Smallville [3x09] Asylum.txt

(24 KB) Pobierz
[01][30]{C:$aaccff}Smallville [3x09] Asylum|{C:$aaccff}http://napisy.gwrota.com
[230][276]W porz�dku,|bogaty ch�opcze, prosz� bardzo.
[322][347]No dalej.
[432][457]Nast�pny.
[1025][1047]C�, sp�jrz, kto tu jest.|Cze�� dziwaku!
[1048][1072]Odejd�!
[1076][1097]To ty powiniene� tu by�!
[1112][1141]To ty powiniene� tu by�!
[1142][1180]/Powinni zamkn�� ciebie, dziwaku!
[1181][1192]Hej, Kent.
[1193][1245]To ja, Eric.|Porazi� ci� ostatnio piorun?
[1290][1309]Mi�o ci� widzie�, Clark.
[1310][1336]Pozdr�w moje dwie by�e dziewczyny.
[1337][1365]Ruszaj si�, Ian.
[1366][1402]Jezu, dzieciaku.|Znasz tu sporo os�b.
[1403][1432]Gdzie jest Lex?
[1472][1492]Masz dziesi�� minut.
[1649][1671]Zastanawia�em si�,|czy jeszcze ci� kiedy� zobacz�.
[1672][1688]Pr�bowa�em ci� odwiedzi�|w ostatnim miesi�cu.
[1689][1733]Lekarze powiedzieli, �e nie jeste�|jeszcze gotowy na jakiekolwiek wizyty.
[1734][1749]Wszystko w porz�dku?
[1750][1780]Znam tw�j sekret.
[1814][1825]Nie martw si�.
[1830][1852]Nikomu nic nie powiedzia�em.
[1872][1887]Musisz mnie st�d wydosta�.
[1900][1923]Widzia�em, co potrafisz robi�.
[1924][1951]Ten samoch�d uderzy� ci�|z pr�dko�ci� 100km/h a ty...
[1952][1972]Ty rozerwa�e� go jak zabawk�.
[1973][2000]Wydostanie mnie st�d nie b�dzie|dla ciebie wielkim wyzwaniem.
[2001][2029]- Lex, chcia�bym...|- Wi�c zr�b to, Clark.
[2030][2075]M�j ojciec nigdy|mnie st�d nie wyci�gnie.
[2080][2100]Jeste� moim przyjacielem.
[2101][2128]Prosz�, Clark.
[2129][2169]Nie pozw�l mi gni� w tym szambie.
[2173][2200]Przykro mi.
[2343][2386]Nigdy ci nie przebacz�, Clark!|Nigdy!
[2397][2421]Nigdy!
[2440][2467]Uratuj mnie.
[2565][2607]Wstawaj, k�dzierzawy.|Czas na leki.
[2647][2659]Wstawaj!
[3069][3096]Hej, Luthor!
[3103][3145]Co ty tutaj robisz, m�j przyjacielu?
[3164][3192]Zaprowadz� ci� z powrotem|do twojego pokoju, dobrze?
[3193][3221]Uspok�j si�...
[4469][4490]Nigdy nie widzia�em Lexa|tak w�ciek�ego na mnie.
[4491][4505]On wygl�da jak...
[4506][4529]Wariat?
[4530][4555]Nie mo�esz tego|bra� do siebie, Clark.
[4556][4596]Ci�ko tego nie zrobi�.|Poprosi� mnie, bym go wydosta�.
[4597][4620]Nie zgodzi�e� si�, prawda?
[4621][4636]Tak.
[4637][4647]To dobrze.
[4648][4665]Oczywi�cie, wspaniale.
[4666][4703]W�a�nie zbieg�|i zrani� dw�ch stra�nik�w.
[4704][4724]On nie powinien tam by�.|Jest narkotyzowany.
[4725][4744]Nie jeste�my tego pewni.
[4745][4775]To nie jego pierwszy|atak choroby umys�owej.
[4776][4806]Ale Lionel go na pewno nie wyci�gnie.|Ja jestem jego ostatni� desk� ratunku.
[4807][4837]Nie mo�esz po prostu kogo�|wyci�gn�� ze stanowej instytucji.
[4838][4874]P�jdziesz do wi�zienia, a Lex b�dzie|uciekinierem i b�dzie zna� tw�j sekret.
[4875][4918]- Pete zna m�j sekret i jest dobrze.|- Lex jest inny.
[4919][4952]Nie twierdz�, �e powiniene�|przedk�ada� sw�j sekret nad zdrowie Lexa.
[4953][4978]My�l�, �e powiniene� trzyma� si�|od tego z daleka, to wszystko.
[4979][4984]Tato.
[4985][5020]Clark, nie wiesz wszystkiego,|co si� tam dzieje.
[5021][5079]Je�li si� w to zaanga�ujesz...|Mo�esz tylko pogorszy� sytuacj�.
[5272][5309]Wiesz, �e masz innego przyjaciela w szpitalu,|kt�rego jeszcze nie odwiedzi�e�.
[5310][5327]Lana nie chce mnie teraz widzie�.
[5328][5354]By�a w szoku, na pewno nie mia�a|na my�li tego, co powiedzia�a.
[5355][5368]Ale mia�a racj�.
[5369][5393]Nara�am j� tylko na niebezpiecze�stwo.
[5394][5422]Lepiej dla niej,|je�li mnie przy niej nie ma.
[5423][5459]A co z tob�?|Dla ciebie te� jest lepiej?
[5460][5520]Wiesz, �e mo�esz ocali� ca�y �wiat,|ale musisz te� zadba� o siebie.
[5521][5554]Id� si� z ni� zobacz.
[5561][5580]{c:$aaccff}/CENTRUM MEDYCZNE SMALLVILLE
[5644][5690]Dobrze, Lana.|Jeszcze jeden krok do przodu.
[5700][5761]Dobrze, dobrze, na dzi� wystarczy.|To si� tyczy te� ciebie, Adam.
[5788][5799]Znam swoje granice.
[5800][5832]Je�li przesadzisz,|zmarnujesz ca�� swoj� ci�k� prac�.
[5833][5874]Je�li b�d� s�ucha� takich jak ty,|to wci�� b�d� w ��ku.
[5875][5916]- Dobra robota, z�otko.|- Dzi�kuj�.
[5922][5950]Boli, prawda?
[5954][5977]Nawet nie wiesz, jak bardzo.
[5978][6013]My�l�, �e idziesz na �atwizn�.
[6014][6026]Przepraszam?
[6027][6059]Musisz si� nauczy� znosi� b�l.
[6060][6088]Gdyby�my wszyscy przerywali,|gdy nas co� boli,
[6089][6109]ten kraj nigdy by nie zosta� zbudowany.
[6110][6151]Nie s�dz�, aby Ojcowie Za�o�yciele|z�amali sobie nogi w czterech miejscach.
[6152][6187]Co si� sta�o, z�y uk�ad|podczas �wicze� cheerleaderek?
[6188][6229]Nie, powa�nie.|Jak si� tu dosta�a�?
[6251][6296]Ko� si� wystraszy�.|I wyl�dowa�am pod jego kopytami.
[6297][6343]Domy�lam si�,|�e nie jest to dobre miejsce.
[6346][6377]- Jestem Adam.|- Lana.
[6396][6426]W porz�dku, Lana.
[6429][6471]Oboje wiemy, �e musisz wykona� jeszcze|jedno okr��enie na tym male�stwie.
[6472][6498]- Zobaczmy.|- Czemu nie?
[6499][6537]Wiem, �e s�owo "walka"|nie wyst�puje w twoim s�owniku,
[6538][6558]Ale powinna� wiedzie�,|�e tu to nasze wyznanie wiary.
[6559][6583]Gdyby� nie wiedzia�,|nie chodzi�am przez miesi�c.
[6584][6622]U�alanie si� nad sob� mo�e na razie dzia�a�,|ale to ci� nie postawi na nogi.
[6623][6652]- Czy ty zawsze jeste� taki okropny?|- M�wi� ci tylko, jak to jest.
[6653][6685]Nikt nie jest szczery|z dziewczynami takimi jak ty.
[6686][6721]Za�o�� si�, �e masz ch�opaka,|kt�ry ci� ci�gle chroni, prawda?
[6722][6750]Ale go tu nie ma.|Nikt nie mo�e wygra� tej walki za ciebie.
[6751][6798]Jeste� zdana tylko na siebie.|Do zobaczenia.
[7018][7031]Witaj, Lex.
[7073][7113]Poczyni�e� du�e post�py, synu.
[7115][7138]Sam mnie przecie� uczy�e�.
[7139][7183]Walczy� z przeciwno�ciami losu|z podniesion� g�ow�.
[7184][7226]Przyjmujesz leki, nic poza tym.
[7234][7281]Ta instytucja|nie jest twoim przeciwnikiem, Lex.
[7282][7312]Twoim wrogiem jest choroba.
[7313][7340]Ale ju� czuj� si� lepiej.
[7341][7369]Nie potrzebuj� wi�cej lekarstw.
[7370][7400]Historia o tym,|�e zabi�e� swoich rodzic�w...
[7401][7430]By�a tylko urojeniem paranoika.
[7433][7458]Widzisz, gdzie� po drodze...
[7459][7486]Skr�ci�em gwa�townie w otch�a�,
[7487][7538]ale poradzi�em sobie|i wr�ci�em na w�a�ciw� drog�.
[7570][7592]Teraz to nieistotne.
[7593][7616]Co masz na my�li?
[7617][7655]Kiedy twoja pr�ba ucieczki zawiod�a,
[7660][7714]zniweczone zosta�y moje starania|o domow� opiek� nad tob�.
[7720][7735]M�wi�em ci.
[7740][7753]Jestem zdrowy.
[7764][7807]Zdrowi pacjenci nie powinni|przebywa� w szpitalu.
[7851][7895]Przykro ci� widzie� w takim stanie.
[7954][7997]Wiesz, �e chc� dla ciebie|jak najlepiej, prawda?
[7998][8037]Ty chcesz tylko...
[8041][8067]nie trafi� do wi�zienia.
[8078][8107]Nie jestem szalony|i ty dobrze o tym wiesz.
[8108][8150]Przykro widzie� kogo�,|kto postrada� zmys�y.
[8151][8195]Ale tragiczne jest to,|�e on my�li, �e jest zdrowy.
[8196][8213]Ty sukinsynie.
[8242][8286]Ty mi to zrobi�e�.|To ty jeste� szalony!
[8306][8337]Ty mi to zrobi�e�!
[8476][8497]A niech mnie,|je�li to nie Ku Klux Van.
[8498][8510]Wynocha z mojej celi, dziwol�gi.
[8511][8531]Na twoim miejscu uwa�a�bym, co m�wi�.
[8532][8570]S�yszeli�my o twoich|etnicznych czystkach.
[8571][8601]- Nie wiem, o czym m�wicie.|- Daj spok�j.
[8602][8652]To ty zabija�e� meteorytowych dziwak�w|jak kaczki podczas sezonu �owieckiego.
[8653][8699]A teraz jeste� zamkni�ty|z takimi kaczkami.
[8710][8748]Nie chcemy ci� skrzywdzi�, Van.|Wierz lub nie, mamy co� wsp�lnego.
[8749][8792]- Naprawd� w�tpi� w to.|- Clark Kent nas tu wpakowa�.
[8793][8829]- A ty znasz jego s�abo��.|- Czemu mia�bym wam j� zdradzi�?
[8830][8870]Bo chcemy poczu� s�odki smak zemsty.
[8871][8909]Je�li go os�abisz,|mog� przej�� jego moce i wydosta� nas st�d.
[8910][8938]Moment. Ukrad�e� zdolno�ci Clarka.|Jakim cudem?
[8939][8955]Piorun w nas uderzy�.
[8956][9016]Odebra� mi je z powrotem,|gdy porazi� nas pr�d o wysokim napi�ciu.
[9023][9051]Sk�d mam wiedzie�,|�e mog� wam ufa�, dziwol�gi?
[9052][9100]Wrogowie twoich wrog�w|s� twymi przyjaci�mi.
[9189][9215]Nie jestem jeszcze przekonana|do rozpocz�cia tej procedury.
[9216][9253]Nie obchodz� mnie pani|przekonania, doktorze.
[9254][9293]Przez miesi�c pozwoli�em pani|przeprowadza� terapi� lekami,
[9294][9349]a Lex nie tylko nie straci� pami�ci,|ale pr�bowa� nawet uciec.
[9350][9367]Nie mog� sobie pozwoli�|na dalsz� strat� czasu.
[9368][9403]Panie Luthor, procedura,|kt�r� pan proponuje, jest drako�ska.
[9404][9428]Skutkuje w mniej ni� po�owie przypadk�w,
[9429][9456]a u reszty powoduje|nieodwracalne uszkodzenia m�zgu.
[9457][9473]Czy na pewno chce|pan podj�� takie ryzyko?
[9474][9505]Bez ryzyka nie ma nagrody.|Czy� nie tak m�wi�, pani doktor?
[9506][9543]Przeprowadzenie tej procedury na pacjencie,|kt�ry tego nie wymaga, jest bezsensowne.
[9544][9589]To nie b�dzie pierwszy raz.|Ju� z tym pani eksperymentowa�a.
[9590][9608]Umawiali�my si�, prawda?
[9609][9641]Mam nadziej�, �e dotrzyma pani umowy.
[9642][9674]Prosz� rozpocz�� procedur�.|Natychmiast.
[9739][9770]Clark, w��cz �wiat�o.|To niezdrowo dla oczu.
[9771][9788]Co robisz tutaj o p�nocy?
[9789][9812]Pr�buj� udowodni�,|�e Lex nie powinien by� w Belle Reve.
[9813][9826]Co znalaz�e� na jego temat?
[9827][9883]Mam jego kart� zdrowia.|Dr Foster zdecydowanie go narkotyzuje.
[9884][9921]Clark, jest wiele powod�w,|dla kt�rych mo�e podawa� mu te leki.
[9922][9965]Psychoterapia to pr�by i b��dy.|To niczego nie dowodzi.
[9966][9991]Wiem.|Ale musz� co� zrobi�.
[10007][10027]Mo�e popracujemy nad tym rano, dobrze?
[10028][10041]To tylko ma�a przerwa.
[10042][10077]Musz� zabra� Lan�|podczas powrotu do domu.
[10086][10103]Co z Lan�?
[10125][10139]Jest naprawd� twarda.
[10163][10195]Ale mo�e potrzebowa�|moralnego wsparcia.
[10196][10206]Wys�a�em jej kartk�.
[10220][10274]Nic nie m�wi "Kocham ci�" lepiej|ni� kawa�ek kartki za 1,50$.
[10275][10297]Gdyby mnie potrzebowa�a,|by�bym tam, Chloe.
[10298][10342]Teraz pr�buj� dotrzyma� swoich obietnic.
[10366][10406]Informuj mnie, co si� dzieje|na froncie wyzwolenia Lexa...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin