkre¶la prof. Wciórka.
Zbyt czêsto zdarza siê jednak, ¿e jest on traktowany niechêtnie, piêtnowany i wykluczany, nazywany
¶wirem, wariatem. Zdaniem badacza, ma to decyduj±cy wpływ na losy ¿yciowe chorych, poniewa¿
prowadzi do izolowania ich w szpitalach i o¶rodkach. Czuj± siê oni osamotnieni, porzuceni, bezradni. Maj±
poczucie klêski ¿yciowej, z czego niezwykle trudno im siê pod¼wign±æ. Mo¿na temu przeciwdziałaæ dziêki
tzw. terapii społecznej, czyli wspieraæ chorego, próbowaæ go zrozumieæ, nie odpychaæ, pomóc w powrocie
do normalno¶ci" - konkluduje badacz. PAP - Nauka w Polsce, Joanna Morga
http://www.zaburzenia.pl
Kreator PDF
Utworzono 29 August, 2010, 16:38
348372133.002.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin