tory (10).pdf

(167 KB) Pobierz
ŚK10\(1\)_52-61.pdf.pdf
MAKIETA
Tory na makiecie (10)
Nadszedłwreszcieczasnaułożeniewtorzewłaściwejpodsypki.Odjako
ściwykonaniatejpracywznacznymstopniubędziezależałkońcowyefekt
naszych poczynań. Pamiętajmy, że celem jest odtworzenie wminiaturze
toru, który do złudzenia przypomina oryginał.
Na początku opiszę metodę stosowaną przeze
mnie od wielu lat, którą niegdyś prezentowałem
nałamachŚwiatakolei(nr10/2001).Wskrócie
można przyjąć, że obowiązuje wniej zasada: naj
pierw klej, później kruszywo. Zatem na początku
wszystkie„okienka”i„bankiety”modelowegotoru
zostająposmarowanewikolem.Tymrazem(wod
różnieniuodpierwszegowypełnianiatoruklejem)
używamybardzorzadkiegowikolu.Klejnanosimy
ostrożnie,abyniedostałsięonnaszynyipodkła
dy, chyba że celowo chcemy uzyskać efekt nad
miaru podsypki (np. taki jak przedstawiony na fo
tografii wŚK 7/03). Wówczas kleju można dać
więcej,pamiętającjednak,abyniedostałsięonna
szynyodstronywewnętrznej,bospowodujeprzy
klejeniesiętamziarenpodsypkiisprawitrudności
wtoczeniusiękółmodelitaboru.Naklejsypiemy
tłuczeń.Torobsypujemyzeznacznymnadmiarem,
podsypkę zagęszczamy lekko ubijając ją palcem
ipozostawiamy do wyschnięcia. Po około 24 go
dzinach,używającdużegopędzlazdośćtwardym
włosiem,zgarniamynadmiarypodsypki,którenie
przykleiłysię.Sprawdzamy,czynatorzeniepozo
stały gdzieś miejsca, wktórych podsypki brakuje.
Zapewne ujawnimy ich sporo. Smarujemy je po
nownierzadkimwikolemiposypujemytłuczniem,
apo wyschnięciu kleju nadmiar zgarniamy pędz
lem. Czynimy to do czasu, aż efekt końcowy bę
dzie nas wpełni satysfakcjonował, ana torze nie
będzie już miejsc pozbawionych podsypki. Za
mieszczony rysunek (rys. 1) przedstawia kolejne
opisane czynności.
Drugi sposób balastowania toru tłuczniem,
pokazywanyczęstowniemieckojęzycznychczaso
pismach, streścić można: „najpierw kruszywo,
późniejklej”.Polegaonnazasypaniutorusuchym
tłuczniem,uformowaniuzniegopryzmyopożąda
nym kształcie, usunięciu nadmiarów idopiero
wówczas„zapuszczeniu”okienekibankietówbar
dzorzadkimklejem.Próbowałemtejmetody,lecz
moim zdaniem daje ona gorsze efekty niż pierw
sza,aklej–mimo,żeprzezroczystypowyschnię
ciu – pozostaje widoczny na ziarnach podsypki,
nadając im nienaturalny, satynowy połysk. Zaletą
tej metody jest na pewno znacznie mniejsza pra
cochłonność,aledlaprawdziwegomodelarzanie
powinien to być żaden argument.
Jeżelichcemyzastosowaćpodsypkęinnąniż
tłuczeń, to jest żwir, kliniec lub żużel, musimy
przedewszystkimdobraćodpowiedniekruszywo,
pamiętającżenanaszejmakieciewszystko–rów
nieżziarnapodsypki–powinnobyćodpowiednio
mniejszeniżworyginale.Żwirdobrzeimitujedrob
ny piasek zpewną zawartością pyłu (oby nie był
to piasek kwarcowy – zbłyszczącymi ziarnami).
Kliniec można wykonać przesiewając tłuczeń
przez drobne sito, dodatkowo nawet krusząc
część jego ziaren. Pospółka dobrze wychodzi
zwyrobu firmy Heki (nr kat. 3327), zaś żużel
zrozbitejiprzesianejprawdziwejszlaki.Zachęcam
do eksperymentowania zróżnymi materiałami
iporównywania efektów pracy zoryginałem.
W tym miejscu powinienem dodać, że
wszystko, co napisałem dotychczas opodsypce,
wzasadzie dotyczy dość dobrze utrzymanych to
rów na szlakach. Tory źle utrzymane (lub niemal
wogóle pozbawione konserwacji inapraw), tory
bocznenastacjach,azwłaszczatoryspecjalnego
przeznaczenia, wyglądają nieco inaczej. Najlep
szym tego przykładem są tory trakcyjne przezna
czone do postoju iobrządzania lokomotyw. Daw
niej, wczasach parowozów, wyróżniały się one
wyglądem jeszcze bardziej. Jednak także dzisiaj
często zamiast podsypki widać na nich „kożuch”
ze smaru, kałuże wody iinne zanieczyszczenia.
Bywają miejsca, wktórych taka błotnosmarna
Fot. 1. Tory trakcyjne zcharakterystycznymi zabru
dzeniami podsypki smarem iolejami.
maźpokrywapodkłady,aponadniąwystająjedy
niegłówkiszyn.Gdzieindziejpodkładyleżąniemal
nawierzchupodsypki(czyli,jakmawiająkolejarze
drogowcy,torleży„naboso”),aokienkawypełnia
gdzieniegdziewodairesztkioleju.Prezentowane
fotografie (fot. 1) na pewno nie przedstawiają
wszystkich możliwych przypadków występują
cychworyginale,aledająpewienpoglądnaspra
wę.Dlategoprzedwykonaniempodsypkiwtakich
torach war to podpatrzeć oryginał, anawet –
wmiarę możliwości – udokumentować go foto
grafiami.
Warto również zauważyć, że tory boczne
mają układ geometryczny znacznie odbiegający
od ideału. Występują tam liczne skrzywienia
wplanieinierównościwprofilu.Wszystkotopo
winniśmy również odtwor zyć na makiecie.
Układającwięctakietorypamiętajmyowykona
niu kilku geometrycznych „kiksów”. Oczywiście
nierówności muszą być proporcjonalne do ska
li, wktórej budujemy model. Zawsze należy też
sprawdzić,czyniebędąonepowodowaływyko
lejania się modeli taboru lub nie spowodują kło
potów zprzenoszeniem napięcia zszyn do kół
a
b
c
d
Rys. 1. Kolejne czynności podczas balastowania toru tłuczniem: a) nałożenie kleju; b) zasypanie kruszywem; c) ugniatanie podsypk i;
d) usuwanie nadmiaru tłucznia.
54
Świat kolei 10/2003
54
Świat kolei 10/2003
670629855.014.png 670629855.015.png 670629855.016.png 670629855.017.png 670629855.001.png 670629855.002.png 670629855.003.png 670629855.004.png
MAKIETA
Fot. 2. Zanieczyszczenia smarem iolejem odtworzone na makiecie.
pojazdów.Gdywreszcieuporamysięztakąnie
typową geometrią, możemy przystąpić do od
twarzania specyficznej, smarnobłotnej podsyp
ki.Najpierwzaplanujmy,gdziemajejbyćwnad
miarze, agdzie zbyt mało. Zgodnie ztakim pla
nem tor wypełniamy wikolem tak, jak przy opi
sanym już pierwszym balastowaniu toru szlako
wego.Jeżelitormamiećniedoborypodsypki,to
już po pierwszym naniesieniu kleju posypujemy
gopiaskiemipyłemimitującymiżwirlubpospół
kę.Niektórzymodelarzewypełniajątorymasami
szpachlowymi. Jest to zpewnością niezły spo
sób,alezapewniam,żetrudniejjestułożyćwto
rze szpachlówkę niż klej typu wikol. Preferowa
neprzezniektórychużywaniedotegostrzykaw
ki lekarskiej uważam również za złą metodę, bo
masa taka szybko zapycha jej końcówkę. To
zmusza do silniejszego naciskania tłoczka imo
że spowodować niekontrolowany wypływ nad
miaru substancji prosto na tor. Wówczas czeka
nas żmudne oczyszczanie szyn, które zpewno
ścią skończy się uszkodzeniem powłoki malar
skiej nałożonej na szyny ikonieczne będą po
prawki wmalowaniu.
Pamiętajmy opodstawowej zasadzie: po za
kończeniu balastowania toru nie powinno na nim
pozostać miejsc nie wypełnionych kruszywem.
Nie ważne, czy jest to tłuczeń, żwir czy żużel.
Może go być mniej lub więcej, ale podsypka po
winna pokryć klej, aby stał się on niewidoczny.
Chcąc wykonać imitację smaru wtorze war
toposłużyćsięmetodąopracowanąprzezmode
larzarealistę Krzysztofa Wiśniewskiego. Należy
użyćdrobinzkredekpastelowych(tzw.„suchych”
pasteli) koloru czarnego iżółtooliwkowego, po
wstałychpostarciuichnapapierześciernym.Uży
wając lakieru bezbarwnego (błyszczącego isaty
nowego),np.firmyHumbrol(nr35i135),sporzą
dzamy pastelowolakierową masę, którą nakłada
mynapodsypkęiwcieramyjąmniejlubbardziej.
Po kilku próbach przekonamy się, że tym sposo
bem można wykonać charakterystyczną smarno
błotną polepę oraz niewielkie plamy smarne.
Wszystko będzie zależeć od gęstości iilości tej
„mikstury”nałożonejwtorluboboktoru.Dodatko
womożnapokryćzewnętrznebokiszyn,tworząc
na nich charakterystyczną strukturę „baranka”.
Zpyłu zżółtooliwkowych pasteli zmieszanych
zbłyszczącym lakierem wykonamy niewielkie ka
łuże oleju, umieszczając je np. wzagłębieniach
podsypki.
Kałużewodyradzęwykonaćzdwuskładniko
wejżywicy(np.Fallernrkat.508lubHekinrkat.
3550+3555). Miejsce, wktórym chcemy wyko
nać taką kałużę malujemy najpierw lakierem bez
barwnymidopieropojegowyschnięciunakłada
my kroplę lub kilka kropli żywicy. Wstępne malo
wanie lakierem sprawi, że żywica nie wsiąknie
wpodsypkę irozleje się dokładnie wmiejscu,
wktórym chcemy wykonać kałużę wody. Stoso
wanietylkolakieru(beżżywicy)dajegorszeefek
ty, ale często bywa stosowane przez modelarzy,
gdyżdwuskładnikoważywicaimitującawodęjest
niestety bardzo droga. Tych, którzy jednak chcą
miećrealistycznąwodęnamakiecie(nietylkoprzy
torach trakcyjnych) zachęcam do jej zakupu, bo
uzyskiwane efekty godne są ceny.
Niecoinaczejwykonamytory,któremająbyć
silnie zachwaszczone. Takim torom oraz sposo
bomostatecznegopatynowaniatorówbędziepo
święcony kolejny odcinek artykułu.
Leszek Lewiński
Fot. 3. Kałuże wody wykonane zdwuskładnikowej żywicy.
Fot.4.Dwatorygłówne:zlewejzachwaszczony,dawnonieremontowany;zpra
wej – czysta podsypka kilka lat po naprawie głównej.
Świat kolei 10/2003
55
55
Świat kolei 10/2003
670629855.005.png 670629855.006.png 670629855.007.png 670629855.008.png 670629855.009.png 670629855.010.png 670629855.011.png 670629855.012.png 670629855.013.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin